Kto wie co to za kikut

Jaro
Posty: 23
Rejestracja: czw lip 21, 2016
Miejscowość: Oświęcim
Motocykl: Kawasaki VN-15 SE
VROC: 0

Kto wie co to za kikut

Post autor: Jaro » pt sie 12, 2016

Cześć mam dwa pytanko.
Czy jest gdzieś dostępna instrukcja w języku polskim?
Co to jest za dzyndzel wygląda na mosiądz widoczny na zdjęciu?

http://m.fotosik.pl/zdjecie/663f391b1959d42f
http://m.fotosik.pl/zdjecie/a7e3e0b27b942637
http://m.fotosik.pl/zdjecie/3055e4f7865a7f37
http://m.fotosik.pl/zdjecie/6992b74cd5a08580
http://m.fotosik.pl/zdjecie/340ead0442a7521c

dodeks
Posty: 172
Rejestracja: śr sty 19, 2011
Miejscowość: Płaza
Motocykl: vn 1500 nomad
VROC: 0

Post autor: dodeks » pt sie 12, 2016

Siemka! Na moje oko to wężyka brakuje...po prostu kontrola uszczelnień pompy płunu chłodzącego?!

Leo
Posty: 863
Rejestracja: czw lip 26, 2012
Miejscowość: Świnoujście
Motocykl: VN2000 były VN1500, VN750
VROC: 37144

Post autor: Leo » pt sie 12, 2016

Instrukcja obsługi w języku polskim jest raczej niedostępna.
Ten "dzyndzel", tak jak napisał dodeks poinformuje Cię o uszkodzonym uszczelnieniu pompy
chłodzenia kiedy będzie z niego kapać.
Pozdrawiam Grzegorz.

Jaro
Posty: 23
Rejestracja: czw lip 21, 2016
Miejscowość: Oświęcim
Motocykl: Kawasaki VN-15 SE
VROC: 0

Post autor: Jaro » sob sie 13, 2016

Wielkie dzięki za info.
Właśnie nie wiem czy mi coś stamtąd nie pociekło ale tłuste jakby olej (możliwe)?

Leo
Posty: 863
Rejestracja: czw lip 26, 2012
Miejscowość: Świnoujście
Motocykl: VN2000 były VN1500, VN750
VROC: 37144

Post autor: Leo » sob sie 13, 2016

Wydaje mi się, że możliwe ponieważ z drugiej strony musi być uszczelnienie olejowe (od strony silnika) ale musisz dobrze to sprawdzić .
Pozdrawiam Grzegorz.

Jaro
Posty: 23
Rejestracja: czw lip 21, 2016
Miejscowość: Oświęcim
Motocykl: Kawasaki VN-15 SE
VROC: 0

Post autor: Jaro » sob sie 13, 2016

Czy może tam wrzucać nadmiar oleju jak za dużo nalalem?

Jaro
Posty: 23
Rejestracja: czw lip 21, 2016
Miejscowość: Oświęcim
Motocykl: Kawasaki VN-15 SE
VROC: 0

Post autor: Jaro » pt sie 19, 2016

Leo pisze:Wydaje mi się, że możliwe ponieważ z drugiej strony musi być uszczelnienie olejowe (od strony silnika) ale musisz dobrze to sprawdzić .
Na pewno to jest olej. Czy da się to samemu zrobić jakimś zestawem naprawczym?

Leo
Posty: 863
Rejestracja: czw lip 26, 2012
Miejscowość: Świnoujście
Motocykl: VN2000 były VN1500, VN750
VROC: 37144

Post autor: Leo » sob sie 20, 2016

Wszystko da się samemu zrobić tylko zależnie od umiejętności i wprawy zajmuje to mniej lub wiecej czasu i środków.
Są zestawy naprawcze pompy chlodzenia , trzeba ją wyjąć i obejrzeć.
Zerknij w instrukcję i do dziela jeśli wycieki są poważne.
Pozdrawiam Grzegorz.

Pustelnik
Posty: 301
Rejestracja: sob cze 30, 2012
Miejscowość: Zawiercie
Motocykl: vulcan 1500-A13 '99r, Aprilia RSV1000R
VROC: 35092

Post autor: Pustelnik » sob sie 20, 2016

Jeśli wycieka Ci olej to raczej uszczelniacz olejowy do wymiany i ewentualnie wałek napędowy pompy wody jeśli przyrdzewiał w miejscu pracy uszczelniacza. Niestety wiąże się to z rozpołowieniem silnika (nie da się go wyciągnąć demontując pompę wody). Choćby było za dużo oleju to tym uszczelniaczem nie może go wyrzucać. Może być jeszcze taka opcja, że olej dostaje Ci się do obiegu chłodzącego i wyrzuca go tą rurką razem z płynem chłodzącym.
Komar3->Jawa350->ETZ250x2->Kawasaki GPZ550-> dwadzieścia lat przerwy-> Zipp chopper 50/72 (przez miesiąc)->Dniepr MT10-36 (z koszem)->Vulcan 1500+Aprilia RSV1000R

Jaro
Posty: 23
Rejestracja: czw lip 21, 2016
Miejscowość: Oświęcim
Motocykl: Kawasaki VN-15 SE
VROC: 0

Post autor: Jaro » czw lip 27, 2017

Witam kolegów. Wracając do tematu silnik rozebrany i zacięcie. Tak jak pisałem z tego kikuta leje olej i chciałem wymienić ten uszczelniacz od środka a tutaj niespodzianka bo żadnego uszczelniacza niema. Wygląda to tak: od strony pompy wody jest uszczelniacz a od strony silnika są tylko dwa łożyska. Czy ktoś może poradzić? Czy jest możliwe żeby tam nie było żadnego uszczelniacza?

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony czw lip 27, 2017 przez Jaro, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » czw lip 27, 2017

A nie masz serwisówki ?? tam będzie na pewno ładnie rozrysowane czy coś tam ma być czy nie...

Jaro
Posty: 23
Rejestracja: czw lip 21, 2016
Miejscowość: Oświęcim
Motocykl: Kawasaki VN-15 SE
VROC: 0

Post autor: Jaro » czw lip 27, 2017

Jeszcze kilka fotek dla uściślenia + rysunek z serwisuwki

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jaro
Posty: 23
Rejestracja: czw lip 21, 2016
Miejscowość: Oświęcim
Motocykl: Kawasaki VN-15 SE
VROC: 0

Post autor: Jaro » czw lip 27, 2017

Chodzi o to czy między łożyskami nie powinno być uszczelniacza?

Obrazek
Ostatnio zmieniony czw lip 27, 2017 przez Jaro, łącznie zmieniany 1 raz.

Pustelnik
Posty: 301
Rejestracja: sob cze 30, 2012
Miejscowość: Zawiercie
Motocykl: vulcan 1500-A13 '99r, Aprilia RSV1000R
VROC: 35092

Post autor: Pustelnik » pt lip 28, 2017

U mnie na 100% jest tam uszczelniacz włożony od środka silnika, gumową ścianką na zewnątrz (od strony pompy). Możliwość wyjęcia tylko od środka silnika ze względu na rant zabezpieczający przed wypchnięciem w kierunku pompy. Mój moto jest z 1999r.
Na rysunku też coś jest narysowane (ale co rysownik miał na myśli ?).
Łożysko po prawej koniecznie kryte z dobrej jakości uszczelnieniem. Jeśli padł uszczelniacz pompy to raczej nie ma się co łudzić, że to łożysko jest w pełni sprawne. U mnie mimo, że było kryte to w środku kulki były całkowicie zjedzone przez rdzę i zero smaru. Łożysko się nie obracało tylko wałek obracał się w łożysku piszcząc niemiłosiernie. Kosztuje grosze i najlepiej je wymienić przy okazji wymiany/regeneracji pompy. Łożysko od środka silnika praktycznie niezniszczalne ze względu na pracę w kąpieli olejowej.
Ostatnio zmieniony pt lip 28, 2017 przez Pustelnik, łącznie zmieniany 4 razy.
Komar3->Jawa350->ETZ250x2->Kawasaki GPZ550-> dwadzieścia lat przerwy-> Zipp chopper 50/72 (przez miesiąc)->Dniepr MT10-36 (z koszem)->Vulcan 1500+Aprilia RSV1000R

Jaro
Posty: 23
Rejestracja: czw lip 21, 2016
Miejscowość: Oświęcim
Motocykl: Kawasaki VN-15 SE
VROC: 0

Post autor: Jaro » ndz lip 30, 2017

Tak jak piszesz między łożyskami ma być uszczelniacz a u mnie go wogóle nie było. A ten mosiężny kikut to zawór serwisowy pokazujący który uszczelniacz poszedł. Odwiedziłem salon Kawasaki i wszystko się wyjaśniło ;)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 1 użytkownik online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 1 gość

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

Dzisiaj urodziny obchodzą