kask
-
- Posty: 511
- Rejestracja: śr wrz 13, 2017
- Miejscowość: Wrocław
- Motocykl: vulcan 1600 Classic/ teraz n 2000
- VROC: 0
kask
Cześć, jaki kask polecacie? Wiadomo,ma być bezpieczny. No ale tez i wygodny i spełniać wile innych rzeczy.
Mi ostatnio chodzi ten kas po głowie, może nie jest to rewelacja, ale chciałbym cos się więcej dowiedzieć o nim od np użytkowników.
https://intermotors.pl/50-kaski-otwarte ... cent-shark
Mi ostatnio chodzi ten kas po głowie, może nie jest to rewelacja, ale chciałbym cos się więcej dowiedzieć o nim od np użytkowników.
https://intermotors.pl/50-kaski-otwarte ... cent-shark
Nigdy nie jest za późno.
Bardzo stylowy, ale ma kilka wad które wychodzą podczas użytkowania.
Pierwsza sprawa jeśli nosisz okulary gogle tak dadzą Ci w kość że kupisz inny kaska, a nawet jeśli nie gogle mają swoje zalety ale tylko w crosach gdzie jest dużo brudy kurzu etc. w mieście bardziej upierdliwe, no i pianka na nich stosunkowo szybko się niszczy, nie mniej jednak w dalszym ciągu stylowe.
Druga wada (która może powinna być pierwszą) to jest otwarty kask, a poniżej statystyczne dane odnoście uderzeń podczas wypadku.
W prawdzie sam chcę kupić jakiś otwarty na lato, bo jednak z szybą na moto i w pełnym kasku w mieście wentylacja jest mitem.
Pierwsza sprawa jeśli nosisz okulary gogle tak dadzą Ci w kość że kupisz inny kaska, a nawet jeśli nie gogle mają swoje zalety ale tylko w crosach gdzie jest dużo brudy kurzu etc. w mieście bardziej upierdliwe, no i pianka na nich stosunkowo szybko się niszczy, nie mniej jednak w dalszym ciągu stylowe.
Druga wada (która może powinna być pierwszą) to jest otwarty kask, a poniżej statystyczne dane odnoście uderzeń podczas wypadku.
W prawdzie sam chcę kupić jakiś otwarty na lato, bo jednak z szybą na moto i w pełnym kasku w mieście wentylacja jest mitem.
- Zikanen
- Posty: 16
- Rejestracja: pn cze 19, 2017
- Miejscowość: Gdańsk
- Motocykl: Vulcan 900 Custom
- VROC: 0
SHARK RAW/DRAK
Mam ten kask od roku (wcześniej nazywał się Shark RAW, na oko wygląda identycznie). Kosztował mnie 830 zł.mymlon pisze:a w praktyce jak sie sprawuje?
Kask jest jakby to powiedzieć ... przewiewny Bardzo wygodny, świetny do miasta i na mniejsze trasy. Poziom hałasu dochodzący do uszu relatywnie niski w porównaniu do innych tego typu. Gogle są zawodowe, sygnowane znakiem Carl Zeiss, wyposażone w wewnętrzną folię pełniącą rolę pinlocka'a. Nie parują ! Lekko przyciemnione (delikatnie, w nocy mi nie przeszkadza). Gąbki uszczelniające okularów po roku nie wyglądają na zniszczone, jest OK. Dolna część chroniąca szczękę jest odpinana - po mieście jeżdżę bez niej, mam komin z czachą. Za miasto, gdy prędkości są większe też się da.
W tym roku na Woodstock (ok. 370 km w jedną stronę) zabrałem swojego RAWa i było OK.
Trzeba się jednak liczyć z faktem braku solidnej ochrony szczeny.
Polecam Kask SHARK VANCORE.
Masz i gogle, i ochronę szczeny. Gogle są dopasowane idealnie czego nie mogę powiedzieć o dopinanym plastiku w modelu wybranym przez Ciebie. Miałem przyjemność to przetestować. Poza tym same plusy nawet przy o wiele dłuższych trasach niż pisał kolega. Dlatego warto wydać parę złotych więcej.
Masz i gogle, i ochronę szczeny. Gogle są dopasowane idealnie czego nie mogę powiedzieć o dopinanym plastiku w modelu wybranym przez Ciebie. Miałem przyjemność to przetestować. Poza tym same plusy nawet przy o wiele dłuższych trasach niż pisał kolega. Dlatego warto wydać parę złotych więcej.
- markuz99
- Posty: 1
- Rejestracja: wt maja 27, 2014
- Miejscowość: Polska Centralna
- Motocykl: VN 900 Classic - ViNnie Vulcanizator
- VROC: 0
Witam wszystkich
Pozwolę sobie na własne spostrzeżenia w temacie. Od 4 lat moim głównym kaskiem jest Nolan N43Air używany w wersji bez szczęki, użytkowany zarówno po mieście jak i w dłuższych trasach (mój max to 460km w 1 dzień). Jest łatwy w użytkowaniu, dobrze wentylowany, z wygodną długą szybą (jeżdzę w soczewkach i nie ma problemu z podwiewaniem) i blendą o odpowiednim przyciemnieniu. Niestety jest głośny. po tych kilku sezonach zaczął trzeszczeć, a wyściółka się ugniotła i stał się luźny na głowie. Dodatkowo miejscami pojawiły się odpryski bezbarwnego lakieru. Także najwyższa pora na zmiany. Osobiście postawię chyba na szczękowca ze szczęką przekładaną do tyłu, aby w wersji otwartej można było podróżować z zamkniętą szybą. Nie ma tu co prawda dużego wyboru Shark Evoline, LS2 Valiant i Airoh Rev. Dwa pierwsze po przymiarkach w różnych względów odpadły ale Airoh mi pasuje. Czy ktoś z forumowiczów jeździ w takim kasku? Macie jakieś spostrzeżenia?
pozdrawiam
Pozwolę sobie na własne spostrzeżenia w temacie. Od 4 lat moim głównym kaskiem jest Nolan N43Air używany w wersji bez szczęki, użytkowany zarówno po mieście jak i w dłuższych trasach (mój max to 460km w 1 dzień). Jest łatwy w użytkowaniu, dobrze wentylowany, z wygodną długą szybą (jeżdzę w soczewkach i nie ma problemu z podwiewaniem) i blendą o odpowiednim przyciemnieniu. Niestety jest głośny. po tych kilku sezonach zaczął trzeszczeć, a wyściółka się ugniotła i stał się luźny na głowie. Dodatkowo miejscami pojawiły się odpryski bezbarwnego lakieru. Także najwyższa pora na zmiany. Osobiście postawię chyba na szczękowca ze szczęką przekładaną do tyłu, aby w wersji otwartej można było podróżować z zamkniętą szybą. Nie ma tu co prawda dużego wyboru Shark Evoline, LS2 Valiant i Airoh Rev. Dwa pierwsze po przymiarkach w różnych względów odpadły ale Airoh mi pasuje. Czy ktoś z forumowiczów jeździ w takim kasku? Macie jakieś spostrzeżenia?
pozdrawiam
Kto jest online
Jest 119 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 119 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 119 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 119 gości