VN2000 -custom drag- przebieg prac
Malowanie robił mój znajomy lakiernik.GLABAS pisze: powiedz mi kto to malował
Robił tego typu malowanie pierwszy raz w życiu
Generalnie to jest mój pomysł, wybór farb i że tak powiem management
Ja miałem wiedzę teoretyczną(godziny spędzone na necie) on zaś to wieloletni lakiernik samochodowy
Razem zrobiliśmy próby na kawałku blachy żeby zobaczyć jak to wychodzi, a później on to wykonał, w całości, czyli oklejanie, maskowanie, malowanie i znowu oklejanie, maskowanie itd. - .
Szczerze mówiąc końcowy efekt przerósł moje oczekiwania - mój znajomy również był zaskoczony rezultatem, nie zdawał sobie sprawy do teraz, jak super jest efekt lakieru candy w połączeniu z krystalizatorem.
Jak dotychczas kosztowało mnie to 580PLN - tyle zapłaciłem za farby/lakiery - jeśli chodzi o należność dla LAKIERNIKA to jeszcze nie wiem jak to będzie kwota
Krzysztof
- MaciekSz
- Posty: 3700
- Rejestracja: ndz maja 09, 2010
- Miejscowość: Pruszków
- Motocykl: BMW K1200LT
- VROC: 32197
Przekozacko wygląda i brzmi. Coś mi się wydaje, że mamy nowego pretendenta do nagrody w konkurencji "Głośny wydech"
MaciekSz
Jest: K1200LT
Był VN 1700 Nomad B&W, Vulcan S, VN 2000 Rogue, VN1600 Nomad, VN900 Custom Ebony LE,
Er6N, R1150RT
VROC #32197
Jest: K1200LT
Był VN 1700 Nomad B&W, Vulcan S, VN 2000 Rogue, VN1600 Nomad, VN900 Custom Ebony LE,
Er6N, R1150RT
VROC #32197
Jak na razie to tylko przejażdżki dookoła kilkaset metrów.GLABAS pisze:jak się zachowuje w zakrętach
Jeśli chodzi o komfort to jest zdecydowanie gorzej - ale ja o tym wiedziałem
W zakręty trzeba go naprawdę dusić żeby się składał, jeśli chodzi o większe prędkości to jeszcze nie testowałe, ale z doświadczenia wiem że zdecydowany przeciwskręt przy "walcach" na tyle daje radę
Krzysztof
"Grube" prace zakończone, zostaje kosmetyka i nowe opony(przód na pewno) .
W weekend zrobiłem w sumie około 400km - wszystko gra - prowadzi się super - ogólnie jestem bardzo zadowolony.
Jeśli nie sprzedam motocykla do jesieni to na zimę zamierzam na czarny mat zrobić lagi, półki i felgi, na razie zostaje jak jest, szkoda mi sezonu.
Jak zwykle kilka fotek
Dzięki,
Krzysztof
W weekend zrobiłem w sumie około 400km - wszystko gra - prowadzi się super - ogólnie jestem bardzo zadowolony.
Jeśli nie sprzedam motocykla do jesieni to na zimę zamierzam na czarny mat zrobić lagi, półki i felgi, na razie zostaje jak jest, szkoda mi sezonu.
Jak zwykle kilka fotek
Dzięki,
Krzysztof
- RadekSłupsk
- Posty: 302
- Rejestracja: pn lis 19, 2012
- Miejscowość: Słupsk
- Motocykl: Kawasaki VN 800 A (1997)
- VROC: 35633
Bajer, to malo powiedziane. Slicznosci sprzeta. Gratuluje imagincji i pracy.
(tylko napisz, kiedy bedziesz sprzedawal )
(tylko napisz, kiedy bedziesz sprzedawal )
It's not the Wild West anymore, you can't just clean up the streets with a gun, even though sometimes, that's exactly what's needed
VROC #35633
VROC #35633