Klekocze w VN800A
Klekocze w VN800A
Witam.
Mam mały problem, mianowicie niepokojący klekot w silniku.
Jak motocykl chodzi na niskich obrotach to słuchać klekocik, na średnich-wysokich znika. Jest słyszalny jak jest na luzie oraz jest wyrażnie słyszalny podczas ruszania z obciążeniem np. z pasażerem i podczas odkręcania z każdego biegu.
Co sądzicie? co to może być?
Mam mały problem, mianowicie niepokojący klekot w silniku.
Jak motocykl chodzi na niskich obrotach to słuchać klekocik, na średnich-wysokich znika. Jest słyszalny jak jest na luzie oraz jest wyrażnie słyszalny podczas ruszania z obciążeniem np. z pasażerem i podczas odkręcania z każdego biegu.
Co sądzicie? co to może być?
- Pantani
- Posty: 263
- Rejestracja: pt mar 25, 2011
- Miejscowość: Ożarów Maz
- Motocykl: f650gs twin
- VROC: 0
Takie klekotanie jak panewka? to może z wałka wyrównoważającego, przeczytaj ten temat
http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php?t=2109
http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php?t=2109
-
- Posty: 12
- Rejestracja: pt mar 23, 2012
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: Kawasaki vulcan 1500 Drifter
- VROC: 0
Jak coś klekocze to znak że najwyższy czas zmienić markę na Ducati
Tam zawsze coś klekocze
Być może jest to uszczelka być może to a być może jeszcze coś innego.
Ja miałem coś takiego , ale to było związane ze sprzęgłem chrobot coś jakby odskoczyło.
cyt "W moim i kolegi VN'ie występowało bardziej stukanie.
Wałek wyrównoważający z lewej strony wyposażony jest w metalowe tuleje oblane gumą -4 szt. po okręgu, guma zmniejsza średnicę , twardnieje co powoduje ,że element zazębiający się z wałkiem poprzez te tuleje uderza zamiast płynnie się zazębiać. hałas nasila się przy przyśpieszaniu i o ile pamiętam przy ostrzejszej przy-gazówce na luzie. " to może być to.
Tam zawsze coś klekocze
Być może jest to uszczelka być może to a być może jeszcze coś innego.
Ja miałem coś takiego , ale to było związane ze sprzęgłem chrobot coś jakby odskoczyło.
cyt "W moim i kolegi VN'ie występowało bardziej stukanie.
Wałek wyrównoważający z lewej strony wyposażony jest w metalowe tuleje oblane gumą -4 szt. po okręgu, guma zmniejsza średnicę , twardnieje co powoduje ,że element zazębiający się z wałkiem poprzez te tuleje uderza zamiast płynnie się zazębiać. hałas nasila się przy przyśpieszaniu i o ile pamiętam przy ostrzejszej przy-gazówce na luzie. " to może być to.
Ryś
Jawa ts 350
Wierchowina
Khl 125
Kz 1000
Osa 175
Aktualnie drifter
Jawa ts 350
Wierchowina
Khl 125
Kz 1000
Osa 175
Aktualnie drifter
Mój VN podobnież długo stał przed tym jak go kupiłem. Od 1996r. ma przejechane zaledwie 9900km co widać po jego stanie że przebieg oryginalny. więc faktycznie ta guma może być sparciała.
Dzisiaj byłem w Motohousie żeby go osłuchali i powiedział, że nie miał nigdy VN800 do robienia ale to "stuka" z przodu od spodu i wg niego to może być spalanie stukowe bo ten stuk występuje tylko przy obciążeniu, a jak go spytałem czy to nie mógłby być napinacz, gdzieś się podwiesić mógł czy coś to powiedział że napinacz bardziej by było słychać przy odpuszczaniu a nie odkręcaniu.
W czwartek z Royiem i chłopakami zbierzemy się, zrobimy gaźnik, olej wymienimy (przy okazji zobaczymy czy nie ma jakiś opiłków w nim), świece wymienimy, sprawdzimy luzy na zaworach ściągniemy czapy i zobaczymy czy łańcuszki są równo napięte. Jak ustanie to spoko a jak nie to... ;]
Dzisiaj byłem w Motohousie żeby go osłuchali i powiedział, że nie miał nigdy VN800 do robienia ale to "stuka" z przodu od spodu i wg niego to może być spalanie stukowe bo ten stuk występuje tylko przy obciążeniu, a jak go spytałem czy to nie mógłby być napinacz, gdzieś się podwiesić mógł czy coś to powiedział że napinacz bardziej by było słychać przy odpuszczaniu a nie odkręcaniu.
W czwartek z Royiem i chłopakami zbierzemy się, zrobimy gaźnik, olej wymienimy (przy okazji zobaczymy czy nie ma jakiś opiłków w nim), świece wymienimy, sprawdzimy luzy na zaworach ściągniemy czapy i zobaczymy czy łańcuszki są równo napięte. Jak ustanie to spoko a jak nie to... ;]
MadDog.
-
- Posty: 30
- Rejestracja: ndz lut 05, 2012
- Miejscowość: Wrocław
- Motocykl: Kawasaki VN800 Drifter
- VROC: 0
Ja miałem podobne objawy.
Coś stukało podczas dodawania gazu na luzie.
Ale najbardziej było słychać podczas ruszania bądź jazdy na małych obrotach.
Do wymiany był (i tu różne mniej lub bardziej fachowe nazwy) balancer/tłumik drgań.
Po wymianie chyba sześciu elementów gumowych jak ręką odjął. Części kosztowały mnie ok. 300 PLN
Popatrz ten temat (jest nawet link do manuala jak to zrobic) :
http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php?t=1708
Coś stukało podczas dodawania gazu na luzie.
Ale najbardziej było słychać podczas ruszania bądź jazdy na małych obrotach.
Do wymiany był (i tu różne mniej lub bardziej fachowe nazwy) balancer/tłumik drgań.
Po wymianie chyba sześciu elementów gumowych jak ręką odjął. Części kosztowały mnie ok. 300 PLN
Popatrz ten temat (jest nawet link do manuala jak to zrobic) :
http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php?t=1708
Odgrzeje kotleta, bo chyba mam tą przypadłość
Jeśli dobrze rozumiem, klekotanie objawia sie przy ruszaniu lub wkręcaniu na obroty z niższego biegu? Dźwięk i uczucie jakby silnik nie miał siły i chciał się poddać?
Np. Jade na 2, hamuje odrobine, chce przyspieszyć i słyszę Try try try try i po chwili jak moto się rozpędzi do danego momentu try try ustępuje... tak do tego przywykłem że wydawało mi się to normalne Czy tej sytuacji chodzi właśnie o ten balancer? Napęd nowy, łańcuch naciągnięty.
Jeśli dobrze rozumiem, klekotanie objawia sie przy ruszaniu lub wkręcaniu na obroty z niższego biegu? Dźwięk i uczucie jakby silnik nie miał siły i chciał się poddać?
Np. Jade na 2, hamuje odrobine, chce przyspieszyć i słyszę Try try try try i po chwili jak moto się rozpędzi do danego momentu try try ustępuje... tak do tego przywykłem że wydawało mi się to normalne Czy tej sytuacji chodzi właśnie o ten balancer? Napęd nowy, łańcuch naciągnięty.
- ciecio
- Posty: 485
- Rejestracja: ndz lut 17, 2013
- Miejscowość: Gdańsk
- Motocykl: Kawasaki Vulcan 900 Classic
- VROC: 36107
Klekotanie w takim przypadku jest po lewej stronie.
Jest dokładnie tak jak jak opisujesz, czyli dużo gazu przy niskich obrotach = klekot.
Warto to naprawić, naprawdę zmiana jest niesamowicie odczuwalna na +
Jest dokładnie tak jak jak opisujesz, czyli dużo gazu przy niskich obrotach = klekot.
Warto to naprawić, naprawdę zmiana jest niesamowicie odczuwalna na +
"Wojną zachwycają się tylko ci, którzy nigdy jej nie poznali" Erazm z Rotterdamu
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do Swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do Swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
Kto jest online
Jest 32 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 32 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości