Szarpanie na 2 biegu przy niskoch prędkościach

[crazytomi]

A przy okazji zapytam...wciskając bieg, bez załączonego sprzęgła... nie wskoczy przypadkiem ?

Poczujesz jak wstępnie wchodzi ale nie wejdzie zupełnie, jak odpuścisz gaz to wskoczy, przy pewnej wprawie w operowaniu (2 ręce i noga) można naprawdę miękko zmieniać biegi, też dopiero się tego uczę i czasem nie wychodzi ale trening czyni mistrza

[BubRb]

crazytomi....

Dzięki.... qrde, no dobra już dobra....wieczorem jadę próbować... jadę czynić mistrza ))

ps. coś ci się copy włączyło )))))

[Gasman]

BubRb...

Nie ignoruj strzałów w gaznik, bo moze ci sie rozleciec, to jest efekt nieszczelnosci ukladu dolotowego-gdzies ci zasysa powietrze i nie jest to ta wlasciwa droga-cwiczyłem to na swoim motongu i na gażnikowym fordzie Capri.

W moim Vulcanie znalazlem przeczyne: Gaznik jest polaczony z kolektorem dolotowym gumowym króćcem i wazne zeby te dwa miejsca były dobrze skrecone(zacisniete opaski)
Dojscie jest tam paskudne ale jest i mozna zrobic to ze zdjety zbiornikiem i zasobikiem powietrza.Potrzbny jet gietki srubokret.

[jurekawasaki]

Opaski mają śróby na klucz imbusowy.

[BubRb]

hymm.....

Nie ma tego znowu tak wiele... nie wiem jak określić częstotliwość.... 1 raz na 2-3 godziny jazdy....

ostatnio nauczyłem się "szanować" manetkę, stąd tych strzelań jest niewiele...a nawet wcale...

Hym, ale dziękuję za radę.... niedługo odkręcam zbiornik.... to obacze co tam siedzi....
a węża nie wymieniać ?!

[Gasman]

jurekwasaki....

Ja tam uzywalem takiego giętasa z wymiennymi koncówkami-ale jest jak piszesz tam sa srubki na imbusowy klucz.

Jesli chodzi o ten gumowy łącznik to jesli nie jest spękana guma albo zniszczona przez olej lub paliwo lub innego typu brud to nie trzeba wymieniać.