NA MOTO PO USA

Trasy, drogi, wycieczki. Gdzie byliśmy, co polecamy, a co stanowczo odradzamy.
Awatar użytkownika
MarKov
Posty: 2479
Rejestracja: wt lip 06, 2010
Miejscowość: WARSZAWA
Motocykl: VN 1700 CLASSIC TOURER
VROC: 27362

Post autor: MarKov » czw gru 30, 2010

VN 2000 Diablo pisze:http://www.centrum.motocyklowe.pl/usa/galeria06.html
Ta pani leżąca na stole bilardowym lub leżąca na kawasaki Ninja a ten pan obok na BMW to jej mąż. Jest to małżeństwo z którym razem jeżdzimy na moto. Zajebiści ludzie - ich marzenie to była autostrada Route 66 - zostało spełnione. Opowiadali mi o tej wycieczce, wrażenia niezapomniane. Plus tej wyprawy to Kanion, Las Vegas oraz inne atrakcje natomiast minus tej wyprawy to wykańczający upał i obraz ameryki od tej gorszej strony, jak faktycznie żyją tamci biedniejsi ludzie, nie tak jak pokazują to na filmach (campingi, slumsy itp). Powiedzieli że po tej wyprawie docenili Polskę - że Polska to PIĘKNY kraj.
wiesz po ponad rocznym pobycie w Hiszpani to moge powiedziec podobnie nawet jesli chodzi o duze miasta typu Barcrlona czy Madryt jest dokladnie to samo zawsze beda pokazywac to co "lepsze" a tak na prowincji w Andaluzji to jeszcze jest analfabetyzm co prawda nie na wybrzezu i nie w kurortach wypoczynkowych, pewnie podobne zdanie beda mieli i ci ktorzy mieszkaja albo pracuja w Italii czy Francji jadac tylko na urlop nie jestesmy w stanie powiedziec ze znamy dobrze jakes miasto czy kraj nie zagladajac pod podszewke a tu w wiekszosci ukazuje sie prawdziwe oblicze i nie jest ono takie jak przedstawiaja w folderach

zeby nie bylo offtopu to wczesniej czy pozniej tam pojade a najlepiej jak sie uda cala US 66 przejechac :motonita:
MarKov
VN 1700 Classic Tourer
VN 900 Classic (był)

VROC # 27362

VN 2000 Diablo
Posty: 402
Rejestracja: wt cze 15, 2010
Miejscowość: Katowice
Motocykl: Kawasaki VN 2000 Diablo Black
VROC: 0

Post autor: VN 2000 Diablo » pt gru 31, 2010

Ja też bym kiedyś chciał przejechać się Route 66 z Los Angeles do Chicago, tylko że Route 66 pozostały tylko odcinki które można przejechać. Jeden minus - BARDZO DROGA IMPREZA. Na razie pojeżdzę po Europie.
W tym roku mam zamiar odwiedzić Niemcy na moto tzn. Dachau i Buchenwald, obozy koncentracyjne w których przebywał mój dziadek jako więzień polityczny- jest to mój wewnętrzny obowiązek który nigdy nie daje mi spokoju. Taki mam plan a czy się uda - zobaczymy??? :evil2:

Awatar użytkownika
Krasnal
Posty: 2148
Rejestracja: sob kwie 24, 2010
Miejscowość: UK & Piotrków T.
Motocykl: Kawasaki VN2000 "lalunia"
VROC: 32105

Post autor: Krasnal » ndz sty 02, 2011

VN 2000 Diablo pisze:Ja też bym kiedyś chciał przejechać się Route 66 z Los Angeles do Chicago, tylko że Route 66 pozostały tylko odcinki które można przejechać. Jeden minus - BARDZO DROGA IMPREZA. Na razie pojeżdzę po Europie.
W tym roku mam zamiar odwiedzić Niemcy na moto tzn. Dachau i Buchenwald, obozy koncentracyjne w których przebywał mój dziadek jako więzień polityczny- jest to mój wewnętrzny obowiązek który nigdy nie daje mi spokoju. Taki mam plan a czy się uda - zobaczymy??? :evil2:
to masz okazje, jest przecież zlot w Monachium, a Dachau to już teraz przedmieście...
...spróbujmy byc szczesliwi, chocby po to, by swiecic innym przykladem...

+44 7540233074

Awatar użytkownika
Albert
Posty: 1792
Rejestracja: czw kwie 22, 2010
Miejscowość: Błonie
Motocykl: VN 1600 Classic, Kawasaki Versys 1000
VROC: 0

Post autor: Albert » ndz sty 02, 2011

MarKov pisze: zeby nie bylo offtopu to wczesniej czy pozniej tam pojade a najlepiej jak sie uda cala US 66 przejechac
Oj tak, to również moje marzenie.
Człowiek jest niczym, czyny są wszystkim.
Człowiek to dusza w ciele zwierzęcia.

Awatar użytkownika
mirad
Posty: 2071
Rejestracja: pn maja 31, 2010
Miejscowość: Mazowsze
Motocykl: VN 2000 Classic
VROC: 32433

Post autor: mirad » pn sty 03, 2011

Tylko nie wybierajcie się w tę podróż w miesiące wakacyjne bo np. Kalifornia /oprócz wybrzeża/ i Newada nie do przeżycia na moto - w lipcu ok 50 st C w słońcu / w cieniu ok. 49 :mrgreen: /, puszki ledwo dają radę, starsze modele na podjazdach muszą wyłączyć klimę /piekło :mad: / by nie zagotować silnika. Brrr.....
Od V2 lepsze może być tylko V8!
FUCK FUEL ECONOMY !

Awatar użytkownika
Adriano
Posty: 396
Rejestracja: pn wrz 13, 2010
Miejscowość: Będzin
Motocykl: Alfons von Classic Tourer
VROC: 0

Post autor: Adriano » wt sty 04, 2011

Mirad i właśnie w takich sytuacjach docenia się walory motocykla :motonita:

Awatar użytkownika
mirad
Posty: 2071
Rejestracja: pn maja 31, 2010
Miejscowość: Mazowsze
Motocykl: VN 2000 Classic
VROC: 32433

Post autor: mirad » wt sty 04, 2011

Adriano pisze:Mirad i właśnie w takich sytuacjach docenia się walory motocykla :motonita:
Oj, bez żartów: zapomnij o moto w tych warunkach, zagotujesz siebie i sprzęt w 3 minuty.
Tylko klima ratuje i porcje coli z lodem w kubkach o wysokości 40 cm, tylko tam widziałem ten rozmiar. Nie warto psuć sobie wakacji: tylko puszka/van i to z tych nowszych z dobrą klimą. :lol:
Zresztą zauważ, że w powyższej ofercie nie ma terminów wakacyjnych. :ok:
Od V2 lepsze może być tylko V8!
FUCK FUEL ECONOMY !

Awatar użytkownika
MUKA
Posty: 8374
Rejestracja: wt maja 25, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Vn 1500 Classic tourer
VROC: 0

Post autor: MUKA » sob sty 08, 2011

Rodzina, Klub, Barwy, Honor.

Awatar użytkownika
Andrzej
Posty: 1955
Rejestracja: pn kwie 05, 2010
Miejscowość: Nadarzyn
Motocykl: VN 900 Classic - "Pimpuś"
VROC: 31877

Post autor: Andrzej » sob sty 08, 2011

Ale Państwo od stronki to chyba mają klientów troszkę w dupie :( Napisałem maila z pytaniem o dostępność jednego terminu i ani be ani me.... Słabo wróży takie podejście do potencjalnych klientów....
... i nie mylmy posiadacza motocykla z motocyklistą ...

Awatar użytkownika
mirad
Posty: 2071
Rejestracja: pn maja 31, 2010
Miejscowość: Mazowsze
Motocykl: VN 2000 Classic
VROC: 32433

Post autor: mirad » czw sty 13, 2011

Andrzej pisze:Ale Państwo od stronki to chyba mają klientów troszkę w dupie :( Napisałem maila z pytaniem o dostępność jednego terminu i ani be ani me.... Słabo wróży takie podejście do potencjalnych klientów....
To taka nowa świecka tradycja traktowania swojej strony internetowej jak landszaft nad łóżkiem - wiesza się i już. :lol:
Od V2 lepsze może być tylko V8!
FUCK FUEL ECONOMY !

Awatar użytkownika
Krasnal
Posty: 2148
Rejestracja: sob kwie 24, 2010
Miejscowość: UK & Piotrków T.
Motocykl: Kawasaki VN2000 "lalunia"
VROC: 32105

Post autor: Krasnal » czw sty 13, 2011

mirad pisze:
Andrzej pisze:Ale Państwo od stronki to chyba mają klientów troszkę w dupie :( Napisałem maila z pytaniem o dostępność jednego terminu i ani be ani me.... Słabo wróży takie podejście do potencjalnych klientów....
To taka nowa świecka tradycja traktowania swojej strony internetowej jak landszaft nad łóżkiem - wiesza się i już. :lol:
Daj spokój,
kupujesz bilet, lecisz i na miejscu nikt nie robi Ci łaski, takich ofert do" wyboru, do koloru"
wejdż w net gdzie aż ciemno od takich propozycji, a wiem co mówię
narka
...spróbujmy byc szczesliwi, chocby po to, by swiecic innym przykladem...

+44 7540233074

Awatar użytkownika
mirad
Posty: 2071
Rejestracja: pn maja 31, 2010
Miejscowość: Mazowsze
Motocykl: VN 2000 Classic
VROC: 32433

Post autor: mirad » pt sty 14, 2011

Krasnal pisze:Daj spokój,
kupujesz bilet, lecisz i na miejscu nikt nie robi Ci łaski, takich ofert do" wyboru, do koloru"
wejdż w net gdzie aż ciemno od takich propozycji, a wiem co mówię
narka
Też tak twierdzę. Załatwi się przez net wszystko, a na miejscu przywitają Cię jak znajomego: hello, crasnał, how are you doing ?! Albo jakoś tak. :mrgreen: :mrgreen:
Nie chciałem robić antyreklamy firmie powyżej. :ok:
Trzeba tylko dobrze sprawdzić dobrze sprzęta, bo w puszkach komunikat "time for service" nie jest dla nich powodem przerywania podróży, dopóki jedzie zawsze jest ok. :antlers:
Od V2 lepsze może być tylko V8!
FUCK FUEL ECONOMY !

Awatar użytkownika
Krasnal
Posty: 2148
Rejestracja: sob kwie 24, 2010
Miejscowość: UK & Piotrków T.
Motocykl: Kawasaki VN2000 "lalunia"
VROC: 32105

Post autor: Krasnal » pt sty 14, 2011

mirad pisze:
Krasnal pisze:Daj spokój,
kupujesz bilet, lecisz i na miejscu nikt nie robi Ci łaski, takich ofert do" wyboru, do koloru"
wejdż w net gdzie aż ciemno od takich propozycji, a wiem co mówię
narka
Też tak twierdzę. Załatwi się przez net wszystko, a na miejscu przywitają Cię jak znajomego: hello, crasnał, how are you doing ?! Albo jakoś tak. :mrgreen: :mrgreen:
Nie chciałem robić antyreklamy firmie powyżej. :ok:
Trzeba tylko dobrze sprawdzić dobrze sprzęta, bo w puszkach komunikat "time for service" nie jest dla nich powodem przerywania podróży, dopóki jedzie zawsze jest ok. :antlers:
Cris było dla nich zdecydowanie łatwiejsze, a mój aniołeczek był Ana :ok:
masz ubezpieczenie, więc kiedy złapiesz jakąś "padaczke"to pomogą w mig...
...spróbujmy byc szczesliwi, chocby po to, by swiecic innym przykladem...

+44 7540233074

Big Stach

Post autor: Big Stach » sob sty 15, 2011

Oj to by było coś !!! Taka wyprawa przez USA. Poczekam , aż zniosą wizy i zaczniemy być partnerami . Nie chciałbym być cofnięty z lotniska w stanach , bo nie spodobałem się jakiemuś wieśniakowi , który nawet nie wie , gdzie jest mój kraj . Marzenia się spełniają !! :yeee: Tylko trzeba je mieć !! :motonita:

Luzak

Post autor: Luzak » sob sty 15, 2011

Nawet jak masz wizę to mogą Cię cofnąć.
Dwa lata temu mojego kolegę z obywatelstwem nimieckim nie wpuścili - nawet nie podali powodu.
W zeszłym roku mój kumpel jechał na kongres lekarzy i też go nie wpuścili.

Tak więc te wizy to i tak pewności nie dają.

Awatar użytkownika
Artur
Posty: 359
Rejestracja: pn lis 22, 2010
Miejscowość: Kołobrzeg
Motocykl: vn 700
VROC: 33150

Post autor: Artur » sob sty 15, 2011

wizy ? tylko dla polaków nie , a nasi jadą na ich wojenkę , paranoja :hammer:
szczęście i radość , wolność i swoboda

Awatar użytkownika
Krasnal
Posty: 2148
Rejestracja: sob kwie 24, 2010
Miejscowość: UK & Piotrków T.
Motocykl: Kawasaki VN2000 "lalunia"
VROC: 32105

Post autor: Krasnal » ndz sty 16, 2011

To troche nie tak,
to co jest wklejone do paszportu to promesa wizy, właściwą wize dostajesz bezpośrednio na granicy, kawałek kartki papieru z podanymi datami, płacisz 10 zielonych i jazda...jak ktoś mówi, że dostał wize na 10 lat, to dostał promese wizy na 10 lat i w tym okresie może wjeżdżać, oczywiście jeśli dostanie ten mały kwit z datą wjazdu i datą maksymalnego pobytu...
nareczka
...spróbujmy byc szczesliwi, chocby po to, by swiecic innym przykladem...

+44 7540233074

Luzak

Post autor: Luzak » ndz sty 16, 2011

Ale mój kolega ma paszport niemiecki i też go nie wpuścili a to już z wizą nie ma nic wspólnego.

Awatar użytkownika
Krasnal
Posty: 2148
Rejestracja: sob kwie 24, 2010
Miejscowość: UK & Piotrków T.
Motocykl: Kawasaki VN2000 "lalunia"
VROC: 32105

Post autor: Krasnal » pn sty 17, 2011

Zastrzegają sobie takie prawo, niestety...
...spróbujmy byc szczesliwi, chocby po to, by swiecic innym przykladem...

+44 7540233074

VN 2000 Diablo
Posty: 402
Rejestracja: wt cze 15, 2010
Miejscowość: Katowice
Motocykl: Kawasaki VN 2000 Diablo Black
VROC: 0

Post autor: VN 2000 Diablo » sob sty 22, 2011

My poprostu amerykaną wchodzimy bez mydła do dupy, walczymy za ich kraj, nie za nasz. I dalej nie mamy wizy, tylko nas zmywają a my dalej jak te potulne baranki.
Polakom się wydaje że w razie agresji Rosji oni nas obronią, obronią tak jak francuzi podzczas rozpętania II wojny światowej. Dookoła siebie mamy prawie wszyskich skłuconych ze sobą sąsiadów, nie żyjemy w zgodzie prawie z nikim. Nawet we własnym kraju pokazujemy się z najgorszej strony nie dbając o podstawowe wartości. Zaczyna się w Polsce dziać tak jak 200 lat temu przed rozbiorem Polski

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 19 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 19 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą