Brzęczęcy tłumik?
Brzęczęcy tłumik?
Cześć wszystkim!
Moje bejbe zachorowało
Czy koś z Warszawy lub okolic ma może tłumik dolny do VN800? Do przykręcenia na chwilę z ewentualnym zamiarem zakupu.
Mam mocne przypuszczenie że coś mi się w nim urwało i brzęczy, ale chciałbym się upewnić, że to tłumik, bo gdy go odkręciłem i opukiwałem, to nic nie było słychać.
Będę przewdzięczny za pomoc!
Moje bejbe zachorowało
Czy koś z Warszawy lub okolic ma może tłumik dolny do VN800? Do przykręcenia na chwilę z ewentualnym zamiarem zakupu.
Mam mocne przypuszczenie że coś mi się w nim urwało i brzęczy, ale chciałbym się upewnić, że to tłumik, bo gdy go odkręciłem i opukiwałem, to nic nie było słychać.
Będę przewdzięczny za pomoc!
Czy to znaczy, że masz na zbyciu taki tłumik?
W ogóle to jest z nim dziwna sprawa, bo nie brzęczy non-stop, ale w około 1-minutowych cyklach. Taka sinusoida. Wali mniej więcej w miejscu gdzie rura wspawana jest w tłumik. Jak nacisnę w tym miejscu, to stuka głośniej, a jak pociągnę do siebie, to ciszej - stąd wnioskuję, że to tłumik, a nie coś w znajdującej się tuż obok prawej pokrywie silnika (to byłoby słabe).
Miałeś takie same objawy?
W ogóle to jest z nim dziwna sprawa, bo nie brzęczy non-stop, ale w około 1-minutowych cyklach. Taka sinusoida. Wali mniej więcej w miejscu gdzie rura wspawana jest w tłumik. Jak nacisnę w tym miejscu, to stuka głośniej, a jak pociągnę do siebie, to ciszej - stąd wnioskuję, że to tłumik, a nie coś w znajdującej się tuż obok prawej pokrywie silnika (to byłoby słabe).
Miałeś takie same objawy?
Sprawdź mocowania chromowanych osłon rur wydechowych może pękła któraś opaska...
Nagraj filmik jak to hałasuje, sama rura składa się z 2- jedna jest w środku, w VN800 ta w środku się przepala i wypalone resztki często hałasują. Przeważnie jest to pierwszy wydech (pierwszy cylinder)
Jest temat na forum o tej dolegliwości http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php? ... c&start=20
Nagraj filmik jak to hałasuje, sama rura składa się z 2- jedna jest w środku, w VN800 ta w środku się przepala i wypalone resztki często hałasują. Przeważnie jest to pierwszy wydech (pierwszy cylinder)
Jest temat na forum o tej dolegliwości http://www.vulcaneria.pl/viewtopic.php? ... c&start=20
- Smoku
- Posty: 1304
- Rejestracja: ndz maja 20, 2012
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: Voyager 1700Były:Nomad 1500 FI`03,800 Classic
- VROC: 0
Nie mam na zbyciu tłumika.zbig pisze:Czy to znaczy, że masz na zbyciu taki tłumik?
W ogóle to jest z nim dziwna sprawa, bo nie brzęczy non-stop, ale w około 1-minutowych cyklach. Taka sinusoida. Wali mniej więcej w miejscu gdzie rura wspawana jest w tłumik. Jak nacisnę w tym miejscu, to stuka głośniej, a jak pociągnę do siebie, to ciszej - stąd wnioskuję, że to tłumik, a nie coś w znajdującej się tuż obok prawej pokrywie silnika (to byłoby słabe).
Miałeś takie same objawy?
U mnie wyglądało to tak tak, że zaczęło dzwonić w tłumiku, było to coraz głośniejsze aż po kolejnym odpaleniu motocykla ustało i tak od roku mam spokój.
Raczej nie jest to powód do stresu wielkiego
Włożyć kask, buty , skórę
I ruszyć w świat gdzie nowy świt
Będzie witał cię i kładł się do stóp
Każdy zakręt wiatr ułoży z chmur
I ruszyć w świat gdzie nowy świt
Będzie witał cię i kładł się do stóp
Każdy zakręt wiatr ułoży z chmur
- Badger
- Posty: 6396
- Rejestracja: pn kwie 05, 2010
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: Blue Lady + Osiołek
- VROC: 29218
ja spawałem u goscią na Korkowej, nie pamiętam dokładnego adresu.
I był tu u nas na forum gościu o ksywce edhaust - ma warsztat w nowym dworze mazowieckim - spec od wydechów
a tak na prawdę szukaj kogoś kto spawa w osłonie argonu
I był tu u nas na forum gościu o ksywce edhaust - ma warsztat w nowym dworze mazowieckim - spec od wydechów
a tak na prawdę szukaj kogoś kto spawa w osłonie argonu
pie.....lę, nie myję
Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
Nie jestem pewien. na 85% napierdziela mi coś w tłumiku w miejscu gdzie rura wchodzi do właściwego tłumika. Tak jak pisałem, jak go w tym miejscu mocno nacisnę to łupie głośniej, jak pociągnę do siebie to ciszej.VoN pisze:No a wiesz już konkretnie co z nim jest?
Myślałem, żeby go odpalić na odkręconym wydechu, no ale przecież wtedy nic nie usłyszę
Byłem u dwóch mechaników. Usłyszałem "no chyba wydech, ja wydechów nie robię".
Jeśli to kogoś interesuje, to zrobiłem dziś eksperyment. Nie chciałem wypłoszyć wszystkich ptaków z dzielnicy, więc nie odważyłem się uruchomić silnika bez tłumika.
Okazuje się jednak, że tłumiki da się przykręcić odwrotnie, czyli górny do przedniego cylindra, a dolny do tylnego. Zauważyłem trzy rzeczy:
1) Wygląda to komicznie
2) Brzmi FENOMENALNIE! Dzięki temu, że otwarty jest ten kanał normalnie łączący obie rury. Jest trochę głośniej ale dużo "niżej". Byłem zachwycony! Aż zapragnąłem zmodyfikować wydech
3) W takiej dziwacznej pozycji tłumik nie brzęczał - co mnie zasmuciło. Nie brzęczało też nic w silniku, co mnie bardzo ucieszyło. Trzeba więc poszukać nowego wydechu...
Okazuje się jednak, że tłumiki da się przykręcić odwrotnie, czyli górny do przedniego cylindra, a dolny do tylnego. Zauważyłem trzy rzeczy:
1) Wygląda to komicznie
2) Brzmi FENOMENALNIE! Dzięki temu, że otwarty jest ten kanał normalnie łączący obie rury. Jest trochę głośniej ale dużo "niżej". Byłem zachwycony! Aż zapragnąłem zmodyfikować wydech
3) W takiej dziwacznej pozycji tłumik nie brzęczał - co mnie zasmuciło. Nie brzęczało też nic w silniku, co mnie bardzo ucieszyło. Trzeba więc poszukać nowego wydechu...
U mnie też dzwoniło jak się nagrzał jeden sezon, ale jak dopychałem wydech w stronę moto to przestawało. Wydechy mam wyprute ale jakieś blaszki równoległe do ściany wydechu w środku widać i pewnie one dzwonią. Teraz jakoś nie dzwoni więc chyba się wypaliło do końca.
Poprzedni właściciel wyciął razem z bebechami tą rurę łączącą oba wydechy, tak że nie mam standardowego układu H, a zwykłe 2 w 2 i nie zauważyłem problemów z tym związanych.
Poprzedni właściciel wyciął razem z bebechami tą rurę łączącą oba wydechy, tak że nie mam standardowego układu H, a zwykłe 2 w 2 i nie zauważyłem problemów z tym związanych.
Kto jest online
Jest 45 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 45 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości