Moto gaśnie po wrzuceniu biegu
-
- Posty: 9
- Rejestracja: sob lut 15, 2020
- Motocykl: VN800 Classic
Moto gaśnie po wrzuceniu biegu
Witam,
nowy sezon, nowe problemy z moto...
Problem polega na tym, że po wrzuceniu 1. biegu i puszczaniu sprzęgła, moto po prostu gaśnie, niezależnie od tego ile odkręcę manetkę gazu...
Czasami gaśnie od razu po wrzuceniu biegu, jakby czujnik położenia stopki wykrywał, że stopka nie jest złożona (mimo, że jest),
czasami zachowuje się tak, jak opisałem wyżej, i nawet nie reaguje czy stopka jest podniesiona czy nie (tzn. mogę wrzucać bieg nawet z opuszczoną stopką, a on gaśnie dopiero po puszczaniu sprzęgła.)
Dziś próbowałem ruszyć, najpierw z opuszczoną stopką, potem ze złożoną, reakcja moto taka sama. Bieg wskakuje w obu przypadkach, puszczam lekko sprzęgło, daję gaz, a moto zgasł... Niezależnie czy silnik rozgrzany czy nie... Czasem jest tak, że nawet jak już jakimś cudem uda się ruszyć, to jak pojeżdżę i go zgaszę, to potem mogę już nie ruszyć...
Czy może być to wina tego czujnika, i czy w ogóle jest możliwość wymiany tego ustrojstwa? A może po prostu najprościej będzie go odłączyć?
Proszę o pomoc, piękna pogoda się robi, a moto się buntuje...
Dodam jeszcze tylko, że to zachowanie epizodyczne. Czasem wsiadam, opalam i jadę, a czasem odwala mi takie właśnie akcje.
nowy sezon, nowe problemy z moto...
Problem polega na tym, że po wrzuceniu 1. biegu i puszczaniu sprzęgła, moto po prostu gaśnie, niezależnie od tego ile odkręcę manetkę gazu...
Czasami gaśnie od razu po wrzuceniu biegu, jakby czujnik położenia stopki wykrywał, że stopka nie jest złożona (mimo, że jest),
czasami zachowuje się tak, jak opisałem wyżej, i nawet nie reaguje czy stopka jest podniesiona czy nie (tzn. mogę wrzucać bieg nawet z opuszczoną stopką, a on gaśnie dopiero po puszczaniu sprzęgła.)
Dziś próbowałem ruszyć, najpierw z opuszczoną stopką, potem ze złożoną, reakcja moto taka sama. Bieg wskakuje w obu przypadkach, puszczam lekko sprzęgło, daję gaz, a moto zgasł... Niezależnie czy silnik rozgrzany czy nie... Czasem jest tak, że nawet jak już jakimś cudem uda się ruszyć, to jak pojeżdżę i go zgaszę, to potem mogę już nie ruszyć...
Czy może być to wina tego czujnika, i czy w ogóle jest możliwość wymiany tego ustrojstwa? A może po prostu najprościej będzie go odłączyć?
Proszę o pomoc, piękna pogoda się robi, a moto się buntuje...
Dodam jeszcze tylko, że to zachowanie epizodyczne. Czasem wsiadam, opalam i jadę, a czasem odwala mi takie właśnie akcje.
- Skrobel
- Posty: 2585
- Rejestracja: czw maja 30, 2013
- Miejscowość: Piaseczno
- Motocykl: Nomad 1700, VN900 LT, był VN800-B3, VN1500-L4
- VROC: 35582
Re: Moto gaśnie po wrzuceniu biegu
Z tego co piszesz, to najbardziej prawdopodobny wydaje się problem z "czujnikiem" stopki. Piszę w cudzysłowie, bo tak naprawdę to jest miniaturowy wyłącznik z obrotową dźwigienką, która obraca się wraz z otwarciem stopki. Na początek obejrzyj dokładnie jego mocowanie - kiedyś właśnie w 800 przez nieumiejętne podłożenie podnośnika pod ramę udało mi się przygiąć tą dźwigienkę, przez co cały czas była w pozycji zamkniętej stopki (i u mnie to zadziałało w ten sposób, że zawsze mogłem ruszyć nawet z rozłożoną).
Zwłaszcza jeśli u Ciebie zdarza się to nieregularnie, to wyobrażam sobie, że co któreś złożenie stopki dźwigienka trafia we właściwe położenie i wtedy moto jeździ normalnie.
Niestety nie pamiętam czy w 800 ten układ działa w ten sposób, że gaśnie dopiero w momencie puszczenia sprzęgła czy zawsze kiedy jest zapięty bieg (tak bezwarunkowo działa w vulcanach 900 i 1700).
Zwłaszcza jeśli u Ciebie zdarza się to nieregularnie, to wyobrażam sobie, że co któreś złożenie stopki dźwigienka trafia we właściwe położenie i wtedy moto jeździ normalnie.
Niestety nie pamiętam czy w 800 ten układ działa w ten sposób, że gaśnie dopiero w momencie puszczenia sprzęgła czy zawsze kiedy jest zapięty bieg (tak bezwarunkowo działa w vulcanach 900 i 1700).
LwG
Łukasz czyli Skrobel
Łukasz czyli Skrobel
-
- Posty: 9
- Rejestracja: sob lut 15, 2020
- Motocykl: VN800 Classic
Re: Moto gaśnie po wrzuceniu biegu
Z tego co się orientuję, to ten układ działa tak, że od razu po zapięciu biegu z opuszczoną stopką powinno wyłączyć silnik.
U mnie właśnie czasem jest tak, a czasem dopiero po puszczeniu sprzęgła. Ale faktycznie może to być coś z tym mechanizmem, bo czasem załapie, a czasem nie.
Tak jak kolega wskazuje, "co któreś podniesienie stopki" załapie i jest git, ale czasami po kilkunastu próbach nic nie pomaga. W takiej sytuacji biorę po prostu auto i jadę, ale jeśli stanie się to w trasie, to jest katastrofa...
Najchętniej to bym się tego pozbył, ale z autopsji wiem, że to ratuje skórę, jeśli przez przypadek wrzuci się bieg.
U mnie właśnie czasem jest tak, a czasem dopiero po puszczeniu sprzęgła. Ale faktycznie może to być coś z tym mechanizmem, bo czasem załapie, a czasem nie.
Tak jak kolega wskazuje, "co któreś podniesienie stopki" załapie i jest git, ale czasami po kilkunastu próbach nic nie pomaga. W takiej sytuacji biorę po prostu auto i jadę, ale jeśli stanie się to w trasie, to jest katastrofa...
Najchętniej to bym się tego pozbył, ale z autopsji wiem, że to ratuje skórę, jeśli przez przypadek wrzuci się bieg.
-
- Posty: 9
- Rejestracja: sob lut 15, 2020
- Motocykl: VN800 Classic
Re: Moto gaśnie po wrzuceniu biegu
Sory, ale nie mogę edytować postu powyżej, dlatego piszę nowy.
Kolego @Skrobel,
dziękuję za poradę, już chyba wiem o co chodzi.
Kiedy składam stopkę, to blaszka wciska do środka tego mechanizmu taki, nazwijmy to, guziczek.
Guziczek ten, nie wiedzieć czemu, podczas podnoszenia stopki nie wychodzi w całości z tego mechanizmu. Dopiero jak go złapię palcami, i wyciągnę do końca, to moto rusza.
Spróbuję to jakoś nasmarować dobrze, może od jakiegoś syfu się to po prostu blokuje.
Potestuję i dam znać.
Dzięki!
Kolego @Skrobel,
dziękuję za poradę, już chyba wiem o co chodzi.
Kiedy składam stopkę, to blaszka wciska do środka tego mechanizmu taki, nazwijmy to, guziczek.
Guziczek ten, nie wiedzieć czemu, podczas podnoszenia stopki nie wychodzi w całości z tego mechanizmu. Dopiero jak go złapię palcami, i wyciągnę do końca, to moto rusza.
Spróbuję to jakoś nasmarować dobrze, może od jakiegoś syfu się to po prostu blokuje.
Potestuję i dam znać.
Dzięki!
Re: Moto gaśnie po wrzuceniu biegu
Zwróć też uwagę czy ten ruchomy bolec ruszający się w czujniku jest prosty. Jak będzie podgięty, też może się zawieszać.
Odkręć czujnik od ramy i włóż go do słoika z naftą. Zostaw na noc, po tej operacji zobacz czy chodzi swobodnie.
W kilku modelach Kawasaki były stosowane te same czujniki. Różniły się długością kabelków. W VN 800 są długie i idą prawie pod bak. Gdyby kąpiel nie pomogła, szukaj używki. I wymieniając po prostu lutuj kabelki. Ich podłączenie kolorami nie jest istotne, po prostu zwiera i rozwiera. A omijanie jest ryzykowne, możesz pojechać z rozłożoną kosą
Odkręć czujnik od ramy i włóż go do słoika z naftą. Zostaw na noc, po tej operacji zobacz czy chodzi swobodnie.
W kilku modelach Kawasaki były stosowane te same czujniki. Różniły się długością kabelków. W VN 800 są długie i idą prawie pod bak. Gdyby kąpiel nie pomogła, szukaj używki. I wymieniając po prostu lutuj kabelki. Ich podłączenie kolorami nie jest istotne, po prostu zwiera i rozwiera. A omijanie jest ryzykowne, możesz pojechać z rozłożoną kosą
...mam na motocyklu gniazdo do zapalniczki, czy ktoś zatem wie gdzie można kupić motocyklową popielniczkę ?..
Re: Moto gaśnie po wrzuceniu biegu
Miałem identyczny problem w 8setce.... uszkodzony okazał się czujnik przy klamce sprzęgła. Dla sprawdzenia wyjąłem go, kabelki połączyłem spinaczem i zadziałało. Niestety do tej pory nie mogłem się zebrać żeby kupić ten czujniczek i moto jeździ z tym spinaczem już rok
Re: Moto gaśnie po wrzuceniu biegu
Iron75, jaki czujnik przy klamce sprzęgła?
Re: Moto gaśnie po wrzuceniu biegu
Pod klamką sprzęgła jest czujnik, zajrzyj od spodu a na pewno go zobaczysz.
https://allegro.pl/oferta/czujnik-sprze ... NdEALw_wcB
https://allegro.pl/oferta/czujnik-sprze ... NdEALw_wcB
Re: Moto gaśnie po wrzuceniu biegu
Podczepię się pod wątek, bo sam właśnie miałem ten problem i dzięki Waszym radom tutaj udało mi się rozwiązać. Po długich oględzinach znalazłem ten guziczek z lewej strony i rzeczywiście przy składaniu zostawał w środku. Jechałem ostatnio w deszczu więc pewnie się zasyfił - wystarczyło go trochę poruszać żeby znowu zaczął chodzić jak należy i to wszystko.
Piszę, bo chciałem wyrazić swoją wdzięczność. Dzięki Panowie! Oszczędziliście mi parę smutnych letnich wieczorów. Satysfakcja tym większa, że pierwszy raz udało mi się coś ogarnąć bez mechaniora
Piszę, bo chciałem wyrazić swoją wdzięczność. Dzięki Panowie! Oszczędziliście mi parę smutnych letnich wieczorów. Satysfakcja tym większa, że pierwszy raz udało mi się coś ogarnąć bez mechaniora
Kto jest online
Jest 30 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 30 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości