Hardcore dowcip
- Badger
- Posty: 6396
- Rejestracja: pn kwie 05, 2010
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: Blue Lady + Osiołek
- VROC: 29218
- Co robi dzik na zamku??
- Penetruje lochy.
Żona przeciąga się przed mężem:
- Co Cię bardziej we mnie pociąga: moja piękna twarz czy seksowna ciało??
A mąż na to:
- Twoje zajebiste poczucie humoru.
- Penetruje lochy.
Żona przeciąga się przed mężem:
- Co Cię bardziej we mnie pociąga: moja piękna twarz czy seksowna ciało??
A mąż na to:
- Twoje zajebiste poczucie humoru.
pie.....lę, nie myję
Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
- Barney
- Posty: 1238
- Rejestracja: czw wrz 13, 2012
- Miejscowość: Grodzisk Mazowiecki
- Motocykl: VN 800E Drifter, VN 1700 Nomad
- VROC: 35325
(ze wspomnień Gustawa Holoubka)
... W jednym z teatrów na próbie Kalina Jędrusik zapaliła papierosa. Na scenie nie wolno palić papierosów. Zbliżył się strażak i powiedział: "Proszę zgasić papierosa, bo tu nie wolno palić". A Kalina, jak to Kalina, z wdziękiem odparła: "Odpierdol się strażaku". I on strasznie się zamyślił, poszedł za kulisy i tam trwał jakiś czas. Potem nabrał powietrza, wrócił na scenę, ale tam już nie było Kaliny, tylko Basia Rylska. On jednak tego nie zauważył, bo oczy zaszły mu bielmem z wściekłości, i krzyknął do Rylskiej: "Ja też potrafię przeklinać, ty kurwo stara!". Kompletnie zdumiona Basia pobiegła do Edwarda Dziewońskiego, który był reżyserem spektaklu i powiedziała mu, że strażak zwariował, bo ją zwyzywał bez żadnego powodu. Dziewoński strasznie się zezłościł, poszedł do strażaka i powiedział: "A pan jest chuj!".
Ale to był już inny strażak....
... W jednym z teatrów na próbie Kalina Jędrusik zapaliła papierosa. Na scenie nie wolno palić papierosów. Zbliżył się strażak i powiedział: "Proszę zgasić papierosa, bo tu nie wolno palić". A Kalina, jak to Kalina, z wdziękiem odparła: "Odpierdol się strażaku". I on strasznie się zamyślił, poszedł za kulisy i tam trwał jakiś czas. Potem nabrał powietrza, wrócił na scenę, ale tam już nie było Kaliny, tylko Basia Rylska. On jednak tego nie zauważył, bo oczy zaszły mu bielmem z wściekłości, i krzyknął do Rylskiej: "Ja też potrafię przeklinać, ty kurwo stara!". Kompletnie zdumiona Basia pobiegła do Edwarda Dziewońskiego, który był reżyserem spektaklu i powiedziała mu, że strażak zwariował, bo ją zwyzywał bez żadnego powodu. Dziewoński strasznie się zezłościł, poszedł do strażaka i powiedział: "A pan jest chuj!".
Ale to był już inny strażak....
VROC #35325
"Jeśli pijąc alkohol - jestem alkoholikiem
to czy pijąc Fantę - będę fantastyczny ...? "
"Jeśli pijąc alkohol - jestem alkoholikiem
to czy pijąc Fantę - będę fantastyczny ...? "
-
- Posty: 1149
- Rejestracja: sob sty 26, 2013
- Miejscowość: Poznań/Kamionki
- Motocykl: VN1700 Classic
- VROC: 0
Zebranie w przedszkolu. Wychowawczyni do rodziców:
- Ja tam nie wnikam czym się zajmujecie Państwo w weekendy, ale
czemu w poniedziałek na śniadaniu wszystkie dzieciaczki stukają się
kubeczkami z herbatą
* * * * *
Damulce pracującej w biurze współpracownik powiedział, że jej
włosy ładnie pachną.
Ta natychmiast idzie na skargę do szefa, że jest molestowana
seksualnie.
- Dlaczego?! pyta szef.
- On powiedział, że moje włosy ładnie pachną.
- Nie pomyślała pani, że to komplement?
- Normalnie bym tak pomyślała, ale on jest taki kurdupel.
* * * * *
O czwartej nad ranem u profesora dzwoni telefon. Profesor odbiera
i słyszy:
- Śpisz?
- Śpię - odpowiada zaspany profesor.
- A my się k...a jeszcze uczymy!
* * * * *
- Zaczyna pan siwieć. Czy stosuje pan jakieś środki, żeby
powstrzymać ten proces?
- Tak! Rozwodzę się!
* * * * *
- Wiesz? Kupiłem córce pianino na urodziny i myślałem, że będzie
na nim grać. Niestety nie wyszło.
- Podobnie było u mnie, gdy kupiłem teściowej walizkę.
* * * * *
Dzwoni podjarana blondynka do koleżanki,
- słuchaj, jestem taka dumna z siebie i taka podekscytowana!!!
- co się stało? pyta koleżanka
- właśnie po 6 miesiącach skończyłam układać puzzle, a na pudełku
było napisane "powyżej 3 lat"
* * * * *
Szczęśliwy ojciec po narodzeniu pierworodnego syna zwraca się do
położnej:
- Widzi pani, jaki jest do mnie podobny?
- O cholera, faktycznie, ale najważniejsze, że zdrowy.
* * * * *
- Tato, mama wywinęła orła na schodach i rozwaliła sobie
podbródek!
- Nie szkodzi, ma drugi.
* * * * *
Ze świata sportu:
"...arcymistrz szachowy Gari Kasparow przegrał z cygańskim
szachistą z Rumunii. Już w piątym posunięciu Cygan zapier...ił mu oba konie".
* * * * *
mam tyle do roboty na jutro, że nie wiem co olać jako pierwsze...
* * * * *
Żona do męża:
- Kochanie, zrzuciłam 2 kilo!
- A wodę spuściłas? - odpowiada mąż.
* * * * *
Mąż i żona oglądają horror. Nagle pokazuje się potwór.
Przestraszona żona krzyczy:
- O matko!
Mąż ze spokojem odpowiada:
- Hmm... Rzeczywiście podobna.
* * * * *
Po kilku godzinach żona wychodzi z salonu piękności a mąż na jej
widok:
-Trudno, przynajmniej próbowałaś...
- Ja tam nie wnikam czym się zajmujecie Państwo w weekendy, ale
czemu w poniedziałek na śniadaniu wszystkie dzieciaczki stukają się
kubeczkami z herbatą
* * * * *
Damulce pracującej w biurze współpracownik powiedział, że jej
włosy ładnie pachną.
Ta natychmiast idzie na skargę do szefa, że jest molestowana
seksualnie.
- Dlaczego?! pyta szef.
- On powiedział, że moje włosy ładnie pachną.
- Nie pomyślała pani, że to komplement?
- Normalnie bym tak pomyślała, ale on jest taki kurdupel.
* * * * *
O czwartej nad ranem u profesora dzwoni telefon. Profesor odbiera
i słyszy:
- Śpisz?
- Śpię - odpowiada zaspany profesor.
- A my się k...a jeszcze uczymy!
* * * * *
- Zaczyna pan siwieć. Czy stosuje pan jakieś środki, żeby
powstrzymać ten proces?
- Tak! Rozwodzę się!
* * * * *
- Wiesz? Kupiłem córce pianino na urodziny i myślałem, że będzie
na nim grać. Niestety nie wyszło.
- Podobnie było u mnie, gdy kupiłem teściowej walizkę.
* * * * *
Dzwoni podjarana blondynka do koleżanki,
- słuchaj, jestem taka dumna z siebie i taka podekscytowana!!!
- co się stało? pyta koleżanka
- właśnie po 6 miesiącach skończyłam układać puzzle, a na pudełku
było napisane "powyżej 3 lat"
* * * * *
Szczęśliwy ojciec po narodzeniu pierworodnego syna zwraca się do
położnej:
- Widzi pani, jaki jest do mnie podobny?
- O cholera, faktycznie, ale najważniejsze, że zdrowy.
* * * * *
- Tato, mama wywinęła orła na schodach i rozwaliła sobie
podbródek!
- Nie szkodzi, ma drugi.
* * * * *
Ze świata sportu:
"...arcymistrz szachowy Gari Kasparow przegrał z cygańskim
szachistą z Rumunii. Już w piątym posunięciu Cygan zapier...ił mu oba konie".
* * * * *
mam tyle do roboty na jutro, że nie wiem co olać jako pierwsze...
* * * * *
Żona do męża:
- Kochanie, zrzuciłam 2 kilo!
- A wodę spuściłas? - odpowiada mąż.
* * * * *
Mąż i żona oglądają horror. Nagle pokazuje się potwór.
Przestraszona żona krzyczy:
- O matko!
Mąż ze spokojem odpowiada:
- Hmm... Rzeczywiście podobna.
* * * * *
Po kilku godzinach żona wychodzi z salonu piękności a mąż na jej
widok:
-Trudno, przynajmniej próbowałaś...
LwG Darek
Iguanas Poznań
Iguanas Poznań
Trzy wzburzone żony spotykają się 3 tygodnie po
tym, jak ich mężowie zapisali się do Bowling
Clubu.
- Tak dalej być nie może! - zaczyna pierwsza –
Oni tam grają i chleją piwsko! Mój wczoraj po
treningu nie był w stanie dojść do mieszkania i
zasnął na wycieraczce!
- To się musi skończyć! - nawija druga – Mój
doszedł wprawdzie do domu, ale bąkał tylko coś
niewyraźnie i w końcu położył się spać w
wannie!
- Koniec, raz na zawsze – wrzeszczy najbardziej
wkurzona trzecia żona - Mój doszedł wprawdzie
o własnych siłach do mieszkania, położył się
nawet do łóżka i zasnął. Po chwili przebudził się
jednak i zaczął się do mnie dobierać. Wsadził mi
dwa palce do c****i, trzeci do d**y i po chwili
zaczął się drzeć:
„ Józek, daj inna kulę, bo ta mi się coś k***a
ślizga!“
tym, jak ich mężowie zapisali się do Bowling
Clubu.
- Tak dalej być nie może! - zaczyna pierwsza –
Oni tam grają i chleją piwsko! Mój wczoraj po
treningu nie był w stanie dojść do mieszkania i
zasnął na wycieraczce!
- To się musi skończyć! - nawija druga – Mój
doszedł wprawdzie do domu, ale bąkał tylko coś
niewyraźnie i w końcu położył się spać w
wannie!
- Koniec, raz na zawsze – wrzeszczy najbardziej
wkurzona trzecia żona - Mój doszedł wprawdzie
o własnych siłach do mieszkania, położył się
nawet do łóżka i zasnął. Po chwili przebudził się
jednak i zaczął się do mnie dobierać. Wsadził mi
dwa palce do c****i, trzeci do d**y i po chwili
zaczął się drzeć:
„ Józek, daj inna kulę, bo ta mi się coś k***a
ślizga!“
Motocykle są jak wódka..prawdziwa jazda zaczyna się od litra..
- Barney
- Posty: 1238
- Rejestracja: czw wrz 13, 2012
- Miejscowość: Grodzisk Mazowiecki
- Motocykl: VN 800E Drifter, VN 1700 Nomad
- VROC: 35325
Pewien facet znajduje na pustyni starą lampę. Pociera ją i wychodzi z niej dżin, który mówi:
- Jako, że mnie uwolniłeś, spełnię Twoje jedno życzenie.
Facet wyjmuje więc z kieszeni mapę i pokazuję ją dżinowi mówiąc:
- Widzisz te dwa kraje? Walczą ze sobą od wieków, chciałbym by w końcu przestały.
- Stary, nie da rady....te Państwa są tak ze sobą skłócone, że nic nie mogę zrobić.
Na to facet wyciąga z kieszeni zdjęcie i również pokazuje je dżinowi....
- To moja żona....w takim razie chciałbym byś sprawł, by była najpiękniejszą kobietą na świecie.
Dżin wzdycha ciężko i mówi
- Dobra ...... Pokaż tą mapę....
- Jako, że mnie uwolniłeś, spełnię Twoje jedno życzenie.
Facet wyjmuje więc z kieszeni mapę i pokazuję ją dżinowi mówiąc:
- Widzisz te dwa kraje? Walczą ze sobą od wieków, chciałbym by w końcu przestały.
- Stary, nie da rady....te Państwa są tak ze sobą skłócone, że nic nie mogę zrobić.
Na to facet wyciąga z kieszeni zdjęcie i również pokazuje je dżinowi....
- To moja żona....w takim razie chciałbym byś sprawł, by była najpiękniejszą kobietą na świecie.
Dżin wzdycha ciężko i mówi
- Dobra ...... Pokaż tą mapę....
VROC #35325
"Jeśli pijąc alkohol - jestem alkoholikiem
to czy pijąc Fantę - będę fantastyczny ...? "
"Jeśli pijąc alkohol - jestem alkoholikiem
to czy pijąc Fantę - będę fantastyczny ...? "
- Badger
- Posty: 6396
- Rejestracja: pn kwie 05, 2010
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: Blue Lady + Osiołek
- VROC: 29218
Dowódca Armii Chińskiej dzwoni do USA, do sekretarza obrony i proponuje wojnę:
- Witajcie, Amerykanie! Chcemy wypowiedzieć wam wojnę. Sprawdźmy jakość naszej i waszej broni na polu walki. Co wy na to?
Amerykanin: - Na dzień dzisiejszy nie jest to możliwe. Nasze wojska są już w Iraku i Afganistanie, więc ze względów ekonomicznych odpada. Zadzwoń do Rosji. Myślę, że oni sie zgodzą.
Chińczyk dzwoni do Rosji i zaczyna rozmowę w ten sam sposób: - Witajcie, bracia Rosjanie! Chcemy wypowiedzieć wam wojnę. Sprawdzimy broń na polu walki. Co wy na to?
Rosjanin: - W obecnych czasach nie mamy takiej możliwości. U nas ciągle niewyjaśniona sytuacja z Gruzją i Czeczenią, więc o nowe konflikty zbrojne są wykluczone!
Chińczyk: -To z kim wreszcie możemy walczyć?
Rosjanin: - Dzwoń do Polski!!!
Chińczyk: - Gdzie? Do Polski? A co to za kraj?
Rosjanin: - To nasi sąsiedzi, bardzo waleczny naród, prawie 40 mln ludności, z bogatą historią wojenną. Oni na pewno wam nie odmówią.
Chińczyk dzwoni do Polski i rozpoczyna rozmowę: - Witajcie, dzwonię z Wielkich Chin. My, Chińczycy chcemy wypowiedzieć wam wojnę!
Polak: - Nam, Polakom? Nie żartujesz?
Chińczyk: - Tak, wam Polakom. Mówię poważnie.
Polak: - A ile was jest?
Chińczyk: - Ok. 3 mld.
Polak:- Ile?
Chińczyk: - Już powiedziałem – ok. 3 mld.
Uśmiecha się Chińczyk i myśli: "Już pękają!"
Polak, po namyśle:- O, ku...a! Człowieku! A gdzie my was będziemy grzebać?...
- Witajcie, Amerykanie! Chcemy wypowiedzieć wam wojnę. Sprawdźmy jakość naszej i waszej broni na polu walki. Co wy na to?
Amerykanin: - Na dzień dzisiejszy nie jest to możliwe. Nasze wojska są już w Iraku i Afganistanie, więc ze względów ekonomicznych odpada. Zadzwoń do Rosji. Myślę, że oni sie zgodzą.
Chińczyk dzwoni do Rosji i zaczyna rozmowę w ten sam sposób: - Witajcie, bracia Rosjanie! Chcemy wypowiedzieć wam wojnę. Sprawdzimy broń na polu walki. Co wy na to?
Rosjanin: - W obecnych czasach nie mamy takiej możliwości. U nas ciągle niewyjaśniona sytuacja z Gruzją i Czeczenią, więc o nowe konflikty zbrojne są wykluczone!
Chińczyk: -To z kim wreszcie możemy walczyć?
Rosjanin: - Dzwoń do Polski!!!
Chińczyk: - Gdzie? Do Polski? A co to za kraj?
Rosjanin: - To nasi sąsiedzi, bardzo waleczny naród, prawie 40 mln ludności, z bogatą historią wojenną. Oni na pewno wam nie odmówią.
Chińczyk dzwoni do Polski i rozpoczyna rozmowę: - Witajcie, dzwonię z Wielkich Chin. My, Chińczycy chcemy wypowiedzieć wam wojnę!
Polak: - Nam, Polakom? Nie żartujesz?
Chińczyk: - Tak, wam Polakom. Mówię poważnie.
Polak: - A ile was jest?
Chińczyk: - Ok. 3 mld.
Polak:- Ile?
Chińczyk: - Już powiedziałem – ok. 3 mld.
Uśmiecha się Chińczyk i myśli: "Już pękają!"
Polak, po namyśle:- O, ku...a! Człowieku! A gdzie my was będziemy grzebać?...
pie.....lę, nie myję
Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
- Barney
- Posty: 1238
- Rejestracja: czw wrz 13, 2012
- Miejscowość: Grodzisk Mazowiecki
- Motocykl: VN 800E Drifter, VN 1700 Nomad
- VROC: 35325
Bogaty biznesmen wypłynął na ryby i ..... złowił złotą rybkę. Złota rybka zaproponowała mu, że spełni jego trzy życzenia. Biznesmen na to:
- Nie złota rybko.... mam wszystko... piękną, mądrą, seksowną żonę, full kasy, piękne domy, samochody .... jestem szczęśliwy..
Na to rybka:
- No weź chociaż jedno życzenie powiedz .... żeby nie było, że nie spełniam ...
Na to rybak:
- No dobra .... to chcę ...... żebym zawsze szczytował z żoną...
Rybka przystała na życzenia i wpadła do wody.....
Zanim biznesmen dopłynął do brzegu ..............szczytował 5 razy ....
- Nie złota rybko.... mam wszystko... piękną, mądrą, seksowną żonę, full kasy, piękne domy, samochody .... jestem szczęśliwy..
Na to rybka:
- No weź chociaż jedno życzenie powiedz .... żeby nie było, że nie spełniam ...
Na to rybak:
- No dobra .... to chcę ...... żebym zawsze szczytował z żoną...
Rybka przystała na życzenia i wpadła do wody.....
Zanim biznesmen dopłynął do brzegu ..............szczytował 5 razy ....
VROC #35325
"Jeśli pijąc alkohol - jestem alkoholikiem
to czy pijąc Fantę - będę fantastyczny ...? "
"Jeśli pijąc alkohol - jestem alkoholikiem
to czy pijąc Fantę - będę fantastyczny ...? "
- Robson
- Posty: 4167
- Rejestracja: ndz lip 17, 2011
- Miejscowość: Tychy
- Motocykl: VN 1600 Nomad "Phantom"
- VROC: 34475
Na dzień dobry
Uliczna ankieta wśród pań szuka odpowiedzi na pytanie "Co należy nosić, aby partner uznał cię za atrakcyjną?"
Odpowiada 20-latka:
- Bikini
30-latka:
- Miniówę.
40-latka:
- Versace.
50-latka:
- Skrzynkę piwa.
Uliczna ankieta wśród pań szuka odpowiedzi na pytanie "Co należy nosić, aby partner uznał cię za atrakcyjną?"
Odpowiada 20-latka:
- Bikini
30-latka:
- Miniówę.
40-latka:
- Versace.
50-latka:
- Skrzynkę piwa.
Jestem tu, bo wierzę, że emocje są siłą życia...
Nie jestem odpowiedzialny za emocje odbiorcy... To jego sprawa.
Nie jestem odpowiedzialny za emocje odbiorcy... To jego sprawa.
Kto jest online
Jest 7 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 7 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości