Zestaw naprawczy do opon

Awatar użytkownika
Mastif
Posty: 206
Rejestracja: ndz lip 03, 2011
Miejscowość: Świętochłowice
Motocykl: VN 1500 Nomad
VROC: 0

Zestaw naprawczy do opon

Post autor: Mastif » ndz kwie 08, 2012

Jak w temacie, niewiele znalazłem na forum

zamówiłem sobie coś takiego:

http://allegro.pl/zestaw-naprawczy-opon ... 56027.html

ktoś miał już przyjemność korzystać z podobnego rozwiązania?

Kupiłbym jeszcze jakiś spray, tak na wszelki wypadek, na rynku tego jest dość sporo, ktoś stosował może coś polecić? Chyba że to w linku w zupełności wystarcza.

Awatar użytkownika
Badger
Posty: 6396
Rejestracja: pn kwie 05, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Blue Lady + Osiołek
VROC: 29218

Re: Zestaw naprawczy do opon

Post autor: Badger » ndz kwie 08, 2012

Mastif pisze:Jak w temacie, niewiele znalazłem na forum
chyba żartujesz??
pie.....lę, nie myję

Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga

Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.

Awatar użytkownika
Orzech_
Posty: 251
Rejestracja: pt maja 27, 2011
Miejscowość: Twardogóra k/wro
Motocykl: VL 800
VROC: 34013

Post autor: Orzech_ » ndz kwie 08, 2012

Przy tym zestawie z linku w razie złapania gumy musiał być demontować koło, nie bardzo wyobrażam sobie to robić gdzieś w trasie... ja wożę spray z K2, w motocyklu jeszcze nie używałem, miałem okazje widzieć jak działa w aucie, rewelacji nie było ale wystarczyło ciśnienia na tyle że dało się spokojnie dojechać do wulkanizatora bez niszczenia felgi i opony... W motocyklowym kole pewnie tegoż ciśnienia z takiego spreja zrobi się więcej :)
Kilka motorowerów, WSK 175, MZ ETZ...długo nic i
Yamaha RD 250 LC '82 - była
Pannonia T1 '64- jest, w remoncie
Kawasaki LTD 450 '85 - była
Suzuki VL800

dodeks
Posty: 172
Rejestracja: śr sty 19, 2011
Miejscowość: Płaza
Motocykl: vn 1500 nomad
VROC: 0

Post autor: dodeks » ndz kwie 08, 2012

Ja korzystałem z podobnego zestawu bo złapałem gumę pod Zakopanem?! Pomogło :yeee: Awaryjnie polecam z tym że miałem pompkę nożna w kuferku bo zestaw był uboższy o te naboje!?

Awatar użytkownika
Arezy
Posty: 802
Rejestracja: czw paź 07, 2010
Miejscowość: Wyszków
Motocykl: VULCAN 1600 Clasic A
VROC: 33134

Post autor: Arezy » ndz kwie 08, 2012

Ja wożę taki spray Motul http://www.youtube.com/watch?v=6tWdRfz1eQU na szczęście jeszcze nie był potrzebny. Powinien wystarczyć na dojazd do wulkanizacji.
Jak podróżować to tylko na dwóch kołach o~`o , jak polować to tylko z aparatem [o]

Awatar użytkownika
Daromax
Posty: 1455
Rejestracja: pt kwie 22, 2011
Miejscowość: Zabrze
Motocykl: VN 2000 Classic LT
VROC: 33649

Post autor: Daromax » pn kwie 09, 2012

:) Kto by się tam bawił w łatanie dętki , wozi się spray wulkanizatorski i zapasową detke . Masz gume spray pozwoli ci dojechać do wulkanizatora a tam zakładasz nową dętke i masz problem z głowy a tak niewiesz czy łata nie pusci i drugi raz demontuj koło by wymienic dętke na nową. :)

Awatar użytkownika
Mastif
Posty: 206
Rejestracja: ndz lip 03, 2011
Miejscowość: Świętochłowice
Motocykl: VN 1500 Nomad
VROC: 0

Post autor: Mastif » pn kwie 09, 2012

Dzięki panowie, piankę nabędę, mam nadzieję że nie będę musiał z niej korzystać.

Awatar użytkownika
Mastif
Posty: 206
Rejestracja: ndz lip 03, 2011
Miejscowość: Świętochłowice
Motocykl: VN 1500 Nomad
VROC: 0

Post autor: Mastif » pn kwie 09, 2012

Daromax pisze::) Kto by się tam bawił w łatanie dętki , wozi się spray wulkanizatorski i zapasową detke . Masz gume spray pozwoli ci dojechać do wulkanizatora a tam zakładasz nową dętke i masz problem z głowy a tak niewiesz czy łata nie pusci i drugi raz demontuj koło by wymienic dętke na nową. :)
tamten zestaw służy także do naprawienia opon bezdętkowych.

Awatar użytkownika
Andrzej
Posty: 1955
Rejestracja: pn kwie 05, 2010
Miejscowość: Nadarzyn
Motocykl: VN 900 Classic - "Pimpuś"
VROC: 31877

Post autor: Andrzej » pn kwie 09, 2012

Arezy pisze:Ja wożę taki spray Motul http://www.youtube.com/watch?v=6tWdRfz1eQU na szczęście jeszcze nie był potrzebny. Powinien wystarczyć na dojazd do wulkanizacji.
Myk jest taki, że po zestawie z kołkiem wulkanizator może jeszcze próbować coś naprawiać bo po tym śpraju może tylko gumę wymienić ... co w zasadzie przy oponach motocyklowych może wyjść na zdrowie.
... i nie mylmy posiadacza motocykla z motocyklistą ...

Awatar użytkownika
Góral
Posty: 2533
Rejestracja: sob mar 24, 2012
Miejscowość: Brusy
Motocykl: _FuMA
VROC: 34785

Post autor: Góral » pn kwie 09, 2012

Kod: Zaznacz cały

a korzystałem z podobnego zestawu z tym że miałem pompkę nożna w kuferku

Kod: Zaznacz cały

wozi się spray wulkanizatorski i zapasową detke
I zapasowe koło i zapasowy motocykl :D , fajnie tylko potrzeba wozu technicznego, ma ktoś pomysł, żeby zmieściło się w kieszeni ??
"Wsiądźcie na motocykle i jedźcie tak długo, aż zrozumiecie o co w tym wszystkim chodzi" - Gang Dzikich Wieprzy

Awatar użytkownika
Orzech_
Posty: 251
Rejestracja: pt maja 27, 2011
Miejscowość: Twardogóra k/wro
Motocykl: VL 800
VROC: 34013

Post autor: Orzech_ » pn kwie 09, 2012

Góral pisze:I zapasowe koło i zapasowy motocykl :D , fajnie tylko potrzeba wozu technicznego, ma ktoś pomysł, żeby zmieściło się w kieszeni ??
zawsze można tez wykupić sobie assistance na motocykl :p
Kilka motorowerów, WSK 175, MZ ETZ...długo nic i
Yamaha RD 250 LC '82 - była
Pannonia T1 '64- jest, w remoncie
Kawasaki LTD 450 '85 - była
Suzuki VL800

Awatar użytkownika
Góral
Posty: 2533
Rejestracja: sob mar 24, 2012
Miejscowość: Brusy
Motocykl: _FuMA
VROC: 34785

Post autor: Góral » pn kwie 09, 2012

Kod: Zaznacz cały

zawsze można tez wykupić sobie assistance na motocykl
no to się na pewno zmieści w kieszeni :clap: :oki:
Ale coś wykombinować trzeba, jak trafi się przygoda w niedzielę to zbyt dużo wulkanizatorów nie pracuje :picie: , kiedyś zdarzyło mi się z kumplem WSK-ą napakować trawy do opony, ale mieliśmy kilka km a nie kilkaset, tak to byłaby :dupa:
Ile przejechaliście na spreyu, wiem, że dętka do śmietnika, ale interesuje mnie czy np. dałoby się przejechać ze 200 km ??
"Wsiądźcie na motocykle i jedźcie tak długo, aż zrozumiecie o co w tym wszystkim chodzi" - Gang Dzikich Wieprzy

Awatar użytkownika
Pees
Posty: 73
Rejestracja: pn mar 28, 2011
Miejscowość: Ruda Wielka
Motocykl: EN 500 '92 A2 (czyli naprawdę '91)
VROC: 0

Post autor: Pees » pn kwie 09, 2012

Góral pisze: Ile przejechaliście na spreyu, wiem, że dętka do śmietnika, ale interesuje mnie czy np. dałoby się przejechać ze 200 km ??
No, szczerze powiedziawszy ja też jeszcze na spreyu nie jeździłem. Kupiłem 2 (bo były w cenie jednego) i jeden zużyłem do naprawy pompowanej gruszki bokserskiej. Powiem Wam, że już kilka miesięcy gruszka działa na tej piance. Nie jest bombardowana zbyt regularnie, ale trochę strzałów dostaje od czasu do czasu. Myślę więc, że te 200 km awaryjnie to nie problem. Trzeba tylko po przejechaniu paru kilometrów wyregulować ciśnienie i kontrolować je w drodze. Zauważyłem, że dziura uszczelnia się z czasem coraz bardziej, ale na początku może jeszcze trochę puszczać.

Poza wszelkimi rozważaniami jest jednak, żeby JAK NAJSZYBCIEJ zajechać do wulkanizatora.
Można na kanapie, lepiej na koźle ale zawsze najlepiej jest wierzchem

Awatar użytkownika
jurekawasaki
Posty: 820
Rejestracja: śr cze 02, 2010
Miejscowość: wielkopolska
Motocykl: kawasaki vn 800
VROC: 0

Post autor: jurekawasaki » pn kwie 09, 2012

Zestaw naprawczy ok, ale na zasadzie dopompowania ewentualnie zastąpienia sprężonego powietrza narastającą pianką .Jeśli ktoś miał do czynienia z oponą motocyklową to wie że tymi małymi łyżkami które są w zestawie można tylko wydłubać resztki z zębów po grilu ,a nie zdjąć oponę a następnie naprawić uszkodzone koło .Poza tym nie da się z vulkana wyjąć jakiejkolwiek opony bez pomocy podnośnika. :)

Awatar użytkownika
Mastif
Posty: 206
Rejestracja: ndz lip 03, 2011
Miejscowość: Świętochłowice
Motocykl: VN 1500 Nomad
VROC: 0

Post autor: Mastif » pn kwie 09, 2012

jurekawasaki pisze:Zestaw naprawczy ok, ale na zasadzie dopompowania ewentualnie zastąpienia sprężonego powietrza narastającą pianką .Jeśli ktoś miał do czynienia z oponą motocyklową to wie że tymi małymi łyżkami które są w zestawie można tylko wydłubać resztki z zębów po grilu ,a nie zdjąć oponę a następnie naprawić uszkodzone koło .Poza tym nie da się z vulkana wyjąć jakiejkolwiek opony bez pomocy podnośnika. :)
Masz rację, klejenie dętki łatkami nie wchodzi w grę to jest tylko uzupełnienie tego zestawu, dobre raczej do roweru. W zestawie są sznury butylowe którymi naprawia się oponę przy użyciu szydła nie zdejmując jej z felgi. Nie wiem do końca jak to działa ale instrukcja obsługi jest pewnie w zestawie.

Awatar użytkownika
Góral
Posty: 2533
Rejestracja: sob mar 24, 2012
Miejscowość: Brusy
Motocykl: _FuMA
VROC: 34785

Post autor: Góral » wt kwie 10, 2012

Kod: Zaznacz cały

W zestawie są sznury butylowe którymi naprawia się oponę
Cytuję za sprzedawcą:
Za pomocą specjalnego aplikatora tzw "szydła" wprowadza się sznur w otwór, po czym ucina się jego nadmiar równo z bieżnikiem

Pięknie tylko większość naszych maszyn posiada jeszcze dętki, już widzę gościa na drodze, który za pomocą aparatu Roentgena ustawia otwory w sflaczałej dętce i oponie idealnie naprzeciw siebie :D :rotfl22:
Więc pozostaje chyba jednak szprej albo kolega busem, tyle że to drugie to trochę obciach :oops:
"Wsiądźcie na motocykle i jedźcie tak długo, aż zrozumiecie o co w tym wszystkim chodzi" - Gang Dzikich Wieprzy

Awatar użytkownika
Badger
Posty: 6396
Rejestracja: pn kwie 05, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Blue Lady + Osiołek
VROC: 29218

Post autor: Badger » wt kwie 10, 2012

a propos sprayu to na tym forum są dwie szkoły:
- jedna mówi, że spray jest tylko do bezdętkowych.
- druga mówi, że się da również psiknąć w dętkę i daje radę.

sznury, kołki, zaślepki są do bezdętkowych i teoretycznie nie trzeba zdejmować koła.

łatki są do dętek i bez zdjęcia koła się nie da, chyba że ktoś ma praktykę ginekologiczną i potrafi przez niewielki otwór gmerać wewnątrz opony ;)

łyżki z zestawów, to jak już wspomniał ktoś przede mną, można sobie w buty wsadzić
pie.....lę, nie myję

Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga

Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.

Awatar użytkownika
jurekawasaki
Posty: 820
Rejestracja: śr cze 02, 2010
Miejscowość: wielkopolska
Motocykl: kawasaki vn 800
VROC: 0

Post autor: jurekawasaki » wt kwie 10, 2012

Badger pisze:łatki są do dętek i bez zdjęcia koła się nie da, chyba że ktoś ma praktykę ginekologiczną i potrafi przez niewielki otwór gmerać wewnątrz opony
:rotfl22: :rotfl22: :rotfl22:

Awatar użytkownika
Góral
Posty: 2533
Rejestracja: sob mar 24, 2012
Miejscowość: Brusy
Motocykl: _FuMA
VROC: 34785

Post autor: Góral » wt kwie 10, 2012

Kod: Zaznacz cały

łatki są do dętek i bez zdjęcia koła się nie da, chyba że ktoś ma praktykę ginekologiczną i potrafi przez niewielki otwór gmerać wewnątrz opony
że ginekolog mechanik naprawia silnik przez rurę wydechową to słyszałem, ale żeby ginekolog wulkanizator...no to się w głowie nie mieści :rotfl22: :mrgreen: :rotfl22:
"Wsiądźcie na motocykle i jedźcie tak długo, aż zrozumiecie o co w tym wszystkim chodzi" - Gang Dzikich Wieprzy

Konrad
Posty: 4986
Rejestracja: czw mar 17, 2011
Miejscowość: Lublin
Motocykl: VN1700 NOMAD
VROC: 34019

Post autor: Konrad » śr kwie 11, 2012

Góral pisze:

Kod: Zaznacz cały

łatki są do dętek i bez zdjęcia koła się nie da, chyba że ktoś ma praktykę ginekologiczną i potrafi przez niewielki otwór gmerać wewnątrz opony
że ginekolog mechanik naprawia silnik przez rurę wydechową to słyszałem, ale żeby ginekolog wulkanizator...no to się w głowie nie mieści :rotfl22: :mrgreen: :rotfl22:
:ok: :ok: :ok: :ok:
Pozdrawiam Konrad

VROC #34019

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 5 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 5 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą