Zróbmy dobrze sasiadowi/sąsiadce, czyli moja walka

Luźne temaciki. Bez cenzury ;)
Awatar użytkownika
Lacik
Posty: 2139
Rejestracja: wt sie 10, 2010
Miejscowość: Sosnowiec
Motocykl: VN2000 Limited, FJR1300
VROC: 33363

Zróbmy dobrze sasiadowi/sąsiadce, czyli moja walka

Post autor: Lacik » czw paź 27, 2011

Probuje resocjalizowac moich sasiadow, ktorzy maja problem z parkowaniem. Mieszka nas 8 rodzin i wszyscy zyja w przyjacielskiej atmosferze. A gdy przyjdzie do parkowania.... samowolka. Próby uświadamiania ich przez mojego ojca nie przynoszą efektów, a ja z nimi sie nie widzę bo wracam późno i nie mam gdzie zaparkować. Postanowiłem ze wystosuję do nich oficjalne pismo :mrgreen: OTO ONE


Szanowni Sąsiedzi!
Proszę, przeczytajcie to co mam do powiedzenia. Żyjemy razem wspólnie w jednej klatce mieszkaniowej. Znamy się od lat. Często zdarza się sytuacja, że ktoś z zewnątrz zatarasuje nam wjazd na plac. Wściekamy się, dzwonimy po policje, straż miejską, uświadamiamy ludziom, że robią źle ( Brakuje rzucania ziemniakami, plucia i rozwalania lusterek. Chociaż świat idzie tak na przód, podejrzewam ze 3 lata i będziemy tak robic : ) )
Tymczasem, wielu z mieszkańców parkuje TRAGICZNIE!!!!!! Nie wiem czy po prostu macie w dupie to , że was sąsiad nie ma gdzie stanąć (a przecież chyba wszyscy żyjemy na stopie przyjacielskiej, wiec to się raczej wyklucza), więc najprawdopodobniej mimo wielu godzin za kółkiem nie umiecie po prostu zaparkować. Jeśli tak jest to przedstawiam wam drogę postępowania do ułatwienia życia sąsiadowi(dodatkowo otrzymamy +1 pkt do bycia w niebie, a Św. Piotr obserwuje wszystkich) :
- parkujemy tak jak umiemy najlepiej.
-wrzucamy auto na luz i zaciągamy ręczny (no chyba ze robicie na złość to wjedźcie w sąsiada auto… od razu)
-wysiadamy z samochodu
- I TERAZ NAJWAŻNIEJSZE!! Patrzymy czy nie możemy stanąć lepiej, tak żeby sąsiad mógł wjechać.
-Korygujemy auto ( nie zapomnijmy spuścić ręcznego przy tym)

Oczywiście, po paru razach nie będziecie musieli wychodzić z auta ( w slangu młodych przejdziecie na poziom PRO), a po parunastu razach na pewno będziecie parkować poprawnie ( poziom HARD).

Małe wskazówki które mogą się przydać do parkowania samochodu:
- podjeżdżamy najbliżej krzaków jak się da, ale nie wjeżdżamy w nie ( mowie o wszystkich krzakach, tych pod klatką i tych po lewej)
-Parkujemy, blisko siebie, tak żebyśmy mogli wyjść, nie chodzi o to żebyśmy nie mogli otworzyć drzwi(bo ciężko się wysiada, a ja wiem coś o tym, odradzam kupno Coupe, wysiadanie to koszmar w tym aucie), albo otworzyć drzwi na całą szerokość ( bo nie jesteśmy panami tego placu). Znajdźmy tak zwany złoty środek.
- auta począwszy od śmietnika parkujemy pod kątem ( w niedługim czasie dorzucę zdjęcie i rozrysuję co i jak, chociaż mam nadzieje, że instrukcja pomoże)
Te 3 punkty dadzą gwarancję parkowania 10 samochodów ( a parkuje zazwyczaj 8), uśmiech sąsiada na twarzy i życie staję się kolorowe. Aha, no i ten 1 pkt. do nieba :)
Jeśli ktoś będzie miał problem z parkowaniem, poświęcę się i nauczę delikwenta za darmo! Gdybym nie mógł ja, poprosić mojego tatę, on wytłumaczy( ale on nerwowy jest wiec, najpierw aplikujemy mu dożylnie melisę)
Napisałem to w formie humorystycznej, ale jest to jak najbardziej poważna sprawa. Świat idzie do przodu, jest coraz wiecej aut, co więcej naukowcy dowiedli, że wszechświat się rozszerza (!), ale niestety nasz parking za ch… nie chcę się powiększyć :(
Apeluję o pomyśleniu na poważnie o tej sprawie, wyciągnięcie prawidłowych wniosków. Oczywiście nie uważam się za wybitnego kierowcy, ale wiedzcie, że gdy parkuje moje myśli są z wami, jeśli zaparkuje źle to poprawiam. Jeśli kiedyś zaparkuje źle powiedzcie mi, przeprarkuje i więcej razy tak nie zrobie. Słowo harcerza.

Hasło kampani : ZRÓBMY DOBRZE SĄSIADOWI/SĄSIADCE!!!!

Wasz życzliwy sąsiad
Mateusz Ł. :)

Awatar użytkownika
Badger
Posty: 6396
Rejestracja: pn kwie 05, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Blue Lady + Osiołek
VROC: 29218

Post autor: Badger » czw paź 27, 2011

nie dotrze, u mnie to nawet karne kutasy nie działają
pie.....lę, nie myję

Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga

Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.

Awatar użytkownika
Lacik
Posty: 2139
Rejestracja: wt sie 10, 2010
Miejscowość: Sosnowiec
Motocykl: VN2000 Limited, FJR1300
VROC: 33363

Post autor: Lacik » czw paź 27, 2011

Badger pisze:nie dotrze, u mnie to nawet karne kutasy nie działają
kurde mam te kutasy w schowku, ale nie chce ich dawać sąsiadom. Cholera nie mogę pojąć tego, przecież zyjemy w zgodzie, wszyscy do każdego z usmiechem, pomagamy sobie a tu ch... :mad:

Awatar użytkownika
Orzech_
Posty: 251
Rejestracja: pt maja 27, 2011
Miejscowość: Twardogóra k/wro
Motocykl: VL 800
VROC: 34013

Post autor: Orzech_ » czw paź 27, 2011

zawsze się znajdzie ktoś kto przy parkowaniu nie pomyśli o kimś innym, w tym przypadku sąsiedzie, i nie od razu na złość, tylko w głowie mu np. żeby jak najszybciej wejść do domu i zjeść obiad czy coś, a postawić auto byle jak to w naszym społeczeństwie nawyk wszechobecny, wręcz wyuczony...

ale spróbować warto, może akurat do kogoś to dotrze :)
Kilka motorowerów, WSK 175, MZ ETZ...długo nic i
Yamaha RD 250 LC '82 - była
Pannonia T1 '64- jest, w remoncie
Kawasaki LTD 450 '85 - była
Suzuki VL800

Morela
Posty: 1573
Rejestracja: śr kwie 20, 2011
Miejscowość: Siemianowice Śl
Motocykl: w planach
VROC: 0

Post autor: Morela » pt paź 28, 2011

Lacik i u nas to samo, każdy parkuje tak ja chce, nie marti się, że następny już nie ma gdzie zaparkować, czym więcej miejsca tym sąsiedzi stają szerzej. Oj nie nauczysz takich ludzi :boks:

Awatar użytkownika
Painkiller
Posty: 504
Rejestracja: czw sie 18, 2011
Miejscowość: wRock...
Motocykl: Kawa VN800 A
VROC: 34211

Post autor: Painkiller » pt paź 28, 2011

U mnie karne kutasy sprawdzają się jak trzeba. Ja zawsze daję na kartce A4 ale jest jeszcze wersja drukowana na papierze samoprzylepnym i odpowiednio ponacinanym. Trzeba się namęczyć żeby wszystkie elementy oderwać od szyby. A zwracanie uwagi nic nie daje, nawet szkoda nerwów bo ludzie są bezczelni i kończy się kłótnią

Awatar użytkownika
Lacik
Posty: 2139
Rejestracja: wt sie 10, 2010
Miejscowość: Sosnowiec
Motocykl: VN2000 Limited, FJR1300
VROC: 33363

Post autor: Lacik » pt paź 28, 2011

Nam czesto zastawiaja wjazd na plac. nalepilem jednej babce na szybe. Wsiadla i odjechala z nalepka w takim miejscu ze zaslaniala jej widok :mrgreen: :wall:

Konrad
Posty: 4986
Rejestracja: czw mar 17, 2011
Miejscowość: Lublin
Motocykl: VN1700 NOMAD
VROC: 34019

Post autor: Konrad » pt paź 28, 2011

Ja dzisiaj rano schodzę a tu ni hu hu nie możliwości żeby wyjechać sąsiad mnie tak zastawił. Dobrze że wiedziałem czyje auto więc poszedłem grzecznie i kulturalnie poprosiłem żeby odjechał :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: była 5.30 to się chłopakowi pewnie od ojca dostało :mrgreen: bo obudziłem cała rodzinę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:.
Pozdrawiam Konrad

VROC #34019

Awatar użytkownika
Piotr_Classic
Posty: 2566
Rejestracja: pn cze 21, 2010
Miejscowość: Madryt
Motocykl: HD Street Glide
VROC: 32438

Post autor: Piotr_Classic » pt paź 28, 2011

Badger pisze:nie dotrze, u mnie to nawet karne kutasy nie działają
a jak zdobyć te naklejeczki bo mam kilku "chętnych" do obdzielenia..............

Awatar użytkownika
Painkiller
Posty: 504
Rejestracja: czw sie 18, 2011
Miejscowość: wRock...
Motocykl: Kawa VN800 A
VROC: 34211

Post autor: Painkiller » pt paź 28, 2011

Piotr_Classic pisze:a jak zdobyć te naklejeczki bo mam kilku "chętnych" do obdzielenia..............
Można wydrukować sobie samemu
http://www.upartyjnego.pl/fotki/mix/karniak.JPG

albo
http://allegro.pl/listing.php/search?sg ... arny+kutas

Awatar użytkownika
Krasnal
Posty: 2148
Rejestracja: sob kwie 24, 2010
Miejscowość: UK & Piotrków T.
Motocykl: Kawasaki VN2000 "lalunia"
VROC: 32105

Post autor: Krasnal » pt paź 28, 2011

No nie wiem, z tym recznym gdy (jesli) ciebie posluchaja, to w zimie stracisz glowe, bo ci ja obetna, gdy im reczny przymarznie...
myslalem, ze juz sie zorientowales, iz w naszej kochanej ojczyznie prawo i dobre zasady sa dla innych, nie dla nas, wazne by mnie bylo OK, a inni? wali mnie to...
uwielbiam popatrzec, jak masy parkuja pod wszelkiej masci marketami, kiedys nawet pomyslalem (czasem mnie sie udaje :mrgreen: ) i postanowilem nauczyc jednego goscia parkowania, stanalem idealnie w liniach, ale gosc zaparkowal zle, wiec zablokowalem mu wejscie do fury, po powrocie wywalil pysk jak parkujesz lachu? ja?idealnie, popatrz moje auto jest dokladnie na swoim miejscu, bo do tego sluza te linie...
gdyby nie moje gabaryty, to mialem w ryj jak w banku...
to tyle
...spróbujmy byc szczesliwi, chocby po to, by swiecic innym przykladem...

+44 7540233074

Awatar użytkownika
Iron75
Posty: 1288
Rejestracja: wt wrz 07, 2010
Miejscowość: Lublin
Motocykl: VN2000
VROC: 0

Post autor: Iron75 » pt paź 28, 2011

Wiesz Krasnal, u Niego jest troszkę inna bajka bo jak pisze, mieszka tam tylko 8 rodzin, wszyscy teoretycznie znajomi, to nie jest market lub wielki moloch więc jak na moje oko ten liścik powinien pomóc.
Na całe szczęście mieszkam w domku i nie mam takich problemów, aczkolwiek mam ze swoim sąsiadem wspólny podjazd/podwórko z przodu domu. Sąsiad ma dwa auta ale garaż tylko jeden więc ten drugi stoi pod chmurką. MIejsca jest w miarę dużo ale sąsiad ostatnio przegiął w drugą stronę - chciał zostawić mi jak najwięcej miejsca na przejazd i podjechał tak blisko płotu że sobie merca porysował. I takich sąsiadów życzę każdemu :yeee:

P.S Pytałem się Go później czemu tak blisko podjechał? i mówię ze ja się spokojnie mieszczę a On na to z uśmiechem na twarzy ...." a bo nie chciałem zebyś mi auto porysował ...." :rotfl22:
Ostatnio zmieniony pt paź 28, 2011 przez Iron75, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Iron75
Posty: 1288
Rejestracja: wt wrz 07, 2010
Miejscowość: Lublin
Motocykl: VN2000
VROC: 0

Post autor: Iron75 » pt paź 28, 2011

aaaaaa a jeszcze jak wracaliśmy z Bieszczad, kilka osób które przejeżdżały przez Lublin wstąpiło do mnie na kawkę a vulcanami zastawili całe podwórko, łącznie z wjazdem do jego garażu więc sąsiad jak wrócił do domciu zostawił samochód przed bramą i grzecznie poczekał aż sobie pojadą. Także pozdrawiam Go serdecznie bo mu się należy choć i tak tego nigdy nie przeczyta :antlers:

Nabes

Post autor: Nabes » pt paź 28, 2011

do takich ludzi parkujących (z brakiem wyczycia odległosci) należy moja mamuska..... Na podwórko jest bram (dwa skrzydła), a ta uparcie zawsze otwierała 1 i mi nieraz urwała lusterko (fakt że przy moim starym ukochanym maluszku). Potem się dziwiła ze jak kupiłem sobie inne samochody to jej nigdy nie chciałem dac. A w du..... Przy maluszku lusterko za free ze szrota miałem a do innych to jzu cięzkie pieniadze sie zaczynaja robic. To tak dla rozluźnienia tematu że nie tylko sąsiedzi ale własna mamuśka potrafi utruc życie ...

P.S a 3 dni temu mi zona urwała lusterko :P bo jej się brama zamkneła:P

Awatar użytkownika
centek
Posty: 1319
Rejestracja: wt kwie 06, 2010
Miejscowość: Bełchatów
Motocykl: Honda Varadero
VROC: 31455

Post autor: centek » pt paź 28, 2011

Lacik, a nie pomyślałeś żeby tak po ludzku, od siebie przyjebać sąsiadowi-tłukowi ?
:D

Awatar użytkownika
mirad
Posty: 2071
Rejestracja: pn maja 31, 2010
Miejscowość: Mazowsze
Motocykl: VN 2000 Classic
VROC: 32433

Post autor: mirad » pt paź 28, 2011

centek pisze:Lacik, a nie pomyślałeś żeby tak po ludzku, od siebie przyjebać sąsiadowi-tłukowi ?
:D
Lubię takie skróty. :hammer:
Od V2 lepsze może być tylko V8!
FUCK FUEL ECONOMY !

Awatar użytkownika
Lacik
Posty: 2139
Rejestracja: wt sie 10, 2010
Miejscowość: Sosnowiec
Motocykl: VN2000 Limited, FJR1300
VROC: 33363

Post autor: Lacik » pt paź 28, 2011

centek pisze:Lacik, a nie pomyślałeś żeby tak po ludzku, od siebie przyjebać sąsiadowi-tłukowi ?
:D
ojjjj, ile razy juz mialem taka wizje, ile razy snilem o tym :mrgreen: najgorsze ze to sa sasiedzi bliscy tak naprawde, ale w tej dziedzinie tepaki :hammer: :wall:

Awatar użytkownika
Hubas
Posty: 2951
Rejestracja: pn kwie 18, 2011
Miejscowość: Dopiewo
Motocykl: VN 2000 CLASSIC
VROC: 33938

Post autor: Hubas » pt paź 28, 2011

centek pisze:Lacik, a nie pomyślałeś żeby tak po ludzku, od siebie przyjebać sąsiadowi-tłukowi ?
:D

Nic dodać ni ująć !! złota myśl :mrgreen:

Awatar użytkownika
Krasnal
Posty: 2148
Rejestracja: sob kwie 24, 2010
Miejscowość: UK & Piotrków T.
Motocykl: Kawasaki VN2000 "lalunia"
VROC: 32105

Post autor: Krasnal » sob paź 29, 2011

Lacik pisze:
centek pisze:Lacik, a nie pomyślałeś żeby tak po ludzku, od siebie przyjebać sąsiadowi-tłukowi ?
:D
ojjjj, ile razy juz mialem taka wizje, ile razy snilem o tym :mrgreen: najgorsze ze to sa sasiedzi bliscy tak naprawde, ale w tej dziedzinie tepaki :hammer: :wall:
A jestes pewien, ze nie wpadaja na to forum? :mrgreen:
...spróbujmy byc szczesliwi, chocby po to, by swiecic innym przykladem...

+44 7540233074

Awatar użytkownika
Thomas
Posty: 3124
Rejestracja: ndz paź 24, 2010
Miejscowość: Chorzów, Bytom
Motocykl: VN 2000 Limited
VROC: 33040

Post autor: Thomas » sob paź 29, 2011

namaluj pasy co dwa metry ,a gdzie stoi auto to przez nie też walnij pasek :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
VROC#33040

Lepiej mieć brzuch z jedzenia niż garb z roboty.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 265 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 265 gości

Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 265 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą