Post
autor: FlasH » pt lut 15, 2013
Panowie!
Przyznam się... od 13 lat pracuję w PZU.
Jeżeli chodzi o OC na moto, to w PZU zawsze było tanio.
AC... może wyjść dość drogo, ale musicie pamiętać o tym, że agent ma płaconą prowizję procentową... a więc im więcej wam wyliczy, tym więcej zarobi. Przejdźcie się do 2-3 agentów i pomęczcie ich, żeby wyliczyli wam różne opcje, tak żeby wyszło jak najtaniej.
Ryzyko w AC na moto jest dość duże, więc cena też musi być odpowiednio wyższa. W PZU na "masowe" ubezpieczenia typu AC, OC, NNW składki są liczone bardzo rzetelnie więc:
a) możecie się spodziewać, że będzie dość drogo (odpowiednio do ryzyka).
b) nie będziecie zaskoczeni podwyżką składek o 300%... co się zdarza w niektórych firmach (szczególnie w tych, które sprzedawały produkt poniżej kosztów).
W AC jest cała kupa wariantów, które mogą obniżyć/podnieść składkę - wariant warsztat/wycena, udziały własne, franszyzy, dodatkowe klauzule itd. Agent na pewno za pierwszym razem nie wyliczy wam tej wersji najtańszej. Postaram się dowiedzieć jakie warianty w AC umożliwią obniżkę składki.
Jednego jestem pewien... statystykę i wycenę AC psują nam szlifierki. W AC dla samochodów ryzyko jest obliczane dla konkretnego modelu i roku produkcji (serio), w przypadku motocykli wszyscy jesteśmy wrzucani do jednego worka.