BEZPIECZEŃSTWO
- Azachiel77
- Posty: 142
- Rejestracja: ndz sie 08, 2010
- Miejscowość: strzelce opolskie
- Motocykl: kawasaki vulcan VN 1500 classic
- VROC: 0
BEZPIECZEŃSTWO
Witam Wszystkich
Wiem ze już prawie po sezonie ale jestem ciekaw Waszych opinii w temacie KASKÓW. Czy otwarty czy szczękowy czy integralny. Jakie są Wasze spostrzeżenia itp.
Pozdrawiam
Wiem ze już prawie po sezonie ale jestem ciekaw Waszych opinii w temacie KASKÓW. Czy otwarty czy szczękowy czy integralny. Jakie są Wasze spostrzeżenia itp.
Pozdrawiam
-
- Posty: 120
- Rejestracja: ndz lip 25, 2010
- Miejscowość: WAŁBRZYCH
- Motocykl: KAWASAKI VN 1500 NOMAD
- VROC: 0
Na głowie sie nie oszczedza ,dobieram kask w zaleznosci od pogody np dzisiaj
szczekowy bo pizdziło w upalne dni orzeszek no i odkryty z szybka tez warunek
pogoda.Woze przewaznie dwa kaski bo mam .gdzie wsadzic .Kazdy z tych kasków
spełnia swoje wymogi wiadomo ze w orzeszku nie bedziesz grzał autostrada
ale po miescie spoko.
szczekowy bo pizdziło w upalne dni orzeszek no i odkryty z szybka tez warunek
pogoda.Woze przewaznie dwa kaski bo mam .gdzie wsadzic .Kazdy z tych kasków
spełnia swoje wymogi wiadomo ze w orzeszku nie bedziesz grzał autostrada
ale po miescie spoko.
- Badger
- Posty: 6396
- Rejestracja: pn kwie 05, 2010
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: Blue Lady + Osiołek
- VROC: 29218
kiedyś upierałem się przy otwartym. Potem kupiłem szczękowca i nie wyobrażam sobie jazdy w innym rodzaju kasku.
Ale tak na prawdę dla bezpieczeństwa to nie ważny jest rodzaj tylko wykonanie i dopasowanie kasku.
I ważna rzecz, nie kupuje się kasków używanych. Po pierwsze kask dopasowuje się do czaszki użytkownika, a po drugie nigdy nie wiadomo jaka jest jego historia.
Ale tak na prawdę dla bezpieczeństwa to nie ważny jest rodzaj tylko wykonanie i dopasowanie kasku.
I ważna rzecz, nie kupuje się kasków używanych. Po pierwsze kask dopasowuje się do czaszki użytkownika, a po drugie nigdy nie wiadomo jaka jest jego historia.
pie.....lę, nie myję
Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
- SAURO
- Posty: 2157
- Rejestracja: pn maja 03, 2010
- Miejscowość: ZAMOŚĆ, CIECHANÓW, RZYM
- Motocykl: VN 1500 Nomad
- VROC: 30956
Zdecydowanie ważne jest żeby kask miał atest i był dopasowany do głowy nie za luźny bo będzie się telepał podczas jazdy i nie za ciasny bo po przejechaniu 50 km wyp****sz go do rowu bo czchę ci będzie rozsadzać . A co do typu integralny, szczękowy czy typy jet to już chyba indywidualna sprawa co komu się podoba i jak się czuje. Ja osobiście preferuję typu jet z krótką sybą lub bez trza tego wiatru trochę poczuć
BAWMY SIĘ W MOTOCYKLE A NIE POLITYKĘ
- Abrams
- Posty: 6171
- Rejestracja: pn kwie 12, 2010
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: VN2000 Limited '05
- VROC: 29561
Markowy z atestem i nie używany
Ja kupiłem Jeta z duuuużą szybą i pałąkiem na brodę i nie wyobrażam sobie innego.
No chyba że parada to ... malusieńki orzeszek...
A szukając pośród firm i modeli usłyszałem taką maksymę.
"Kup taki kask na ile wyceniasz swoją głowę"
W moim przypadku stanęło na Schubercie J1
Ja kupiłem Jeta z duuuużą szybą i pałąkiem na brodę i nie wyobrażam sobie innego.
No chyba że parada to ... malusieńki orzeszek...
A szukając pośród firm i modeli usłyszałem taką maksymę.
"Kup taki kask na ile wyceniasz swoją głowę"
W moim przypadku stanęło na Schubercie J1
- Abrams
- Posty: 6171
- Rejestracja: pn kwie 12, 2010
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: VN2000 Limited '05
- VROC: 29561
To jest i inne przysłowieStarszy pisze:...no to mnie nie stać ! - i co mam zrobić ? :lol:MUKA pisze:"Kup taki kask na ile wyceniasz swoją głowę"
Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma
Wiadomo nie każdy może w tej kwestii zaszaleć ale chodziło mi o pomijanie tych z najniższej półki bez atestów itp.
Jak na kursie A usłyszałem info że szkoła ma w ofercie kaski i że są takie super i kosztuje 100 zł i nie pęka jak upadnie bo taka skorupa(lepiej jak czacha pęknie) I firmy NoName to mnie zmroziło...
- Kuba
- Posty: 571
- Rejestracja: wt kwie 06, 2010
- Miejscowość: Legionowo
- Motocykl: VN 750, VN 15, vn 900
- VROC: 31422
Wspominałem w którymś z wątków o wypadku mojego syna. W trakcie przyziemnych ewolucji jak już się oddzielił od motocykla przerył częścią twarzową kasku trochę ściółki leśnej. Na szczęście miał szczękowego CABERGa. Część szczękowa kasku porysowana i pęknięta szybka to bilans strat, przy otwartym pewnie wyglądałoby to nieco inaczej.
Dzisiaj jest pierwszym dniem reszty mojego życia.
- MaciekSz
- Posty: 3700
- Rejestracja: ndz maja 09, 2010
- Miejscowość: Pruszków
- Motocykl: BMW K1200LT
- VROC: 32197
Zainwestowałem w Nolana N93 w wersji AIR. w zależności od potrzeb może być:
Integralem (ma atest)
JETem z dużą szybą - po wypięciu szczęki
Jetem paradnym - po zdjęciu szczęki, wypięciu szybki i założeniu daszka.
Wygodny, nawet w gorące dni przewiewny, mam nadzieję, że bezpieczny. Do tego pinlock i nie ma problemu z parowaniem szyby
Żonka ma zwykłego N93. W porównaniu z wcześniejszą szczękową NAXą mówi, że nie niebo a ziemia.
I dzisiaj i wczoraj też już ze szczęką jeżdżę. Zimno :-(
Integralem (ma atest)
JETem z dużą szybą - po wypięciu szczęki
Jetem paradnym - po zdjęciu szczęki, wypięciu szybki i założeniu daszka.
Wygodny, nawet w gorące dni przewiewny, mam nadzieję, że bezpieczny. Do tego pinlock i nie ma problemu z parowaniem szyby
Żonka ma zwykłego N93. W porównaniu z wcześniejszą szczękową NAXą mówi, że nie niebo a ziemia.
I dzisiaj i wczoraj też już ze szczęką jeżdżę. Zimno :-(
MaciekSz
Jest: K1200LT
Był VN 1700 Nomad B&W, Vulcan S, VN 2000 Rogue, VN1600 Nomad, VN900 Custom Ebony LE,
Er6N, R1150RT
VROC #32197
Jest: K1200LT
Był VN 1700 Nomad B&W, Vulcan S, VN 2000 Rogue, VN1600 Nomad, VN900 Custom Ebony LE,
Er6N, R1150RT
VROC #32197
A nie wiem czy wiecie że kask powinno się wymienić po pięciu latach od jego wyprodukowania?! Historia podobna jest do opon. Można poczytać o tym na necie
Reguły są po to, żeby ich przestrzegać, ale od wszystkich reguł są wyjątki - I JA JESTEM JEDNYM Z NICH!!!
Choć idę przez ciemną dolinę, zła się nie ulęknę, bo jestem największym w niej s@@@synem
Choć idę przez ciemną dolinę, zła się nie ulęknę, bo jestem największym w niej s@@@synem
Kto jest online
Jest 50 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 50 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 50 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 50 gości