disciple

[Abrams]

Przepisy dokładnie to regulują :

- Motocykl i motorower przewożący dziecko w wieku do 7 lat nie może przekraczać prędkości 40 km/h;

Do 7 lat można wozić przed sobą i nie wolno przekraczać 40km/h
Po 7 roku życia można wozić już dziecko za sobą i przekraczać magiczną barierę 40km/h

Kolejna sprawa to te karetki wokół szpitala bez sygnałów- jest to podyktowane skargami mieszkańców z okolicznych bloków wokół szpitala im to przeszkadza jeśli cały dzień im na sygnale jeżdżą pod blokiem lub domem. Znam to z autopsji moja teściowa blisko szpitala mieszka i można pierdo..ca latem dostać siedząc u niej w domu jak ci co 3-5 minut ganiają karetki

[mirad]

ale do 7 lat gdzie? chyba nie na kanapie?

muszę sobie poczytac przepisy

dzięki

DISCIPLE zanim twoje maluszki podrosną to być może umrzesz z tęsknoty za swym wymarzonym vulkanem .Mam inny pomysł TY siadasz na moto a twoje pociechy i mąż do autka .Przy okazji nie martwisz się oto jak się zabrać na motocyklowy wypad.On na razie jest nie przekonany do swoich dwóch kółek a dziewczynki są za małe .Wiec w tym układzie będzie wilk syty i owca cała.

To bardzo rozsądne co napisał jurekawasaki. Zanim załadujesz kogokolwiek na pokład poważnego moto musisz sporo się nauczyć i wiele kkm nawinąć. Wydaje mi się, że sezon może być mało. Znam to z autopsji: umiejętność przewidywania na te sakramentalne 12 sekund to nie tylko teoria, ale głównie praktyka do bezpiecznej jazdy. Sprawy przepisów o pasażerach możesz sobie na razie odpuścić. :!:

[disciple]

z ciekawości zapytałam o przepisy ale zgadzam się z powyższym
nauka jazdy, nauka i jeszcze raz nauka a najpirw motocykl
jurekawasaki dobra rada z zapakowaniem wszystkich do auta

Abrams,znam powód wyłączania syreny - ja właśnie mieszkam KOŁO SZPITALA
ale pewnie zgodzisz się, to nie upoważnia do łamania przepisów
zahaczyłam jednego z kierowców siedzącego na fajce pod izbą przyjęć - bardzo miły, siwy Pan powiedział, że to młodzi sie tak popisuja
poszłam z tym do dyrektora szpitala a on powiedział,że nic nie moze zrobić bo to nie jego karetki, on tylko wynajmuje im częśc budynku - no i na razie mi sie odechciało interwencji

[jurekawasaki]

.Rzecz jasna że to pojazd uprzywilejowany, w pełni po włączeniu sygnalizacji świetlnej i dźwiękowej .Ma prawo naruszać przepisy o ruchu drogowym ,zachowując niezbędny margines bezpieczeństwa .Jeśli syrena jest uciążliwą dla mieszkańców i jadą na samych światłach , to się nie robi dzikiego zachodu .Jednych ratować a drugim po palcach przejechać to chyba coś nie tak.

[Piotr_Classic]

Witaj

[Adriano]

witaj

[Dzidzia]

ale do 7 lat gdzie? chyba nie na kanapie?

muszę sobie poczytac przepisy

dzięki

jak moja Kajka miała 4 latka - jeździła pomiędzy rodzicami na motocyklu - hm... oczywiście ostrożnie się jechało, ale dziecko motocyklowe było

[ Dodano: Czw Lut 03, 2011 ]
ale widać kiedyś były inne przepisy

[Jaco]

Przepisy to raczej te same tylko inaczej wozić dziecko za plecami, a inaczej między rodzicami. Tego to raczej już KD nie uwzględnił.

[Abrams]

Przepisy to raczej te same tylko inaczej wozić dziecko za plecami, a inaczej między rodzicami. Tego to raczej już KD nie uwzględnił.

Tu akurat mogą się przyczepic bo motocykl jest dwu osobowy...a dziecko to też osoba

[Jaco]

A kobieta w zaawansowanej ciąży to też jak by 3 osoby czyż nie???

[Abrams]

A kobieta w zaawansowanej ciąży to też jak by 3 osoby czyż nie???

To ciągle jedna osoba Jaco kodeks jasno mówi

[Jaco]

Wiesz, ale znam przypadki. I to z życia wzięte, że jednak małe dziecko śmigało pomiędzy rodzicami na motorku na szczęście bez zatrzymania i bezpiecznie.

[Tiszo]

Wiecie chyba jakie to niebezpieczne?, ja za wożeniem dzieci nie jestem, bo chociaż był bym pewny to jaki ja to dobry jestem na moto to jeszcze są inni jadący puszkami którzy są bardziej pewni bo mają 10 poduszek ( łącznie ze mną ).
A co do tematu to masz zarejestrowany moto na dwie osoby to jadą tylko dwie i niema wyjątków bo mówi tak KD. A kobieta w ciąży bierze odpowiedzialność na siebie bo kodeks nie określa że taka osoba nie może jeździć, to jej wybór.

[jurekawasaki]

Kobieta w ciąży tej zaawansowanej na moto to chyba mała przegina w końcu można sobie te parę naście tygodni odpuścić .Zresztą zobaczcie sami jaka "dzicz"po drogach jeździ.Wielka to strata dla obojga :idea:jak w drobnej nawet kolizji można stracić maleństwo.

[Abrams]

No tak znamy znakomite przypadki z naszego zlotu i w tym chyba coś się powtórzy w tym roku

[disciple]

Grzegorz ..
w życiu nie zabieraj błogosławionej kobiety na motor

[jurekawasaki]

Grzegorz ..
w życiu nie zabieraj błogosławionej kobiety na motor

Jak widzę mamy podobne zdanie w wielu tematach.

[Dzidzia]

No tak znamy znakomite przypadki z naszego zlotu i w tym chyba coś się powtórzy w tym roku

szczęśliwe po Fijałkowie dzidzia urodzona zresztą

[jurekawasaki]

A to dlatego tak kwitnąco wyglądałaś

[Abrams]

To nie Dzidzia pomyłka Jurku

A mój Agusinek to pewnie jak w zeszłym roku autkiem dojedzie, lecz parady pewnie nie odpuści...