Stadion Narodowy

[Robson]

Już "na ochotnika" PZU i Lotto podpisały umowę sponsorską ze stadionem w W-wie. W ten sposób pokryte jest już jakieś 50 % rocznych kosztów. Do tego dołączą inne spółki skarbu państwa i nawet się nie obejrzymy jak wspólnie będziemy utrzymywać te obiekty bez konieczności zapewnienia imprez.

Eeee, wietnamczycy już dawno zgłosili akces. Jak będzie problem z utrzymaniem stadionu to oni go chętnie zagospodarują. Wieloletnie doświadczenie mają

No tak, wrócą na swoje włości

[Robson]

Już "na ochotnika" PZU i Lotto podpisały umowę sponsorską ze stadionem w W-wie. W ten sposób pokryte jest już jakieś 50 % rocznych kosztów. Do tego dołączą inne spółki skarbu państwa i nawet się nie obejrzymy jak wspólnie będziemy utrzymywać te obiekty bez konieczności zapewnienia imprez.

Eeee, wietnamczycy już dawno zgłosili akces. Jak będzie problem z utrzymaniem stadionu to oni go chętnie zagospodarują. Wieloletnie doświadczenie mają

No tak, wrócą na swoje włości

[mirad]

Te machinacje spółek skarbu państwa to jeden z koronnych argumentów zwolenników totalnej prywatyzacji. Jeden z moich znajomych, dobrze zorientowany w temacie, powiedział mi kiedyś, że gdyby to od niego zależało to pozostawiłby w rękach państwowych najwyżej szalety publiczne, jako widoczny probierz zaradności kolejnych ekip rządzących.

[marius]

Zgadzam się z Tobą Lecho że to NASZ KRAJ, Tak samo jak Ty się zgodzisz ze mną, że w NASZYM KRAJU daleko od normalności. I niestety jedno nie wyklucz drugiego. Natomiast co do Twoich irytacji...cóż...ostatnio jak próbowałem komuś pomóc w tej kwestii, to niemal natychmiast czapka niewitka przykryła moje niektóre posty

Inna rzecz to podziały o których Mirad wspomniałeś(mniejsza z tym czy pisząc post "w tym kraju" można się ich doszukać czy nie). One dalej SĄ. I mimo, że nikt ich nie przekłada nad wspomniane przez Ciebie wyższe wartości, to jednak SĄ. Skąd Twoja sugestia?

[Lecho]

Na Ciebie Mariuszu padło przypadkiem
My to małe pikusie, ale jak mówią to najważniejsze osoby w państwie i to z różnych stron sceny politycznej to normalnie

[marius]

małe pikusie

ale Panowie ?

[Lecho]