Interkom
-
- Posty: 23
- Rejestracja: ndz sie 14, 2011
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: VN 900 Classic
- VROC: 0
Interkom
Nie znalazłem tematu, a wydaje mi się ze wszech miar słuszny.
Od jakiegoś czasu przymierzam się do kupna interkomu. Jeżdżę w kasku Caberga, istnieje dla niego dedykowany interkom. Niestety pioruńsko drogi, więc zanim wydam krocie na parę drucików chciałbym się dowiedzieć z czym to się je. A być może także o jakiejś tańszej alternatywie.
Przede wszystkim jednak nie do końca jednak wiem na jakie zasadzie działa taka zabawka przy wielu urządzeniach, które chciałbym aby takowy mógł obsługiwać jednocześnie. Czy mając telefon, GPS i mp3, mogę mieć na, powiedzmy, "nasłuchu" wszystkie 3 jednocześnie (np słucham muzyki, a w tle gada mi pani z GPSa i telefon dzwoni)? Czy jest coś takiego możliwe, czy można zdefiniować sobie priorytet urządzeń (np słucham muzyki, dzwoni telefon, więc interkom automatycznie przełącza się na telefon)?
Pytania niekoniecznie pod kątem systemów Caberga (choć jak ktoś ma to bardzo chętnie wysłucham).
Od jakiegoś czasu przymierzam się do kupna interkomu. Jeżdżę w kasku Caberga, istnieje dla niego dedykowany interkom. Niestety pioruńsko drogi, więc zanim wydam krocie na parę drucików chciałbym się dowiedzieć z czym to się je. A być może także o jakiejś tańszej alternatywie.
Przede wszystkim jednak nie do końca jednak wiem na jakie zasadzie działa taka zabawka przy wielu urządzeniach, które chciałbym aby takowy mógł obsługiwać jednocześnie. Czy mając telefon, GPS i mp3, mogę mieć na, powiedzmy, "nasłuchu" wszystkie 3 jednocześnie (np słucham muzyki, a w tle gada mi pani z GPSa i telefon dzwoni)? Czy jest coś takiego możliwe, czy można zdefiniować sobie priorytet urządzeń (np słucham muzyki, dzwoni telefon, więc interkom automatycznie przełącza się na telefon)?
Pytania niekoniecznie pod kątem systemów Caberga (choć jak ktoś ma to bardzo chętnie wysłucham).
花は桜木人は武士
- oktogon
- Posty: 2154
- Rejestracja: śr kwie 07, 2010
- Miejscowość: Rzeszów
- Motocykl: BMW K1200RT
- VROC: 31527
masz ustawioa nawigację, i słuchasz komunikatów, gdy dzwoni telefon to intercom obsługuje połączenie, gdy skończyprzełącza się znów na nawigację. Słuchasz muzyki z mp3, gdy jest czas nadania informacji o manewrze z interkomu muzyka jest rpzerwana i s lyszysz komunikat, potem przełącza się na muzykę, podobnie z telefonem. To tak po krótce. Cała zabawa w odpowiednim sparowaniu, zgraniu np. nawigacji z telefonem itp. U mnie Tom Tom współpracuje nei ze wszystkimi modelami telefonów, ale są modele o pełnej współpracy i żeby zadzwonić w czasie jazdy (wiem wiem, nie polecane ale czasem są konieczne szybkie połączenia) wybierasz kontakt na ekranie nawigacji i dzwonisz nie wyjmując telefonu.
_____ VROC 31527 _____
Postanowiłem że dorzucą coś do tego. Od miesiąca testuję Scala Rider G4. Udało mi się nabyć zestaw Power Set G4- zestaw zawiera dwie słuchawki. Dane producenta do sprawdzenia na stronie http://scalarider.pl/p/produkt,310,6807.html
Jak przekłada się to w rzeczywistości? Urządzenia zamontowałem w kaskach Nolan N 43 bez problemu. Problem pojawił się przy kasku Schuberth'a J1-tu niestety potrzebna jest ingerencja w skorupę kasku, ale dwie małe dziurki o średnicy 2,8 mm nie osłabia garnka :-) (jest oczywiście produkt Cardo dedykowany do Schubertha, ale super drogi i nie ma takich osiągów jak G4).
Działanie urządzenia:
-aktualizacja super sprawnie, sterowniki itp potrzebne do połączania i transmisji z kompem-super
-połączenie z telefonem-bardzo dobrze
-połączenie z nawigacją- bardzo dobrze
-dwa urządzenie sparowane ze sobą-super
Jak to wszystko działa podczas pracy:
Pierwsza jazda, kaski Nolan N43, to oczywiście połączenie z telefonem i navi (Samsung GT-B7722 i TomTom 950 Live)- Dżem z odtwarzacza w telefonie, w kasku przyjemne granie, wszystko OK do 110-120 km/h. Później wiadomo, natury nikt nie oszuka, hałas z zewnątrz przeszkadza, ale da się jeszcze słuchać muzyki. W trakcie komunikatu navi,muzyka jest wyłączana. Pierwsza rozmowa przez tel-do 110 km/h wszystko super, rozmówca nie wierzył że jadę na moto. Jak odkręciłem do złoty trzydzieści on mnie słyszał ja już gorzej. Rozmowa przez tel jest priorytetem dla urządzenia i interkom wyłącza muzę. Po skończonej rozmowie muzyczka znowu delikatnie płynie w kasku :-).
Przyszedł czas na plecaczek i dwa interkomu. Połączyliśmy swoje interkomy z dwoma telefonami i w drogę. Do 120 km/h spokojnie można rozmawiać-bardzo komfortowo do 100 km/h. W trakcie kiedy dzwoni tel słychać sygnał tel i wystarczy wcisnąć przycisk na interkomie żeby odebrać, wtedy połączenie z pasażerem jest zawieszane. Po skończonej rozmowie tel połączenie interkomów jest odnawiane automatycznie. W urządzeniach można ustawić opcję VOX celem oszczędności akumulatorów-tak mam ustawione u siebie. Zasada działania jest prosta-jak nikt nic nie mówi urządzenia hibernują się po 15 sekundach, wystarczy zacząć mówić i urządzenia łączą się ze sobą.
Nieduży i w miarę krótki test zrobiliśmy na 2 moto- Wszystko działa super do 400-500 metrów przy prędkościach do 130 km/h. Przy większych odległościach różnie jest to ze słyszalnością.
Za każdym razem urządzenie pracowało ok 2 godzin i akumulatory nie zostały rozładowane.
Sądziłem, że tego nie napiszę, ale muszę. Kiedy nabyłem kask Nolana sądziłem, że jest pięknie, w miarą cicho itp. Od pewnego czasu mam Schubertha i w przypadku urządzenia Scala Rider komfort rozmów wzrasta "milion razy". To co w Nolanie zaczyna przeszkadzać przy 110 km/h w Schuberth-ie przy 130 km/h. Wiem, że w cyferkach to tylko 20, ale uwierzcie, że różnica jest spora.
Mimo, że wydatek za interkom jest spory, wart tych pieniędzy.
Pozdrawiam.
Jak przekłada się to w rzeczywistości? Urządzenia zamontowałem w kaskach Nolan N 43 bez problemu. Problem pojawił się przy kasku Schuberth'a J1-tu niestety potrzebna jest ingerencja w skorupę kasku, ale dwie małe dziurki o średnicy 2,8 mm nie osłabia garnka :-) (jest oczywiście produkt Cardo dedykowany do Schubertha, ale super drogi i nie ma takich osiągów jak G4).
Działanie urządzenia:
-aktualizacja super sprawnie, sterowniki itp potrzebne do połączania i transmisji z kompem-super
-połączenie z telefonem-bardzo dobrze
-połączenie z nawigacją- bardzo dobrze
-dwa urządzenie sparowane ze sobą-super
Jak to wszystko działa podczas pracy:
Pierwsza jazda, kaski Nolan N43, to oczywiście połączenie z telefonem i navi (Samsung GT-B7722 i TomTom 950 Live)- Dżem z odtwarzacza w telefonie, w kasku przyjemne granie, wszystko OK do 110-120 km/h. Później wiadomo, natury nikt nie oszuka, hałas z zewnątrz przeszkadza, ale da się jeszcze słuchać muzyki. W trakcie komunikatu navi,muzyka jest wyłączana. Pierwsza rozmowa przez tel-do 110 km/h wszystko super, rozmówca nie wierzył że jadę na moto. Jak odkręciłem do złoty trzydzieści on mnie słyszał ja już gorzej. Rozmowa przez tel jest priorytetem dla urządzenia i interkom wyłącza muzę. Po skończonej rozmowie muzyczka znowu delikatnie płynie w kasku :-).
Przyszedł czas na plecaczek i dwa interkomu. Połączyliśmy swoje interkomy z dwoma telefonami i w drogę. Do 120 km/h spokojnie można rozmawiać-bardzo komfortowo do 100 km/h. W trakcie kiedy dzwoni tel słychać sygnał tel i wystarczy wcisnąć przycisk na interkomie żeby odebrać, wtedy połączenie z pasażerem jest zawieszane. Po skończonej rozmowie tel połączenie interkomów jest odnawiane automatycznie. W urządzeniach można ustawić opcję VOX celem oszczędności akumulatorów-tak mam ustawione u siebie. Zasada działania jest prosta-jak nikt nic nie mówi urządzenia hibernują się po 15 sekundach, wystarczy zacząć mówić i urządzenia łączą się ze sobą.
Nieduży i w miarę krótki test zrobiliśmy na 2 moto- Wszystko działa super do 400-500 metrów przy prędkościach do 130 km/h. Przy większych odległościach różnie jest to ze słyszalnością.
Za każdym razem urządzenie pracowało ok 2 godzin i akumulatory nie zostały rozładowane.
Sądziłem, że tego nie napiszę, ale muszę. Kiedy nabyłem kask Nolana sądziłem, że jest pięknie, w miarą cicho itp. Od pewnego czasu mam Schubertha i w przypadku urządzenia Scala Rider komfort rozmów wzrasta "milion razy". To co w Nolanie zaczyna przeszkadzać przy 110 km/h w Schuberth-ie przy 130 km/h. Wiem, że w cyferkach to tylko 20, ale uwierzcie, że różnica jest spora.
Mimo, że wydatek za interkom jest spory, wart tych pieniędzy.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 4986
- Rejestracja: czw mar 17, 2011
- Miejscowość: Lublin
- Motocykl: VN1700 NOMAD
- VROC: 34019
Ja tam nie słucham muzy nie odbieram telefonu nie słucham co mi aniołek nawija z tyłu, nawigacji nie używam po prostu jadę, delektuje się jazdą i pięknem otoczenia. Oczywiście broń boże nie jestem przeciwnikiem używania wszelakich nowinek jeśli ktoś potrzebuje ale jednak wolę bez. Bynajmniej nie zarzekam się bo może kiedyś spróbuję i też będę korzystał. Tokar świetny opis.
Pozdrawiam Konrad
VROC #34019
VROC #34019
- Orzech_
- Posty: 251
- Rejestracja: pt maja 27, 2011
- Miejscowość: Twardogóra k/wro
- Motocykl: VL 800
- VROC: 34013
ahh te wszystkie nowinki techniczne, chwile się człowiek przestanie tym interesować i zostaje automatycznie daleko w tyle ostatnimi czasy zdecydowałem się jednak na muzykę w kasku i zrobiłem sobie własnoręcznie w nim bluetootha. Kupując telefon gratis dostałem małe urządzenie z bluetooth Nokia BH-214, do tego potrzebna była jeszcze lutownica, śrubokręt, pilnik , taśma klejąca dwustronna i słuchawki nakładane na uszy... ze słuchawek wymontowałem głośniki i przykleiłem wewnątrz kasku, odmierzyłem i przylutowałem kable (pierwszy raz miałem lutownice w rękach i jedne słuchawki poszły w śmietnik ) bluetooth przyczepiony z boku kasku... nie zdecydowałam się na mikrofon, nie uznaje rozmów podczas jazdy, jeszcze by szef zadzwonił i zepsuł by całą przyjemność cruserowania ... a zamiast nawigacji mam mapę w sakwie
ps. a jak już widzę zegarki montowane na kierownicy to mnie skręca
ps. a jak już widzę zegarki montowane na kierownicy to mnie skręca
Kilka motorowerów, WSK 175, MZ ETZ...długo nic i
Yamaha RD 250 LC '82 - była
Pannonia T1 '64- jest, w remoncie
Kawasaki LTD 450 '85 - była
Suzuki VL800
Yamaha RD 250 LC '82 - była
Pannonia T1 '64- jest, w remoncie
Kawasaki LTD 450 '85 - była
Suzuki VL800
Z tymi gadżetami jest tak samo jak kiedyś z ABS, ESP, zestawem bluetooth w puszkach. Jeszcze kilka lat temu super było jak była jedna poduszka i wspomaganie kierownicy (1997) a teraz proszę wszytko na wypasie. Z moto jest i będzie tak samo. Część dodatków podnosi bezpieczeństwo, a część umila życie :mrgrin:
Jak jeździcie we dwóch, może trzech warto czasami zamienić kilka słów, czasami ostrzec siebie nawzajem o trudnościach przed nami na drodze, no i w tym ma to pomoc
Nie traktujcie tego jak oferta handlowa, to tylko moje odczucia z pierwszego miesiąca użytkowania. Jak na razie nie żałuję zakupu
Jak jeździcie we dwóch, może trzech warto czasami zamienić kilka słów, czasami ostrzec siebie nawzajem o trudnościach przed nami na drodze, no i w tym ma to pomoc
Nie traktujcie tego jak oferta handlowa, to tylko moje odczucia z pierwszego miesiąca użytkowania. Jak na razie nie żałuję zakupu
- Abrams
- Posty: 6171
- Rejestracja: pn kwie 12, 2010
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: VN2000 Limited '05
- VROC: 29561
Powiedz mi jedno czy maksymalny czas pracy baterii w zestawie to 2 godziny? a potem co ładowarka na stacji i dalej jazda?
No właśnie w J1 nie widziałem normalnego sposobu przymocowania poza przyklejeniem.
Czy możesz zatem wrzucić fotki jak to u Ciebie na Schubercie wygląda i jak mikrofon masz wyciągnięty?
To mocowanie z wierceniem też mnie interesuje
No właśnie w J1 nie widziałem normalnego sposobu przymocowania poza przyklejeniem.
Czy możesz zatem wrzucić fotki jak to u Ciebie na Schubercie wygląda i jak mikrofon masz wyciągnięty?
To mocowanie z wierceniem też mnie interesuje
- fitter
- Posty: 3035
- Rejestracja: pn lut 14, 2011
- Miejscowość: Szczecin
- Motocykl: VN900LT '10
- VROC: 33352
Trochę na ten temat poruszone jest tutajVejitta pisze:Nie znalazłem tematu, a wydaje mi się ze wszech miar słuszny.
Abrams - ja w mojej scali robiłem trasy kilkugodzinne bez potrzeby ładowania - prędzej telefon padał przez BT niż Scala. A wjeździe słucham radia wiec sam widzisz, ze wytrzymuje. A ładować można przez USB.
Życie nie powinno być podróżą do grobu, której celem jest dowiezienie atrakcyjnych i dobrze zachowanych zwłok. Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć narąbany w trzy dupy, krzycząc: "ALE TO BYŁA JAZDA!"
Jeszcze nie sprawdziłem jaki jest faktyczny czas pracy. Jedno urządzenie działało 2 razy po ok 2 godziny i jeszcze "nie krzyczy", że jest nienaładowane.Abrams pisze:Powiedz mi jedno czy maksymalny czas pracy baterii w zestawie to 2 godziny? a potem co ładowarka na stacji i dalej jazda?
No właśnie w J1 nie widziałem normalnego sposobu przymocowania poza przyklejeniem.
Czy możesz zatem wrzucić fotki jak to u Ciebie na Schubercie wygląda i jak mikrofon masz wyciągnięty?
To mocowanie z wierceniem też mnie interesuje
Co do Schuberta J1 to element do przyklejenie nie nadaje się. Przy tym modelu wchodzi w grę tylko wiercenie dziurek. Postaram się podrzucić fotki jak to u mnie wygląda.
Importer scala raidera poleca serwis moto w Warszawie- Motocyklowe Centrum Serwisowe przy Al. Prymasa 1000-lecia który montuje urządzenie do kasków Schuberta.
Mikrofon pociągnąłem między szybą a pałąkiem i jest OK.
Nie mogłem się jakoś ogarnąć, ale udało się w końcu.
Mizerne fotki tego co zrobiłem i jak zamontowałem Scala Ridera.
Kask Nolan N43- nie ma problemu z montażem, potrzebny dobry nożyk montażowy i tyle.
W przypadku Schubert J1 troszkę trudniej ale efekt zajebisty. Nie obyło się bez wiercenia ale to nie problem, przewody zamaskowane pod plastykiem. W tym kasku dużo trudniej wyciąga się styropianowe elementy żeby zamontować głośniki ale daje radę. Warto jest odkleić wyściółkę i głośniczek wkleić pod nią. Wymaga to trochę zabawy ale warto. Warto również "zrobić więcej miejsca" na głośniki. Na początku miałem wyciąć zagłębienie a później wypalić-skończyło się "wygnieceniem"i to pomogło :-) (w obu kaskach są przygotowane miejsca na głośniki -w J1 za płytkie nieznacznie)
Mizerne fotki tego co zrobiłem i jak zamontowałem Scala Ridera.
Kask Nolan N43- nie ma problemu z montażem, potrzebny dobry nożyk montażowy i tyle.
W przypadku Schubert J1 troszkę trudniej ale efekt zajebisty. Nie obyło się bez wiercenia ale to nie problem, przewody zamaskowane pod plastykiem. W tym kasku dużo trudniej wyciąga się styropianowe elementy żeby zamontować głośniki ale daje radę. Warto jest odkleić wyściółkę i głośniczek wkleić pod nią. Wymaga to trochę zabawy ale warto. Warto również "zrobić więcej miejsca" na głośniki. Na początku miałem wyciąć zagłębienie a później wypalić-skończyło się "wygnieceniem"i to pomogło :-) (w obu kaskach są przygotowane miejsca na głośniki -w J1 za płytkie nieznacznie)
-
- Posty: 596
- Rejestracja: czw gru 01, 2011
- Miejscowość: Kielce
- Motocykl: Vulcan 1500
- VROC: 34525
Abrams, rzekomo do 10h pracy
Cena też nie jest za wysoka:
http://www.oleole.pl/zestawy-bluetooth2 ... om=skapiec
Tokar, napisz proszę czy nie charczą Ci słuchawki gdy dasz na max głośność ?
Cena też nie jest za wysoka:
http://www.oleole.pl/zestawy-bluetooth2 ... om=skapiec
Tokar, napisz proszę czy nie charczą Ci słuchawki gdy dasz na max głośność ?
VROC 34525
Kto jest online
Jest 120 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 120 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 120 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 120 gości