jeździełem dzisiaj ;-))))))

[Dzidzia]

Jej... faktycznie w Polsce wiosna...skoro się już tak wypuszczacie
Ja czekam na wiosnę.. niecierpliwie ale jeszcze czekam... kurcze w Warszafce zimnica...

[Badger]

ja bym pojeżdził tylko nie mogę - droga do garażu przypomina bagno.

Jakbym miał jakiegoś crossa....

[Lecho]

A ja dziś jechałem do serwisu pogłaskać swoją maszynkę i akurat na drodze dojazdowej (ok. 500m po zajeżdżonym śniegu) natknąłem się na gościa na Shadow'ce, ale był spektakl.
Jechałem za nim ten odcinek z 10 minut. Dobrze że miał gmole, kilka razy się przydały.

[crazytomi]

Ja dzisiaj pomimo śruby w oponie podymałem pompką i zrobiłem rundkę po garażach po lekkim rozwierceniu wydechu, wcześniej kilka dni temu przeprowadzka do innego garażu i przez miasto, potem po śniegu ale fajnie tak

[broda76]

ja tez polatalem pare kilometrow
niestety okazalo sie ze to byl sen
nie ma co na wiosne trza cos kupic bo swira dostane

[GROSZEK]

To ja musze sie Wam pochwalic ,ze naprawde dzisiaj jezdziłem około pół godziny
odebrałem sprzęt z warsztatu po remoncie silnika.Niestety przeziębienie ktore
mnie trzyma od trzech dni wzieło góre.Silniczek chodzi jak zegareczek chociaż
pare minut miałem radości ,ze nie pojezdziłem to pół biedy najwazniejsze ze
bedzie czym polatać póżniej.

[Eden]

a ja dzisiaj tez zrobiłem jakies 10km

bylo 0 stopni

ale pojcehałem po zone do pracy i zrobiłem z nia małe kółko

była zachwycona :lol: :lol: :lol: :lol:

[Jola]

Ja też bym była...ale mój chłop się miga... :what:

[broda]

Wcale się nie miga
Osobiście widzialem jak ciężko się udziela i promuje
wspaniałe malunki, pozując z Presidentem w wózku.

[Jola]

A żonka przy garach...ech...ta sława...

[marius]

Przy 5 na plusie. Żeby nie było że Marius w zimę odpuścił. Ok. 20 km ...tylko, ale ...zawsze.

[Eden]

to i tak twardy jesteś, ja to zrobilem moze po 10 km w tych dwoch wyjazdach

[Dzidzia]

Przy 5 na plusie. Żeby nie było że Marius w zimę odpuścił. Ok. 20 km ...tylko, ale ...zawsze.

no to gratuluję Marius... twardy jesteś

[MUKA]

Jestem pod Chopokiem, i obok kwatery sąsiad ma Simsona AWO 350. Gościu jeździ codziennie do pracy (jest Strażakiem) do oddalonego o 6km. miasteczka przez cały rok. !! :shock: DZiś rano np. było - 12 st. C.
Gadałem z nim jak o 8.00 jechał do roboty. Mówi że się przyzwyczaił.

[Abrams]

Trzeba być twardzielem po prostu

[Andrew]

Jestem pod Chopokiem, i obok kwatery sąsiad ma Simsona AWO 350. Gościu jeździ codziennie do pracy (jest Strażakiem) do oddalonego o 6km. miasteczka przez cały rok. !! DZiś rano np. było - 12 st. C.
Gadałem z nim jak o 8.00 jechał do roboty. Mówi że się przyzwyczaił.

Na Awo to nie problem. Znam jednego co jechał Nomadem.
Ale tylko raz.

[Dzidzia]

Jestem pod Chopokiem, i obok kwatery sąsiad ma Simsona AWO 350. Gościu jeździ codziennie do pracy (jest Strażakiem) do oddalonego o 6km. miasteczka przez cały rok. !! :shock: DZiś rano np. było - 12 st. C.
Gadałem z nim jak o 8.00 jechał do roboty. Mówi że się przyzwyczaił.

Muka... a co ma na twarzy? spękane naczynia??? i wygląd pijaka czy w porzo wygląda... bo przy takim mrozie.. to kurcze nie wyobrażam sobie. Chociaż pizzę wożą skutami przez cały rok... masakra!

[MUKA]

Buźkę ma czerwoną
Zahartowany po prostu.

[Ronin]

Chociaż pizzę wożą skutami przez cały rok... masakra!

Po prostu twardziele !!!

[Ja-jo]

Buźkę ma czerwoną

może indjanin