Szok w samo południe

Luźne temaciki. Bez cenzury ;)
Awatar użytkownika
mirad
Posty: 2071
Rejestracja: pn maja 31, 2010
Miejscowość: Mazowsze
Motocykl: VN 2000 Classic
VROC: 32433

Szok w samo południe

Post autor: mirad » czw mar 07, 2013

Otóż dzisiaj przejeżdżałem obok jedynej we wsi K-J stacji benzynowej marki Orlen zresztą.
W samo południe.
Ale nie mogę wjechać, bo wjazd zmotany biało czerwoną taśmą.
Pytam speca "napad?"

Nie: REMANENT.

Odbiło mi się nieprzyjemnie komuną i pojechałem dalej.

:yeee:
Od V2 lepsze może być tylko V8!
FUCK FUEL ECONOMY !

Andy
Posty: 2540
Rejestracja: czw maja 03, 2012
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN 700, VN 1600 Nomad
VROC: 34888

Post autor: Andy » czw mar 07, 2013

Zamykać w biały dzień to chore, bo odpływają Klienci. Prawdopodobnie zamykają stację w K-J. Remont zwany znienacka rewitalizacją.. :)

Wszystkie stacje o północy zamykają blaszak i robią zmianę zmian, czyli remanent kasy. Kiedyś dojechałem na oparach i spędziłem upojną godzinę w oczekiwaniu na dystrybutor. Myślałem, że śnię. Może czekając śniłem ;)

:ok:
Teraz już wiem, czym wolność jest...
Zawsze patrz na jasną stronę życia...

Awatar użytkownika
MarKov
Posty: 2479
Rejestracja: wt lip 06, 2010
Miejscowość: WARSZAWA
Motocykl: VN 1700 CLASSIC TOURER
VROC: 27362

Post autor: MarKov » czw mar 07, 2013

Andy pisze:Wszystkie stacje o północy zamykają blaszak i robią zmianę zmian, czyli remanent kasy. Kiedyś dojechałem na oparach i spędziłem upojną godzinę w oczekiwaniu na dystrybutor. Myślałem, że śnię. Może czekając śniłem
Zapewniam że nie śniłeś miałem to samo :mad: :mad: :mad:
MarKov
VN 1700 Classic Tourer
VN 900 Classic (był)

VROC # 27362

Awatar użytkownika
Góral
Posty: 2533
Rejestracja: sob mar 24, 2012
Miejscowość: Brusy
Motocykl: _FuMA
VROC: 34785

Post autor: Góral » czw mar 07, 2013

A ja parę lat temu na imprezie u mnie wyskoczyłem na Orlena po tą ostatnią brakującą flaszkę, mam tak w prostej linii z 50 m. Jakoś koledzy nie mogli wyjść z podziwu, że mi to prawie godzinę zajęło - też było po północy :D :D :D
Ale poznałem paru "kolegów", nie wiem, chyba uciekli z oddziału gastrycznego w pobliskim szpitalu, w każdym bądź razie ich spodnie wyglądały jakby się wszyscy zes...ali. A może ten krok na wysokości kolan to taka moda :scrach: a ja wapniak jestem ;)
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Druga, ciekawa sytuacja to wracając z południa Polski o 3-ej w nocy w Kielcach chciałem naiwny kartą zapłacić za zatankowane paliwo - pech bo akurat Bank coś mieszał i znów godzinkę gazety przeglądałem na Orlenie :mad: - dobrze, że mi płacić za nie nie kazali :mad: :mad:
"Wsiądźcie na motocykle i jedźcie tak długo, aż zrozumiecie o co w tym wszystkim chodzi" - Gang Dzikich Wieprzy

Sławek
Posty: 3161
Rejestracja: sob cze 05, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Nomad 1600, VN 2000 LT
VROC: 32428

Post autor: Sławek » czw mar 07, 2013

A u mojej ciotki była kiedyś stacja CPN czynna do 16:00.
Nigdy tam nie udało mi się zatankować, ale stacja była.
Włączam silnik, daję kopa
Za mną tylko kurz

Andrew
Posty: 6148
Rejestracja: śr kwie 07, 2010
Miejscowość: Będzin
Motocykl: VN 1500 Vinci,VN 2000 Deep Purple,VN 15 Ziuk
VROC: 31802

Post autor: Andrew » pt mar 08, 2013

Sławek pisze:A u mojej ciotki była kiedyś stacja CPN czynna do 16:00.
Nigdy tam nie udało mi się zatankować, ale stacja była.


A pamiętasz Sławek we Francji. Większość stacji do 20 00 . i jeszcze "No toailette".

Sławek
Posty: 3161
Rejestracja: sob cze 05, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Nomad 1600, VN 2000 LT
VROC: 32428

Post autor: Sławek » pt mar 08, 2013

Andrew pisze:
Sławek pisze:A u mojej ciotki była kiedyś stacja CPN czynna do 16:00.
Nigdy tam nie udało mi się zatankować, ale stacja była.


A pamiętasz Sławek we Francji. Większość stacji do 20 00 . i jeszcze "No toailette".

:D
Pamiętam.
Pamiętam również Włochy i bieganie z karteczkami, pod tym względem to daleko Im do nas.
Włączam silnik, daję kopa
Za mną tylko kurz

Awatar użytkownika
Gumis
Posty: 219
Rejestracja: czw lut 07, 2013
Miejscowość: Kraków
Motocykl: Kawasaki Vulcan
VROC: 0

Post autor: Gumis » sob mar 09, 2013

My w Galicji ,z racji zaścianka mniej żywiołowo reagujemy z powodu
nieczynnej pompy.

Bez przesady. Vulcanerios są przyzwyczajeni do przeciwności losu.
W razie czego daj znać 0,5l zawsze ktoś podrzuci .
Gumiś.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 35 użytkowników online :: 1 zarejestrowany, 0 ukrytych i 34 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 34 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą