W 100% zgadzam się z moimi przedmówcami.Andrzej pisze:Tylko widzisz Griszka, to o czym piszesz przychodzi z wiekiem i dla większości młodych pistoletów jest niestety nieosiągalne intelektualnie. Są nieśmiertelni i chuj! Nie przeskoczysz.... Trochę jak z nurkami - są brawurowi nurkowie i są starzy nurkowie ale niema brawurowych starych nurków. NiestetyGRISZKA pisze:Witam.No Kolego!Takim stwierdzeniem wpisujesz sie do grona "nieśmiertelnych i wszystkowiedzących".Jeśli mnie,człowiekowi w wieku 54 lat,z doświadczeniem na dwóch kołach 34 lata powiedziałbyś,że ubierając sie jak motocyklista,a nie jak debil w klapkach,otrzymałbyś tylko lekceważący uśmiech i krzyżyk na drogę.Dla mnie jak chcesz nazywac ludzi tak wyposażonych pozerami to ok.Nic mi do tego.Życzę wiele szczęścia na drodze w drodze do nieśmiertelności.No chyba ,że masz kilka żyć w zapasie.Inaczej Game Over!Pozdrawiam Griszka.
P.S.Odrobina pokory dla praw fizyki nikomu nie zaszkodzi.Moja rada-kupujcie dwa miliony ochraniaczy i nie wstydźcie się i ch używać.
Dla mnie opisany ,,pozer" to po prostu mądry facet. Na pochwałę zasługuje fakt, że w tak młodym wieku poważnie podchodzi do tematu. Nawet jeżeli trochę pozerował, to lepiej tak, niż zapieprzać motocyklem w krótkich spodenkach wioząc z tyłu dziewczynę z procą w dupie.
Jeżeli dla kogoś używanie ochraniaczy to pozerstwo to życzę szczęścia z jazdy w klapkach.