Vn 750 kopci na czarno, gaśnie
Vn 750 kopci na czarno, gaśnie
Witam wszystkich, mam problem a dokładnie... po zimie zrobiłem kilkadziesiąt km - jeden wypad, wszystko było ok i cieszylem sie ze fajnie przezimowal, a tu niespodzianka!! Chciałem sobie polatać pieknie wypolerowanym vn-em, ujechałem moment i zgasł, kreciłem go długo az raz mi pizdlo w wydech ze sie alarmy wokół powlaczaly padlo mi aku i tyle bylo z jazdy. Nastepnego dnia z naladowanym aku, odpalil od razu ale dziwnie pracował, zgasł mi na wolnych obrotach ze dwa razy ale jakos sie do roboty doczlapalem. Ale w drodze powrotnej po 100 m zgasł i juz nie zapalił. Znowu naładowałem aku i sprawdzilem swiece - conajmniej jedna nie dawała iskry - wymieniłem wszystkie. Zastartował od razu ale zauwazyłem ze spod uszczelki lewego wydechu leci paliwo z olejem (wiekszość oleju), pracował nierówno, nie trzyma obrotów, kopci na czarno, moim zdaniem spadła tez moc. Dodam ze na zime nie spuszczalem paliwa i była tylko 1/3 baku. Moze jakies syfy wpadly do gaznika? Panowie co to może być? Miał ktos takie objawy? Czy to aby nie pierscionki? Dzieki za kazdą podpowiedz.
VN 750 '85 ... dla mnie pięknota
Witam! Z tego co mi wiadomo to jak kopci na czarno to zalewa go benzyną i dlatego może gasnąć i tracić moć. Ale jeżeli zauważyłeś wycieki oleju z paliwem no to to już dziwne?? Ja kiedyś miałem taki przypadek w aucie że mi się sączył olej do wydechu ale tam puściło uszczelnienie olejowe na zaworze wydechowym!? Może u ciebie 2w1 czyli gaźnik i uszczelnionko bo myślę że takowe w moto też jest.
- Piotr_Classic
- Posty: 2566
- Rejestracja: pn cze 21, 2010
- Miejscowość: Madryt
- Motocykl: HD Street Glide
- VROC: 32438
Stan oleju może minimalnie mniejszy ale może jestem przeczulony. Początkowo leciała brudna benzyna a teraz wiekszość to olej. Swiece w różnym stanie. Jedna zarzucona olejem, reszta chyba paliwem. Też obawiam sie że to pierscionki. Zadzwoniłem do fachmana z pytaniem o wymiane pierscionków zawył 1500,-za robocizne i zaprasza w sierpniu Porypało gościa, przecież sezon sie zaczął!!!
Jakie waszym zdaniem to moga byc koszty? Ma ktoś może dobrego mechanika w Szczecinie lub okolicach?
Jakie waszym zdaniem to moga byc koszty? Ma ktoś może dobrego mechanika w Szczecinie lub okolicach?
VN 750 '85 ... dla mnie pięknota
Jak cię narzędzia nie parzą i masz kawałek garażu to sam dasz radę zrobić. Ja właśnie swój montuję po wymianie całego rozrządu. Wystarczy wyjąć silnik z ramy zdjąć głowice i bloki cylindrów (będziesz musiał dać nowe uszczelki). Narzędzia do zdejmowania i zakładania pierścieni dostaniesz w Larssonie, części w serwisiwe Kawasaki, smar molibdenowy, silikon, klej anaerobowy do śrub itp są na allegro.
PS.
Jedyne z czym ja miałem problem to wykręcenie gniazd świec przy zdejmowaniu głowicy bo nigdzie nie mogłem dostać klucza sześciokątnego 27mm ale poradziłem sobie z tym przy pomocy szerokiej nakręttki do śruby M18 której główka ma dokładnie 27mm
PS.2
jakby co to śruby i nakrętki staraj się odkręcać kluczami nasadowymi albo oczkowymi zwłaszcza jak sa zapieczone bo od płaskich strasznie się niszczą. I nie żałuj im WD40
PS.
Jedyne z czym ja miałem problem to wykręcenie gniazd świec przy zdejmowaniu głowicy bo nigdzie nie mogłem dostać klucza sześciokątnego 27mm ale poradziłem sobie z tym przy pomocy szerokiej nakręttki do śruby M18 której główka ma dokładnie 27mm
PS.2
jakby co to śruby i nakrętki staraj się odkręcać kluczami nasadowymi albo oczkowymi zwłaszcza jak sa zapieczone bo od płaskich strasznie się niszczą. I nie żałuj im WD40
Mechanika - to takie większe klocki Lego
----------
III
----------
III
Sam jeszcze w to nie wierze ale sie chyba naprawił! Jechałem do warsztatu szarpał, kopcił, lał sie olej i w końcu zgasł, do celu zabrakło mi 500 m Zalałem mu świeżego paliwka i o dziwo wszystko mu przeszło! Pali normalnie, a co dziwne przestał lać się olej. Dojechałem do fachmana, obejrzał moto i mówi że od h... paliwa mógł się zawiesić lub zapiec pierścionek zbierający i waliło olej do wydechu. No i chyba po zmianie paliwa coś sie odwiesiło bo wszystko jest git i śmiga jak dzikus. Brzmi to wszystko dziwnie ale ja sie tej wersji będę trzymał. Panowie dzięki za rady i do zobaczenia na na trasie. Lewa do góry!
VN 750 '85 ... dla mnie pięknota
-
- Posty: 4986
- Rejestracja: czw mar 17, 2011
- Miejscowość: Lublin
- Motocykl: VN1700 NOMAD
- VROC: 34019
No to tylko się cieszyć, że można jeździć nie ponosząc zbędnych kosztów. Powodzeniachwiler pisze:Sam jeszcze w to nie wierze ale sie chyba naprawił! Jechałem do warsztatu szarpał, kopcił, lał sie olej i w końcu zgasł, do celu zabrakło mi 500 m Zalałem mu świeżego paliwka i o dziwo wszystko mu przeszło! Pali normalnie, a co dziwne przestał lać się olej. Dojechałem do fachmana, obejrzał moto i mówi że od h... paliwa mógł się zawiesić lub zapiec pierścionek zbierający i waliło olej do wydechu. No i chyba po zmianie paliwa coś sie odwiesiło bo wszystko jest git i śmiga jak dzikus. Brzmi to wszystko dziwnie ale ja sie tej wersji będę trzymał. Panowie dzięki za rady i do zobaczenia na na trasie. Lewa do góry!
Kto jest online
Jest 27 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 27 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości