tak tak popieram niebieskie sa fajneduszek pisze:ale niebieskie też fajne
jak postawic samemu motocykl
- Badger
- Posty: 6396
- Rejestracja: pn kwie 05, 2010
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: Blue Lady + Osiołek
- VROC: 29218
jeszcze chwila a .... niewyrobię, puszczą mi nerwy, wyjdę z siebie, stanę obok i ... nie wiem co zrobię.
Spamerzy wypad do hyde parku
Spamerzy wypad do hyde parku
pie.....lę, nie myję
Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
- Baudolino
- Posty: 945
- Rejestracja: ndz cze 13, 2010
- Miejscowość: Kraków
- Motocykl: Lucynka
- VROC: 32426
Bagdre masz rację, precz ze spamerami !Badger pisze:jeszcze chwila a .... niewyrobię, puszczą mi nerwy, wyjdę z siebie, stanę obok i ... nie wiem co zrobię.
Spamerzy wypad do hyde parku
A wracając do tematu. Przed podnoszeniem motocykla z ziemi powinniśmy zdjąć z glowy matowego, czarnego Nolana 90 bo może sie berecik zagotować
Pozdrawiam
- Badger
- Posty: 6396
- Rejestracja: pn kwie 05, 2010
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: Blue Lady + Osiołek
- VROC: 29218
jak zaliczyłem glebę to podniosłem moto sam i bez problemu. Tylko nie pytajcie mnie jak to zrobiłem bo nie pamiętam. Zagotować się nie zagotowałem bo mam błyszczącego Airoha
pie.....lę, nie myję
Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
- oktogon
- Posty: 2154
- Rejestracja: śr kwie 07, 2010
- Miejscowość: Rzeszów
- Motocykl: BMW K1200RT
- VROC: 31527
mi się raz swego razu nomad raczył przechylic na bok, trzymając go w pozycji gorzej niż krytycznej zdecydowałem ze lepiej położyć calkiem na gmolach i odspanąć , tak tez zrobiłem, dźwignięcie nie należało do najprostszych tym bardziej ze poleciał zgodnie z lekką pochyłością ale dało rady, i zagtowania nie zanotowano, naderwania czegokolwiek również nie
_____ VROC 31527 _____
- Krasnal
- Posty: 2148
- Rejestracja: sob kwie 24, 2010
- Miejscowość: UK & Piotrków T.
- Motocykl: Kawasaki VN2000 "lalunia"
- VROC: 32105
Ja jestem tego pewien, choć nie było mnie w tym tramwaju... :lol:Andrew pisze:Jak mnie Nomad położył się się przed torami tramwajowymi na zakręcie to trzymając go w pozycji krytycznej trzymałem też fason . Patrzyłem na obserwujące mnie twarze z tramwaju i udawałem , że po prostu tak się zatrzymałem i czekam az przejadą. Myślę , że moja mina była bezcenna.
ja kiedyś zle wysunąłem stopke i moto się położyło na boku, tak mnie strzeliło i dostałem takiej adrenaliny, że sam postawiłem, to był moment...
...spróbujmy byc szczesliwi, chocby po to, by swiecic innym przykladem...
+44 7540233074
+44 7540233074
Andrew pisze:Jak mnie Nomad położył się się przed torami tramwajowymi na zakręcie to trzymając go w pozycji krytycznej trzymałem też fason . Patrzyłem na obserwujące mnie twarze z tramwaju i udawałem , że po prostu tak się zatrzymałem i czekam az przejadą. Myślę , że moja mina była bezcenna.
chciałabym to zobaczyć bo tak sobie położyłeś jak małe dzieci rowerek hihihihi
- Krasnal
- Posty: 2148
- Rejestracja: sob kwie 24, 2010
- Miejscowość: UK & Piotrków T.
- Motocykl: Kawasaki VN2000 "lalunia"
- VROC: 32105
pamietaj, ze zawsze moze rzucic czyms innym...Kika pisze:No tak, co racja to racja, ale stasznie lubię jAK ON SIĘ DENERWUJE I RZUCA MIĘSEMKrasnal pisze:Katarzynko,
odbiegamy od tematu i Badgera trafia wiesz co...
ale trudno mu sie dziwic, ma racje bo my tu o "chlebie i niebie" , a mialo byc o podnoszeniu motonga...
...spróbujmy byc szczesliwi, chocby po to, by swiecic innym przykladem...
+44 7540233074
+44 7540233074
- Piotr_Classic
- Posty: 2566
- Rejestracja: pn cze 21, 2010
- Miejscowość: Madryt
- Motocykl: HD Street Glide
- VROC: 32438
Krasnal pisze:pamietaj, ze zawsze moze rzucic czyms innym...Kika pisze:No tak, co racja to racja, ale stasznie lubię jAK ON SIĘ DENERWUJE I RZUCA MIĘSEMKrasnal pisze:Katarzynko,
odbiegamy od tematu i Badgera trafia wiesz co...
ale trudno mu sie dziwic, ma racje bo my tu o "chlebie i niebie" , a mialo byc o podnoszeniu motonga...
eee "dziewięćsetką" nie da rady
- Krasnal
- Posty: 2148
- Rejestracja: sob kwie 24, 2010
- Miejscowość: UK & Piotrków T.
- Motocykl: Kawasaki VN2000 "lalunia"
- VROC: 32105
tu mnie masz...Piotr_Classic pisze:Krasnal pisze:pamietaj, ze zawsze moze rzucic czyms innym...Kika pisze:No tak, co racja to racja, ale stasznie lubię jAK ON SIĘ DENERWUJE I RZUCA MIĘSEMKrasnal pisze:Katarzynko,
odbiegamy od tematu i Badgera trafia wiesz co...
ale trudno mu sie dziwic, ma racje bo my tu o "chlebie i niebie" , a mialo byc o podnoszeniu motonga...
eee "dziewięćsetką" nie da rady
...spróbujmy byc szczesliwi, chocby po to, by swiecic innym przykladem...
+44 7540233074
+44 7540233074
- Arezy
- Posty: 802
- Rejestracja: czw paź 07, 2010
- Miejscowość: Wyszków
- Motocykl: VULCAN 1600 Clasic A
- VROC: 33134
A wracając do tematu. Wiadomo że każdy facet podniesie sprzęt
Ale zależy jak.
Trzeba pamięta podnosząc maszynę żeby mieć wyprostowane plecy.
Podnosimy mięśniami nóg a nie grzbietu.Sposób z filmiku jest bardzo bezpieczny. Nie zależy to od siły tylko od bezpieczeństwa kręgosłupa.
To sposób niezły nie tylko dla słabszych osób ale dla wszystkich którzy mają podnieś porządnego Vulcana. Tak aby nie przeciąża kręgosłupa.
Ale zależy jak.
Trzeba pamięta podnosząc maszynę żeby mieć wyprostowane plecy.
Podnosimy mięśniami nóg a nie grzbietu.Sposób z filmiku jest bardzo bezpieczny. Nie zależy to od siły tylko od bezpieczeństwa kręgosłupa.
To sposób niezły nie tylko dla słabszych osób ale dla wszystkich którzy mają podnieś porządnego Vulcana. Tak aby nie przeciąża kręgosłupa.
Jak podróżować to tylko na dwóch kołach o~`o , jak polować to tylko z aparatem [o]
- Thomas
- Posty: 3124
- Rejestracja: ndz paź 24, 2010
- Miejscowość: Chorzów, Bytom
- Motocykl: VN 2000 Limited
- VROC: 33040
Nie wiem czy już leżeliście ale jeżeli się wypirdzielisz na krzyżówce to nie będziesz myślał o bezpieczeństwie tylko jak najszybciej go postawić, miałem kiedyś przypadek że kolegę w pracy przywaliła maszyna produkcyjna około 500kg. ale środek ciężkości nisko i nie wiem do dzisiaj jak ją podniosłem to są emocje, impuls i w tym momencie nie myślisz tylko działasz. A jak moto Ci się wypierdzieli gdzieś na postoju to wtedy masz więcej czasu na przemyślenia a tak działasz pod wpływem chwili w ratowaniu się czy udzielaniu pomocy innym
- Arezy
- Posty: 802
- Rejestracja: czw paź 07, 2010
- Miejscowość: Wyszków
- Motocykl: VULCAN 1600 Clasic A
- VROC: 33134
OK. Ale takie odruchy można wytranspirować jak odruchy w czasie jazdy. Co z tego że się schylisz i złapiesz za leżącą maszynę jak kręgosłup Ci puści. Szybko się nie pozbierasz a w dodatku zrobisz sobie dodatkową krzywdę. Ja leżałem kiedyś na radzi i obserwowałem co się działo podczas gdy się zbierałem. Jak się wyłożysz to najważniejsze żeby gość za tobą zdążył się zatrzymać. Jak stanie to już nie ma pośpiechu.
A swoją drogą przy poważnej maszynie podejście do podnoszenia z klasą również jest ważne. Lepiej wygląda niż podnoszenie sprzętu jak worek ziemniaków. Przygotowanie się do poprawnego podniesienia to same plusy. Bezpieczeństwo i klasa.
A swoją drogą przy poważnej maszynie podejście do podnoszenia z klasą również jest ważne. Lepiej wygląda niż podnoszenie sprzętu jak worek ziemniaków. Przygotowanie się do poprawnego podniesienia to same plusy. Bezpieczeństwo i klasa.
Jak podróżować to tylko na dwóch kołach o~`o , jak polować to tylko z aparatem [o]
- Rudi
- Posty: 11
- Rejestracja: pt cze 14, 2013
- Miejscowość: Madryt
- Motocykl: Kawasaki VN 900 custom
- VROC: 0
to wtedy bierze się takiego vulcana za kierownicę i sam wstaje A jeszcze jak jesteś akurat na podjeździe garażu blokowego, między drzwiami garażu a drzwiami wyjazdu na ulicę, to świadomość że w każdej chwili ktoś kto może chcieć wjechać lub wyjechać, otworzy drzwi i ujrzy cudowny widok baby próbującej się z maszyną 5 razy większą , dodaje ci takich skrzydeł, że jedną ręką podniesiesz Dwa razy z własnej głupoty musiałam podnosić, za każdym razem w garażu. Potem Luis (mechanik anioł stróż naszej dzieciny) potwierdził metodę podnoszenia vulcana za kierownicę jako jedną z łatwiejszych, więc polecamjurekawasaki pisze:A jak sobie moto podniesiesz jak w pobliżu zabraknie dżentelmena musisz i tego się nauczyć.... Nie pomyłka jesteś u Vulkanieros a i temat okdisciple pisze:yyy..a wiecie, tak zerkam na powyższy temat
przeczytajmy jeszcze raz:
-- "JAK POSTAWIĆ SAMEMU MOTOCYKL" --
chyba zaszła jakas pomyłka... może to temat tylko dla mężczyzn
a ja się tu wtrąciłam - przepraszam
hahaha,Dzidzia pisze:Hej ... jej.... oj działo się działo jak mnie tu z Wami nie było.
Moja metoda na podniesienie motocykla ale działa tylko w miejscach gdzie przejeżdża duuużo pojazdów czyli na ulicy, ale nie na zadupiu : rozglądam się znacząco po ulicy, zdejmuję kask i.... widać że jestem kobietą. I widać, że motocykl leży. Chętni sami się zatrzymują sprawdziłam metodę osobiście - działa!!!! Ale metoda dla kobiet-motocyklistek.
Jak mnie Nomad położył się się przed torami tramwajowymi na zakręcie to trzymając go w pozycji krytycznej trzymałem też fason . Patrzyłem na obserwujące mnie twarze z tramwaju i udawałem , że po prostu tak się zatrzymałem i czekam az przejadą. Myślę , że moja mina była bezcenna.
Kto jest online
Jest 41 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 41 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości