Witam wszystkich, Rafał mam na imię a Vulcanem pomykam drugi sezon i już dla mnie nie istnieją inne jednoślady. Mój VN 750 to 94 r. (50 KW), trochę był zaniedbany ale powoli doprowadzam go do ładu.
Oczywiście wszyskie naprawy wykonuję sam a miałem ich trochę, moja nierozerwalna więź zaczęła się już miesiąc po kupnie gdyż musiałem wypruć z niego SERCE , słynny altek w tym modelu. Potem cały czas pod górę ale już jest dobrze. Zostanie ze mną z pewnością długie lata.
To tyle pozdro
Tiszo
Kto jest online
Jest 92 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 92 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 92 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 92 gości