Rozwiewamy wątpliwości... Co wolno motocyklistom?
- Berserker
- Posty: 307
- Rejestracja: pn sie 20, 2012
- Miejscowość: Słupsk
- Motocykl: VN 1500 Mean Streak
- VROC: 35284
Rozwiewamy wątpliwości... Co wolno motocyklistom?
W wielu rozmowach motocyklistów, poruszane są tematy, jakie zachowania są dla nas dopuszczalne, a jakie nie...
Oto próba rozwiania pewnych dręczących nas wątpliwości ;-) co do tych zachowań...
http://www.chopper-cruiser.com.pl/wiado ... cyklistom/
Oto próba rozwiania pewnych dręczących nas wątpliwości ;-) co do tych zachowań...
http://www.chopper-cruiser.com.pl/wiado ... cyklistom/
FOUR WHEELS MOVE THE BODY. TWO WHEELS MOVE THE SOUL
Chopper Cruiser Riders' Group
www.facebook.com/chopper.cruiser.poland
www.chopper-cruiser.com.pl
Chopper Cruiser Riders' Group
www.facebook.com/chopper.cruiser.poland
www.chopper-cruiser.com.pl
- Mayones
- Posty: 5682
- Rejestracja: czw kwie 26, 2012
- Miejscowość: B-B
- Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
- VROC: 0
"Jazda na światłach drogowych"
Właściciele jednośladów, którzy oślepiają innych kierowców, myślą tylko o sobie. przyznaje się jadać przy słonecznej pogodzie na długich i lajtbarach myślę wyłącznie o sobie i swoim bezpieczeństwie.
Według właścicieli motocykli, głośny wydech zapewnienia im większe bezpieczeństwo.
to racja o ile kierowca "golfa" przyciszy swój zestaw hi-fi "pajoniera".
Właściciele jednośladów, którzy oślepiają innych kierowców, myślą tylko o sobie. przyznaje się jadać przy słonecznej pogodzie na długich i lajtbarach myślę wyłącznie o sobie i swoim bezpieczeństwie.
Według właścicieli motocykli, głośny wydech zapewnienia im większe bezpieczeństwo.
to racja o ile kierowca "golfa" przyciszy swój zestaw hi-fi "pajoniera".
- Berserker
- Posty: 307
- Rejestracja: pn sie 20, 2012
- Miejscowość: Słupsk
- Motocykl: VN 1500 Mean Streak
- VROC: 35284
Co prawda na długich nie jeżdżę, jak nie ma takiej potrzeby, ale co do wydechu, to głośny daje dużo. Mam tu na myśli reakcje kierowców puszek - zauważyć można, że przy głośnym wydechu, kierują głowę w stronę nadjeżdżającego hałasu i można mieć większą nadzieję, że nie wymuszą pierwszeństwa, na ten przykład...
FOUR WHEELS MOVE THE BODY. TWO WHEELS MOVE THE SOUL
Chopper Cruiser Riders' Group
www.facebook.com/chopper.cruiser.poland
www.chopper-cruiser.com.pl
Chopper Cruiser Riders' Group
www.facebook.com/chopper.cruiser.poland
www.chopper-cruiser.com.pl
- ciecio
- Posty: 485
- Rejestracja: ndz lut 17, 2013
- Miejscowość: Gdańsk
- Motocykl: Kawasaki Vulcan 900 Classic
- VROC: 36107
Właśnie zmieniłem puste wydechy na fabryczne i widzę wyraźną różnicę.
Jestem mniej zauważalny.
A na golfy z zestawem pajoniera uważam nawet jak jadę puszką
Jestem mniej zauważalny.
A na golfy z zestawem pajoniera uważam nawet jak jadę puszką
"Wojną zachwycają się tylko ci, którzy nigdy jej nie poznali" Erazm z Rotterdamu
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do Swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do Swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
Puste wydechy - pomyslał ktoś z was o małych dzieciach śpiących w wózkach? I masakrze jaką tym dzieciakom robicie na jeszcze nie wykształconym aparacie słuchowym. Te ograniczenia w emisji hałasu nie wprowadzono po to, aby motocyklistom utrudnić życie. Wprowadono bo nadmierny halas jest szkodliwy dla zdrowia.
-
- Posty: 688
- Rejestracja: śr wrz 15, 2010
- Miejscowość: Świdnik
- Motocykl: VN 1700 VOYAGER
- VROC: 32896
Wychowałem 2 dzieci spacerując często z wózkiem i wiem co to znaczy jak jakiś baranek je obudził głośną jazdą, dlatego jak tylko widzę to odpuszczam gaz i wciskam sprzęgło (często rodzić podziękuje ), nie zawsze da się zauważyć i zareagować ale cóż, maluch nie takie będzie miał w życiu problemy a jak się obudzi to i zaśnie, przy cichym moto dziecko będzie spało a mnie ktoś zabije ...mastho pisze:Puste wydechy - pomyslał ktoś z was o małych dzieciach śpiących w wózkach?
- Painkiller
- Posty: 504
- Rejestracja: czw sie 18, 2011
- Miejscowość: wRock...
- Motocykl: Kawa VN800 A
- VROC: 34211
Owszem, jak widzę rodzica z wózkiem, odpuszczam gaz. I co z tego skoro u mnie na parafii większość ulic jest z nierównej kostki pamiętającej jeszcze Festung Breslau i pędzące auta (a w szczególności ciężarówki) generują taki hałas, że nie można otworzyć okna w mieszkaniumastho pisze:Puste wydechy - pomyslał ktoś z was o małych dzieciach śpiących w wózkach?
- Thomas
- Posty: 3124
- Rejestracja: ndz paź 24, 2010
- Miejscowość: Chorzów, Bytom
- Motocykl: VN 2000 Limited
- VROC: 33040
Nie wiem jak długo i jak jeździsz moto , ale też mam dzieci , i wiem też że głośne wydechy chronią życie i bezpieczeństwo na drogach , pasja to pasja , nie znam żadnego starego bajkera który by miał z tym problem , a wręcz przeciwnie .mastho pisze:Puste wydechy - pomyslał ktoś z was o małych dzieciach śpiących w wózkach? I masakrze jaką tym dzieciakom robicie na jeszcze nie wykształconym aparacie słuchowym. Te ograniczenia w emisji hałasu nie wprowadzono po to, aby motocyklistom utrudnić życie. Wprowadono bo nadmierny halas jest szkodliwy dla zdrowia.
Kiedyś nie było takich tłumików jak teraz i ludzie nie narzekali , każdy kto zobaczył moto to był posrany , a klang mmm... miłość dla ucha
Mój dziadek jeździł głośno , ojciec też i ja też , nikt z nas nie ogłuchł
- MaciekSz
- Posty: 3700
- Rejestracja: ndz maja 09, 2010
- Miejscowość: Pruszków
- Motocykl: BMW K1200LT
- VROC: 32197
Emmm... Mam dwójkę dzieciaków, które się na takich wydechach wychowały. Nie ogłuchły... I jakoś potrafię rano wyjechać nie budząc całej okolicy. A znam i takich, co dzieciaki usypiali na kanapie VNa chodzącego na V&Hmastho pisze:Puste wydechy - pomyslał ktoś z was o małych dzieciach śpiących w wózkach? I masakrze jaką tym dzieciakom robicie na jeszcze nie wykształconym aparacie słuchowym. Te ograniczenia w emisji hałasu nie wprowadzono po to, aby motocyklistom utrudnić życie. Wprowadono bo nadmierny halas jest szkodliwy dla zdrowia.
Jeżdzę codziennie do pracy... I zastanawiam się nad jednym. Skoro wciąż zdarzają się ludzie, którzy nie są stanie zauważyć jadącego obok Nomada, to co się dziwić gościom na szlifierkach, że kręcą do odcinki?
MaciekSz
Jest: K1200LT
Był VN 1700 Nomad B&W, Vulcan S, VN 2000 Rogue, VN1600 Nomad, VN900 Custom Ebony LE,
Er6N, R1150RT
VROC #32197
Jest: K1200LT
Był VN 1700 Nomad B&W, Vulcan S, VN 2000 Rogue, VN1600 Nomad, VN900 Custom Ebony LE,
Er6N, R1150RT
VROC #32197
Chcialem zwrocic uwage na fakt, ze glosne wydechy moga powodowac niechec do motocyklistow, niechec rodzicow, kierowcow aut. Rozumiem fascynacje klangiem jakie slyszymy z wydechow, ale w kontekscie dyscyplinowania kierowcow te puste wydechy to nie trafiony argument. Nie sadze aby dyscyplinowaly, raczej wzbudzaja agresje, ktora moze sie objawic tu i teraz lub przy najblizszej okazji jak sie trafi jakies moto.
Druga sprawa to temat dbania o zdrowie, odpowiedni stroj, ktory ma chronic, spodnie, kurtka, kask, rekawice... halas z wikipedii:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ha%C5%82as
Wam z glosnymi wydechami klang z wydechow nie przeszkadza, zostawiacie dzwiek za soba dla innych uzytkownikow drog, to oni na uszy przyjmuja db.
Do szlifierek dodalbym jeszcze irytujace skutery gazowane do granic mozliwosci (szczegolnie poznym wieczorem po pustych miejskich ulicach)
Druga sprawa to temat dbania o zdrowie, odpowiedni stroj, ktory ma chronic, spodnie, kurtka, kask, rekawice... halas z wikipedii:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ha%C5%82as
Wam z glosnymi wydechami klang z wydechow nie przeszkadza, zostawiacie dzwiek za soba dla innych uzytkownikow drog, to oni na uszy przyjmuja db.
Do szlifierek dodalbym jeszcze irytujace skutery gazowane do granic mozliwosci (szczegolnie poznym wieczorem po pustych miejskich ulicach)
Moto jezdze od lipca 2012 roku, ale nie sadze by to mialo wplyw na moj swiatopoglad i opinieThomas pisze:Nie wiem jak długo i jak jeździsz moto , ale też mam dzieci , i wiem też że głośne wydechy chronią życie i bezpieczeństwo na drogach , pasja to pasja , nie znam żadnego starego bajkera który by miał z tym problem , a wręcz przeciwnie .mastho pisze:Puste wydechy - pomyslał ktoś z was o małych dzieciach śpiących w wózkach? I masakrze jaką tym dzieciakom robicie na jeszcze nie wykształconym aparacie słuchowym. Te ograniczenia w emisji hałasu nie wprowadzono po to, aby motocyklistom utrudnić życie. Wprowadono bo nadmierny halas jest szkodliwy dla zdrowia.
Kiedyś nie było takich tłumików jak teraz i ludzie nie narzekali , każdy kto zobaczył moto to był posrany , a klang mmm... miłość dla ucha
Mój dziadek jeździł głośno , ojciec też i ja też , nikt z nas nie ogłuchł
- ciecio
- Posty: 485
- Rejestracja: ndz lut 17, 2013
- Miejscowość: Gdańsk
- Motocykl: Kawasaki Vulcan 900 Classic
- VROC: 36107
Panowie.
Nie porównujcie pięknego dźwięku V-ki ze zgrzytem szlifierki.
Puste wydechy brzmią fantastycznie i ja się spotykałem raczej z sympatią.
A zmieniłem je na fabryczne, bo co usłyszałem dźwięk pustego wydechu to miałem orgazm.
Już mnie wszystko bolało od tych wielokrotnych orgazmów
Nie porównujcie pięknego dźwięku V-ki ze zgrzytem szlifierki.
Puste wydechy brzmią fantastycznie i ja się spotykałem raczej z sympatią.
A zmieniłem je na fabryczne, bo co usłyszałem dźwięk pustego wydechu to miałem orgazm.
Już mnie wszystko bolało od tych wielokrotnych orgazmów
"Wojną zachwycają się tylko ci, którzy nigdy jej nie poznali" Erazm z Rotterdamu
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do Swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do Swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
- Mayones
- Posty: 5682
- Rejestracja: czw kwie 26, 2012
- Miejscowość: B-B
- Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
- VROC: 0
Racja szlifierki to inna bajka, zwłaszcza jak zapier.......ją o 2 w nocy obwodnicą obok mnie
Choć pustych wydechów z kawałka rury to bym też nie porównywał do akcesoryjnych, to że głośno to raz ale dźwięk też musi być odpowiedniej częstotliwości nie...
Czasem jednak żałuję ze nie mam kawałka grubej pustej rury żeby przegazówkę zrobić wyprzedzając idiotę za kółkiem, a jeszcze żeby mu wszystkie szyby od tego popękały
Choć pustych wydechów z kawałka rury to bym też nie porównywał do akcesoryjnych, to że głośno to raz ale dźwięk też musi być odpowiedniej częstotliwości nie...
Czasem jednak żałuję ze nie mam kawałka grubej pustej rury żeby przegazówkę zrobić wyprzedzając idiotę za kółkiem, a jeszcze żeby mu wszystkie szyby od tego popękały
- ciecio
- Posty: 485
- Rejestracja: ndz lut 17, 2013
- Miejscowość: Gdańsk
- Motocykl: Kawasaki Vulcan 900 Classic
- VROC: 36107
Dokładnie to miałem na myśliMayones pisze: Choć pustych wydechów z kawałka rury to bym też nie porównywał do akcesoryjnych, to że głośno to raz ale dźwięk też musi być odpowiedniej częstotliwości nie...
"Wojną zachwycają się tylko ci, którzy nigdy jej nie poznali" Erazm z Rotterdamu
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do Swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do Swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
Bardzo Cię proszę nie porównuj...mastho pisze:.
Do szlifierek dodalbym ...:
Mieszkam w 5-ciotysięcznym miasteczku przy głównej ulicy. Weekend - przejeżdża kilkadziesiąt, czasami kilkaset motocykli. Nigdy nie przeszkadzało to mi ani komukolwiek z bliskich, jadą różne, ciężkie, turystyki, ścigi - OK. Za chwilę pojawia się koleś - 200 m przed moją bramą zaczyna piłować (wcześniej jest rondo), 100 m za bramą (koniec miejscowości) i zawrotka, tak godzinkę, dwie...
Czemu ten pi...ony debil jeden z drugim nie pojedzie dalej?
Nigdy, ale to nigdy nie spotkałem się z sytuacją aby koleś jeżdżący "normalnym" motocyklem tak się zachowywał.
Nie przeszkadzają mi ani wydechy, ani nawet dźwięk - przeszkadzają mi debile...
Nawiązując do tematu - żadne zdrowe dziecko nawet nie zauważy jednorazowego bum, bum, ale ten p...ony jazgot bez przerwy na pewno nie pozwoli mu zasnąć i na pewno się na nim odbija w ten czy inny sposób.
"Wsiądźcie na motocykle i jedźcie tak długo, aż zrozumiecie o co w tym wszystkim chodzi" - Gang Dzikich Wieprzy
Temat sie rozwija, ale ja sobie pozwole wrocic do watku, ktory mnie interesuje. Jezeli korzystacie z wydechow aby temperowc zamiary kierowcow aut, to w mojej ocenie nalezy sie liczyc ze kierowcy aut wykorzystaja swoja przewage do tego aby utrudnic zycie motocyklistow. Zachowujac sie agresywnie na drodze nie nalezy liczyc, ze kierowca puszki polozy uszy po sobie i przyzna wam racje. Zachowanie agresywne najczesciej eskaluja.
A co do zdrowia, kazdy jest odpowiedzialny za zdrowie wlasnych dzieci i niech tak zostanie. Majac swiadomosc jak beztrosko ludzie podchodza do tematu halasu i przejmowania sie jakimikolwiek normami nie zabieram dziecka na imprezy, takze motocyklowe.
A co do zdrowia, kazdy jest odpowiedzialny za zdrowie wlasnych dzieci i niech tak zostanie. Majac swiadomosc jak beztrosko ludzie podchodza do tematu halasu i przejmowania sie jakimikolwiek normami nie zabieram dziecka na imprezy, takze motocyklowe.
Temat szlifierek w watku poruszyl poraz pierwszy MaciekSz. Wiec cytuj jego post jak zrodlo, a nie moje odniesienie sie do postu MaciejaSz.Góral pisze:Bardzo Cię proszę nie porównuj...mastho pisze:.
Do szlifierek dodalbym ...:
Mieszkam w 5-ciotysięcznym miasteczku przy głównej ulicy. Weekend - przejeżdża kilkadziesiąt, czasami kilkaset motocykli. Nigdy nie przeszkadzało to mi ani komukolwiek z bliskich, jadą różne, ciężkie, turystyki, ścigi - OK. Za chwilę pojawia się koleś - 200 m przed moją bramą zaczyna piłować (wcześniej jest rondo), 100 m za bramą (koniec miejscowości) i zawrotka, tak godzinkę, dwie...
Czemu ten pi...ony debil jeden z drugim nie pojedzie dalej?
Nigdy, ale to nigdy nie spotkałem się z sytuacją aby koleś jeżdżący "normalnym" motocyklem tak się zachowywał.
Nie przeszkadzają mi ani wydechy, ani nawet dźwięk - przeszkadzają mi debile...
Nawiązując do tematu - żadne zdrowe dziecko nawet nie zauważy jednorazowego bum, bum, ale ten p...ony jazgot bez przerwy na pewno nie pozwoli mu zasnąć i na pewno się na nim odbija w ten czy inny sposób.
- MaciekSz
- Posty: 3700
- Rejestracja: ndz maja 09, 2010
- Miejscowość: Pruszków
- Motocykl: BMW K1200LT
- VROC: 32197
Napisałem wyraźnie
W kontekście wątku - temat jest prosty - wszystko pow. 86 dB kwalifikuje się do zatrzymania dowodu. I to ze względu na zagrożenie środowiska - tu wystarczy podejrzenie przez policjanta...
Zresztą... polecam (przede wszystkim autorowi wątku) korzystanie z opcji szukaj:
Wydechy:
http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php?t=6782
http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php?t=6782
Korki:
http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php?t=3702
http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php?t=356
Uwielbiam V2, ale potrafię zrozumieć fascynację innych.Jeżdzę codziennie do pracy... I zastanawiam się nad jednym. Skoro wciąż zdarzają się ludzie, którzy nie są stanie zauważyć jadącego obok Nomada, to co się dziwić gościom na szlifierkach, że kręcą do odcinki?
W kontekście wątku - temat jest prosty - wszystko pow. 86 dB kwalifikuje się do zatrzymania dowodu. I to ze względu na zagrożenie środowiska - tu wystarczy podejrzenie przez policjanta...
Zresztą... polecam (przede wszystkim autorowi wątku) korzystanie z opcji szukaj:
Wydechy:
http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php?t=6782
http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php?t=6782
Korki:
http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php?t=3702
http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php?t=356
MaciekSz
Jest: K1200LT
Był VN 1700 Nomad B&W, Vulcan S, VN 2000 Rogue, VN1600 Nomad, VN900 Custom Ebony LE,
Er6N, R1150RT
VROC #32197
Jest: K1200LT
Był VN 1700 Nomad B&W, Vulcan S, VN 2000 Rogue, VN1600 Nomad, VN900 Custom Ebony LE,
Er6N, R1150RT
VROC #32197
Kto jest online
Jest 56 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 56 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 56 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 56 gości