Jaką tekstylną odzież wybrać?

Wszelkie tematy dotyczące naszych motocykli.
Awatar użytkownika
Tokar
Posty: 2278
Rejestracja: czw mar 17, 2011
Miejscowość: Lublin
Motocykl: VN 2000
VROC: 33470

Jaką tekstylną odzież wybrać?

Post autor: Tokar » pt lis 18, 2011

Przyszedł czas na zmiany :-) Jak powszechnie wiadomo w skórze w lecie-gorąco w zimie-zimno. Pomijając aspekt bezpieczeństwa i wizualny, w którym odzież skórzana bije na głowę tekstylne "fatałaszki". Niestety komfort w skórze pozostawia wiele do życzenia. Pojawia się pytanie jaką odzież tekstylną wybrać? Liczę na podpowiedź z Waszej strony, co wybrać? Oczywiście mam na myśli i kurteczkę i spodnie.

Awatar użytkownika
Zombie
Posty: 2574
Rejestracja: pn sty 03, 2011
Miejscowość: M-a
Motocykl: VN 1700 Vaquero , Indian Scout
VROC: 34250

Post autor: Zombie » pt lis 18, 2011

Ja mam Modeki i jest OKI Wentylacja, podwójne podpinki, protektory. Niestety cześć spodni została na rurach wydechowych :D :D
Mniejsza o perfekcje, badz po prostu dobry.
www.steelrosesmcsouthside.pl

Awatar użytkownika
Hubas
Posty: 2951
Rejestracja: pn kwie 18, 2011
Miejscowość: Dopiewo
Motocykl: VN 2000 CLASSIC
VROC: 33938

Post autor: Hubas » pt lis 18, 2011

Zombie pisze:Ja mam Modeki i jest OKI Wentylacja, podwójne podpinki, protektory. Niestety cześć spodni została na rurach wydechowych :D :D
A bo one to gorące są :D :D :D :D :D :D

Awatar użytkownika
SZCZEPAN
Posty: 87
Rejestracja: ndz lip 04, 2010
Miejscowość: koszalin
Motocykl: vulcan 1500 classic
VROC: 0

Post autor: SZCZEPAN » pt lis 18, 2011

A JA MAM POLO ROADD I JEST TO SAMO CO MODEKA TYLKO TRZY RAZY TANIEJ

Awatar użytkownika
Tokar
Posty: 2278
Rejestracja: czw mar 17, 2011
Miejscowość: Lublin
Motocykl: VN 2000
VROC: 33470

Post autor: Tokar » pt lis 18, 2011

Zastanawiałem się nad Modeką Cool Black

Awatar użytkownika
Zombie
Posty: 2574
Rejestracja: pn sty 03, 2011
Miejscowość: M-a
Motocykl: VN 1700 Vaquero , Indian Scout
VROC: 34250

Post autor: Zombie » pt lis 18, 2011

Hubas pisze:A bo one to gorące są
Baaaardzo k :cenzura: a śmieszne.... :D :D :D :D :D :D :D
Mniejsza o perfekcje, badz po prostu dobry.
www.steelrosesmcsouthside.pl

Awatar użytkownika
Lacik
Posty: 2139
Rejestracja: wt sie 10, 2010
Miejscowość: Sosnowiec
Motocykl: VN2000 Limited, FJR1300
VROC: 33363

Post autor: Lacik » pt lis 18, 2011

http://allegro.pl/spodnie-rider-tour-sz ... 90052.html
ja mam te :D nie narzekalem na nie... maja sciagana podpinke, szelki.
a co najwazniejsze spelnily swoja role przy wypadku. szuralem nimi 20-30 metrow po asfalcie i mam tylko mala dziure n 1 warstwie materialu., protektory daly rade :)
no i cena sympatyczna.

Awatar użytkownika
Pantani
Posty: 263
Rejestracja: pt mar 25, 2011
Miejscowość: Ożarów Maz
Motocykl: f650gs twin
VROC: 0

Re: Jaką tekstylną odzież wybrać?

Post autor: Pantani » sob lis 19, 2011

Tokar pisze: Jak powszechnie wiadomo w skórze w lecie-gorąco w zimie-zimno.Niestety komfort w skórze pozostawia wiele do życzenia. Pojawia się pytanie jaką odzież tekstylną wybrać?.
Ja mam inne zdanie. Moja kurtka skorzana sprawdza sie od +1 do +25 stopni C i jest bardziej uniwersalna od tekstylnych spodni, ktore nadaja sie w moim przypadku tylko do +15(retbike z wypinanymi membranami). Na lato to raczej dżinsy bym polecal (gorsza ochrona niestety). Nie da sie zrobic uniwersalnego ubioru. Tekstylne musisz kupic z wypinana membrana i podpinka no i musza miec duzo wywietrznikow. Widzialem kurtke Modeki, po wypieciu membran bylo duzo siatki od frontu, powinno to zapewnic dobra wentylacje latem.
Moje tekstylne spodnie mialy byc do wszystkiego, a sa do niczego. :(

Nabes

Post autor: Nabes » sob lis 19, 2011

Ja też właśnei stoje przed dylematem jaki strój kupic. Słyszałem właśnie, że skóra latem działa jak sauna. Dlatego zaczynam się zastanawiac nad strojem tekstylnianym. Może doradzą coś osoby które miały już stycznośc z tym i tym rodzajem ubioru, co się lepiej sprawdzi. :)

motostawik
Posty: 106
Rejestracja: sob sty 15, 2011
Miejscowość: CHOSZCZNO
Motocykl: Kawasaki vulcan VN 800 CLASSIC
VROC: 0

Post autor: motostawik » sob lis 19, 2011

Podstawa to dobrej jakości odzież termoaktywna - bez tego będziecie się gotować. Oczywiście odzież ta musi dobrze przylegać do ciała aby spełniała swoją funkcję :butelka:
JARO
KM Cruiser
cruiser.szczecin.pl / choszcznochopper.tnb.pl

Awatar użytkownika
Pantani
Posty: 263
Rejestracja: pt mar 25, 2011
Miejscowość: Ożarów Maz
Motocykl: f650gs twin
VROC: 0

Post autor: Pantani » sob lis 19, 2011

Sauna pod kurtka w lato wynika z braku wentylacji. Bielizna termoaktywna niewiele pomoże bo wilgoć i tak zostanie pomiędzy ubraniami.
Najważniejsze jest uzupełnianie płynów! :butelka: :ok:

Awatar użytkownika
Tokar
Posty: 2278
Rejestracja: czw mar 17, 2011
Miejscowość: Lublin
Motocykl: VN 2000
VROC: 33470

Post autor: Tokar » ndz lis 20, 2011

Ciuch skórzany z którego korzystam to produkt uszyty na miarę przez Tarbor-pasuje super, skóra typu Cool Black-dużo lepsza od poprzedniej "zwykłej" skóry, ale nie daje rady w gorące dni. Nie pomaga żadna bielizna termo (mam BIONICA). Dlatego też liczę na Wasze podpowiedzi co do tekstylnej odzieży.

Nabes

Post autor: Nabes » ndz lis 20, 2011

Pantani pisze:Sauna pod kurtka w lato wynika z braku wentylacji. Bielizna termoaktywna niewiele pomoże bo wilgoć i tak zostanie pomiędzy ubraniami.
Najważniejsze jest uzupełnianie płynów! :butelka: :ok:
Płyny własnei uzupełniłem.... :P Ale co do ciuchów to musze coś znaleśc przez sezon zimowy ....

motostawik
Posty: 106
Rejestracja: sob sty 15, 2011
Miejscowość: CHOSZCZNO
Motocykl: Kawasaki vulcan VN 800 CLASSIC
VROC: 0

Post autor: motostawik » ndz lis 20, 2011

Oczywiście, że dobra wentylacja musi być (ja niestety mam mało wentylatorów) inaczej utopimy się we własnym pocie mimo termoaktywnej. Dla mnie nie ma ubrań komfortowych na motonga są tylko bezpieczne. Jeżdżę w tekstylnej i w skórze, jednak skóra przeważa.
JARO
KM Cruiser
cruiser.szczecin.pl / choszcznochopper.tnb.pl

Awatar użytkownika
Pantani
Posty: 263
Rejestracja: pt mar 25, 2011
Miejscowość: Ożarów Maz
Motocykl: f650gs twin
VROC: 0

Post autor: Pantani » ndz lis 20, 2011

Tokar pisze:Ciuch skórzany z którego korzystam to produkt uszyty na miarę przez Tarbor-pasuje super, skóra typu Cool Black-dużo lepsza od poprzedniej "zwykłej" skóry, ale nie daje rady w gorące dni. Nie pomaga żadna bielizna termo (mam BIONICA). Dlatego też liczę na Wasze podpowiedzi co do tekstylnej odzieży.
W temacie ubrań cieżko o dobra podpowiedż. Każdy inaczej reaguje na temperature i w dodatku mamy wiele innych czynników. Na mieście w lecie często widzę ludzi w zwykłej koszulce :hammer: ale w skórze faktycznie nie ma możliwości stania w korku!
Ja używam najtańszej kurki z Tarbora i nie narzekam, w trasie sie sprawdza pod warunkiem ze jedziesz.
Jeżeli masz juz kilka kurtek to może poszukaj takiej typowo letniej uszytej z siatkowego materiału. Też sie rozgladałem ale wiekszość wygląda raczej sportowo a nie chopperowo :)

Awatar użytkownika
Orzech_
Posty: 251
Rejestracja: pt maja 27, 2011
Miejscowość: Twardogóra k/wro
Motocykl: VL 800
VROC: 34013

Post autor: Orzech_ » ndz lis 20, 2011

Pantani pisze: Ja mam inne zdanie. Moja kurtka skorzana sprawdza sie od +1 do +25 stopni C i jest bardziej uniwersalna od tekstylnych spodni, ktore nadaja sie w moim przypadku tylko do +15(retbike z wypinanymi membranami). Na lato to raczej dżinsy bym polecal (gorsza ochrona niestety). Nie da sie zrobic uniwersalnego ubioru. Tekstylne musisz kupic z wypinana membrana i podpinka no i musza miec duzo wywietrznikow. ...
Moje tekstylne spodnie mialy byc do wszystkiego, a sa do niczego.
Chciałem napisać dokładnie to samo, ale tylko się pod tym podpisze żeby nie powielać... Mam dokładnie takie same odczucia i zastanawiam się nad dżinsami motocyklowymi na lato bo w tekstylnych spodniach mam zawsze mokro przy temperaturze 15+ mimo termoaktywnej. W skórzanych nie jeździłem bo po prostu mi się nie podobają, a jak już mi się coś podoba to cena dla mnie zaporowa ;)... Ale jeśli chodzi o kurtkę skórzaną to szczerze mówiąc myślę ze nie ma nic lepszego, pewnie nie jest to taka wygoda jak tekstylna ale na pewno jest bardziej uniwersalna.
Kilka motorowerów, WSK 175, MZ ETZ...długo nic i
Yamaha RD 250 LC '82 - była
Pannonia T1 '64- jest, w remoncie
Kawasaki LTD 450 '85 - była
Suzuki VL800

motostawik
Posty: 106
Rejestracja: sob sty 15, 2011
Miejscowość: CHOSZCZNO
Motocykl: Kawasaki vulcan VN 800 CLASSIC
VROC: 0

Post autor: motostawik » ndz lis 20, 2011

Ja z Lubska wracając nie dałem rady ubrać skóry taki skwar, przeprosiłem dżiny o niebo lepiej! Ciekawe tylko jak bym wyglądał po szlifie :razz: ??? Czy ktoś z Was może jeździł w typowych dżinach motocyklowych, czy może są one grubsze czy tylko nazywają się motocyklowe ????
JARO
KM Cruiser
cruiser.szczecin.pl / choszcznochopper.tnb.pl

Awatar użytkownika
Rae
Posty: 102
Rejestracja: pn lis 14, 2011
Miejscowość: Katowice
Motocykl: vn 750
VROC: 34430

Post autor: Rae » ndz lis 20, 2011

podpinam sie pod pytanie o dzinsy motocyklowe, bo czasem nie mam sily nawet myslec o gotowaniu sie w sporzanych spodniach...
Nobody expects Spanish Inquisition!

Awatar użytkownika
Lecho
Posty: 4599
Rejestracja: śr maja 12, 2010
Miejscowość: Białystok
Motocykl: VN1600 Classic
VROC: 32224

Post autor: Lecho » ndz lis 20, 2011

Tak zdarza mi się śmigać w dżinach motocyklowych. Mam od wewnątrz siatkę kewlarową na dupie, biodrach i kolanach. Na biodrach i kolanach są kieszenie na dodatkowe ochraniacze. Na miasto je wypinam, ochraniacze wkładam jedynie w trasę. Podstawa to Modeka Pro spodnie i kurtka 3-warstwowa. W dżinach jest o niebo lepiej niż w wypiętej Modece, jednak bezpieczeństwo siada. Były porównania w Motogenie gdzie ciągali gościa za samochodem po asfalcie.
Moje mają dwa otworki w kroku, i to jest to :yeee: kolosalna różnica w zaparzaniu jajek.
:ok:

Awatar użytkownika
fitter
Posty: 3035
Rejestracja: pn lut 14, 2011
Miejscowość: Szczecin
Motocykl: VN900LT '10
VROC: 33352

Post autor: fitter » pn lis 21, 2011

Również śmigam w jeansach motocyklowych z Moto MT (czy cóś takiego). Materiał gruby ale przewiewny, kewlar na biodrach, dupsku i kolanach, kieszenie na protektory kolanowe i te mam zawsze, biodrowe na rzepach - ale ich nie mam. Spokojnie dają radę w upały a i w ulewie też w nich śmigałem - zaleta, że szybko wysychają potem na słońcu ajak sie łazi to nawet nie widać, że to spodnie motocyklowe ;) Wada - moze to, że po jednym sezonie już trochę straciły barwę i nie są całe czarne a lekko zszarzałe - po prostu wyglądają jak wiecznie brudne :)
Co do kurtki to jeżdżę w trójwarstwowym tekstylnym Heldzie i to nie z tych najdroższych, wręcz przeciwnie - jedyny brak odczuwalny jest latem - airwentów w nim nie ma. Mam też skórę, ale w niej bujam sie "koło komina" jak nie chce mi się kurtały wyciągać z szafy.

Ubiór musicie dobierać pod siebie mając na uwadze swoje bezpieczeństwo oraz komfort i wygodę. Cała śpiewka o wyglądzie bikera na chopperze to - moim zdaniem - bzdura oparta na filmach.
Życie nie powinno być podróżą do grobu, której celem jest dowiezienie atrakcyjnych i dobrze zachowanych zwłok. Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć narąbany w trzy dupy, krzycząc: "ALE TO BYŁA JAZDA!"

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 74 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 74 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 74 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą