taaa, teraz to się nazywa dysleksja i głaszcze się po główce, a kiedyś się nazywało "leń śmierdzący" i się dostawało w ucho , co natychmiast eliminowało "lenistwo śmierdzące"fitter pisze:Jacku - pewnie chłop miał L-4 na dysleksję (jak coraz więcej dzieciaków).
Kiedyś to nauczyciel pociągnął by linijką przez łapę i do łba weszło, że "marchewka" jest przez "o z kreską" a teraz ...
Hardcore dowcip
Pozdrawiam Robert
- broda
- Posty: 2976
- Rejestracja: śr lip 14, 2010
- Miejscowość: Kielce
- Motocykl: Szara Eminencja VN 2000
- VROC: 33010
nie wieże to to niemorzliwe mósial to zrobic specialne abu sie nacpal abu coBadger pisze:nie wiem czy to dowcip czy nie, ale opis aukcji: http://moto.allegro.pl/honda-cbr-i2942919539.html
a wiem jósz bo to niebyl polak tlyko ufolódek
"Nie zgadzam się z tobą, ale zawsze bronił będę twego prawa do posiadania własnego zdania." - Voltaire
Były Preludomaniak
Były Preludomaniak
- Mars
- Posty: 656
- Rejestracja: pt lis 25, 2011
- Miejscowość: Świecie k/ Bydg.
- Motocykl: VN 900 classic 2008r.
- VROC: 34646
Dałem radę przeczytać jakieś dziesięć wyrazów- resztę odpuściłem- szkoda czasu na debila. Ortografia, interpunkcja, styl- masakra!Badger pisze:nie wiem czy to dowcip czy nie, ale opis aukcji: http://moto.allegro.pl/honda-cbr-i2942919539.html
jak takie rzeczy czytam to zastanawiam się jak działa nasz system edukacji - czy w ogóle jest coś takiego szkoda mi człowieka
ZHDK A Rh "-"
HDK ZDZN
HDK ZDZN
nie prawdopodobne ile tego szrotu jeździ po wsiach , tu masz kolejne gówno http://allegro.pl/honda-cbr-1000f-sc21- ... 05294.html
- Andrzej
- Posty: 1955
- Rejestracja: pn kwie 05, 2010
- Miejscowość: Nadarzyn
- Motocykl: VN 900 Classic - "Pimpuś"
- VROC: 31877
Do baru wchodzi kaczka. Wskakuje na krzesło i mówi do barmana:
- Setę i śledzia! Barman zaskoczony podaje kaczce gorzałę i śledzia, kaczka wypija, wciąga śledzika i mówi do barmana:
- Słuchaj stary jestem majstrem - murarzem na budowie opodal tego baru i przez jakiś czas będę tutaj wpadał około 15.00 na wódeczkę i śledzika... Pomyśl nad jakimś małym rabacikiem...
Tego samego dnia barman zadzwonił do zaprzyjaźnionego dyrektora cyrku:
- Janek! Nie dasz wiary! Przychodzi do mojego baru kaczka, która mówi ludzkim głosem, pije gorzałę i wciąga śledzie...
Dyrektor chcąc zobaczyć to na własne oczy przyszedł do baru przed 15.00, siadł przy stoliku... W drzwiach pojawia się kaczka. Wskakuje na krzesło i mówi ludzkim głosem do barmana:
- Jak zawsze wódeczkę i śledzika proszę...
I jak tam? Przemyślałeś sprawę zniżki?
Do kaczki w tym momencie podchodzi dyrektor cyrku i mówi: - Chcę pana zatrudnić! Jestem dyrektorem cyrku...
- Zaraz, zaraz... Cyrku?
- Tak, panie Kaczko... Cyrku
- Cyrk.. Hmmm... Cyrk... To taki wielki namiot?
- Dokładnie...
- Z takimi drewnianymi ławeczkami?
- Właśnie.
- Z taką okrągłą areną z piachem?
- Oczywiście!
- To przepraszam, ale na ch*j wam murarz?!
- Setę i śledzia! Barman zaskoczony podaje kaczce gorzałę i śledzia, kaczka wypija, wciąga śledzika i mówi do barmana:
- Słuchaj stary jestem majstrem - murarzem na budowie opodal tego baru i przez jakiś czas będę tutaj wpadał około 15.00 na wódeczkę i śledzika... Pomyśl nad jakimś małym rabacikiem...
Tego samego dnia barman zadzwonił do zaprzyjaźnionego dyrektora cyrku:
- Janek! Nie dasz wiary! Przychodzi do mojego baru kaczka, która mówi ludzkim głosem, pije gorzałę i wciąga śledzie...
Dyrektor chcąc zobaczyć to na własne oczy przyszedł do baru przed 15.00, siadł przy stoliku... W drzwiach pojawia się kaczka. Wskakuje na krzesło i mówi ludzkim głosem do barmana:
- Jak zawsze wódeczkę i śledzika proszę...
I jak tam? Przemyślałeś sprawę zniżki?
Do kaczki w tym momencie podchodzi dyrektor cyrku i mówi: - Chcę pana zatrudnić! Jestem dyrektorem cyrku...
- Zaraz, zaraz... Cyrku?
- Tak, panie Kaczko... Cyrku
- Cyrk.. Hmmm... Cyrk... To taki wielki namiot?
- Dokładnie...
- Z takimi drewnianymi ławeczkami?
- Właśnie.
- Z taką okrągłą areną z piachem?
- Oczywiście!
- To przepraszam, ale na ch*j wam murarz?!
... i nie mylmy posiadacza motocykla z motocyklistą ...
Mąż i żona oglądają w telewizji program psychologiczny o skrajnych emocjach. W pewnym momencie odzywa się mąż:
- Kochanie, to wszystko stek bzdur. Założę się, że nie jesteś w stanie powiedzieć mi czegoś, co uczyni mnie radosnym i smutnym jednocześnie.
- Masz największego penisa wśród swoich kumpli.
kaczka murarz
- Kochanie, to wszystko stek bzdur. Założę się, że nie jesteś w stanie powiedzieć mi czegoś, co uczyni mnie radosnym i smutnym jednocześnie.
- Masz największego penisa wśród swoich kumpli.
kaczka murarz
Pozdrawiam Robert
-
- Posty: 301
- Rejestracja: sob cze 30, 2012
- Miejscowość: Zawiercie
- Motocykl: vulcan 1500-A13 '99r, Aprilia RSV1000R
- VROC: 35092
Podchodzi student do taksówkarza i pyta
- czy za 20 zł mógłby mnie pan podwieźć na drugi koniec miasta niestety nie mam więcej pieniędzy a bardzo mi się spieszy.
- Kurs kosztuje 30 zł a za 20 zł to co najwyżej laskę możesz komuś zrobić! Spadaj!
Minęło kilka dni i student widzi tą samą taksówkę na postoju jak stoi na końcu kolejki.
Podchodzi do pierwszej w kolejce taksówki i pyta
- czy za 50 zł podwiezie mnie pan na koniec miasta i zrobi mi jeszcze laskę?
- spadaj pedale, odpowiada taksówkarz
Podchodzi do drugiego, trzeciego... aż do przedostatniego i słyszy to samo.
W końcu podchodzi do ostatniego i mówi
- Dam panu 50 zł za podwiezie mnie na drugi koniec miasta ale jak będziemy przejeżdżać obok pańskich kolegów to proszę by pan się do nich szeroko uśmiechnął i pomachał do nich ręką.
- czy za 20 zł mógłby mnie pan podwieźć na drugi koniec miasta niestety nie mam więcej pieniędzy a bardzo mi się spieszy.
- Kurs kosztuje 30 zł a za 20 zł to co najwyżej laskę możesz komuś zrobić! Spadaj!
Minęło kilka dni i student widzi tą samą taksówkę na postoju jak stoi na końcu kolejki.
Podchodzi do pierwszej w kolejce taksówki i pyta
- czy za 50 zł podwiezie mnie pan na koniec miasta i zrobi mi jeszcze laskę?
- spadaj pedale, odpowiada taksówkarz
Podchodzi do drugiego, trzeciego... aż do przedostatniego i słyszy to samo.
W końcu podchodzi do ostatniego i mówi
- Dam panu 50 zł za podwiezie mnie na drugi koniec miasta ale jak będziemy przejeżdżać obok pańskich kolegów to proszę by pan się do nich szeroko uśmiechnął i pomachał do nich ręką.
Komar3->Jawa350->ETZ250x2->Kawasaki GPZ550-> dwadzieścia lat przerwy-> Zipp chopper 50/72 (przez miesiąc)->Dniepr MT10-36 (z koszem)->Vulcan 1500+Aprilia RSV1000R
- Banan
- Posty: 1637
- Rejestracja: czw mar 22, 2012
- Miejscowość: Tłuszcz
- Motocykl: VN 2000 DIABLO BLACK
- VROC: 0
Żona do męża:
- Piszą, że woda podrożała...
- O, wreszcie i abstynentom się do dupy dobrali!
Na sali sądowej:
- Czy oskarżony dawał świadkowi narkotyki?
- Nie dawałem.
- A żona oskarżonego dawała?
- Nadal mówimy o narkotykach?
Przychodzi do sklepu facet i prosi o dobre wino na 20 rocznicę ślubu.
Sprzedawca patrzy na półki, potem na klienta i pyta:
- Szanowny pan chce świętować czy zapomnieć?
- Piszą, że woda podrożała...
- O, wreszcie i abstynentom się do dupy dobrali!
Na sali sądowej:
- Czy oskarżony dawał świadkowi narkotyki?
- Nie dawałem.
- A żona oskarżonego dawała?
- Nadal mówimy o narkotykach?
Przychodzi do sklepu facet i prosi o dobre wino na 20 rocznicę ślubu.
Sprzedawca patrzy na półki, potem na klienta i pyta:
- Szanowny pan chce świętować czy zapomnieć?
VN 900 Custom Black Mat - był
-
- Posty: 4986
- Rejestracja: czw mar 17, 2011
- Miejscowość: Lublin
- Motocykl: VN1700 NOMAD
- VROC: 34019
Przychodzi staruszka do banku, podejmuje wszystkie pieniądze z konta. Wychodzi. Po pięciu minutach wraca i znów wpłaca całą kwotę na swój rachunek. Pracownik banku pyta ją po co to robiła, na co babcia:
- A bo z wami to nic nie wiadomo! Przeliczyć musiałam...
Lekarz pyta pacjenta:
- Czy prześladują pana sny erotyczne?
Pacjent:
- Zaraz tam prześladują...
Co to jest:
- 100 osób, z tego 98 myśli o piciu, a dwoje o seksie?
Wesele.
- 100 ludzi, z tego 100 myśli o piciu?
Złote wesele.
100 osób z czego 100 myśli o seksie?
- Impreza firmowa.
U stomatologa.
- Proszę wyrwać mi ząb.
- OK, wstrzyknę tylko zastrzyk z nowokainy.
- Nie! Nienawidzę zastrzyków!
- Dobrze. Zastosuję środek znieczulający w sprayu.
- Mam alergię!
- Dobrze, więc proszę łyknąć viagrę.
- Znieczuli mnie viagra?
- Nie, ale będzie się miał pan za co złapać, jak będę rwał ząb.
- A bo z wami to nic nie wiadomo! Przeliczyć musiałam...
Lekarz pyta pacjenta:
- Czy prześladują pana sny erotyczne?
Pacjent:
- Zaraz tam prześladują...
Co to jest:
- 100 osób, z tego 98 myśli o piciu, a dwoje o seksie?
Wesele.
- 100 ludzi, z tego 100 myśli o piciu?
Złote wesele.
100 osób z czego 100 myśli o seksie?
- Impreza firmowa.
U stomatologa.
- Proszę wyrwać mi ząb.
- OK, wstrzyknę tylko zastrzyk z nowokainy.
- Nie! Nienawidzę zastrzyków!
- Dobrze. Zastosuję środek znieczulający w sprayu.
- Mam alergię!
- Dobrze, więc proszę łyknąć viagrę.
- Znieczuli mnie viagra?
- Nie, ale będzie się miał pan za co złapać, jak będę rwał ząb.
Pozdrawiam Konrad
VROC #34019
VROC #34019
Młody kleryk pojechał do seminarium i spotyka tam biskupa.
Po przywitaniu biskup mówi:
- Widzisz, mamy tu wszystko czego możesz sobie zażyczyć. Tam mamy basen, możesz tu przyjść i pływać kiedy chcesz, tylko nie w czwartek. Tam jest siłownia, możesz tam iść i ćwiczyć zawsze tylko nie w czwartek. Sauna jest położona tuż przed nami, możesz tam iść kiedy chcesz tylko nie w czwartek. A tam mój drogi kleryku, jest dupa, którą możesz sobie pukać codziennie prócz czwartku!
Kleryk spogląda... rzeczywiście za rogiem wystaje dupa.
- Ale biskupie, wszystko fajnie tylko o co chodzi z tym czwartkiem, dlaczego nie mogę nigdzie iść w ten czwartek?
- No widzisz, bo w czwartek to Twoja dupa będzie tam wystawać!
Gdy jeszcze na Krakowskim stał krzyż, pojawił się tam Jezus i mówi:
- Dajcie mi ten krzyż. Ja go poniosę.
- Idź stąd Żydzie!!! Nie oddamy krzyża!
Udało mi się załatwić dyspensę od biskupa na seks przedmałżeński. Wcale nie było to trudne. Zadzwoniłem do niego o trzeciej w nocy i spytałem co sądzi na temat materialistycznej wizji świata w świetle teorii tomistycznej. Odpowiedział "pie***l się koleś i nie zawracaj głowy!"
Po przywitaniu biskup mówi:
- Widzisz, mamy tu wszystko czego możesz sobie zażyczyć. Tam mamy basen, możesz tu przyjść i pływać kiedy chcesz, tylko nie w czwartek. Tam jest siłownia, możesz tam iść i ćwiczyć zawsze tylko nie w czwartek. Sauna jest położona tuż przed nami, możesz tam iść kiedy chcesz tylko nie w czwartek. A tam mój drogi kleryku, jest dupa, którą możesz sobie pukać codziennie prócz czwartku!
Kleryk spogląda... rzeczywiście za rogiem wystaje dupa.
- Ale biskupie, wszystko fajnie tylko o co chodzi z tym czwartkiem, dlaczego nie mogę nigdzie iść w ten czwartek?
- No widzisz, bo w czwartek to Twoja dupa będzie tam wystawać!
Gdy jeszcze na Krakowskim stał krzyż, pojawił się tam Jezus i mówi:
- Dajcie mi ten krzyż. Ja go poniosę.
- Idź stąd Żydzie!!! Nie oddamy krzyża!
Udało mi się załatwić dyspensę od biskupa na seks przedmałżeński. Wcale nie było to trudne. Zadzwoniłem do niego o trzeciej w nocy i spytałem co sądzi na temat materialistycznej wizji świata w świetle teorii tomistycznej. Odpowiedział "pie***l się koleś i nie zawracaj głowy!"
"Wsiądźcie na motocykle i jedźcie tak długo, aż zrozumiecie o co w tym wszystkim chodzi" - Gang Dzikich Wieprzy
Arthur Davidson, założyciel fabryki motocykli Harley-Davidson umarł
i poszedł do nieba. Święty Piotr pyta się go w bramie niebiańskiej:
- Ponieważ byłes dobrym człowiekiem możesz sobie wybrać takich
kolegów w Niebie jakich chcesz. Z kim chciałbyś się zapoznać?
- Arthur odpowiada: - Najpierw musze się rozmowić z Panem
Bogiem.
- Zaprowadzili go do sali tronowej i Bóg uścisnął Arthurowi ręke. Na
to Arthur mówi:
- Ty jesteś wynalazca kobiety?
- Tak - odpowiada Bóg
Na to Arthur:
- Twój wynalazek ma pare poważnych wad. Po pierwsze, robi za
dużo hałasu na wysokich obrotach. Po drugie, wtrysk paliwa jest za
blisko rury wydechowej. Po trzecie, koszty napraw i utrzymania sa
ogromne.
Na to Bóg wystukał cos na komputerze i drukarka wyrzuciła
statystykę.
- Popatrz - mówi Bóg możliwe ze mój wynalazek ma wady, ale
więcej mężczyzn na nim jeździ niż na twoim!
i poszedł do nieba. Święty Piotr pyta się go w bramie niebiańskiej:
- Ponieważ byłes dobrym człowiekiem możesz sobie wybrać takich
kolegów w Niebie jakich chcesz. Z kim chciałbyś się zapoznać?
- Arthur odpowiada: - Najpierw musze się rozmowić z Panem
Bogiem.
- Zaprowadzili go do sali tronowej i Bóg uścisnął Arthurowi ręke. Na
to Arthur mówi:
- Ty jesteś wynalazca kobiety?
- Tak - odpowiada Bóg
Na to Arthur:
- Twój wynalazek ma pare poważnych wad. Po pierwsze, robi za
dużo hałasu na wysokich obrotach. Po drugie, wtrysk paliwa jest za
blisko rury wydechowej. Po trzecie, koszty napraw i utrzymania sa
ogromne.
Na to Bóg wystukał cos na komputerze i drukarka wyrzuciła
statystykę.
- Popatrz - mówi Bóg możliwe ze mój wynalazek ma wady, ale
więcej mężczyzn na nim jeździ niż na twoim!
BRATERSTWO, HONOR, SOLIDARNOŚĆ WEWNĄTRZKLUBOWA I SZACUNEK DLA BARW
Przyjaźń między kobietami:
Pewnego dnia kobieta nie wróciła na noc do domu. Następnego dnia powiedziała mężowi, że spała u przyjaciółki. Mąż zadzwonił do 10 jej najlepszych przyjaciółek. Żadna nie potwierdziła...
Przyjaźń między mężczyznami:
Pewnego dnia mąż nie wrócił do domu na noc. Następnego dnia powiedział żonie, że spał u kolegi Żona zadzwoniła do 10 jego najlepszych przyjaciół. 8 potwierdziło, że spał, a 2 - że jeszcze u nich jest...
Blondynka w mini miniówie złapała kapcia w samochodzie. Stoi na poboczu i próbuje zmienić koło. Od tyłu podjechała policja, wysiadł gliniarz i zwraca jej uwagę:
- Coś nie widzę trójkącika...
- A bo ja sobie golę - zaczerwieniło się dziewczę.
Pewien Amerykanin usłyszał, że w Polsce się dużo pije. Postanowił to sprawdzić i przyleciał do Polski. Wchodzi do pierwszego napotkanego baru i mówi:
- 1000$ dla osoby, która wypije litr wódki!
Cisza. Po chwili jeden z gości lokalu wstaje i wychodzi, po czym po 5 minutach wraca chwiejnym krokiem i składa zamówienie:
- Barman, litr wódki poproszę!
I wypija.
Amerykanin daje mu 1000$ i zwraca się do niego:
- Jeśli można wiedzieć, to proszę mi powiedzieć, gdzie pan wyszedł na te 5 minut?
- Poszedłem do baru obok sprawdzić, czy jestem w stanie tyle wypić, bo nie chciałem sobie narobić wstydu przy kolegach...
Pewnego dnia kobieta nie wróciła na noc do domu. Następnego dnia powiedziała mężowi, że spała u przyjaciółki. Mąż zadzwonił do 10 jej najlepszych przyjaciółek. Żadna nie potwierdziła...
Przyjaźń między mężczyznami:
Pewnego dnia mąż nie wrócił do domu na noc. Następnego dnia powiedział żonie, że spał u kolegi Żona zadzwoniła do 10 jego najlepszych przyjaciół. 8 potwierdziło, że spał, a 2 - że jeszcze u nich jest...
Blondynka w mini miniówie złapała kapcia w samochodzie. Stoi na poboczu i próbuje zmienić koło. Od tyłu podjechała policja, wysiadł gliniarz i zwraca jej uwagę:
- Coś nie widzę trójkącika...
- A bo ja sobie golę - zaczerwieniło się dziewczę.
Pewien Amerykanin usłyszał, że w Polsce się dużo pije. Postanowił to sprawdzić i przyleciał do Polski. Wchodzi do pierwszego napotkanego baru i mówi:
- 1000$ dla osoby, która wypije litr wódki!
Cisza. Po chwili jeden z gości lokalu wstaje i wychodzi, po czym po 5 minutach wraca chwiejnym krokiem i składa zamówienie:
- Barman, litr wódki poproszę!
I wypija.
Amerykanin daje mu 1000$ i zwraca się do niego:
- Jeśli można wiedzieć, to proszę mi powiedzieć, gdzie pan wyszedł na te 5 minut?
- Poszedłem do baru obok sprawdzić, czy jestem w stanie tyle wypić, bo nie chciałem sobie narobić wstydu przy kolegach...
Pozdrawiam Robert
- Robson
- Posty: 4167
- Rejestracja: ndz lip 17, 2011
- Miejscowość: Tychy
- Motocykl: VN 1600 Nomad "Phantom"
- VROC: 34475
zajebiście te japonki pasująAndrzej pisze:Uwierz mi że to nie dowcip. Znam osobiście co najmniej dwóch gości którzy mogli to napisać. Smutne ale prawdziwe...Badger pisze:nie wiem czy to dowcip czy nie, ale opis aukcji: http://moto.allegro.pl/honda-cbr-i2942919539.html
Jestem tu, bo wierzę, że emocje są siłą życia...
Nie jestem odpowiedzialny za emocje odbiorcy... To jego sprawa.
Nie jestem odpowiedzialny za emocje odbiorcy... To jego sprawa.
Kto jest online
Jest 1 użytkownik online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 1 gość
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość