Silnik się dławił i zgasł po 290 km. po zatankowaniu - ok
-
- Posty: 6
- Rejestracja: sob sie 06, 2016
- Miejscowość: Rybnik
- Motocykl: Kawasaki vn900
- VROC: 0
Silnik się dławił i zgasł po 290 km. po zatankowaniu - ok
Hej,
Zwracam się do was z prośbą o pomoc. Kilka dni temu jechałem trasę ok 25 km (mając przejechane 260 km). Na tej trasie silnik raz choćby "przygasł/zadławił się" w trakcie jazdy, ale po tym dojechał do celu bez większych przeszkód. W drodze powrotnej po przejechaniu ok. 5 km w trakcie jazdy miała miejsce ta sama sytuacja z tym, że po "zadławieniu się" silnik zgasł w trakcie jazdy. Po 30 sek i zjechaniu na pobocze, odpaliłem go od ręki, przejechałem jakieś 500 metrów po czym znowu to samo. Przejechałem kolejne 500 metrów i dosłownie przy stacji benzynowej zgasł i już nie chciał odpalić. Dopchałem go na stację, spojrzałem na licznik, który pokazał 290 km przejechanych. Odkręciłem korek wlewu paliwa i zakołysałem motocyklem - paliwo w baku jeszcze było. Dla świętego spokoju zatankowałem go do pełna i odpaliłem. Silnik pracował, zatem wrzuciłem pierwszy bieg i robiłem jak idiota ok. 5 rund wokół stacji i nie zgasł. Zaryzykowałem i pojechałem nim do domu (czyli ok. 20 km) i nic się nie stało. Wczoraj tez mała runda (ok. 10 km) i tez bez problemu. Boję się, że przy 300 km (lub wcześniej) spotka mnie to samo... Czy macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
Dodam tylko, że mam uszkodzony wskaźnik paliwa (nigdy nie pokazuje pełnego zatankowania i za szybko opada i pokazuje rezerwę), ale to chyba nie ma związku. Jak macie na to rozwiązanie to też posłucham dobrej rady.
Gdzieś na forum czytałem, że może to być problem z zapowietrzonym przewodem paliwowym / bakiem lub zabrudzonymi gaźnikami. Polecono sprawdzić korek wlewu paliwa i system odpowietrzania (ponoć można zrobić rundę z otwartym bakiem) i przeczyścić gaźniki preparatem STP. Jakie są wasze opinie?
Z góry dzięki za pomoc
Zwracam się do was z prośbą o pomoc. Kilka dni temu jechałem trasę ok 25 km (mając przejechane 260 km). Na tej trasie silnik raz choćby "przygasł/zadławił się" w trakcie jazdy, ale po tym dojechał do celu bez większych przeszkód. W drodze powrotnej po przejechaniu ok. 5 km w trakcie jazdy miała miejsce ta sama sytuacja z tym, że po "zadławieniu się" silnik zgasł w trakcie jazdy. Po 30 sek i zjechaniu na pobocze, odpaliłem go od ręki, przejechałem jakieś 500 metrów po czym znowu to samo. Przejechałem kolejne 500 metrów i dosłownie przy stacji benzynowej zgasł i już nie chciał odpalić. Dopchałem go na stację, spojrzałem na licznik, który pokazał 290 km przejechanych. Odkręciłem korek wlewu paliwa i zakołysałem motocyklem - paliwo w baku jeszcze było. Dla świętego spokoju zatankowałem go do pełna i odpaliłem. Silnik pracował, zatem wrzuciłem pierwszy bieg i robiłem jak idiota ok. 5 rund wokół stacji i nie zgasł. Zaryzykowałem i pojechałem nim do domu (czyli ok. 20 km) i nic się nie stało. Wczoraj tez mała runda (ok. 10 km) i tez bez problemu. Boję się, że przy 300 km (lub wcześniej) spotka mnie to samo... Czy macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
Dodam tylko, że mam uszkodzony wskaźnik paliwa (nigdy nie pokazuje pełnego zatankowania i za szybko opada i pokazuje rezerwę), ale to chyba nie ma związku. Jak macie na to rozwiązanie to też posłucham dobrej rady.
Gdzieś na forum czytałem, że może to być problem z zapowietrzonym przewodem paliwowym / bakiem lub zabrudzonymi gaźnikami. Polecono sprawdzić korek wlewu paliwa i system odpowietrzania (ponoć można zrobić rundę z otwartym bakiem) i przeczyścić gaźniki preparatem STP. Jakie są wasze opinie?
Z góry dzięki za pomoc
- Przemo
- Posty: 2291
- Rejestracja: czw cze 05, 2014
- Miejscowość: Wrocław
- Motocykl: VN 2000 Classic '06
- VROC: 37109
zbiornik ma 20l. 900 pali ok 5/100 przy spokojnej jeździe tak do 120km/h. 300km powinno się przejechać na spokojnie, ale jeżeli dochodzi jazda po mieście + jakieś dzidowanko, to przy 300km na tripie już szukam stacji, albo i wcześniej.
Możesz mieć większe spalanie co automatycznie zmniejsza ci zakres wycieczki na jednym zbiorniku.
Wskaźnik paliwa "tak ma" przy 200km przejechanych lubi pokazać że paliwa już nie ma, ale rezerwa odpala mi się dopiero jak zostało paliwa na 50km.
Zatankuj do full, sprawdź kiedy paliwo się kończy i wyliczysz sobie spalanie. Będziesz wiedział mniej więcej na ile ci starczy zbiornik paliwa
Możesz mieć większe spalanie co automatycznie zmniejsza ci zakres wycieczki na jednym zbiorniku.
Wskaźnik paliwa "tak ma" przy 200km przejechanych lubi pokazać że paliwa już nie ma, ale rezerwa odpala mi się dopiero jak zostało paliwa na 50km.
Zatankuj do full, sprawdź kiedy paliwo się kończy i wyliczysz sobie spalanie. Będziesz wiedział mniej więcej na ile ci starczy zbiornik paliwa
- Painkiller
- Posty: 504
- Rejestracja: czw sie 18, 2011
- Miejscowość: wRock...
- Motocykl: Kawa VN800 A
- VROC: 34211
-
- Posty: 6
- Rejestracja: sob sie 06, 2016
- Miejscowość: Rybnik
- Motocykl: Kawasaki vn900
- VROC: 0
Chłopaki, to niestety nie jest faktyczny brak paliwa (choć objawy na to wskazują). Jak wspomniałem, paliwo było w zbiorniku jak nim pokołysałem. Zatankowałem do pełna i na blacie pokazało niecałe 15 litrów (czyli 5 l /100 km) co od dłuższego czasu jest średnią spalania jaką mam. Zatem przyjmując, że bak ma ok. 20 to oznacza, że miałem jeszcze 5 litrów paliwa.
Macie inne sugestie?
Macie inne sugestie?
-
- Posty: 183
- Rejestracja: czw paź 02, 2014
- Miejscowość: SRC
- Motocykl: VN 900 Classic, HD Electra
- VROC: 37533
może zacznij od najprostszych rzeczy sprawdź filtr paliwa kiedyś kupiłem też takie chińskie gówno i pod wpływem paliwa normalnie się stopiło i nie podawało paliwa sprawdz wężyki itp. a po drugie masz gaźnik chyba raczej wtrysk
Ostatnio zmieniony wt sie 15, 2017 przez Kolba, łącznie zmieniany 1 raz.
kolba
dobraRadziecki pisze:Chłopaki, to niestety nie jest faktyczny brak paliwa (choć objawy na to wskazują). Jak wspomniałem, paliwo było w zbiorniku jak nim pokołysałem. Zatankowałem do pełna i na blacie pokazało niecałe 15 litrów (czyli 5 l /100 km) co od dłuższego czasu jest średnią spalania jaką mam. Zatem przyjmując, że bak ma ok. 20 to oznacza, że miałem jeszcze 5 litrów paliwa.
Macie inne sugestie?
od najprostszych spraw - kranik,filtr,przewód paliwowy - czy paliwo dochodzi do wtryskiwacza? - czy otwiera się przepustnica (reaguje na obrót manetką) - czy dochodzi impuls prądowy do wtryskiwacza - czy reaguje impulsator,czujnik położenia przepustnicy i inne czujniki ,
A tak na prawdę znaleźć zaufany warsztat-bo bez wiedzy to syzyfowe prace
pozdro
lewa w górę i do przodu
wieki temu miałem identyczny problem, z tym że w aucie. Problemem okazał się być zaworek ciśnieniowy lub zwrotny paliwa. Osadzony był on w tym koszu razem z pompą paliwa. Dopóki cała pompa była zanurzona w paliwie było wszystko ok, ale jak tylko zaczęła wystawać ponad poziom paliwa w zbiorniku zaczynały się takie hece jak u Ciebie. Dodatkowo po dłuższym postoju musiałem długo kręcić rozrusznikiem żeby auto odpaliło. U Ciebie ten problem raczej nie występuje ponieważ odległość między zbiornikiem paliwa a wtryskami jest zdecydowanie mniejsza.
NIe wiem czy w motocyklu będzie podobnie ale może warto sprzwdzić tę drogę
NIe wiem czy w motocyklu będzie podobnie ale może warto sprzwdzić tę drogę
-
- Posty: 6
- Rejestracja: sob sie 06, 2016
- Miejscowość: Rybnik
- Motocykl: Kawasaki vn900
- VROC: 0
Dzięki za wszystkie rady chłopaki. Zacznę faktycznie od najprostszych rzeczy które potrafię zrobić sam. Na szczęście 20 metrów od mnie mam warsztat w którym właściciel jeździ od lata na dwóch kółkach więc jak proste zabiegi nie zadziałają to oddam moją 900 w dobre ręce.
P.S gaźników już ruszać nie będę
P.S gaźników już ruszać nie będę
- kacmar
- Posty: 1428
- Rejestracja: ndz gru 08, 2013
- Miejscowość: Zabrze
- Motocykl: VN900LT '08 , VN1700 Voyager
- VROC: 36367
I problem rozwiązany ? Jaka przyczyna była ? Pochwal się.Radziecki pisze:Dzięki za wszystkie rady chłopaki. Zacznę faktycznie od najprostszych rzeczy które potrafię zrobić sam. Na szczęście 20 metrów od mnie mam warsztat w którym właściciel jeździ od lata na dwóch kółkach więc jak proste zabiegi nie zadziałają to oddam moją 900 w dobre ręce.
P.S gaźników już ruszać nie będę
Pozdrawiam Cię
VROC#36367
VROC#36367
-
- Posty: 6
- Rejestracja: sob sie 06, 2016
- Miejscowość: Rybnik
- Motocykl: Kawasaki vn900
- VROC: 0
Sorki za opóźnienie, miałem się pochwalić czy zdiagnozowałem usterkę i co nią była. No więc, nie wiem ponieważ od tego momentu jeżdżę na moto już 5-6 bak i kompletnie nic się nie dzieje. Ponieważ wtedy usterka zniknęła po zatankowaniu nowego paliwa, na innej stacji to problem zrzucam na barki słabej jakości paliwa. Od tego momentu tankuję na innej stacji i wszystko jest ok.
Dzięki wszystkim za pomoc.
Dzięki wszystkim za pomoc.
Kto jest online
Jest 9 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 9 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości