Hardcore dowcip

Luźne temaciki. Bez cenzury ;)
Awatar użytkownika
kazuhira
Posty: 1382
Rejestracja: ndz sty 16, 2011
Miejscowość: Kotliska
Motocykl: KLE650
VROC: 33862

Post autor: kazuhira » pt lut 25, 2011

Ja-jo pisze:- Marysiu, nie huśtaj tatusia..., nie po to się powiesił

O yeah :D :hihi:

Awatar użytkownika
fitter
Posty: 3035
Rejestracja: pn lut 14, 2011
Miejscowość: Szczecin
Motocykl: VN900LT '10
VROC: 33352

Post autor: fitter » pt lut 25, 2011

- Mamusiu znalazłem tatusia!
- Ile razy ci mówiłam żebyś nie kopał w ogródku...
Życie nie powinno być podróżą do grobu, której celem jest dowiezienie atrakcyjnych i dobrze zachowanych zwłok. Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć narąbany w trzy dupy, krzycząc: "ALE TO BYŁA JAZDA!"

Eden

Post autor: Eden » wt mar 01, 2011

Jest zakończenie roku szkolnego. Każde dziecko przyniosło prezent z własnego zakresu możliwości. Pani wiedząc, gdzie pracują rodzice dzieci próbuje zgadnąc, co dostała bez otwierania prezentu. Najpierw prezent daje Ania. Pani wiedząc, że jej rodzice pracują w kwiaciarni, potrząsa pudełkiem i mówi:
- Aniu, czy to są kwiaty?
- Skąd pani wiedziała?
Później prezent daje Waldek. Pani wie, że jego rodzice pracują w sklepie ze słodyczami. Potrząsa pudełkiem i mówi:
- Waldku, czy to są czekoladki?
- Skąd pani wiedziała?
Sytuacja powtarza się kilkanaście razy. Pani zawsze bez problemu zgaduje co dostała. Jako ostatni daje prezent Jasio. Pani wie, że jego rodzice pracują w branży monopolowej. Nim potrząsnęła pudełkiem zauważyła, że z pudełka coś wycieka. Postanowiła to polizać.
- Jasiu, czy to jest szampan?
- Nie...
Pani postanowiła jeszcze raz "skosztować":
- No to może ajerkoniak?
- Nie...
- Poddaję się, Jasiu. Co to jest?
- Świnka morska!

[ Dodano: Wto Mar 01, 2011 ]
W pewnej rodzince był taki zwyczaj, że rodzice co dwa, trzy dni wyjeżdżali do znajomych na noc, więc jedyny syn miał całą chatę wolną przez cały wieczór i noc.
Więc skwapliwie z tego korzystał sprowadzając sobie swoją dziewczynę i razem "figlowali" korzystając z nieobecności starszych.
Aż pewnego pięknego dnia znajomych nie było w domu i rodzice z kwitkiem wrócili z powrotem i przyłapali młodych (jak ktoś to ładnie ujął) "in flagranti".
Chłopak przyłapany na "gorącym" uczynku pomyślał sobie:
- O, cholera, mam za niedługo maturę, miałem dostać samochód, uważali mnie za takiego porządnego, a tu co? A trudno.
Dziewczyna sobie myśli:
- Aj, miało być fajnie, miał mnie przedstawić rodzicom, miało być miło, kolacja itp., a tu mnie jak ostatnią k*****ę poznali.
Ojciec sobie myśli:
- Moja krew! Dobrze synku, dobrze, całkiem niezła dupcia!
A serce matki:
- Jak ta zdzira nogi trzyma! Przecież mu niewygodnie!

[ Dodano: Wto Mar 01, 2011 ]
Był sobie bardzo brzydki gej.
Na nieszczęście nie mógł nikogo poderwać ze względu na swój wygląd, tak więc szukał innego sposobu zaspokojenia się.
Pewnego dnia przechodzi obok wystawy, na której leży dojarka dla krów...
Zastanowił się, po czym stwierdził, że to nie taki zły pomysł wykorzystać ją w trochę inny sposób. Zadowolony wrócił z dojarką do domu, usiadł na fotelu, podłączył dojarkę... Było mu wspaniale, orgazm za orgazmem.
Po pewnym czasie wszystko zaczęło go boleć, tak więc szuka wyłącznika, ale z przerażeniem stwierdza, ze wyłącznika nie ma!
Zrozpaczony dzwoni do producenta:
- Panie, kupiłem od was dojarkę!
- O, gratulujemy to nasz najlepszy model,wersja rozszerzona z wbudowanym dodatkowym zasilaniem i zbiornikiem...
-Dobra,co mnie to obchodzi?! Jak się ją wyłącza?
- Proszę Pana, to najnowszy model duński. Wyłącza się automatycznie po uciągnięciu 25 litrów!!!

1 2 3 4 5

[ Dodano: Wto Mar 01, 2011 ]
Przychodzi młode małżeństwo do ginekologa. Mąż zostaje w poczekalni, a żona wchodzi do gabinetu i żali się lekarzowi:
- Panie doktorze, kiedy odbywam stosunek z mężem to mnie strasznie kuje pod prawym żebrem.
Lekarz zbadał ją "dogłębnie" z każdej strony i na koniec informuje:
- Nic pani nie dolega, być może przyczyna jest po stronie małżonka. Niech pani się ubierze i zaczeka na korytarzu a ja zbadam także jego.
Wchodzi mąż i na prośbę lekarza zdejmuje spodnie. Lekarz z niedowierzaniem patrzy na jego "sprzęt" "długi i gruby na kształt maczugi". Kiedy już szok mu przeszedł, mówi do gościa:
- Panie, z takim fiutem to pan powinien kobyły ruch**.
- Próbowałem - odpowiada mąż - ale zdychały, a żonę tylko pod prawym żebrem kuje

[ Dodano: Wto Mar 01, 2011 ]
Definicja prawdziwego mężczyzny
To facet, który wraca zalany w trupa do domu, przy tym koniecznie pokryty na całym ciele szminką różnych kolorów, pachnący damskimi perfumami, i który podchodzi do żony, daje jej soczystego klapsa w tyłek, a potem mówi:
- Ty jesteś następna, grubasku...

[ Dodano: Wto Mar 01, 2011 ]
i ostatni na dzisiaj

Facetowi żona zaczęła mówić przez sen. Jakieś jęki i imię Rysiek...
Bez dwóch zdań doprawiała mu rogi i facet szybko doszedł do takiego samego wniosku. Aby to sprawdzić, pewnego dnia udał, że wychodzi do pracy i schował się w szafie. Patrzy, a tu żona idzie pod prysznic, układa sobie włosy, maluje się, perfumuje i w samej koszulce nocnej wraca do łóżka. W tym momencie otwierają się drzwi i wchodzi Rysiek...
Super przystojny, wysoki, śniada cera, czarne, bujne włosy - jednym słowem bóstwo.
Facet w szafie myśli: "Muszę przyznać, że ten Rysiek to ma klasę!".
Rysiek zdejmuje powoli koszulę i spodnie, a na nim stylowe ciuchy, najmodniejsze i najdroższe w tym sezonie.
Facet w szafie myśli: "szlag, ale ten Rysiek, to jednak jest zajebisty!".
Rysiek kończy się rozbierać od pasa w górę, a tu na brzuchu mięśnie krateczka-kaloryfer, wysportowany, a klatka jak u gladiatora.
Facet w szafie myśli: "ten Rysiek, to ekstra gość!".
Rysiek zdejmuje super-trendy bokserki, a tu penis cudowny - pierwsza klasa.
Facet w szafie myśli: "O rzesz ty, Rysiek jest rewelacyjny"
W tym momencie żona zdejmuje koszulę nocną i pojawia się ciało z cellulitisem, obwisłe piersi, rozstępy...
Facet w szafie myśli: "Ja pierdoleolę! Ale wstyd przed Ryśkiem".

Roy
Posty: 435
Rejestracja: pn cze 14, 2010
Miejscowość: Ogrodzieniec
Motocykl: VL 1500
VROC: 0

Post autor: Roy » śr mar 02, 2011

Kurde Rysiek rządzi :hurra: :hurra:
Yamaha XV 1600, Honda XL1000V, SAM ZAP x 2, K-750

Awatar użytkownika
broda
Posty: 2950
Rejestracja: śr lip 14, 2010
Miejscowość: Kielce
Motocykl: Szara Eminencja VN 2000
VROC: 33010

Post autor: broda » czw mar 03, 2011

Bo Ryśki to fajne chłopaki...... :mrgreen:
"Nie zgadzam się z tobą, ale zawsze bronił będę twego prawa do posiadania własnego zdania." - Voltaire

Były Preludomaniak

Awatar użytkownika
Badger
Posty: 6396
Rejestracja: pn kwie 05, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Blue Lady + Osiołek
VROC: 29218

Post autor: Badger » czw mar 03, 2011

pie.....lę, nie myję

Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga

Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.

Awatar użytkownika
Badger
Posty: 6396
Rejestracja: pn kwie 05, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Blue Lady + Osiołek
VROC: 29218

Post autor: Badger » pn mar 07, 2011

to mnie rozłożyło na łopatki: Gwiezdne Wojny na Facebooku
pie.....lę, nie myję

Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga

Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.

Awatar użytkownika
Rudy
Posty: 1080
Rejestracja: pn kwie 26, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN750
VROC: 29537

Post autor: Rudy » wt mar 08, 2011

:rotfl22:
Mechanika - to takie większe klocki Lego
----------
III

Awatar użytkownika
kazuhira
Posty: 1382
Rejestracja: ndz sty 16, 2011
Miejscowość: Kotliska
Motocykl: KLE650
VROC: 33862

Post autor: kazuhira » śr mar 09, 2011

Gwiezdne Wojny Żądzą :pada:
Nie jestem dziwny ... jestem z edycji kolekcjonerskiej :D

Awatar użytkownika
Thomas
Posty: 3124
Rejestracja: ndz paź 24, 2010
Miejscowość: Chorzów, Bytom
Motocykl: VN 2000 Limited
VROC: 33040

Post autor: Thomas » pt mar 11, 2011

:ok: :hah: :hah: :hah:
VROC#33040

Lepiej mieć brzuch z jedzenia niż garb z roboty.

Awatar użytkownika
Rudy
Posty: 1080
Rejestracja: pn kwie 26, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN750
VROC: 29537

Post autor: Rudy » pt mar 11, 2011

Przychodzi nastolatka do sklepu z bielizną
- Czy są staniki zerówki?
- Na pryszcze to Pani sobie kupi Clerasil.
Mechanika - to takie większe klocki Lego
----------
III

Awatar użytkownika
Zegal
Posty: 118
Rejestracja: pn lis 01, 2010
Miejscowość: Łódź
Motocykl: VN 900 Classic SE
VROC: 33069

Post autor: Zegal » sob mar 12, 2011

Rudy pisze: Przychodzi nastolatka do sklepu z bielizną
- Czy są staniki zerówki?
- Na pryszcze to Pani sobie kupi Clerasil.
w podobnym klimacie:

-hej, masz piersi ?
-mam....
-to dlaczego ich nie nosisz ?

Awatar użytkownika
Lecho
Posty: 4597
Rejestracja: śr maja 12, 2010
Miejscowość: Białystok
Motocykl: VN1600 Classic
VROC: 32224

Post autor: Lecho » pn mar 14, 2011

Dziś rano usłyszałem go w Trójce:

Co jest lepszego od cudownej kobiety?


Jej koleżanka.

Awatar użytkownika
Ja-jo
Posty: 1450
Rejestracja: pt kwie 09, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN750,GSF1200s
VROC: 33339

Post autor: Ja-jo » czw mar 17, 2011

jakby zebrać całą wodę z Ziemi, z wszystkich oceanów, mórz, rzek, śniegu, chmur i wlać ją do rurki o średnicy 1 cm, to długość tej rurki byłaby taka, że ja pierdole...
Zostanie po nas tylko kurz,
a może jeszcze...,
nie, może już.
VROC #33339

Awatar użytkownika
fitter
Posty: 3035
Rejestracja: pn lut 14, 2011
Miejscowość: Szczecin
Motocykl: VN900LT '10
VROC: 33352

Post autor: fitter » czw mar 17, 2011

Jest sobie siedmiu krasnoludków, siedem kubeczków mleka i sześć kiszonych ogórków. Czego jeden nie dostanie?


Rozwolnienia!

ps. wersja odpowiedzi poprawna politycznie ;)
Życie nie powinno być podróżą do grobu, której celem jest dowiezienie atrakcyjnych i dobrze zachowanych zwłok. Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć narąbany w trzy dupy, krzycząc: "ALE TO BYŁA JAZDA!"

Awatar użytkownika
centek
Posty: 1319
Rejestracja: wt kwie 06, 2010
Miejscowość: Bełchatów
Motocykl: Honda Varadero
VROC: 31455

Post autor: centek » pt mar 18, 2011

padłem na pysk po Waszych dowcipach... :hah: :hah: :hah: :hah: :hah: :hah: :hah:

Awatar użytkownika
fitter
Posty: 3035
Rejestracja: pn lut 14, 2011
Miejscowość: Szczecin
Motocykl: VN900LT '10
VROC: 33352

Post autor: fitter » sob mar 19, 2011

Z cyklu "w dwóch słowach":

Co może być gorszego od kamyczka w bucie?
- Ziarenko piasku w prezerwatywie.

**

Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham wypić.

**

Adam i Ewa spacerują po raju
- Adam, kochasz mnie?
- A kogo mam kochać...

**

Gra wstępna jest bez sensu.
To tak jakby trąbić przez 15 minut przed wjazdem do garażu.


**

Dlaczego huragany dostają imiona kobiet?
- Bo najpierw są cieple i wilgotne, a później zabierają domy i samochody.

**

Jaka jest najczęściej spotykana wada postawy u żonatych facetów?
- Dupa na boku.

**

Kolega dzwoni do kolegi:
- Wpadaj do mnie, są dwie znajome, zabawimy sie!!
- ładne???
- Wypijemy, będzie ok...

**

Kobiety dochowują tajemnic, grupowo, po 20-30 osób.

**

Jeżeli pływanie wyszczupla, to co wieloryby robią źle?

**

- Mamo, mamo zrób mi śniadanie....
- Posłuchaj, to że sypiam z Twoim ojcem nie oznacza że możesz do mnie mówić "mamo"
- No to jak mam mówić??
- Normalnie, Andrzej.
Życie nie powinno być podróżą do grobu, której celem jest dowiezienie atrakcyjnych i dobrze zachowanych zwłok. Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć narąbany w trzy dupy, krzycząc: "ALE TO BYŁA JAZDA!"

Awatar użytkownika
Rudy
Posty: 1080
Rejestracja: pn kwie 26, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN750
VROC: 29537

Post autor: Rudy » ndz mar 20, 2011

Ostatni mnie zabił :rotfl22: :rotfl22: :rotfl22: :rotfl22: :rotfl22:
Mechanika - to takie większe klocki Lego
----------
III

Awatar użytkownika
Thomas
Posty: 3124
Rejestracja: ndz paź 24, 2010
Miejscowość: Chorzów, Bytom
Motocykl: VN 2000 Limited
VROC: 33040

Post autor: Thomas » ndz mar 20, 2011

Co jest mieć lepiej, piękną żonę i żeby się puszczała
lub brzydką i wierną ??


Ja wolę jeść tort w dziesięciu :hah: :hah: :hah:
VROC#33040

Lepiej mieć brzuch z jedzenia niż garb z roboty.

Awatar użytkownika
Ja-jo
Posty: 1450
Rejestracja: pt kwie 09, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN750,GSF1200s
VROC: 33339

Post autor: Ja-jo » ndz mar 20, 2011

Thomas pisze: Ja wolę jeść tort w dziesięciu :hah: :hah: :hah:
a ja wolę jeść sam i tu egoizm :hammer: :dance: :shoot: mimo zagrożenia cukrzycą :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Zostanie po nas tylko kurz,
a może jeszcze...,
nie, może już.
VROC #33339

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 38 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 38 gości

Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą