Elektroniczne sterowanie zawieszeniem tylnym VN2000

Awatar użytkownika
zeglarz28
Posty: 69
Rejestracja: sob lut 28, 2015
Miejscowość: Wisla
Motocykl: VN2000 VN 1700 K1600GTL
VROC: 0

Elektroniczne sterowanie zawieszeniem tylnym VN2000

Post autor: zeglarz28 » sob paź 14, 2017

Witam ,

Chodzi mi po glowie pewnien pomysl ,pytanie czy ktos juz myslal o takim wynalazku. Chodzi mi o to ,ze tylny amortyzator w VN2 ma srube regulujacja dobice ( rebound ,powrot ). Zakladajac ,ze napiecie wstepne sprezyny ustawimy na stale pod mniej wiecej nasza mase ( fabrycznie ustawione na 68kg, ja mam okolo 100kg i odleglosc z serwisowki mam ustawiona na 35mm ) to zostaje nam jeszcze bardzo fajna regulacja powrotu ktora odpowiada za komfort na nierownosciach lub dobre prowadzenie na szybkij partiach dobrych drog.
Klopot w tym ,ze niestety ,aby to zmienic to trzeba sciagac kluczem siedzenie i krecic srubka recznie.
W codziennym uzytkowaniu to nie realne by dokonywac zmian w zaleznosci od drogi ktora jedziemy.
No i wlasnie tutaj moj pomysl. Nad ta srubka i po bokach jest sporo miejsca. Teoretycznie jesli by dospawac plaskownik w ksztalcie litery U to stanowil by on stelaz do serwomechanizmu.
Taki serwomechanizm wykorzystal bym z modeli RC ( zajmuje sie modelarstwem samochodowym ).
Pracowal by na zasadzie 90 stopni w lewo i 90 w prawo co daje okolo 5 roznych nastawow powrotu amortyzatora. Element obracajacy zakonczony bylby plaska koncowka od wkretaka tak by pasowal w wyzlobienie w srubie. Idac dalej , montaz potencjomatra na kierownicy i mamy elektroniczne ,po czesci sterowanie zawieszenia. Mozemy jechac komfortowo po nierownosciach lub leciec na sztywno po autostradzie lub dobrej jakosci winklach. Co wy na to? Chyba przez zime sie za to zabiore...

Tutaj przyklad samego sterownika https://botland.com.pl/sterowniki-serw/ ... alowy.html



Obrazek
Ostatnio zmieniony sob paź 14, 2017 przez zeglarz28, łącznie zmieniany 3 razy.

czarny
Posty: 287
Rejestracja: pt wrz 28, 2012
Miejscowość: STARGARD
Motocykl: HD V-ROD MUSCLE
VROC: 0

Post autor: czarny » ndz paź 15, 2017

z ciekawościa będę obserwował Twoje poczynania. pomysł rewelacyjny.

Awatar użytkownika
Marecki75
Posty: 172
Rejestracja: śr gru 31, 2014
Miejscowość: Konin
Motocykl: Kawasaki VN 2000 Classic
VROC: 0

Post autor: Marecki75 » pn paź 30, 2017

Ja również zerknę. Pytanie tylko czy gra warta świeczki ?
Dostęp do śruby regulacyjnej to raptem odkręcenie dwóch śrub + zatrzask od siedziska pasażera..
Pasja...Przyjaźń...Radość...Motocykle...

Awatar użytkownika
zeglarz28
Posty: 69
Rejestracja: sob lut 28, 2015
Miejscowość: Wisla
Motocykl: VN2000 VN 1700 K1600GTL
VROC: 0

Post autor: zeglarz28 » śr lis 01, 2017

No ,ale jak sie zmienia nawierzchnia w trakcie jazdy to bedziesz siedzenie sciagal? Nie o to w tym chodzi

Awatar użytkownika
Marecki75
Posty: 172
Rejestracja: śr gru 31, 2014
Miejscowość: Konin
Motocykl: Kawasaki VN 2000 Classic
VROC: 0

Post autor: Marecki75 » śr lis 01, 2017

zeglarz28 pisze:No ,ale jak sie zmienia nawierzchnia w trakcie jazdy to bedziesz siedzenie sciagal? Nie o to w tym chodzi
szczerze dlatego kupiłem dwóję, aby "czuć" rózne rodzaje nawierzchni, pal licho nawierzchnię .. to rasowy cruiser.. i wg mnie doposażanie go w takie dodatki.. to trochę przerost formy nad treścią. Nie , żebym negował Twój pomysł. Ale to chyba cała radocha z jazdy takim motocyklem, czasami nawierzchnia taka, czasami inna.. Gdybym chciał mieć zawsze komfort to chyba bym kupił kredens na jaki przesiada się coraz wiecej moich kumpli.. czyli GL 1800
Pasja...Przyjaźń...Radość...Motocykle...

Awatar użytkownika
zeglarz28
Posty: 69
Rejestracja: sob lut 28, 2015
Miejscowość: Wisla
Motocykl: VN2000 VN 1700 K1600GTL
VROC: 0

Post autor: zeglarz28 » śr lis 01, 2017

Malo jeszcze wiesz o jezdzie. Jak pojedziesz ciezkim motocyklem duza predkosxia na miekkim zawiasie to mozesz nie dokonczyc podrozy. Zerknij na cos co nazywa sie wobble ,itp...Jak pojedziesz twardo na zlej drodze to odechciewa sie motocykla. Wszystko to wynika z niedoskonalosci zawieszenia. To sie wlasnie nazywa trakcja czyli styk opony z asfaltem a co za tym idzie wlasciwe tarcie. To powinno byc wlasciwie ustawione w zaleznosci od nawierzchni i obciazenia. Szczerze.
Gadanie na zasadzie "ja tam wole bez ABS bo mi lepiej hamuje" ....
Narazie i tak pomysl wstrzymany bo przesiadlem sie na Rocketa III Touringa. A tam sa dwa amory z tylu a nie centralny jak w VN2000.
Ostatnio zmieniony śr lis 01, 2017 przez zeglarz28, łącznie zmieniany 9 razy.

franc1213
Posty: 450
Rejestracja: pt wrz 09, 2011
Miejscowość: Szwecja
Motocykl: Kawasaki VN 2000+EN 500
VROC: 37045

Post autor: franc1213 » czw lis 02, 2017

Franek

Awatar użytkownika
zeglarz28
Posty: 69
Rejestracja: sob lut 28, 2015
Miejscowość: Wisla
Motocykl: VN2000 VN 1700 K1600GTL
VROC: 0

Post autor: zeglarz28 » śr lis 15, 2017

Zawsze mozna pojsc w kierunku ktory sie lubi. Poprostu wywalic amortyzator i wszystko pospawac na stale. Wtedy bedzie prawdziwy sztywny tyl a nie tylko imitacja wizualna co ma miejsce w VN2000 :). Po takim zabiegu bardziej "czuc" motocykl.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 6 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 6 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą