Temat można uznać za nieważny

Wydechy przyszły razem z rurami zamiast puchy pod motocyklem

Nic dodać nic ująć, graja pięknie, wszystko działa jak trzeba polecam

Model który wziąłem to ścięte na prosto z wywiniętym rantem do środka, wyglądają jak dwie armaty

CO mogę jeszcze powiedzieć to to, że kiedy trzeba dają po uszach przy normalnej jeździe bardzo przyjemne i nie upierdliwe , wydaje mi się, że na co dzień nie potrzeba żadnych db killerów . Nie męczą nawet przy odkręcaniu manetki, a co ci za mną słyszą to już ich problem;) mnie pasuje
Wszystko gra i buczy
