Gmole. Czy warto?

Wszelkie tematy dotyczące naszych motocykli.
Awatar użytkownika
Koleśzesłużewca
Posty: 54
Rejestracja: sob lis 05, 2011
Miejscowość: Służewiec
Motocykl: Kawasaki W800
VROC: 0

Post autor: Koleśzesłużewca » pn lis 21, 2011

Kuba pisze:To najpierw kupisz gmole a potem motocykl?
Możliwe że gmole i sprzęta na raz. A co , poprzeżywać wcześniej nie wolno? :D

Awatar użytkownika
Koleśzesłużewca
Posty: 54
Rejestracja: sob lis 05, 2011
Miejscowość: Służewiec
Motocykl: Kawasaki W800
VROC: 0

Post autor: Koleśzesłużewca » pn lis 21, 2011

Wróbelek pisze:Przed chwilą dodałem zdjęcie na forum mojego vn-a 800 z gmolami typu pazurki więc możesz sobie zobaczyć jak to wygląda. Osobiście nie podobają mi się gmole pazurki z cienkich rurek ani zaokrąglonych na końcach. Moje są z rur Fi 5cm, są tak dopasowane że podczas jazdy mogę nogi położyć na najniższym pazurku i pozycja jak podczas jazdy ze spacerówkami. Pozdr
I to qrna jest to! Gruba rura :antlers: Mogę spytać jak dopuszczenie do ruchu i jaki kowal to wykuł?

Czy daleko wystaje na boki ? W tym ujęciu nie widać.

Wróbelek
Posty: 401
Rejestracja: ndz lip 25, 2010
Miejscowość: Słupca
Motocykl: Kawasaki VN800 Classic 97r
VROC: 0

Post autor: Wróbelek » pn lis 21, 2011

http://www.orurowanie.waw.pl/kontakt.html W tym zakładzie robiłem gmole (na forum dostałem adres:D), koszt 600zł z wysyłką. Dopuszczenia do ruchu nie wiem.. ale chyba nie ma przepisów na gmole. Jak siedzę i patrzę na gmole to są tak 4cm szersze niż podnóżki. Pan który mi robił te gmole to według mnie mistrz :D Podałem mu wymiary itp grubość rur jakie chce, jak mają być ścięte i 4 pazurki. Jaco podjechał motorem do niego facet dzwoni że on to widzi tak że 3 pazurki ale grubsze i dolny zrobiony tak żeby do nogi pasował jako spacerówki:) Po pospawaniu gmoli Jaco podjechał jeszcze raz na przymiarkę. No a później podziwiałem je na swoim Vulcanie:) Na zdjęciu może dobrze nie widać ale pazury nie są proste tylko lekko wygięte( takie lekkie łuki jak się patrzy od góry) :)Wykonane ze stali nierdzewnej polerowanej. :picie:

Awatar użytkownika
Koleśzesłużewca
Posty: 54
Rejestracja: sob lis 05, 2011
Miejscowość: Służewiec
Motocykl: Kawasaki W800
VROC: 0

Post autor: Koleśzesłużewca » pn lis 21, 2011

Dzięki. Mają siedzibę rzut beretem od mojej chałupy.

Awatar użytkownika
eFKa
Posty: 456
Rejestracja: sob kwie 16, 2011
Miejscowość: Kasina Wielka
Motocykl: vn 2000
VROC: 34926

Post autor: eFKa » pn lis 21, 2011

Co to sa te pazurki ,pazury ??
Ja założyłem husarię bo mi się podoba i basta.
O bym nigdy nie musial sie przekonac czy mi ochroni dolną konczyne czy nie . :yeee:
...bo kto sieje wiatr ten zbiera gumofilce...

Awatar użytkownika
Robson
Posty: 4167
Rejestracja: ndz lip 17, 2011
Miejscowość: Tychy
Motocykl: VN 1600 Nomad "Phantom"
VROC: 34475

Post autor: Robson » wt lis 22, 2011

Wg mnie VN800 jest piękny z gmolami, ale właśnie, dużymi i grubymi jak mój
Obrazek
Jestem tu, bo wierzę, że emocje są siłą życia...
Nie jestem odpowiedzialny za emocje odbiorcy... To jego sprawa.

Andreas
Posty: 543
Rejestracja: czw paź 21, 2010
Miejscowość: Bydgoszcz
Motocykl: hd ultra electra limited 103 c &night rod
VROC: 0

Post autor: Andreas » wt lis 22, 2011

przepraszam czy ja zaczołem?
a co do tematu, gleby nigdy nie miałem (odpukać). w tym sezonie przy 120-130km/h walnołem w bociana ktury akurad wylądował na szosie w poszukiwaniu zabłąkanej żaby a spodkał się z moim gmolem... udezenie było tak silne ze spcerówkę na srubie 12 całą mi wygieło do tyłu jak bym gmola nie miał noge by mi połamał. A tak przetarłem gmol z resztki krwi i piór i dalej w drogę (akurat jechałem się przewietrzyć do Czech)
junak
kawasaki gpz 550
honda vf 750 Magna
vn 1500 nomad
vn 2000
Hd Electra 88
hd dyna szkieletor
hd ultra electra limited 103 cale & night rod special & road king

Wróbelek
Posty: 401
Rejestracja: ndz lip 25, 2010
Miejscowość: Słupca
Motocykl: Kawasaki VN800 Classic 97r
VROC: 0

Post autor: Wróbelek » wt lis 22, 2011

Ja tak samo póki co nie miałem gleby, ale też miałem bliskie spotkanie tak jak andreas tyle że z lisem;/ Gmole spisały się dobrze. Tylko z dolnego pazurka usunąłem resztki lisa i dalej w drogę. Także według mnie gmole są przydatne. :thumbup:

Awatar użytkownika
Badger
Posty: 6396
Rejestracja: pn kwie 05, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Blue Lady + Osiołek
VROC: 29218

Post autor: Badger » wt lis 22, 2011

troszkę wyczyściłem temat ze zbędnych wypowiedzi.

a co do tematu: gmole muszą być ;)
pie.....lę, nie myję

Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga

Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.

Awatar użytkownika
Dzidzia
Posty: 2580
Rejestracja: pn lip 12, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN800A
VROC: 0

Post autor: Dzidzia » śr lis 23, 2011

Badger pisze: a co do tematu: gmole muszą być ;)
JESTEM ZA!!!! ot,... szkoda nas i szkoda naszych motocykli
I'm Member Queens of Roads !!!!!! http://www.queensofroads.pl/

Awatar użytkownika
Abrams
Posty: 6171
Rejestracja: pn kwie 12, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN2000 Limited '05
VROC: 29561

Post autor: Abrams » śr lis 23, 2011

Zwykłe gmole po szlifie lub większym wypadku zostają zazwyczaj całe i możemy je zobaczyć w wielu ogłoszeniach, osobiście nie widziałem jeszcze moto rozbitego z gmolami typu pazur i do końca nikt nie wie jak one szlifują ;
Siłą rzeczy są one mniej odporne na zginanie lub złamanie w czasie upadku niż profil zamknięty
Z jednej strony gdy moto leci na nogę to wolałbym rurę pełnego gmola niż szpic pazura.

A czy potrzebny czy nie zobaczysz po pierwszym szlifie bo albo nogi wyciągniesz spod motocykla bo gmol zostawi ci przestrzeń albo będziesz leżał dopóki cię z pod niego nie wyciągną.
Wolałbym sam wyjść spod moto.

A na koniec kolegi przypadek parkingowy, stał pod domem zawrotkę drobną robił czyli prędkość żadna i na głupim wgłębieniu w trawie poleciał na bok tak nieszczęśliwie że moto przygniotło mu kolano i od dwóch lat rehabilituje nogę.
Gdyby miał gmola pewnie by moto na gmolu się zatrzymało i całą nogę by wysunął spod moto...
VN2000 Limited '05 Special Polar Polish Winter Edition II 113KM

VROC #29561

bartazzz
Posty: 317
Rejestracja: śr paź 27, 2010
Miejscowość: KOSZALIN
Motocykl: moto vacante...
VROC: 0

Post autor: bartazzz » śr lis 23, 2011

coś mi się obiło o uszy że gmole a'la pazur są zabronione za granica, gdyż stwarzają możliwość uszkodzenia kierowcy bądź innych uczestników wypadku i chyba rzeczywiście wolałbym żeby mi się taki pazur w nogę nie wbił. Moje moto przewróciło się przy 5 na godzinę wskutek uślizgu przedniego koła przy hamowaniu i rzeczywiście dzięki gmolowi nic się moto nie stało

Awatar użytkownika
Pantani
Posty: 263
Rejestracja: pt mar 25, 2011
Miejscowość: Ożarów Maz
Motocykl: f650gs twin
VROC: 0

Post autor: Pantani » śr lis 23, 2011

Abrams pisze: A na koniec kolegi przypadek parkingowy, stał pod domem zawrotkę drobną robił czyli prędkość żadna i na głupim wgłębieniu w trawie poleciał na bok tak nieszczęśliwie że moto przygniotło mu kolano i od dwóch lat rehabilituje nogę.
Gdyby miał gmola pewnie by moto na gmolu się zatrzymało i całą nogę by wysunął spod moto...
Masz rację Abrams :D
Wyjeżdżam sobie rano do pracy, przed garażem mam żwirek i miejscami trawa go porasta. Wystarczylo trochę rosy i chwila nieuwagi i leżę :D
Mogę sie teraz z tego pośmiać właśnie dzięki gmolowi. Straty to.... 5min opóżnienia, musilem sie wrocić po klucz i ustawić lusterko.
Pamietam ze jak szukałem moto (a jestem początkujący), to gmol był obowiązkowym wyposażeniem. Już dwa razy uratował mi moto i być może zdrowie, a nie wiem co jest cenniejsze, części strasznie drogie :D :D
Gmole "pazury" sa fajne, gorzej jak o coś zaczepisz albo trafisz przechodnia. Wiem ze np. orurowanie do samochodów terenowych nie może miec ostrych krawędzi (gmole mają jakąś homologację?)

Awatar użytkownika
Badger
Posty: 6396
Rejestracja: pn kwie 05, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Blue Lady + Osiołek
VROC: 29218

Post autor: Badger » śr lis 23, 2011

fajne pazurki ma Tomek z Boruta MC - jego gmole są zrobione z rury o średnicy chyba 10cm - pancerne - to się nie zegnie.

Mnie tylko ciągle zastanawia czy czy pazurki nie mają tendencji do "czepiania się"
pie.....lę, nie myję

Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga

Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.

marius
Posty: 1060
Rejestracja: wt kwie 06, 2010
Miejscowość: Mazowsze
Motocykl: VN 900 Custom
VROC: 31327

Post autor: marius » śr lis 23, 2011

Jak widać zdecydowana większość jest za gmolami. Moim zdaniem słusznie.
マリウッシュ

Awatar użytkownika
SAURO
Posty: 2157
Rejestracja: pn maja 03, 2010
Miejscowość: ZAMOŚĆ, CIECHANÓW, RZYM
Motocykl: VN 1500 Nomad
VROC: 30956

Post autor: SAURO » śr lis 23, 2011

Wtrące moje trzy grosze ..... Gdybym podczas mojego wypadku miał gmole przy motocyklu to nie byłoby połamanego kolana 10 śrub i półtora roku chodzenia o kulach. :medit: Tyle w temacie.
BAWMY SIĘ W MOTOCYKLE A NIE POLITYKĘ

Nabes

Post autor: Nabes » czw lis 24, 2011

z gmolami nie mam żadnego doświadczenia, ale widziałem jak kumpel zawracał motorem i mu kierownica za mocno się "złamała" to moto oparło sie na gmolach i tyle. Nie chce myślec co by było jakby gmoli nie było. Wydaje mi się ze rady doświadczonych motocyklistów powinny cię przekonac. Mnie przekonały mimo ze zawsze uwazałem ze powinny byc. Pozdrawiam....

Awatar użytkownika
MaciekSz
Posty: 3700
Rejestracja: ndz maja 09, 2010
Miejscowość: Pruszków
Motocykl: BMW K1200LT
VROC: 32197

Post autor: MaciekSz » pt lis 25, 2011

Co ja Ci będę pisał. Spotkamy się przy Lechu bezkalko to Ci opowiem, po co są gmole. Szczególnie podczas Motoserca :wall: :wall: :wall:
MaciekSz
Jest: K1200LT
Był VN 1700 Nomad B&W, Vulcan S, VN 2000 Rogue, VN1600 Nomad, VN900 Custom Ebony LE,
Er6N, R1150RT
VROC #32197
Obrazek

Awatar użytkownika
keruj12
Posty: 149
Rejestracja: sob sie 06, 2011
Miejscowość: bielcza/ małopolska
Motocykl: kawasaki vn 750
VROC: 0

Post autor: keruj12 » sob lis 26, 2011

witam. wlasnie robie do mojej MASZYNKI gmola-pazurki i nawet jeszcze niechromowany wyglada zaj..........ie. robie bo nigdzie niemoglem kupi. Gmol prucz wygladu jest praktyczny o czym pisza koledzy wyzej :piwa: pozdrawiam :dance:
keruj12

Awatar użytkownika
Jarecki
Posty: 195
Rejestracja: czw wrz 15, 2011
Miejscowość: irlandia
Motocykl: vn1500 classic
VROC: 0

Post autor: Jarecki » sob lis 26, 2011

odnośnie gomoli poszukuje takowych do swojego vn 1500 classic z 1997 r. myślę,ze warto je mieć nie tylko ze względów bezpieczeństwa ale i estetycznych.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 123 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 123 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 123 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą