ADAC
ADAC
Jeździmy po Europie. czasami świecie. Nie zdażyło mi się stanąć na autobahnie ale słyszałem, że koszta są nieziemskie. W zeszłym roku byliśmy na "zielonym piwie" na wyspach. Całą drogę psuła mi myśl "a jak coś się stanie?". Przed wyjazdem próbowałem znaleźć coś w rodzaju naszego asistance, które działałoby w całej Europie i było bez żadnych ograniczeń, nie udało mi się. W tym roku znów jechałem do Anglii, puszką dla odmiany, kolega polecił mi ADAC. Wysłałem sms-a do Niemiec (Polski Starter sobie raczej odpuście), dostałem maila od przedstawiciela, Polaka mieszkającego w Berlinie http://www.ubezpieczenianiemcy.com/ i kupiłem. Ceny są różne w zależności od ochrony. Ja wykupując wersję max. na 2 osoby (Adac plus) zapłaciłem łącznie 104 euro (74 za mnie, 25 za partnera, w moim przypadku żona, ale może być kochanka czy ktokolwiek inny, kto mieszka pod wspólnym adresem i 5 euro nie wiem za co, może koszty przesyłki do Polski. Zalety:
- działa w całej Europie (i chyba nie tylko)
- jest na kierowcę, możesz jechać pojazdem kumpla (byle właściciel nie siedział obok)
- dowiozą Cię do warsztatu, jeżeli pojazdu nie da się naprawić w określonym czasie mają Cię dostarczyć do domu razem z pasażerami (w tym noclegi), w przypadku pełnej wersji może to być Islandia-Polska
- masz prawo do auta zastępczego w celu kontynuacji podróży (chyba na jakiś czas)
Pewnie są tam jakieś kruczki, dlatego jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia z ADAC proszę o opinię.
Jeżeli ktoś chce się zapisać, coś dowiedzieć... proponuję kontakt z gościem (na stronie jest e-mail i telefon), Polak, mówi ludzkim językiem.
Żaden znajomy, żadna reklama, jeżeli ktoś uważa, że to badziewie tez proszę o opinię, będę wiedział czy bulić w przyszłym roku.
Jeżeli ktoś się coś dowie proszę o podzielenie się.
Jeżeli jest jakaś alternatywa tez proszę o info, może komuś się przyda - OBY NIE.
- działa w całej Europie (i chyba nie tylko)
- jest na kierowcę, możesz jechać pojazdem kumpla (byle właściciel nie siedział obok)
- dowiozą Cię do warsztatu, jeżeli pojazdu nie da się naprawić w określonym czasie mają Cię dostarczyć do domu razem z pasażerami (w tym noclegi), w przypadku pełnej wersji może to być Islandia-Polska
- masz prawo do auta zastępczego w celu kontynuacji podróży (chyba na jakiś czas)
Pewnie są tam jakieś kruczki, dlatego jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia z ADAC proszę o opinię.
Jeżeli ktoś chce się zapisać, coś dowiedzieć... proponuję kontakt z gościem (na stronie jest e-mail i telefon), Polak, mówi ludzkim językiem.
Żaden znajomy, żadna reklama, jeżeli ktoś uważa, że to badziewie tez proszę o opinię, będę wiedział czy bulić w przyszłym roku.
Jeżeli ktoś się coś dowie proszę o podzielenie się.
Jeżeli jest jakaś alternatywa tez proszę o info, może komuś się przyda - OBY NIE.
"Wsiądźcie na motocykle i jedźcie tak długo, aż zrozumiecie o co w tym wszystkim chodzi" - Gang Dzikich Wieprzy
- Piotr
- Posty: 3249
- Rejestracja: śr kwie 21, 2010
- Miejscowość: Warszawa-Wilanów
- Motocykl: VN 1500 Nomad, VN 2000 Diablo Black
- VROC: 25311
Góral a te opłaty to za jaki okres ?
Moim zdaniem bardzo ważna rzecz przy wyjazdach zagranicznych, nigdy nie wiadomo co może się wydarzyć, a taki parasol ochronny może okazać się nieoceniony.
Bardzo dobry temat, dzięki Góral, ja również za każdym razem jak wyjeżdżam mam ten dylemat.
Moim zdaniem bardzo ważna rzecz przy wyjazdach zagranicznych, nigdy nie wiadomo co może się wydarzyć, a taki parasol ochronny może okazać się nieoceniony.
Bardzo dobry temat, dzięki Góral, ja również za każdym razem jak wyjeżdżam mam ten dylemat.
VROC#25311
--- www.v-moto.pl części ,akcesoria, oleje, filtry... do VN-ów ---
http://www.steelrosesmcsouthside.pl
--- www.v-moto.pl części ,akcesoria, oleje, filtry... do VN-ów ---
http://www.steelrosesmcsouthside.pl
- Mayones
- Posty: 5682
- Rejestracja: czw kwie 26, 2012
- Miejscowość: B-B
- Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
- VROC: 0
Z rzeczy istotnych przy wykupie takowych polis zabezpieczających to mieć przy sobie ich numer, albo zapytać konkretnie czego wymagają przy zgłoszeniu konieczności pomocy, a to dlatego, że jak traficie na "idiotkę" po drugiej stronie słuchawki to każe wam "przesłać skanem kopię umowy".
Rzecz działa się gdzieś na zagranicznym zad....piu w drodze moich znajomych do Grecji. Pomogli oczywiście ale z racji braku skanera i wifi w motku stracili dodatkowo jakieś 2 godziny
Rzecz działa się gdzieś na zagranicznym zad....piu w drodze moich znajomych do Grecji. Pomogli oczywiście ale z racji braku skanera i wifi w motku stracili dodatkowo jakieś 2 godziny
- Ryffka
- Posty: 1398
- Rejestracja: pn kwie 19, 2010
- Miejscowość: Wrocław
- Motocykl: był VN2000 Soul Red, GTR 1400
- VROC: 24863
Nie pamiętam już szczegółów ubezpieczenia, ale miałem wykupione takowe w ... PZU w 2009 roku jechaliśmy do Chorwacji i się niestety przydało. Cena była baaardzo atrakcyjna, bo zapłaciłem chyba niecałe 100PLN, a po glebie na rondzie i złamaniu obojczyka w zasadzie wszystko miałem ogarnięte - leczenie, transport moto (nie mogłem jechać) i transport do domu. Nie wiem jak jest teraz, ale wydaje mi się, że powinno też być coś u nas na rynku - może w mniejszym zakresie, ale zawsze
1 rok od momentu opłaty/wystawienia karty, wznawiana lub nie w zależności od chęci.Piotr pisze:Góral a te opłaty to za jaki okres ?
Tutaj dostajesz kartę wielkości bankomatowej, na której jest Twój numer oraz telefon, dzwonisz, nawijasz "sorry, aj dont spik dojcz, ajm polisz" tudzież "kajne szprechen" , znajdą kogoś mówiącego po ludzku i dalej to już poleci.Mayones pisze:Z rzeczy istotnych przy wykupie takowych polis zabezpieczających to mieć przy sobie ich numer, albo zapytać konkretnie czego wymagają przy zgłoszeniu konieczności pomocy
Dla jasności ADAC to nie jest typowe ubezpieczenie, stajesz się członkiem klubu, płacisz składkę, a ubezpieczenie masz w pakiecie.
Oczywiście o karcie EKUZ za granicą to chyba każdy pamięta.
Dziewczyna, u której się ubezpieczam nie znalazła mi takiego, dlatego pytam i między innymi dlatego ten temat. Napisz coś więcej, okres ubezpieczenia, pojazd czy kierowca, Europa czy pojedyncze państwa, itd.Ryffka pisze:miałem wykupione takowe w ... PZU
I jeszcze jedno ważne pytanie - to jest ubezpieczenie zdrowotne? wypadkowe? jak zepsuje Ci się pojazd pomogą?
"Wsiądźcie na motocykle i jedźcie tak długo, aż zrozumiecie o co w tym wszystkim chodzi" - Gang Dzikich Wieprzy
- Piotr
- Posty: 3249
- Rejestracja: śr kwie 21, 2010
- Miejscowość: Warszawa-Wilanów
- Motocykl: VN 1500 Nomad, VN 2000 Diablo Black
- VROC: 25311
Ja kiedyś też miałem, ale teraz już nie ma takich ofert, są dostępne tylko z ubezpieczeniem Auto Casco, a nie każdy je posiada, więc propozycja ADAC, jak dla mnie wygląda ciekawie, zdarza mi się kilka razy w roku wyjeżdżać za granicę, więc opcja spokojnej głowy i gwarancji pomocy warta jest moim zdaniem tych pieniędzy.Ryffka pisze: miałem wykupione takowe w ... PZU
VROC#25311
--- www.v-moto.pl części ,akcesoria, oleje, filtry... do VN-ów ---
http://www.steelrosesmcsouthside.pl
--- www.v-moto.pl części ,akcesoria, oleje, filtry... do VN-ów ---
http://www.steelrosesmcsouthside.pl
- Kermit
- Posty: 1070
- Rejestracja: pn gru 09, 2013
- Miejscowość: Poręba k. Zawiercia
- Motocykl: VN 2000
- VROC: 36601
Ja pytałem w zeszłym roku przed wyjazdem na Chorwację i w PZU chcieli sprzedać mi Assistance, który również obowiązuje na motocykl ale tylko w wariancie podstawowym. Wogóle mnie to nie urządzało, bo holowanie było bodajże do 200-300km od miejsca zamieszkania, brak pojazdu zastępczego a cena to bodajże ok 200zł/rok, także opcja ADAC może być bardzo atrakcyjna.Piotr pisze:Ja kiedyś też miałem, ale teraz już nie ma takich ofert, są dostępne tylko z ubezpieczeniem Auto Casco, a nie każdy je posiada, więc propozycja ADAC, jak dla mnie wygląda ciekawie, zdarza mi się kilka razy w roku wyjeżdżać za granicę, więc opcja spokojnej głowy i gwarancji pomocy warta jest moim zdaniem tych pieniędzy.Ryffka pisze: miałem wykupione takowe w ... PZU
Wojtek
Mam na biurku nową gazetkę z ADAC-a (przysyłają takie co miesiąc, może i ciekawe by było gdyby ludzkim językiem napisali, papier śliski więc w piecu źle się pali a i podetrzeć nie idzie). Ale nie o tym chciałem. Jest tam formularz zgłoszeniowy, a na nim cennik. Aktualne to:
1. Członek ADAC - 84 euro
2. Partner (żona, kochanka, konkubina, konkubent... fuj nie będę się dalej rozwijał) - 25 euro
3. Dziecko do lat 18-u (po co mu to?) - gratis
4. Dzieci powyżej lat 18 - 25 euro/szt
Wersja rodzinna - rodzice + dwoje dorosłych pociech + jedna małoletnia pociecha, łącznie 5 szt - 139 euro.
Piszę tu o pełnej opcji, wersja ograniczona to chyba 49 euro, ale to raczej nie dla nas.
1. Członek ADAC - 84 euro
2. Partner (żona, kochanka, konkubina, konkubent... fuj nie będę się dalej rozwijał) - 25 euro
3. Dziecko do lat 18-u (po co mu to?) - gratis
4. Dzieci powyżej lat 18 - 25 euro/szt
Wersja rodzinna - rodzice + dwoje dorosłych pociech + jedna małoletnia pociecha, łącznie 5 szt - 139 euro.
Piszę tu o pełnej opcji, wersja ograniczona to chyba 49 euro, ale to raczej nie dla nas.
"Wsiądźcie na motocykle i jedźcie tak długo, aż zrozumiecie o co w tym wszystkim chodzi" - Gang Dzikich Wieprzy
- Mayones
- Posty: 5682
- Rejestracja: czw kwie 26, 2012
- Miejscowość: B-B
- Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
- VROC: 0
a to nie jest chyba ten assistance to działa tylko jak masz dzwona, a jak się coś zepsuje albo braknie paliwa to mają to w d.... ?Kermit pisze:Assistance, który również obowiązuje na motocykl ale tylko w wariancie podstawowym
Będę u kolegi obieżyświata od ubezpieczeń w tym tyg to podpytam o ten ADAC o co z tym kaman i czy też nie chcą skanów umowy ze środka pustyni jakby coś nawaliło
- Mayones
- Posty: 5682
- Rejestracja: czw kwie 26, 2012
- Miejscowość: B-B
- Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
- VROC: 0
To co ustaliłem na szybko w sprawie ADAC o ile w europie zachodniej i dalej działa nieźle, ale są też kruczki np autko tak MOTEK NIE, o tyle w naszą stronę polska czechy słowacja rumunia itp już to nie działa ot tak pstryk. No trzeba doookładnie poczytać warunki innej opcji nie ma
Ale pogadałem trochę i chyba nawet na objazdówkę tatr sobie jakieś ubezpieczenie wykupię jednodniowe, bo eNeFZet szczodry nie jest.
Ale pogadałem trochę i chyba nawet na objazdówkę tatr sobie jakieś ubezpieczenie wykupię jednodniowe, bo eNeFZet szczodry nie jest.
- Klimek
- Posty: 11
- Rejestracja: wt cze 09, 2015
- Miejscowość: Wawa
- Motocykl: Kawasaki EN500 94'
- VROC: 0
Ubezpieczeń na rynku jest mnóstwo , trzeba sie tylko rozejrzeć
O dalekie holowanie z zagranicy to można ruszać do niektorych ubezpieczalni, ale glownie majac u nich OC lub AC.
Czasami chyba lepiej kupić polisę z mniejszym zakresem holowania, a z dużym limitem kwotowym na świadczenia, żeby Ci powrót do domu zagwarantowali itp. i do tego jakąś na zdrowie osobiste
O dalekie holowanie z zagranicy to można ruszać do niektorych ubezpieczalni, ale glownie majac u nich OC lub AC.
Czasami chyba lepiej kupić polisę z mniejszym zakresem holowania, a z dużym limitem kwotowym na świadczenia, żeby Ci powrót do domu zagwarantowali itp. i do tego jakąś na zdrowie osobiste
Jadę wolno... bo mi wolno
- Klimek
- Posty: 11
- Rejestracja: wt cze 09, 2015
- Miejscowość: Wawa
- Motocykl: Kawasaki EN500 94'
- VROC: 0
Patrząc na to moim zboczeniem zawodowym
- oferta na PL całkiem spoko, limity mądrze obmyślane zarówno pod względem ubezpieczyciela jak i ubezpieczonego.
-oferta na EU - świadczenie organizacji noclegu troche nie poważne, w środku sezonu letniego za niecałe 50 euronów to w europie zachodniej hotelu raczej nie znajdą, ew motelik czy noclegownie, a one nie są chętne do przyjmowania gwarancji płatności wiec cała impreza skonczy się płaceniem osobiście i zwracaniem o refundacje. Ładnie sie zasłonili z organizacją odbioru pojazdu po naprawie - tylko gdy naprawa powyżej 7 dni
- oferta na PL całkiem spoko, limity mądrze obmyślane zarówno pod względem ubezpieczyciela jak i ubezpieczonego.
-oferta na EU - świadczenie organizacji noclegu troche nie poważne, w środku sezonu letniego za niecałe 50 euronów to w europie zachodniej hotelu raczej nie znajdą, ew motelik czy noclegownie, a one nie są chętne do przyjmowania gwarancji płatności wiec cała impreza skonczy się płaceniem osobiście i zwracaniem o refundacje. Ładnie sie zasłonili z organizacją odbioru pojazdu po naprawie - tylko gdy naprawa powyżej 7 dni
Jadę wolno... bo mi wolno
Kto jest online
Jest 26 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 26 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości