Problemy z ładowaniem
- arulek
- Posty: 25
- Rejestracja: czw kwie 22, 2010
- Miejscowość: Piaseczno
- Motocykl: Kawasaki VN 750 Twin
- VROC: 0
Problemy z ładowaniem
Witam kolegów po zimie i mam problemik ,który wyniknął po dzisiejszej pierwszej w tym roku jeździe. W ubiegłym roku padł mi altek i po sezonie dałem kawę do mechaniorów-wymienili altek i wstawili nowy regulator napięcia -nie mogłem sprawdzić działania moto bo zima itp. Dziś motor nie chciał zapalić - po całonocnym ładowaniu aku (aku żelowy z zeszłego roku ładowarka kupiona na allegro specjalnie do tego typu aku) na pych odpalił . Zrobiłem 38 kilometrów i zajeżdżam do garażu zgasiłem moto i już nie chce odpalić - aku dalej rozładowany. W związku z tym mam pytanko co może być walnięte- może nie ma ładowania albo w warsztacie aku pomyłkowo zamienili a może ładowarka nie ładuje aku - sam nie wiem ale na pewno bedę reklamował wymianę altka. W sumie jedno drugie wyklucza i na zdrowy rozsądek nowy altek powinien naładować aku po 38 kilometrach a może coś innego jest walnięte?Proszę szanowną brać o sugestie:)
arulek:)
- mrblack
- Posty: 99
- Rejestracja: wt lip 13, 2010
- Miejscowość: Mazuria
- Motocykl: AWO Simson ver. Military
- VROC: 0
Siemka.
No musisz sam sprawdzić czy masz ładowanie czy nie.
Jak teraz padnięty to podepnij kablami rozruchowymi akumulator motka i aku samochodu. Jeśli odpali to odłącz samochód i sprawdź na pracującym silniku jakie jest napięcie na zaciskach akumulatora w kawie. Powinno wahac się od 13,3-14,4 V. Jak masz poniżej 12V to cosik naburaczyli "fachowcy"
A sam dopiero przed chwilą wróciłem z grażyku na obiad bo postanowiłem odbuchać silnik po zimie. I miałem akumulator w motorku podpięty przez całą zimę cudowną ładowarką CETEK 3600 i dupa blada pokazyłało że jest O.K. a nawet nie kwiknął
Na szczęście miałem drugi akumulatorek w domu i podmieniłem. Ale też musiałem podłączyć samochoda bo i on miał za mało szmocy na odpał.
Tak więc odpal sprzęta i zrób pomiary napięcia na aku
Pozdrówki !!!!!
No musisz sam sprawdzić czy masz ładowanie czy nie.
Jak teraz padnięty to podepnij kablami rozruchowymi akumulator motka i aku samochodu. Jeśli odpali to odłącz samochód i sprawdź na pracującym silniku jakie jest napięcie na zaciskach akumulatora w kawie. Powinno wahac się od 13,3-14,4 V. Jak masz poniżej 12V to cosik naburaczyli "fachowcy"
A sam dopiero przed chwilą wróciłem z grażyku na obiad bo postanowiłem odbuchać silnik po zimie. I miałem akumulator w motorku podpięty przez całą zimę cudowną ładowarką CETEK 3600 i dupa blada pokazyłało że jest O.K. a nawet nie kwiknął
Na szczęście miałem drugi akumulatorek w domu i podmieniłem. Ale też musiałem podłączyć samochoda bo i on miał za mało szmocy na odpał.
Tak więc odpal sprzęta i zrób pomiary napięcia na aku
Pozdrówki !!!!!
- Badger
- Posty: 6396
- Rejestracja: pn kwie 05, 2010
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: Blue Lady + Osiołek
- VROC: 29218
tak jak mówi PanCzarny - odpal, i sprawdź na aku jakie masz napięcie (wyłącz wszystkie światełka i duperelki) - powinno być 14,4 V.
Jak jest dużo mniej to albo alternator, albo regulator.
Więc odpal moto, odłącz na wtyczce regulator, będziesz miał kilka przewodów: czarny, czerwony i trzy w jednym kolorze. Te trzy są od cewek. Przełączasz miernik na prąd zmienny i sprawdzasz napięcie na każdej parze przewodów (z tych trzech): pierwszy z drugim. pierwszy z trzecim, drugi z trzecim. Jeśli przy każdym pomiarze zmierzona wartość jest taka sama to padł regulator. Jeśli na któreś kombinacji napięcie jest niższe to znaczy że padła Ci jedna z cewek w alternatorze.
PS, tak się mądrzę, bo dziś się wyszkoliłem w tym temacie. Prawda Abrams, Luzak, Remo, Marcin, Ja-jo??
:mrgrin:
Jak jest dużo mniej to albo alternator, albo regulator.
Więc odpal moto, odłącz na wtyczce regulator, będziesz miał kilka przewodów: czarny, czerwony i trzy w jednym kolorze. Te trzy są od cewek. Przełączasz miernik na prąd zmienny i sprawdzasz napięcie na każdej parze przewodów (z tych trzech): pierwszy z drugim. pierwszy z trzecim, drugi z trzecim. Jeśli przy każdym pomiarze zmierzona wartość jest taka sama to padł regulator. Jeśli na któreś kombinacji napięcie jest niższe to znaczy że padła Ci jedna z cewek w alternatorze.
PS, tak się mądrzę, bo dziś się wyszkoliłem w tym temacie. Prawda Abrams, Luzak, Remo, Marcin, Ja-jo??
:mrgrin:
pie.....lę, nie myję
Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
- arulek
- Posty: 25
- Rejestracja: czw kwie 22, 2010
- Miejscowość: Piaseczno
- Motocykl: Kawasaki VN 750 Twin
- VROC: 0
Myślę ,że jednak aku padł - nie przyjmuje ładowania. Podłączyłem aku do profesjonalnego prostownika i po ok 3 godzinach ładowania(prostownik pokazał że naładowany) vulcan zagadał 2x po ok 5 sekund i koniec kręcenia. Wykluczam altek- bo wymieniany na jesieni razem z regulatorem napięcia.Zamówiłem aku ale już nie żelowy tylko obsługowy i jak odpalę na nowym aku to się odezwę.Czytałem opinie o żelowych aku że są bardzo delikatne i może dostał jakiegoś zwarcia jak w zeszłym roku na jesieni padł mi altek.
arulek:)
- Piotr_Classic
- Posty: 2566
- Rejestracja: pn cze 21, 2010
- Miejscowość: Madryt
- Motocykl: HD Street Glide
- VROC: 32438
jw
ja zawsze jak cos z elektryka mialem klopot, to - czyscilem wszystkie polaczenia i psikalem "kontaktem" 2 razy pomoglo. Teraz mialem podobny objaw do Twojego a okazalo sie ze rozrusznik byl "za...nieczyszczony", wyczyscilem i wszystko gra. Przy elektryce poczyscic nigdy nie zaszkodzi. Jak to nie pomoze to faktycznie skopiuj i wydrukuj wskazania w/w aaa i zrob jak radza.
-
- Posty: 155
- Rejestracja: śr maja 05, 2010
- Miejscowość: Gąbin koło Płocka
- Motocykl: vn 2000 limited
- VROC: 34903
Czy mierzyłeś może jakie napięcie wskazuje naładowany akumulator?Ja do swojego kupiłem nowy aku firmy 4RIDE i coś mi się wydaje,że nie ma takiego pierdolnięcia jak powinien.Moto odpaliłem po zimie i zrobiłem 50 km a po dwóch dniach jakoś słabo kręcił i odpalił dopiero za trzecim razem.ładowanie jak należy 13,9-14v na wolnych obrotach i na światłach.Wziąłem aku do domu i pod prostownik.Po podładowaniu w piątek wieczorem wskazywał 13,4v a dzisiaj rano tylko 12,5v.Nie uważacie,że trochę mało?
Kto jest online
Jest 21 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 21 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości