Spalanie - wzrosło? VN800

[Mayones]

U mnie było swojego czasu takie jakby szuranie, ocieranie ale nie stukanie słyszalne z lewej, przy wciśniętym sprzęgle lub na minimalnie odkręconej manetce tego nie było słychać, no i tak jeżdżę nadal, albo to ustało albo się przyzwyczaiłem.

[Kubrick]

Dlatego ja też właśnie nie chcę wychodzić na panikarza... Tylko, że motor, to jedyna rzecz, na punkcie której jestem przewrażliwiona

[Pantani]

U mnie było swojego czasu takie jakby szuranie, ocieranie ale nie stukanie słyszalne z lewej, przy wciśniętym sprzęgle lub na minimalnie odkręconej manetce tego nie było słychać, no i tak jeżdżę nadal, albo to ustało albo się przyzwyczaiłem.

U mnie smarowanie łańcucha usuwa wszystkie dziwne odgłosy

[Skrobel]

Ja mam mnóstwo różnych małych stuków, szurgotów i posykiwań. Po kilku wizytach u różnych mechaników chyba też muszę się do nich przyzwyczaić... Ale fakt, że niektóre 800 wydają się o wiele "kulturalniejsze" niż moja.

[Jurek]

A ja w swoim nic nie słyszę. Ale to może wina już przytępionego słuchu
A tak już poważniej to prawda, że odpowiedni naciąg i smarowanie łańcucha likwiduje niektóre dziwne szumy.

[Mayones]

No żeby nie było to że mam z reguły czysty od syfu i smaru motocykl nie znaczy, że łańcuch też umyłem żeby się nie kleił , druga sprawa to zębatka przednia po zmianie napędu z reguły już nie ma tej gumowej "obudowy" więc chyba cały napęd staje się co nieco głośniejszy.
Jeżeli już chodzi o ten szum łańcuchowy to miałem taki objaw przed wymianą, ale był tak nierównomiernie naciągnięty że ni hu hu go odpowiednio wyregulować
PS Receptą na wszelkie dziwne dźwięki z naszych motocykli są szczelne kaski

[Skrobel]

PS Receptą na wszelkie dziwne dźwięki z naszych motocykli są szczelne kaski

i/lub głośne wydechy...

[Kubrick]

hmm... o dupa. w domu będę za dwa tygodnie dopiero, a nie mam tu nawet jakiegoś klucza, żeby naciągnąć łańcuch, może to faktycznie to. Chyba będę musiała poszukać mechanika...

[crazytomi]

Kiedy mnie dochodzą dziwne dźwięki to zazwyczaj robię mały przystanek, smaruję łańcuch i śmigam dalej, dodatkowo przed każdym wyjazdem dalszym z garażu lub co jakiś czas podnoszę tylne koło, grzejąc moto na ssaniu zapinam 1 bieg i szmatką namoczona w oleju czyszczę łańcuch przy okazji go smarując.
Teraz kupiłem od swojego mechanika smar w sprayu Caramba i sprawił na mnie solidne wrażenie, sprawdził się w dalekiej trasie bez dodatkowego smarowania, żadnych niepokojących odgłosów.

[Jurek]

podnoszę tylne koło

Interesuje mnie jak to robisz. Masz jakąś podstawkę czy coś jak podnośnik?

[Mayones]

Ja do tego mam dwa koziołki i podnośnik typu żaba, żeby lekko unieść tylne koło wystarczy na stopce podłozyć podnośnik pod rurę tylnego wachacza i w górę do smarowania czy czyszczenia moich białych pasków jak znalazł, moja rada - jak zapinamy bieg w pracującym moto żeby sobie ładnie smarnąć łańcuch na podnośniku to zostawiamy na wciśniętym sprzęgle i na wciśniętym przednim heblu to tak w razie czego

[crazytomi]

Normalnym hydraulicznym pod wahacz, nie zabezpieczam ale faktycznie raz mi moto się zsunęło, na szczęście nie był na biegu jeszcze ...
Mayo a czym wcisnąć hebelek?? Opaska jakaś czy co??

[Mayones]

Ja używam zwykłej taśmy malarskiej tzn zaciskasz klamkę i wsuwasz na klamkę i manetkę całą taśmę czy ewentualnie ten kartonowy krążek co po taśmie pozostał pasuje idealnie, na sprzęgło mam znów zwykłą puszkę elektryczną plastikową 6cm

[Jurek]

A jak sprzęgło jest wciśnięte, to kółko się będzie kręcić na biegu przy pracującym silniku?

[Mayones]

Będzie się kręcić, ale możesz go spokojnie zatrzymać ręką, także jakby Ci "spadł" to nie wjedzie w ścianę.

[Pantani]

Będzie się kręcić, ale możesz go spokojnie zatrzymać ręką, także jakby Ci "spadł" to nie wjedzie w ścianę.

A jak paluchy wciągnie w łańcuch to jest szansa ze nie wszystkie utnie
Smarowanie ok, do czyszczenia, wycierania bezpieczniej wyłączyć silnik.

[Mayones]

No ja tak myślę że nikt nie wpadnie na pomysł czyszczenia łańcucha na biegu

[Kubrick]

Dziś moto znów zgasło przy przejechanych 160 km. Dziś zatankowałam nadal na Orlenie, ale w innym miejscu. Zobaczymy co będzie teraz. Natomiast owe dziwne dźwięki, które słyszałam... łańcuch naciągnięty, i cisza. Nasmarowałam tak, że rano się nie odklei. Grr.

[Mayones]

Coś podejrzane te 160 km...

[Skrobel]

Kubrick, tak z ciekawości, ile weszło Ci paliwa na tym Orlenie?