piszczące koło przód VN800

Legolas88
Posty: 12
Rejestracja: śr kwie 03, 2013
Miejscowość: Warszawa/Kąkolewnica
Motocykl: Kawasaki VN 800 Drifter
VROC: 0

piszczące koło przód VN800

Post autor: Legolas88 » wt kwie 16, 2013

Witam Panowanie (i Panie jesli tak owe zajrzą do mojego postu :) )

z góry przepraszam za moje dla niektórych debilne pytanie ale mam problem z kolem z przodu w moim drifterze 800. a mianowicie: piszczy mi tarcza hamulcowa o zacisk w kole i mimo tego iż wymieniłem klocki dalej jest ten dzwięk. samo to dało by sie przeżyć bo wiadomo, klocki musza sie dopracować do tarczy ale przy okazji w okolicach 70 km/h zaczyna drżeć mi przód i max 100 km/h można jechać, powyżej jest masakra. nie musze dodawać iż jest to strasznie upierdliwe i niezbyt bezpieczne. dodam ze jak naciskam hamulec przedni to ładnie hamuje ale dalej słychać obcieranie.
dzisiaj spędziłem 3 godziny w garażu, wyczyściłem wszystkie łożyska przednie, dałem nowy smar, koło same bez zacisku pięknie i cicho chodzi. dopiero gdy zakładam zacisk i kręce kołem zaczyna sie tarcie. hamulce odpowietrzyłem. jedną ciekawą rzecz co zauważyłem: zacisk pracuje na 2 prowadnicach które są przykręcone go lagi. owe prowadnice działaja dosć opornie, takze wymieniłem w nich smar i nic to nie dało:( jest jednak na nich pozycja kiedy nic nie trze o tarcze hamulcową ale aby ją uzyskać muszę wypchnąć zacisk lekko do środka i wtedy jest błoga cisza.

przepraszam za ten przydługi opis ale staralem sie wszystko opisać co sie dzieje. denerwuje mnie ten problem. a pojawił sie u mnie po wymianie opon na nowe (rozmiar zalecany przez producenta). choć sprawdziałem czy gdzieś przypadkiem nie obcierają i wszystko jest ok.

sam juz nie mam pomysłów co sie moze dziać. mam zakupić nowy zacisk czy moze zestaw naprawczy pomoże?? gumy przy prowadniczkach są już dość kiepskie ale jakoś dają rade z tego co umiem określic.

proszę o pomoc w tej sprawie i ogromnei dziękuje za wsparcie dla niedoświadczonego motocyklisty :)
Ostatnio zmieniony czw mar 06, 2014 przez Legolas88, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
MUKA
Posty: 8374
Rejestracja: wt maja 25, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Vn 1500 Classic tourer
VROC: 0

Post autor: MUKA » wt kwie 16, 2013

Wyjąć ośkę przedniego koła i sprawdzić czy jest prosta ( nie na oko).
Rodzina, Klub, Barwy, Honor.

Awatar użytkownika
Piotr_Classic
Posty: 2566
Rejestracja: pn cze 21, 2010
Miejscowość: Madryt
Motocykl: HD Street Glide
VROC: 32438

Post autor: Piotr_Classic » wt kwie 16, 2013

Czy drży Ci kierownica podczas hamowania tylko czy cały czas?
Jeżeli cały czas to sprawdź czy masz poprawnie zamontowaną oponę. Czy kierunek "rotation" jest zgodny z kierunkiem jazdy.

Jeżeli "piszczy" Ci przy hamowaniu to sprawdziłbym czy tarcza nie ma zbyt dużego progu oraz czy nie jest zwichrowana (tu raczej chodzi o drgania). Głupia sprawa ale czy Jesteś pewny, że blaszki mocujące klocki w zaciskach są poprawnie zamontowane ?

Awatar użytkownika
Piotr_Classic
Posty: 2566
Rejestracja: pn cze 21, 2010
Miejscowość: Madryt
Motocykl: HD Street Glide
VROC: 32438

Post autor: Piotr_Classic » wt kwie 16, 2013

MUKA pisze:Wyjąć ośkę przedniego koła i sprawdzić czy jest prosta ( nie na oko).
słuszna uwaga..... dodałbym jeszcze wyważenie koła

Legolas88
Posty: 12
Rejestracja: śr kwie 03, 2013
Miejscowość: Warszawa/Kąkolewnica
Motocykl: Kawasaki VN 800 Drifter
VROC: 0

Post autor: Legolas88 » śr kwie 17, 2013

koło było wyważane wraz z założeniem nowej opony i kierunek obrotu opony także jest zgodny z tym co jest na oponie.

co do piszczenia to piszczy cały czas, ale jest to w zumie znośnie, nie hamuje mi motocykla w żaden sposób. co do drżenia to drży on czasami. zawsze w okolicach 70 km/h ale jak ściśne przód by rozpocząć hamowanie to uspokaja sie to. czyli to wskazuje na ten przeklęty zacisk:( blaszki wydaje mi sie że są dobrze założone, przejrze dzisiaj kolejny raz zacisk i może coś znajde co mi umkneło wcześniej.

sama tarcza nie ma w ogóle progu, jest lekko ale to naprawde lekko zwichrowana ale jeśli nie bede miał juz żadnej innej możliwości to wymienie ją i cały zacisk.
VROC: 35775

Awatar użytkownika
Shepherd
Posty: 1886
Rejestracja: czw mar 31, 2011
Miejscowość: LOP
Motocykl: VN2000 "syn"
VROC: 0

Post autor: Shepherd » śr kwie 17, 2013

Według mnie piszczenie jest związane z układem hamulcowym taj jak piszesz, Jeśli piszczy cały czas, jednakową częstotliwością to raczej to nie tarcza tylko zacisk (klocki). Gdyby tarcza była bardzo zdeformowania, to piszczenie byłoby zmiennej częstotliwości,

P.S Piotr_Classic, pamiętaj że przez 30 min można edytować posty (jak wszyscy to wszyscy :mrgreen: )
BRATERSTWO, HONOR, SOLIDARNOŚĆ WEWNĄTRZKLUBOWA I SZACUNEK DLA BARW

Legolas88
Posty: 12
Rejestracja: śr kwie 03, 2013
Miejscowość: Warszawa/Kąkolewnica
Motocykl: Kawasaki VN 800 Drifter
VROC: 0

Post autor: Legolas88 » śr kwie 17, 2013

zgadzam sie Shepherd, ale klocki zostały wymienione więc albo musze sie jeszcze dotrzeć (nie wiem ile to może potrwać) albo jest to wina zacisku jak pisałem powyżej a mianowicie tego że klocki nie sa odpychane wystarczająco daleko. no nic, na razie jeżdze i licze że w końcu je dotre odpowiednio a jak nie przejdzie lub nie zacznie sie zmieniać to zastosuje zestaw naprawczy a jesli to nie pomoże to wymienie caly zacisk.

ogromnie wszystkim dziękuje za podpowiedzi, dam znac co sie dzieje :)
VROC: 35775

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » śr kwie 17, 2013

Ogólnie te klocki jakoś daleko nie są "odpychane" u mnie nie piszczy ale jakby tarlo lekko, znów jak zlikwiduje tarcie to brakuje miejsca na wcisnięcie klamki :ok:

Pustelnik
Posty: 301
Rejestracja: sob cze 30, 2012
Miejscowość: Zawiercie
Motocykl: vulcan 1500-A13 '99r, Aprilia RSV1000R
VROC: 35092

Post autor: Pustelnik » śr kwie 17, 2013

Tarcza jak ma bicie to klocki zaczynają piszczeć przy niewielkich prędkościach. Powinno się taką tarczę bezwzględnie wymienić bo wg wszelkich przykazań nie wolno jej prostować... Ja jednak naprostowałem za pomocą zrobionego przyrządu z metrowej rurki i przykręconego czujnika zegarowego do lagi. Jest trochę z tym zabawy bo tarcza jest sprężysta. Przed prostowaniem miałem bicie około 1mm. Po prostowaniu 0,02 mm. Klocki przestały piszczeć w czasie jazdy.
Komar3->Jawa350->ETZ250x2->Kawasaki GPZ550-> dwadzieścia lat przerwy-> Zipp chopper 50/72 (przez miesiąc)->Dniepr MT10-36 (z koszem)->Vulcan 1500+Aprilia RSV1000R

Awatar użytkownika
jurekawasaki
Posty: 820
Rejestracja: śr cze 02, 2010
Miejscowość: wielkopolska
Motocykl: kawasaki vn 800
VROC: 0

Post autor: jurekawasaki » śr kwie 17, 2013

Pustelnik ja pierdziele Ty jesteś prekursor w prostowaniu tarcz metodą niekonwencjonalną :pije:

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » śr kwie 17, 2013

Pustelnik pisze:Tarcza jak ma bicie to klocki zaczynają piszczeć przy niewielkich prędkościach. Powinno się taką tarczę bezwzględnie wymienić bo wg wszelkich przykazań nie wolno jej prostować... Ja jednak naprostowałem za pomocą zrobionego przyrządu z metrowej rurki i przykręconego czujnika zegarowego do lagi. Jest trochę z tym zabawy bo tarcza jest sprężysta. Przed prostowaniem miałem bicie około 1mm. Po prostowaniu 0,02 mm. Klocki przestały piszczeć w czasie jazdy.
Weź jakieś zdjęcia plany lub filmik z tą maszyną, ewentualnie cenę za prostowanie, moja też jest nieco ten tego :ok:

Awatar użytkownika
Piotr_Classic
Posty: 2566
Rejestracja: pn cze 21, 2010
Miejscowość: Madryt
Motocykl: HD Street Glide
VROC: 32438

Post autor: Piotr_Classic » śr kwie 17, 2013

Shepherd pisze:P.S Piotr_Classic, pamiętaj że przez 30 min można edytować posty (jak wszyscy to wszyscy :mrgreen: )
Te mądrala :D nie pisałem następnego tylko odpowiadałem na innego :ok:

Awatar użytkownika
Shepherd
Posty: 1886
Rejestracja: czw mar 31, 2011
Miejscowość: LOP
Motocykl: VN2000 "syn"
VROC: 0

Post autor: Shepherd » śr kwie 17, 2013

Piotr_Classic pisze:Te mądrala nie pisałem następnego tylko odpowiadałem na innego
Spoko Piotr_Classic, zero złośliwości z mojej strony. :thumbup:

Dobra Shepherd, nie spamuj :spam:

Pustelnik, Również chętnie zobaczę ten przyrząd,
BRATERSTWO, HONOR, SOLIDARNOŚĆ WEWNĄTRZKLUBOWA I SZACUNEK DLA BARW

Awatar użytkownika
Kristofer
Posty: 374
Rejestracja: sob lut 25, 2012
Miejscowość: Myszków
Motocykl: Honda Goldwing
VROC: 0

Post autor: Kristofer » śr kwie 17, 2013

Legolas88 pisze:: zacisk pracuje na 2 prowadnicach które są przykręcone go lagi. owe prowadnice działaja dosć opornie, takze wymieniłem w nich smar i nic to nie dało:(
raczej tu bym szukał twojej przyczyny
zdemontuj wyczyść porządnie tak samo tłoczki wyjmi i do czyszczenia po rozebraniu będziesz dopiero widział czy trzeba nowe uszczelniacze czy nie jak nie są zjełczałe i z dużymi wrzerami można składać wszystko do kupy
założyłeś nowe klocki i tłoczki jak się cofneły nie pracują tak jak powinny

Awatar użytkownika
Radio
Posty: 758
Rejestracja: śr kwie 25, 2012
Miejscowość: Połczyńskie Zdroje
Motocykl: VN 900 Classic LT
VROC: 35570

Post autor: Radio » śr kwie 17, 2013

Stawiam na zacisk, często występujące zjawisko przy zatartych prowadnicach.....
Pozdrawiam
Mariusz
VROC#35570
Gdzie słyszysz śpiew tam idź,
tam dobre serca mają
źli ludzie wierzaj mi,
Ci nigdy nie śpiewają.

Awatar użytkownika
Piotr_Classic
Posty: 2566
Rejestracja: pn cze 21, 2010
Miejscowość: Madryt
Motocykl: HD Street Glide
VROC: 32438

Post autor: Piotr_Classic » czw kwie 18, 2013

Shepherd pisze:
Piotr_Classic pisze:Te mądrala nie pisałem następnego tylko odpowiadałem na innego
Spoko Piotr_Classic, zero złośliwości z mojej strony. :thumbup:
caaaałkowity luzik :ok: :ok: :ok: do miłego ;)

Legolas88
Posty: 12
Rejestracja: śr kwie 03, 2013
Miejscowość: Warszawa/Kąkolewnica
Motocykl: Kawasaki VN 800 Drifter
VROC: 0

Post autor: Legolas88 » czw kwie 18, 2013

Kristofer pisze: raczej tu bym szukał twojej przyczyny
zdemontuj wyczyść porządnie tak samo tłoczki wyjmi i do czyszczenia po rozebraniu będziesz dopiero widział czy trzeba nowe uszczelniacze czy nie jak nie są zjełczałe i z dużymi wrzerami można składać wszystko do kupy
założyłeś nowe klocki i tłoczki jak się cofneły nie pracują tak jak powinny
zgadzam sie, wyczyściłem właśnie trzymanie zacisku wraz z prowadnicami ale fakt, nie czyściłem tłoczków i możliwe ze tam jest problem. dzisiaj sie do tego dobiore i mam nadzieje że uda mi sie to jakoś ogarnąć.
VROC: 35775

Awatar użytkownika
Daromax
Posty: 1455
Rejestracja: pt kwie 22, 2011
Miejscowość: Zabrze
Motocykl: VN 2000 Classic LT
VROC: 33649

Post autor: Daromax » czw kwie 25, 2013

:) Tarcie ,tarciem ale drgania ? albo ta tarcza ma za duże bicie albo łożyska w piaście koła są do wymiany albo ośka . Opona koło dobre bo pisałeś że dobrze załozone i wyważone.

Duch

Post autor: Duch » sob lis 23, 2013

kontynułując temat, wymieniłem klocki i płyn hamulcowy, efekt: przedni hamulec hamuje o połowe mniej niż przed wymianą a przy chamowaniu lekko wygina tarcze do środka, wszystko zgodnie z zasadą wyczyść i na smaruj tam gdzie ma być czyszczone i smarowane, jakieś porady ?? ??

Awatar użytkownika
Radio
Posty: 758
Rejestracja: śr kwie 25, 2012
Miejscowość: Połczyńskie Zdroje
Motocykl: VN 900 Classic LT
VROC: 35570

Post autor: Radio » sob lis 23, 2013

To że słabiej hamuje to norma ponieważ nowe klocki muszą dotrzeć się do tarczy, a to że wygina tarczę to masz coś skopane lub źle złożone :(
Pozdrawiam
Mariusz
VROC#35570
Gdzie słyszysz śpiew tam idź,
tam dobre serca mają
źli ludzie wierzaj mi,
Ci nigdy nie śpiewają.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 9 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 9 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą