Kupno i różnice VN 2000

Yuzek
Posty: 1149
Rejestracja: sob sty 26, 2013
Miejscowość: Poznań/Kamionki
Motocykl: VN1700 Classic
VROC: 0

Post autor: Yuzek » wt lis 22, 2016

Czarny gratuluję zakupu !!!

Pewnie jak bym znalazł gdzieś nową dwójkę też bym kupił ( motocykl bezdyskusyjnie kultowy )- ale nie o tym chcę .

Miałem okazję pojeździć nie jedną dwójką ,na co dzień śmigam 1700

wnioski:
-dwójka mocniejsza , 1700 bez wzmocnienia mocy za słaby!!!
-hamulce - nie ma porównania , jeśli jest w 1700 ABS to przepaść na korzyść 1700
-stabilność prowadzenia na korzyść 1700
-skrętność ,prowadzenie w zakrętach na korzyść 1700
-wygląd rzecz gustu , ale na korzyść 2000

Podsumowując - założyłem do 1700 PC 5 oddałem na hamownię teraz za moimi przyjaciółmi z VN2 nadążam ;) :D

Pytanie jest jedno : kto co woli ? mi osobiście bardziej podoba się Vn2000 , jeżdżę 1700 bo praktyczniejszy.

Kupienie dobrej dwójki na dzień dzisiejszy graniczy z cudem......

Pozdrawiam serdecznie wszystkich Vn -nowców

PS. Ważne: spalanie po założeniu PC 5 z 7,5 l spadło do 5.5 l/100 km - wynik nieosiągalny dla żadnej 2000 ;)
LwG Darek
Iguanas Poznań

Gruby
Posty: 140
Rejestracja: śr kwie 29, 2015
Miejscowość: Pińczów/Kraków
Motocykl: 05' VN2000A1
VROC: 0

Post autor: Gruby » wt lis 22, 2016

Mi mój VN 2000 pali ok. 5 litrów/100 km przy delikatnej jeździe, więc wynik jak najbardziej osiągalny.
No replacement for displacement
Pozdrawiam Cię Iron75 :)

"One who stands tall never stands alone"
"These bones may be broken, but the spirit can't die"

Yuzek
Posty: 1149
Rejestracja: sob sty 26, 2013
Miejscowość: Poznań/Kamionki
Motocykl: VN1700 Classic
VROC: 0

Post autor: Yuzek » wt lis 22, 2016

Miało być :

Żeglarz - Gratuluję zakupu :ok:

a Czarny pewnie dorośnie kiedyś do 2000 :)
LwG Darek
Iguanas Poznań

czarny
Posty: 287
Rejestracja: pt wrz 28, 2012
Miejscowość: STARGARD
Motocykl: HD V-ROD MUSCLE
VROC: 0

Post autor: czarny » wt lis 22, 2016

Taa. Jak dorosne. jak nazbieram kasy. I jak uprosze żonę. Biceps powiększe ale nie tłuszczem. Nogi sobie wydłuże. Przestane być Eko. I będę się delektowal jazda kultowym vn. Oczywiście jak mi duposcisk puści. Już powoli mi puszcza Ale na Grubego jeszcze mocno trzyma.

Ps. Gruby Ale ty mnie tym bicepsem zaimponowales teraz.

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » wt lis 22, 2016

To już pewne, idzie zima widać po ilości spamu i napięciu pomiędzy interpunkcją :oki:

Gruby
Posty: 140
Rejestracja: śr kwie 29, 2015
Miejscowość: Pińczów/Kraków
Motocykl: 05' VN2000A1
VROC: 0

Post autor: Gruby » wt lis 22, 2016

Obrazek
Obrazek

Czarny, powiedz mi gdzie Ty tu widzisz tłuszcz? Ja tu widzę 99% mięśnia. :wall:
No replacement for displacement
Pozdrawiam Cię Iron75 :)

"One who stands tall never stands alone"
"These bones may be broken, but the spirit can't die"

czarny
Posty: 287
Rejestracja: pt wrz 28, 2012
Miejscowość: STARGARD
Motocykl: HD V-ROD MUSCLE
VROC: 0

Post autor: czarny » wt lis 22, 2016

No zwracam honor. Zmień ksywe na PAKER. dobrze że Stargard od krakowa tak daleko. ;-)

Obnizyles sobie sufit w piwnicy? W sumie pomysł dobry. Też sobie obnize tak na 170cm. Wtedy będę głową sięgał do sufitu.

Gruby
Posty: 140
Rejestracja: śr kwie 29, 2015
Miejscowość: Pińczów/Kraków
Motocykl: 05' VN2000A1
VROC: 0

Post autor: Gruby » wt lis 22, 2016

Hehehe, Czarny ksywa zostaje. "Gruby" ma kilka znaczeń :ok: Teraz siedzę 30 km od Kielc, więc mam do Stargardu bliżej niż Ci się wydawało 8/
Masz dobre oko, rzeczywiście mam obniżany sufit (mam 170cm wzrostu).
No replacement for displacement
Pozdrawiam Cię Iron75 :)

"One who stands tall never stands alone"
"These bones may be broken, but the spirit can't die"

czarny
Posty: 287
Rejestracja: pt wrz 28, 2012
Miejscowość: STARGARD
Motocykl: HD V-ROD MUSCLE
VROC: 0

Post autor: czarny » wt lis 22, 2016

No widzisz to jesteś niższy ode mnie a myślałeś ze nie sięgał bym do ziemi na dwójce.

Jak masz blisko wpadaj na browara. Ja stawiam

Gruby
Posty: 140
Rejestracja: śr kwie 29, 2015
Miejscowość: Pińczów/Kraków
Motocykl: 05' VN2000A1
VROC: 0

Post autor: Gruby » wt lis 22, 2016

Ok, jak się zrobi ciepło i wybiorę się w Twoje strony to zajrzę na pewno :yeee:
No replacement for displacement
Pozdrawiam Cię Iron75 :)

"One who stands tall never stands alone"
"These bones may be broken, but the spirit can't die"

czarny
Posty: 287
Rejestracja: pt wrz 28, 2012
Miejscowość: STARGARD
Motocykl: HD V-ROD MUSCLE
VROC: 0

Post autor: czarny » wt lis 22, 2016

Stargard koło Szczecina. Kiedyś szczeciński. Wpadaj objezdzimy twoja dwójkę. :-)

Gruby
Posty: 140
Rejestracja: śr kwie 29, 2015
Miejscowość: Pińczów/Kraków
Motocykl: 05' VN2000A1
VROC: 0

Post autor: Gruby » wt lis 22, 2016

Właśnie miałem napisać, że przy okazji się przejedziesz i zobaczysz czy Ci pasuje VN 2000. Nigdy nie byłem w tamtych stronach- ode mnie to ok. 700 km, ale może się wybiorę.
No replacement for displacement
Pozdrawiam Cię Iron75 :)

"One who stands tall never stands alone"
"These bones may be broken, but the spirit can't die"

czarny
Posty: 287
Rejestracja: pt wrz 28, 2012
Miejscowość: STARGARD
Motocykl: HD V-ROD MUSCLE
VROC: 0

Post autor: czarny » wt lis 22, 2016

Ja jeździłem dwójka. Nawet kilkoma. Trzy miałem pod domem. Wszystkie pojechały spowrotem. Moi dwaj kumple mają dwójki. Jeden już się chce wieszać bo silnik rzezi jakby srubek do wiadra nasypal. Drugi na razie łożyska wymienia. Tak więc motocykl znany. Najarany byłem bardzo kiedyś. Ale przeraża mnie myśl ze będę się bujal po mechanikach a u nas sami fajansiarze. Sam nie umie naprawić poważniejszych spraw. 900 bryka bez problemowi poza statorem. Ale mocy brakuje pomimo PC. No i tak patrzę w innym kierunku. A co do dwójki to bym ogarnął bo jeżdżę 28 lat motocyklami a cherlakiem nie jestem. Boję się awarii i kosztów. I na razie dwójki nie bedzie chyba. Ale maszyna mi się podoba. Bardziej podoba mi sie tylko V MAX Ale to jak w lotto trafie

Gruby
Posty: 140
Rejestracja: śr kwie 29, 2015
Miejscowość: Pińczów/Kraków
Motocykl: 05' VN2000A1
VROC: 0

Post autor: Gruby » wt lis 22, 2016

Czarny, mój VN 2000 ma wymienione wszystkie łańcuchy, cały jest posprawdzany itp. a i tak silnik nie chodzi najciszej (w porównaniu np. do VTX Hondy).
No replacement for displacement
Pozdrawiam Cię Iron75 :)

"One who stands tall never stands alone"
"These bones may be broken, but the spirit can't die"

Waszka
Posty: 15
Rejestracja: pn lip 20, 2015
Miejscowość: Gdańsk
Motocykl: Shadov VT600, Wildstar
VROC: 0

Post autor: Waszka » wt lis 22, 2016

A ja tam w sumie nie wiem skąd tyle negatywów. Ja ze swojego jestem bardzo zadowolony - chociaż sprzedaje , bo teraz latam głównie w korkach i jednak przesiadam się na jakiegoś małego motóra. Znajomi z klubów również latają na V2K , a jak ostatnio zmieniali to tylko na nowsze wersje. Kwestie bicepsa - fakt , czasami , żeby cofnąć to trzeba dwóch, ale jak już się jedzie to jak na bmx'ie. Opony, można zmieniać i dwie w sezonie , ale to wszystko właśnie zależy od ilości lansu na mieście. Dla mnie nie ma porównania wsród innych marek.

Awatar użytkownika
mirad
Posty: 2071
Rejestracja: pn maja 31, 2010
Miejscowość: Mazowsze
Motocykl: VN 2000 Classic
VROC: 32433

Post autor: mirad » wt lis 22, 2016

39 kkm, raz na gwarancji jakaś pierdoła z wężykiem, pocił się. Ten sam pas napędowy, łożyska i cała reszta. Opony 2 zestaw. Kupiony w salonie. Na wiosnę wstawiam do mechanika na gruntowny przegląd. Pewnie coś będzie do wymiany zanim trzaśnie. Ekonomia wskazuje, że jak się nie ma kasy na taki sprzęt to nie ma co się porywać z motyką. Części drogie jak to w czołowych markach i modelach, do wniesienia do domu na piętro do samodzielnego babrania się nie nadaje się. Dla wyjaśnienia skąd się wziął VN1700: redukcja ilości ciężkich modeli na skutek kryzysu na rzecz poszerzenia oferty tańszych plastików. 1700 jest tylko kompromisem w typie moto, nie zastąpi 2000 co widać po wymiarach i mocy. Dla mnie z produkowanych obecnie nówek to np krokiet, bo 1700 za mały. :yeee:
Od V2 lepsze może być tylko V8!
FUCK FUEL ECONOMY !

Gruby
Posty: 140
Rejestracja: śr kwie 29, 2015
Miejscowość: Pińczów/Kraków
Motocykl: 05' VN2000A1
VROC: 0

Post autor: Gruby » wt lis 22, 2016

Mirad, o Krokiecie radzę Ci zapomnieć- odsyłam Cię od wątku, w którym dokładnie opisałem w czym rzecz. Druga sprawa, że Krokiet od 2017 nie będzie już produkowany. Problemy ze skrzynią biegów (np. wyskakujący IV bieg) zdarzały się nawet w modelach Roadster z 2015 i 2016 roku :D
No replacement for displacement
Pozdrawiam Cię Iron75 :)

"One who stands tall never stands alone"
"These bones may be broken, but the spirit can't die"

Awatar użytkownika
mirad
Posty: 2071
Rejestracja: pn maja 31, 2010
Miejscowość: Mazowsze
Motocykl: VN 2000 Classic
VROC: 32433

Post autor: mirad » wt lis 22, 2016

Nie upieram się przy tym czy tamtym. Musi mieć rozstaw osi kół ok. 1700 mm bo inaczej :wnerw: i d..a.

:yeee:
Od V2 lepsze może być tylko V8!
FUCK FUEL ECONOMY !

Gruby
Posty: 140
Rejestracja: śr kwie 29, 2015
Miejscowość: Pińczów/Kraków
Motocykl: 05' VN2000A1
VROC: 0

Post autor: Gruby » wt lis 22, 2016

Ja jeszcze Mirad rozważałem XV1900 Yamahy, ale nie podobają mi się niektóre rozwiązania w tym silniku i dźwięk jego pracy. VTX 1800 też odpada, bo w 80% składa się z plastiku. Wybór mógł być tylko jeden- VN 2000 :yeee: :yeee: :yeee:
No replacement for displacement
Pozdrawiam Cię Iron75 :)

"One who stands tall never stands alone"
"These bones may be broken, but the spirit can't die"

Awatar użytkownika
zeglarz28
Posty: 69
Rejestracja: sob lut 28, 2015
Miejscowość: Wisla
Motocykl: VN2000 VN 1700 K1600GTL
VROC: 0

Post autor: zeglarz28 » wt lis 22, 2016

Jestem juz po 100km jazdy. Na codzien jezdze K1600GTL takze to inny rodzaj, porownywac nie bede. Ale po przelocie dwupasem to "nie ma boga nad allacha" jest grubo. Predkosc podrozna miedzy 170-190 trzymalem non stop. Silnik bez odglosow ,stukow,itp. Kierownice moge puscic przy kazdej predkosci pomimo kwadratowych opon. Z mechanikami nie mam problemu. Wstawilem wlasnie do Sikory w Bielsku. Zmiana opon i ogolny przeglad.

Troche trudniej sie prowadzi od VN1700 i trzeba wiekszej sily do hamowania. Ale za to robi wieksze wrazenie i zamieszanie na ulicy. Prawdziwy krazownik. Polecam nie zdecydowanym.
Wymaga techniki jazdy ze wzgedu na mase i brak elektroniki. Lepiej dobrac predkosc przed zakretem ( w BMKach wogole nie zwracam na to uwagi).
Jestem ciekawy zachowania na Dunlop 251 w deszczu. Takie opony zakladam. Ma ktos opinie na temat tych gum?

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 5 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 5 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą