Interkom
-
- Posty: 596
- Rejestracja: czw gru 01, 2011
- Miejscowość: Kielce
- Motocykl: Vulcan 1500
- VROC: 34525
Na poważnie, mam już uraz do telefonu (choroba zawodowa)
Lecz autentycznie radio musi grać a CB to doskonałe wsparcie w jeździe
Zakup CB zwrócił mi się pierwszego dnia, tam gdzie zawsze przycinałem i nigdy nie było misiaków akurat wtedy stali. Ograniczenie do 60km/h a rzadko tam jadę wolniej niż 110
Lecz autentycznie radio musi grać a CB to doskonałe wsparcie w jeździe
Zakup CB zwrócił mi się pierwszego dnia, tam gdzie zawsze przycinałem i nigdy nie było misiaków akurat wtedy stali. Ograniczenie do 60km/h a rzadko tam jadę wolniej niż 110
VROC 34525
Zestawik spoko, muza z telefonu lub mp3 przez bluetooth bez żadnych kabli.Wg mnie bardzo ok. Radio ma wbudowane więc tylko strojenie po podłączeniu do kompa i tyle , ale sam nie korzystam.
Zamontowanie urządzenia w kasku to 20-30 minut robotki.
Co do słuszności używania, to teraz sobie nie wyobrażam bez tego jazdy (zresztą kiedyś lodówek nie było i ludzie dawali radę, ale po co sobie utrudniać ).
Rozkminiam jak to połączyć bez kabli z tym: http://www.jmcorp.com/SeeProducts.asp?PF=38
Jak ogarnę dam znać.
Zamontowanie urządzenia w kasku to 20-30 minut robotki.
Co do słuszności używania, to teraz sobie nie wyobrażam bez tego jazdy (zresztą kiedyś lodówek nie było i ludzie dawali radę, ale po co sobie utrudniać ).
Rozkminiam jak to połączyć bez kabli z tym: http://www.jmcorp.com/SeeProducts.asp?PF=38
Jak ogarnę dam znać.
W schubercie wszytko się domyka, zresztą w nolanie też. Wg mnie całkiem PRO to wyszło. w schubercie nawet kabli nie widać. A CB chyba 400 dolców, jeszcze nie mam urządzania. Wcześniej muszę zobaczyć czy da się to zrobić bez kabli-z kablami nie jest PRO :-)Abrams pisze:No właśnie taki mam zestaw do zrobienia schubert i nolan na scali ale jakoś zabrać się nie mogę . I nie domknie się szyby w przypadku Schubetrha
CB też niezłe Duszek takie miał
Tak - kliknołem i też się dopatrzyłem - powiem tak - te ceny za elektronikę na motocykl są chore i chyba z księżyca wzięte , bo porównując np. do telewizora czy aparatu foto , a nawet komputera , to moim zdaniem są kosmiczne , ale producent wykorzystuje tu okazję w rozwoju hobby motocyklizmu (hobby dla niektorych sposób na życie) i dyktuje ceny , dlatego ja rownież skłaniam się do wożenia mapy i słuchania wiatru ewentualnie pogadam z plecakiem przez interkom własnej roboty , który kosztowal mnie około 120zł i mogę rozmawiać do 130 km/h bez problemu , ale zakładamy go naprawdę rzadko , jak robię trasę powiedzmy co najmniej 400km. Jadąc w grupie , gdzie wszyscy wiedzą gdzie jedziemy , mamy ustaloną prędkość podróżną i przede wszystkim jedziemy dla przyjemności nie na wyścigi czy szpanu - wystarczą sygnały prowadzących grupę w myśl zasady - "śpiesz się powoli" , bo napewno , łączność między moto skraca czas podróży , bo zaoszczędza dodatkowych postojów , ale i pozbawia chwil wytchnienia - wymiany uwag - czy choćby zerknięcia na podwozie motocykla czy wszystko O-ky.
-
- Posty: 596
- Rejestracja: czw gru 01, 2011
- Miejscowość: Kielce
- Motocykl: Vulcan 1500
- VROC: 34525
Też uważam te ceny za oszołamiające, nie rozumiem co podnosi tak cenę urządzeń dla motocyklistów!!
Niestety nie posiadam odpowiedniej wiedzy by samemy takie coś wykonać wiec pozostaje mi zakup. Co do nawigacji to można zastosować samochodową jedynie ją umieszczając w specjalnym pokrowcu.
Nie wyobrażam sobie jazdy bez radia i CB (ostatnie logiczne, że tylko w trasie).
Niestety nie posiadam odpowiedniej wiedzy by samemy takie coś wykonać wiec pozostaje mi zakup. Co do nawigacji to można zastosować samochodową jedynie ją umieszczając w specjalnym pokrowcu.
Nie wyobrażam sobie jazdy bez radia i CB (ostatnie logiczne, że tylko w trasie).
VROC 34525
No Lukas radia CB na moto nie testowałem , bo jak już wspomniałem raczej unikam takich gadzetów na dwóch kołach - natomiast jestem od trzydziestu ośmiu lat kierowcą zawodowym i od około 25-ciu lat używam CB (w domu mam antenę 18m) w każdym aucie. W domu mam spory zasięg bo około 60 km przy sprzyjającej propagacji - jak czasami patrzę na kredensy z goldasów , to dostaję zawrotów głowy od tych elektronicznych gadzetów , bo wydaje mi się , że obsługa tego wszystkiego zostawia zbyt mało czasu na czerpanie przyjemności z samej jazdy... , a motocykl mimo wszystko powinien mieć w sobie coś "spartańskiego", żeby po powrocie trochę te mięśnie jednak bolały ...i dać możliwość chwilowego zapomienia o tych wszystkich "zdobyczach XX i XXI wieku...mamy tego na codzień po dziurki w nosie i dlatego na moto elektronice mówię BASTA
-
- Posty: 596
- Rejestracja: czw gru 01, 2011
- Miejscowość: Kielce
- Motocykl: Vulcan 1500
- VROC: 34525
januszek, no to ja mam chyba obsesję na punkcie CB, gdy ktoś z firmy mi mówi, że nie ma CB to mnie pusty śmiech ogarnia jednocześnie w myślę sobie "do pierwszego mandatu"
Pomijając co się czasem dzieje w eterze to lubię korzystać z radyjka, zawsze w trasie jestem przynajmniej na nasłuchu umiejąc się przyznać, że skrewiłem coś przepraszając lub dziękując za margines itd (czesem ja wpuszczam innym razem mnie ktoś przepuści):D
Nie lubię gości, którzy włączają radyjko tylko gdy chcą się czegoś dowiedzieć by zaraz je wyłączyć.
Z racji, że jednak szybko się przemieszczam samochodem (moto zdecydowanie wolniej) to nie wyobrażam sobie jazdy moto w terenie zabudowanym z prędkością 20-40 km/h gdy spokojnie można jechać 60-70 km/h.
Nie znam wszystkich miejsc gdzie mogę się spodziwać misiaków w przeciweństwie do Ciebie, dlatego chyba zaiwestuję
Pomijając co się czasem dzieje w eterze to lubię korzystać z radyjka, zawsze w trasie jestem przynajmniej na nasłuchu umiejąc się przyznać, że skrewiłem coś przepraszając lub dziękując za margines itd (czesem ja wpuszczam innym razem mnie ktoś przepuści):D
Nie lubię gości, którzy włączają radyjko tylko gdy chcą się czegoś dowiedzieć by zaraz je wyłączyć.
Z racji, że jednak szybko się przemieszczam samochodem (moto zdecydowanie wolniej) to nie wyobrażam sobie jazdy moto w terenie zabudowanym z prędkością 20-40 km/h gdy spokojnie można jechać 60-70 km/h.
Nie znam wszystkich miejsc gdzie mogę się spodziwać misiaków w przeciweństwie do Ciebie, dlatego chyba zaiwestuję
VROC 34525
"Odpukać w nie malowane" , ale na motocyklu zapłaciłem 1- słownie jeden mandat za szybkość oczywiście - na CZ 350 pod Ostrołęką jakieś 30-32 lata temu - kontrole (jak to u nas - dla kontroli) miałem też jedną 6 lat temu w Mrągowie na Pikniku Country , ale bezboleśnie . Tak , że w sumie dwa razy miałem na moto styczność z niebieskimi i uważam to za niebywałe szczęście . Samochodem to różnie bywało , ale sporo kasy poszło do budzetu - sporo do "kieszeni" głównie w czasach komuny - punktów też trochę mi nazabierali (teraz 8 do tyłu) , dobrze że się "odnawiają , ale to są uroki zawodowej jazdy ciężarówkami - busami i autobusami . Przeceniasz mnie Lukas , bo nie znam wszystkich tych "gorących" miejsc i zdarzało się , że w tych białych czapkach pogrozili mi - dosłownie - paluchem , ale....na moto trzymam tak dalej . W aucie , jak najbardziej , nie zliczę nawet ile razy CB uratowało mi skórę - zdażało się , że zawracałem nawet , bo lewiznę jakąś wiozłem , albo tylko z ręcznym hamulcem - natomiast na "dwóch gazach" nigdy mi się nie zdarzyło i zawsze jadę z czystym sumieniem i oddechem nawez ze zlotów , a piwo , jak wszyscy kierowcy uwielbiam....
-
- Posty: 596
- Rejestracja: czw gru 01, 2011
- Miejscowość: Kielce
- Motocykl: Vulcan 1500
- VROC: 34525
Eeee tam Abrams,
Kolega ma dokładnie ten model, aż sam z ciekawości poczytam.
http://www.flm.pl/testy/akcesoria/456-t ... idland-bt2
Kolega ma dokładnie ten model, aż sam z ciekawości poczytam.
http://www.flm.pl/testy/akcesoria/456-t ... idland-bt2
VROC 34525
Kto jest online
Jest 164 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 164 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 164 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 164 gości