Chcę kupić VN1600 Nomad i pytanie...
-
- Posty: 10
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012
- Miejscowość: Sokołów Podl.
- Motocykl: planuje Nomad 1600
- VROC: 0
"Tylko nie Kawasaki" - dałem ten przykład dla zobrazowanie pewnych sloganów które krążą i krąża, właśnie odnośnie producentów moto, czy samochodów, lub powtarzającech sie odnośników "pali tyle ile mu wleje". Sam od wielu lat jezdzę samochodami koreańskimi i w nosie ze sloganami "Tylko niemieckie, a z niemieckich Volsfagien a z Volsfagienów tylko Panie Golf". Mozna wcale nie odpowiadać na pytanie, lub krotko i forum nie zaśmieca się. Już nic się nie odzywam. Wsiadam na moto swe teraz i jazda.
- marekm
- Posty: 100
- Rejestracja: ndz maja 13, 2012
- Miejscowość: Gdańsk
- Motocykl: VN900 Classic, Yamaha T-Max 530
- VROC: 0
Opór aerodynamiczny rośnie, w pewnym uproszczeniu, proporcjonalne do kwadratu prędkości. Trudno się zatem dziwić, że spalanie rośnie gwałtownie, kiedy rośnie prędkość.Limet pisze:Z mojego doświadczenia powiem ci kolego do 100 pali mi poniżej 5 potem do 120 to już odrazu 7,5 a dalej to jak smok ale to normalne....
Dziwi natomiast fakt, że do tej pory, w dyskusji o spalaniu, nikt nie poruszył kwestii aerodynamiki motocykla (tzn. z szybą lub bez, z kuframi lub bez, itd.), mimo iż ma to tak istotne znaczenie.
- Zombie
- Posty: 2574
- Rejestracja: pn sty 03, 2011
- Miejscowość: M-a
- Motocykl: VN 1700 Vaquero , Indian Scout
- VROC: 34250
Nomad bez kufrówmarekm pisze:Dziwi natomiast fakt, że do tej pory, w dyskusji o spalaniu, nikt nie poruszył kwestii aerodynamiki motocykla (tzn. z szybą lub bez, z kuframi lub bez, itd.), mimo iż ma to tak istotne znaczenie.
Mniejsza o perfekcje, badz po prostu dobry.
www.steelrosesmcsouthside.pl
www.steelrosesmcsouthside.pl
Większość ludzi kupuje motocykle z myślą czerpania przyjemności z jazdy. Mnie natomiast dziwi fakt, jak można wpaść na taki pomysł, żeby odchudzać moto celem osiągnięcia mniejszego spalania. Zresztą poruszenie takiego tematu jest dziwne. Wsiadasz na motocykl i myślisz.. kurcze, muszę zwolnić bo za dużo zechla.marekm pisze:Opór aerodynamiczny rośnie, w pewnym uproszczeniu, proporcjonalne do kwadratu prędkości. Trudno się zatem dziwić, że spalanie rośnie gwałtownie, kiedy rośnie prędkość.Limet pisze:Z mojego doświadczenia powiem ci kolego do 100 pali mi poniżej 5 potem do 120 to już odrazu 7,5 a dalej to jak smok ale to normalne....
Dziwi natomiast fakt, że do tej pory, w dyskusji o spalaniu, nikt nie poruszył kwestii aerodynamiki motocykla (tzn. z szybą lub bez, z kuframi lub bez, itd.), mimo iż ma to tak istotne znaczenie.
- Mayones
- Posty: 5682
- Rejestracja: czw kwie 26, 2012
- Miejscowość: B-B
- Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
- VROC: 0
bez kufrów to już nie Nomad
częściowo przecież te kufry czy sakwy i tak osłonięte są przez nogi czy to szofera czy to plecaczka, poza tym sądzicie że moto bez kufrów zaoszczędzi litr paliwa ?
jak bym kiedyś zaoszczędził na Nomada to ino tylko z kuframi
ja czy jeździłem z sakwami czy bez, z szybą czy bez to i tak wajcha rezerwy szła w ruch w okolicy 200 km przebiegu
częściowo przecież te kufry czy sakwy i tak osłonięte są przez nogi czy to szofera czy to plecaczka, poza tym sądzicie że moto bez kufrów zaoszczędzi litr paliwa ?
jak bym kiedyś zaoszczędził na Nomada to ino tylko z kuframi
ja czy jeździłem z sakwami czy bez, z szybą czy bez to i tak wajcha rezerwy szła w ruch w okolicy 200 km przebiegu
- marekm
- Posty: 100
- Rejestracja: ndz maja 13, 2012
- Miejscowość: Gdańsk
- Motocykl: VN900 Classic, Yamaha T-Max 530
- VROC: 0
Fakt, zapomniałem, że w Nomadzie kufry i szyba to standard.
Pisząc o wpływie aerodynamiki na spalanie, miałem na myśli motocykle jako takie, a nie ten konkretny model.
Pytającemu krzywda się nie stała, ponieważ koledzy wykazali się czujnością rewolucyjną i szybko odnotowali, że Nomad bez kufrów to nie Nomad.
Pisząc o wpływie aerodynamiki na spalanie, miałem na myśli motocykle jako takie, a nie ten konkretny model.
Pytającemu krzywda się nie stała, ponieważ koledzy wykazali się czujnością rewolucyjną i szybko odnotowali, że Nomad bez kufrów to nie Nomad.
marekm pisze:Fakt, zapomniałem, że w Nomadzie kufry i szyba to standard.
Pisząc o wpływie aerodynamiki na spalanie, miałem na myśli motocykle jako takie, a nie ten konkretny model.
Pytającemu krzywda się nie stała, ponieważ koledzy wykazali się czujnością rewolucyjną i szybko odnotowali, że Nomad bez kufrów to nie Nomad.
Złośliwy jesteś.
-
- Posty: 10
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012
- Miejscowość: Sokołów Podl.
- Motocykl: planuje Nomad 1600
- VROC: 0
Dzięki za zwięzłą i konkretną odpowiedź (bez cwaniakowania )Jeśli nic szczególnego się nie zmieni, kupuję ten sprzęt i jeśli śnieg nie spadnie, wypad zrobię i podzielę się informacją ile mój średnio spali.Limet pisze:Z mojego doświadczenia powiem ci kolego do 100 pali mi poniżej 5 potem do 120 to już odrazu 7,5 a dalej to jak smok ale to normalne. Pojemność jak FSO więc i tak superoszczednie:)
Nie zastanawiają się tylko kupuj bo taka frajda nie ma ceny.Polecam.
-
- Posty: 2540
- Rejestracja: czw maja 03, 2012
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: VN 700, VN 1600 Nomad
- VROC: 34888
Może nie na temat, ale jakoś tak czuję, że muszę....Przepraszam , jeśli
Bo zadziwia mnie czasami sposób podchodzenia do tematu zakupu moto.. Czyż nie jest to wybór serca ? Patrzysz, oglądasz,słuchasz, wybierasz,przebierasz, przechodzisz mimo i nagle wiesz... Ten albo żaden. I wcale nie musi być ten o którym śniłeś.. Nigdy nie pytałem ile moja Ślicznotka spali,a dziś wiem, że potrafi więcej niż katalogowo... Ale robimy to razem.. Ona i ja. Mam moto z 1985 r. Wdzięczna maszyna, dzielna, twarda. Czasem nie chce Jej się z miejsca ruszyć, kaszle, strzeli w wydechy, potrafi gaźnikami... Czasem kręci jak może,jakby od niechcenia, żeby jeszcze sobie na parkingu chwilę postać .. Wiem, że zagada, trochę zezłoszczona, że takie duże ssanie.... Później jest już ok. Lecimy gdzieś razem... Gdziekolwiek....
Zadziwia mnie sposób podchodzenia do tematu zakupu moto....
Przepraszam, jeśli spam. Przedstawiłem tylko mój punkt widzenia. Niczego nikomu nie ujmując. Nikogo w zamyśle nawet nie próbując obrazić.. Tak sobie tylko popisałem...
Bo zadziwia mnie czasami sposób podchodzenia do tematu zakupu moto.. Czyż nie jest to wybór serca ? Patrzysz, oglądasz,słuchasz, wybierasz,przebierasz, przechodzisz mimo i nagle wiesz... Ten albo żaden. I wcale nie musi być ten o którym śniłeś.. Nigdy nie pytałem ile moja Ślicznotka spali,a dziś wiem, że potrafi więcej niż katalogowo... Ale robimy to razem.. Ona i ja. Mam moto z 1985 r. Wdzięczna maszyna, dzielna, twarda. Czasem nie chce Jej się z miejsca ruszyć, kaszle, strzeli w wydechy, potrafi gaźnikami... Czasem kręci jak może,jakby od niechcenia, żeby jeszcze sobie na parkingu chwilę postać .. Wiem, że zagada, trochę zezłoszczona, że takie duże ssanie.... Później jest już ok. Lecimy gdzieś razem... Gdziekolwiek....
Zadziwia mnie sposób podchodzenia do tematu zakupu moto....
Przepraszam, jeśli spam. Przedstawiłem tylko mój punkt widzenia. Niczego nikomu nie ujmując. Nikogo w zamyśle nawet nie próbując obrazić.. Tak sobie tylko popisałem...
Teraz już wiem, czym wolność jest...
Zawsze patrz na jasną stronę życia...
Zawsze patrz na jasną stronę życia...
- mirad
- Posty: 2071
- Rejestracja: pn maja 31, 2010
- Miejscowość: Mazowsze
- Motocykl: VN 2000 Classic
- VROC: 32433
Panie i Panowie. Sportem narodowym jest odgrywanie jakiejś pozy, czyli brak naturalności.LONEK22 pisze:Chłopcy i dziewczęta
Otóż nie jesteśmy ekskluzywnym klubem pijawek-miliarderów i nie ma co zgrywać się na "koszty nie grają roli". Grają i to jak ch ....a. Bo budżet domowy nie jest z gumy, a nasze przeciętne zasobności ograniczone. Sam byłem z lekka zdziwiony jak przy okazji pewnej zabawy w cyferki wyszło mi, że na paliwo do vn-a poszło mi w czerwcu ponad 500 PLN, bez żadnych specjalnych wojaży.
W życiu jak na sinusoidzie, więc warto przed decyzja kupna moto przeliczyć wszystkie koszty, aby wiedzieć co czeka.
Poza tym , wszystkim życzę obrzydliwego bogactwa i cygar przypalanych banknotem 100 USD.
Od V2 lepsze może być tylko V8!
FUCK FUEL ECONOMY !
FUCK FUEL ECONOMY !
-
- Posty: 10
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012
- Miejscowość: Sokołów Podl.
- Motocykl: planuje Nomad 1600
- VROC: 0
Nie zgrywajmy wielkich bohaterów piszącm, że nie patrzę za ile tankuje, ze koszty nie są ważne, tylko przyjemność z jazdy. Zdecydowana wiekszość z nas jezdzi motocyklami używańcami, po różnych przygodach, za "wielkiej wody" (może i po dzwonie), dlatego że nas nie stać na salonowe.mirad pisze:W życiu jak na sinusoidzie, więc warto przed decyzja kupna moto przeliczyć wszystkie koszty, aby wiedzieć co czeka.
- Mayones
- Posty: 5682
- Rejestracja: czw kwie 26, 2012
- Miejscowość: B-B
- Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
- VROC: 0
no to się porobiło, spokojnie Panowie to że tyle wydajemy na paliwo to nie wina tego że nie umiemy jeździć ekonomicznie czy mamy paliwożerne maszyny tylko po prostu paliwo jest ZA DROGIE , ja ogólnie nie "litrażuje" jakoś namiętnie mojego vulcana, ale lubię wiedzieć co i za ile, a im później mi się rezerwa odezwie tym jestem szczęśliwszy poza tym mam tą świadomość że spora część ceny paliwa to sratki podatki i opłatki że niby na budowę dróg itp to dopiero jest
jeżeli bym zmieniał na większe moto kiedyś to wezmę pod uwagę że skoro moja 800-setka pali ok 5 - 5,5 po mieście to wolałbym żeby 1600 nie palił 10 - 11
tak jeszcze dodam że w aucie pokazuje mi średnie spalanie i czasem jak moja małżowinka pojeździ kilka dni to zawsze mam obawę wsiadając przekręcić kluczyk i zobaczyć te WIELKIE CYFRY na szczęście mieści się w jednocyfrowej liczbie UFF
no i na tym zakończę mój
jeżeli bym zmieniał na większe moto kiedyś to wezmę pod uwagę że skoro moja 800-setka pali ok 5 - 5,5 po mieście to wolałbym żeby 1600 nie palił 10 - 11
tak jeszcze dodam że w aucie pokazuje mi średnie spalanie i czasem jak moja małżowinka pojeździ kilka dni to zawsze mam obawę wsiadając przekręcić kluczyk i zobaczyć te WIELKIE CYFRY na szczęście mieści się w jednocyfrowej liczbie UFF
no i na tym zakończę mój
Już jest taki i nie widzę sensu zakładania kolejnych.LONEK22 pisze:Temat o spalaniu
Tak samo jak ciągłe narzekanie.LONEK22 pisze:chyba sportem narodowym naszym jest ZŁOŚĆ(złośliwość) i wykazanie komuś, że "ja to jestem WSZECHWIEDZĄCY a Ty.... .
Poczułem się wywołany do tablicy. Jak to nazwać. Odpowiedź podana na tacy, a Ty napisałeś, że nadal nic nie wiesz i dalej ciągniesz ten temat. Masz podane spalanie do każdego typu i silnika Vulcana.LONEK22 pisze:.... np. leniwy
Zatankować i tak musisz Nie masz, nie jeździsz. Także lepiej skupić się na czerpaniu przyjemności z jazdy. Kupując DUŻY motocykl, powinieneś liczyć się z tym że nie spali 3 litrów jak skuter.LONEK22 pisze:Nie zgrywajmy wielkich bohaterów piszącm, że nie patrzę za ile tankuje, ze koszty nie są ważne, tylko przyjemność z jazdy.
Kto jest online
Jest 29 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 29 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości