hałas (klekotanie) z lewej strony silnika
hałas (klekotanie) z lewej strony silnika
Gdy kupowałem moto byłem już uprzedzony lekturą "internetu", że w dwójkach sprzęgło "ma" klekotać. Po zimowej przerwie hałas z lewej strony zrobił się koszmarny. Gdy moto popracowało trochę hałas zmalał ale nie miałem okazji sprawdzić tego do końca, ponieważ odstawiałem je na warsztat z powodu zbyt dużego apetytu na olej.
Przy okazji kazałem otworzyć lewą stronę silnika (prawą zresztą też) okazało się, że sprzęgło jest ok, za to łańcuch przeniesienia napędu wydaje się nadmiernie luźny.
Niby pomiary wykazały że brakuje mu jeszcze do minimum, ale i tak został wymieniony (340 PLN, piszę bo za ponad 400 też są oferowane).
Po wymianie jest rewelacyjnie cicho "sprzęgła" prawie nie słychać, praktycznie nie ma różnicy czy jest załączone czy rozłączone.
pzdr. Darek
Przy okazji kazałem otworzyć lewą stronę silnika (prawą zresztą też) okazało się, że sprzęgło jest ok, za to łańcuch przeniesienia napędu wydaje się nadmiernie luźny.
Niby pomiary wykazały że brakuje mu jeszcze do minimum, ale i tak został wymieniony (340 PLN, piszę bo za ponad 400 też są oferowane).
Po wymianie jest rewelacyjnie cicho "sprzęgła" prawie nie słychać, praktycznie nie ma różnicy czy jest załączone czy rozłączone.
pzdr. Darek
a może ma ktoś pomysł na wycie z lewej strony
efekt jak w Ursusie C-360 - jeśli ktoś jeździł to wie o co kaman
wycie niezależne od biegu, mam wrażenie że wzmaga się przy odjęciu gazu, chociaż to może być efekt cichszej "pracy" wydechów
efekt jak w Ursusie C-360 - jeśli ktoś jeździł to wie o co kaman
wycie niezależne od biegu, mam wrażenie że wzmaga się przy odjęciu gazu, chociaż to może być efekt cichszej "pracy" wydechów
"Wsiądźcie na motocykle i jedźcie tak długo, aż zrozumiecie o co w tym wszystkim chodzi" - Gang Dzikich Wieprzy
-
- Posty: 450
- Rejestracja: pt wrz 09, 2011
- Miejscowość: Szwecja
- Motocykl: Kawasaki VN 2000+EN 500
- VROC: 37045
Co do pasa wkurzalo mnie to piszczenie noi przez zime poczytalem na szwedzkich forach i dorobilem podkladke miendzy kolo pasowe a mocowanie o grubosci okolo 2,5 mm . Przejechalem okolo 2 tys km i jest http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/670 ... 4dbe7.html#
Franek
Zwiększy to "ramię siły" i może wywalać łozysko. A jak masz furę zrobioną przed 2006 to tym bardziej - tam jest tylko jedno łozysko, po 2006 robili już dwa łożyska.franc1213 pisze:Co do pasa wkurzalo mnie to piszczenie noi przez zime poczytalem na szwedzkich forach i dorobilem podkladke miendzy kolo pasowe a mocowanie o grubosci okolo 2,5 mm . Przejechalem okolo 2 tys km i jest http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/670 ... 4dbe7.html#
czyli, że niby ociera?Tokar pisze:Góral, obstawiam pas.
jakiś pomysł na sprawdzenie?
gdzieś czytałem o jakiś środkach do psikania na pas, dają ponoć chwilowy efekt, ale jeżeli to jest to, to przynajmniej by się wyjaśniło
"Wsiądźcie na motocykle i jedźcie tak długo, aż zrozumiecie o co w tym wszystkim chodzi" - Gang Dzikich Wieprzy
-
- Posty: 450
- Rejestracja: pt wrz 09, 2011
- Miejscowość: Szwecja
- Motocykl: Kawasaki VN 2000+EN 500
- VROC: 37045
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ee6 ... 78c4c.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f95 ... b059e.html Podkladke dorabialem w polsce i wysylalem kolo pasowe moj rocznik moto to 2009
Franek
-
- Posty: 450
- Rejestracja: pt wrz 09, 2011
- Miejscowość: Szwecja
- Motocykl: Kawasaki VN 2000+EN 500
- VROC: 37045
Mam jeszcze jedno zdiecie gde widac ze pasek nie dotyka kola pasowego z lewej strony http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/95f ... 16bd3.html
Franek
- msm jack
- Posty: 109
- Rejestracja: ndz gru 11, 2011
- Miejscowość: Morąg
- Motocykl: VN 2000 Limited
- VROC: 34682
Też przerabiałem popiskiwanie pasa napędowego. Po wymianie opony za słabo naciągnąłem pas. Gwizdało jak cholera, wszyscy już z daleka wiedzieli że lecę Któregoś razu zdemontowałem koło, wyczyściłem (umyłem) pas, koła pasowe, naciągnąłem odpowiednio pas i jest cisza. A i tak jak pisał wyżej Tokar, należy dobrze ustawić koło.
witam jestem własnie po wymianie łańcucha przenoszenia napedu na sprzegło z wałka korbowodowego , objawy na zimnym silniku metaliczny stukot na wolnych obrotach po rozgrzaniu mniejszy hałas , przy wiekszych obrotach ustawało , na poczatku myslałem że to panewka ale w serwisówce jest wyrażnie pokazany łańcuch , koszt wymiany z łańcuchem 900zł czas oczekiwania na łańcuch 3tyg USA
szlachetny wymaga od siebie, prostak stawia żądania innym.
-
- Posty: 140
- Rejestracja: śr kwie 29, 2015
- Miejscowość: Pińczów/Kraków
- Motocykl: 05' VN2000A1
- VROC: 0
No i niestety mnie też to dopadło. Gdy kupowałem motocykl kupujący informował mnie, że na wolnych obrotach coś postukuje na zimnym silniku, ale jego mechanik mówił, że ten typ tak ma.
Z początku myślałem, że popychacze hydrauliczne wydają taki dźwięk zanim się nie napełnią olejem, ale po użyciu stetoskopu okazało się, że stukanie dochodzi z lewej strony silnika- zaraz pod tylnym cylindrem- mniej więcej w miejscu gdzie jest górny ślizg łańcucha pierwotnego.
Na zimnym silniku słychać to na wolnych obrotach cały czas- nieregularne metaliczne stukanie, na trochę wyższych obrotach znika. Po rozgrzaniu silnika nie słychać tego w ogóle gołym uchem- dopiero po przyłożeniu stetoskopu słychać to samo, ale bardzo cicho.
Kwestia jest taka- skoro po delikatnym rozgrzaniu jest cisza może zostawić rozbiórkę lewej strony silnika na zimę? Chyba, że waszym zdaniem wymaga to pilnej naprawy. Nie rozumiem, czemu jak projektowali silnik nie wsadzili tam napinacza
Z początku myślałem, że popychacze hydrauliczne wydają taki dźwięk zanim się nie napełnią olejem, ale po użyciu stetoskopu okazało się, że stukanie dochodzi z lewej strony silnika- zaraz pod tylnym cylindrem- mniej więcej w miejscu gdzie jest górny ślizg łańcucha pierwotnego.
Na zimnym silniku słychać to na wolnych obrotach cały czas- nieregularne metaliczne stukanie, na trochę wyższych obrotach znika. Po rozgrzaniu silnika nie słychać tego w ogóle gołym uchem- dopiero po przyłożeniu stetoskopu słychać to samo, ale bardzo cicho.
Kwestia jest taka- skoro po delikatnym rozgrzaniu jest cisza może zostawić rozbiórkę lewej strony silnika na zimę? Chyba, że waszym zdaniem wymaga to pilnej naprawy. Nie rozumiem, czemu jak projektowali silnik nie wsadzili tam napinacza
No replacement for displacement
Pozdrawiam Cię Iron75
"One who stands tall never stands alone"
"These bones may be broken, but the spirit can't die"
Pozdrawiam Cię Iron75
"One who stands tall never stands alone"
"These bones may be broken, but the spirit can't die"
-
- Posty: 140
- Rejestracja: śr kwie 29, 2015
- Miejscowość: Pińczów/Kraków
- Motocykl: 05' VN2000A1
- VROC: 0
Siemano,
Napieprzanie łańcucha sprzęgła stało się nie do wytrzymania- na gorącym silniku trochę cichło, ale na zimnym na wolnych obrotach waliło niemiłosiernie. Lewa strona silnika rozebrana- tzn. chromowana pokrywa, oraz wewnętrzna pokrywa sprzęgła (ta czarna pokryta mrożonym lakierem) i okazało się, że łańcuch sprzęgła jest bardzo luźny- na szczęście jeszcze nie wytarł górnego ślizgu.
Pozamawiałem części u Zeusa i będziemy wymieniać
EDIT: Podejrzewam, że jego zużycie zależy od stylu jazdy- np. jazda na V biegu przy 70 km/h na pewno dobrze mu nie służy.
Napieprzanie łańcucha sprzęgła stało się nie do wytrzymania- na gorącym silniku trochę cichło, ale na zimnym na wolnych obrotach waliło niemiłosiernie. Lewa strona silnika rozebrana- tzn. chromowana pokrywa, oraz wewnętrzna pokrywa sprzęgła (ta czarna pokryta mrożonym lakierem) i okazało się, że łańcuch sprzęgła jest bardzo luźny- na szczęście jeszcze nie wytarł górnego ślizgu.
Pozamawiałem części u Zeusa i będziemy wymieniać
EDIT: Podejrzewam, że jego zużycie zależy od stylu jazdy- np. jazda na V biegu przy 70 km/h na pewno dobrze mu nie służy.
No replacement for displacement
Pozdrawiam Cię Iron75
"One who stands tall never stands alone"
"These bones may be broken, but the spirit can't die"
Pozdrawiam Cię Iron75
"One who stands tall never stands alone"
"These bones may be broken, but the spirit can't die"
Kto jest online
Jest 41 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 41 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości