jeździełem dzisiaj ;-))))))

Wszelkie tematy dotyczące naszych motocykli.
Konrad
Posty: 4986
Rejestracja: czw mar 17, 2011
Miejscowość: Lublin
Motocykl: VN1700 NOMAD
VROC: 34019

Post autor: Konrad » pt kwie 01, 2011

Spoczko ja też wczoraj jeździłem kumpel kupił ER5 a, że nie ma jeszcze kwitów miałem przyjemność przeprowadzić jego moto do mojego garażu jakieś 15 km. :mrgreen: Mój niestety nie gotowy nadal czekam na części jeszce jakiś tydzień :wall: ;(.

Eden

Post autor: Eden » ndz kwie 03, 2011

dzisiaj zrobilem na motorku z córka jakies 20km

jest zachwycona, chce za rok robic prawo jazdy na auto i od razu na motor

i mowi ze chce taki motor :motonita:

Awatar użytkownika
Anka
Posty: 456
Rejestracja: sob paź 16, 2010
Miejscowość: Koog a/d Zaan
Motocykl: Honda cbf
VROC: 34365

Post autor: Anka » ndz kwie 03, 2011

Dzisiaj było u nas rozpoczęcie sezonu...
Zrobiliśmy z Sheriff'em parę km. Ja pierwszy raz na VN800 :motonita:
Okazało się, że nie taki diabeł straszny... :hurra:
Na szczęście mam dobrego nauczyciela :mrgreen:
dzięki A. :hug:

Awatar użytkownika
Badger
Posty: 6396
Rejestracja: pn kwie 05, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Blue Lady + Osiołek
VROC: 29218

Post autor: Badger » ndz kwie 03, 2011

mówiłem, że będziesz z 800-tki zadowolona :)
pie.....lę, nie myję

Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga

Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.

Awatar użytkownika
Duszek
Posty: 1918
Rejestracja: ndz maja 09, 2010
Miejscowość: Niemcy
Motocykl: GL 1500 I
VROC: 32261

Post autor: Duszek » ndz kwie 03, 2011

No i ja dziś podzidowałem :mrgreen: 380 km pękło, aż człowiek inaczej patrzy na świat po dobrym dzidowaniu :oki: :motorynka:
... i nie mylmy posiadacza motocykla z motocyklistą ... Andrzej Ch +

GG : 51000581

Awatar użytkownika
Dzidzia
Posty: 2580
Rejestracja: pn lip 12, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN800A
VROC: 0

Post autor: Dzidzia » ndz kwie 03, 2011

Anusia gratulacje!!!!! TO PRZYJEŻDŻAJ DO MIRY na swojej 800 tce ;) a wiesz.. właśnie byłam ciekawa jak Ci idą jazdy. Super fajnie, że na spokojnie.
I'm Member Queens of Roads !!!!!! http://www.queensofroads.pl/

Awatar użytkownika
Lecho
Posty: 4598
Rejestracja: śr maja 12, 2010
Miejscowość: Białystok
Motocykl: VN1600 Classic
VROC: 32224

Post autor: Lecho » ndz kwie 03, 2011

I mi się udało osuszyć zbiornik :antlers:
Przy okazji spotkałem chłopaków z Motoretro i Sosnę.
Obiecał, że się przyłoży do szamanka na Kongres :mrgreen:

crazytomi
Posty: 688
Rejestracja: śr wrz 15, 2010
Miejscowość: Świdnik
Motocykl: VN 1700 VOYAGER
VROC: 32896

Post autor: crazytomi » ndz kwie 03, 2011

Ja się wybrałem do Kazimierza, lewa ręka mnie boli od machania bo prawie tyle co puszek, na rynku coś z miśkami na plastikach mieli przeprawę, zrobiłem rundkę przy wale, chwila nad rzeką i do domu, fajnie było, cieplutko to 150km zleciało :)

Awatar użytkownika
MUKA
Posty: 8374
Rejestracja: wt maja 25, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Vn 1500 Classic tourer
VROC: 0

Post autor: MUKA » ndz kwie 03, 2011

Anka pisze:Ja pierwszy raz na VN800
Aniu wielkie gratulację - super. :ok: :ok:
Rodzina, Klub, Barwy, Honor.

Tomlas
Posty: 23
Rejestracja: sob mar 26, 2011
Miejscowość: Las
Motocykl: Kawasaki VN 800
VROC: 0

Post autor: Tomlas » pn kwie 04, 2011

Ja wczoraj i przed wczoraj dwie rundki po 100 km i 150 km po Beskidach, pod Babią Górą trochę zimniej, ale jakie widoki i jaka jazda :D

Andrew
Posty: 6148
Rejestracja: śr kwie 07, 2010
Miejscowość: Będzin
Motocykl: VN 1500 Vinci,VN 2000 Deep Purple,VN 15 Ziuk
VROC: 31802

Post autor: Andrew » pn kwie 04, 2011

Anka pisze:Dzisiaj było u nas rozpoczęcie sezonu...
Zrobiliśmy z Sheriff'em parę km. Ja pierwszy raz na VN800
Okazało się, że nie taki diabeł straszny...
Na szczęście mam dobrego nauczyciela
dzięki A.
Gratulacje Aniu. :ok:

Awatar użytkownika
Ronin
Posty: 564
Rejestracja: czw lut 03, 2011
Miejscowość: Wysokie Mazowieckie
Motocykl: vulcan 1600 nomad
VROC: 0

Post autor: Ronin » pn kwie 04, 2011

Wczoraj w niedzielę ruszyłem pierwszy raz w tym roku.Razem z kolegami nakręciliśmy
ok 200 km.Co za wspaniałe uczucie, to tak jakbym zaczął normalnie oddychać.
Mijaliśmy kilka szlifierek ale i cruiserów też minąłem kilku.Potem załapaliśmy
się na ciepłą rybkę z wędzarni i po małym bezalkoholowym u mojego kumpla w Piszu
Pokarmiliśmy łabędzie i dzikie kaczki na jeziorze i powrót .Było super.
Pozdrawiam wszystkich
Nikt nie steruje własnym życiem. Najlepsze, co można zrobić, to pozwolić sobą kierować tym, którzy są dobrzy, którzy cię kochają
– Orson Scott Card

Awatar użytkownika
Długi Lech
Posty: 1000
Rejestracja: ndz lis 14, 2010
Miejscowość: Białystok
Motocykl: EN 500 C3
VROC: 33639

Post autor: Długi Lech » wt kwie 05, 2011

Witam wszystkich. W ciągu kilku dni nauki jazdy na Vulcaniku przejechałem już 580 km po mieście i krótkie wypady za miasto. I cóż mogę powiedzieć - TEGO MI BYŁO TRZEBA ! Nie ma nic piekniejszego od jazdy na motorze !... No może tylko sex :)) Te wibracje i poczucie mocy pod sobą, szum wiatru... W trasie najprzyjemniejsza jazda z prędkością 80 km/h i od tej prędkości silnik chyba najładniej pracuje, takie mam odczucie. Na początku bałem sie jeździć w ruchu miejskim, ale juz nie jest źle. Pcham się w największe korki w godzinach szczytu, a do tego zaczynam robic redukcje z przegazówką i juz nie mam takich problemów z wrzucaniem biegu jałowego co na początku przysparzało mi sporo kłopotów.
Powiedźcie mi jak namówić żonę aby zaczęła ze mną jeździć? Zaparła się i nie docierają do niej żadne argumenty
Pozdrawiam Leszek

VROC #33639

Awatar użytkownika
oktogon
Posty: 2154
Rejestracja: śr kwie 07, 2010
Miejscowość: Rzeszów
Motocykl: BMW K1200RT
VROC: 31527

Post autor: oktogon » wt kwie 05, 2011

Najpierw może sam poczuj się pewnie na motorze, druga osoba siadająca z tyłu musi czuć zaufanie do kierowcy, to nie samochód. A potem od krotkich przejażdżek po dlugie trasy :mrgreen:
_____ VROC 31527 _____

Awatar użytkownika
Lecho
Posty: 4598
Rejestracja: śr maja 12, 2010
Miejscowość: Białystok
Motocykl: VN1600 Classic
VROC: 32224

Post autor: Lecho » wt kwie 05, 2011

Wchodzisz Lechu w najbardziej niebezpieczny okres. Zaczynasz czuć maszynę i mija pokora do motoru. Po sezonie jak będziesz miał 10 000km nawinięte będziesz mógł powiedzieć "jak mało wiedziałem po tych 580-ciu" nic na siłę. Zacznij od zlotów, spotkań. Wożenie po mieście, czy też w plener jest fajne dla Ciebie, z plecaczkami bywa różnie.
Szkoda, że nie wyszło w niedzielę
:ok:

Awatar użytkownika
MaciekSz
Posty: 3700
Rejestracja: ndz maja 09, 2010
Miejscowość: Pruszków
Motocykl: BMW K1200LT
VROC: 32197

Post autor: MaciekSz » wt kwie 05, 2011

Otóż to - zacznij od przejażdzki na grilla do sąsiadów. Potem do sąsiedniej miejscowości na tankowanie. Wybranie się w dłuższą podróż z osobą nie do końca przekonaną może skończyć się przystankiem na środku trasy i komunikatem "Wracam PKSem".

Ty, ani żadna z osób na tym portalu, tego nie zrozumiesz - po co masz się stresować? :antlers:

BTW. Też dzisiaj jeździłem. Ale na czymś takim

Obrazek

Musiałem odstawić do serwisu na chwilę swoją czarnulę i dostałem na chwilę Er-6F. "Funia" jest wyjątkowo sympatyczna - poręczna, zrywna i praktyczna. Na pierwszych metrach szukałem podnóżków w okolicy przedniego, nie tylnego koła. Na następnych zastanawiałem się, po co się robi takie lekkie i nie sprawiające problemów w prowadzeniu motocykle.

Ale po chwili tęskniłem za swoim nieporęcznym, długim, niestabilnym w złożeniu VNem.
MaciekSz
Jest: K1200LT
Był VN 1700 Nomad B&W, Vulcan S, VN 2000 Rogue, VN1600 Nomad, VN900 Custom Ebony LE,
Er6N, R1150RT
VROC #32197
Obrazek

Awatar użytkownika
Długi Lech
Posty: 1000
Rejestracja: ndz lis 14, 2010
Miejscowość: Białystok
Motocykl: EN 500 C3
VROC: 33639

Post autor: Długi Lech » wt kwie 05, 2011

Lecho pisze:Wchodzisz Lechu w najbardziej niebezpieczny okres. Zaczynasz czuć maszynę i mija pokora do motoru. Po sezonie jak będziesz miał 10 000km nawinięte będziesz mógł powiedzieć "jak mało wiedziałem po tych 580-ciu" nic na siłę. Zacznij od zlotów, spotkań. Wożenie po mieście, czy też w plener jest fajne dla Ciebie, z plecaczkami bywa różnie.
Szkoda, że nie wyszło w niedzielę
:ok:
Dobre rady lepsze niż pieniądze. Dzieki

Awatar użytkownika
Ja-jo
Posty: 1450
Rejestracja: pt kwie 09, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN750,GSF1200s
VROC: 33339

Post autor: Ja-jo » wt kwie 05, 2011

Pamiętaj też że to jednak nie jest duży motor i pasażer zmienia go ze sportowego kabrioleta w półciężarówkę, inaczej przyśpiesza, inaczej zakręca, od nowa uczysz się hamować, musisz zdecydowanie bardziej uwazać na wszystkie nierówność gdyż przy większym odciążeniu zawieszenie potrafi nieprzyjemnie odbijać, zwłaszcza nieprzyjemnie dla pasażera, co może bardzo skutecznie zniechęcić.+ jazda z niedoświadczonym pasażerem to 2x to co wyżej. Twoja kanapa z tylu to też nie jest goldwing, więc pamiętaj o tym, że trzeba się przyzwyczaić. I jw. nic na siłę, spokojnie, powoli, szybko to się tylko szoruje dupą po asfalcie :mrgreen: :boje:
Zostanie po nas tylko kurz,
a może jeszcze...,
nie, może już.
VROC #33339

Awatar użytkownika
Dzidzia
Posty: 2580
Rejestracja: pn lip 12, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN800A
VROC: 0

Post autor: Dzidzia » śr kwie 06, 2011

Maciek... zaniepokoiło mnie, że nazywasz tego zielonego potwora "Funią" :bicz:
Lech - skoro zaczynasz, to polecę, polecaną tu nie raz (zresztą nie tylko dla początkujących) książkę pt "Motocyklista doskonały" - jest tam naprawdę dużo fajnych porad... no może nie ma o tym, jak przekonać małżonkę... ale jest za to dużo praktycznych wskazówek apropo bezpiecznej jazdy.
I'm Member Queens of Roads !!!!!! http://www.queensofroads.pl/

Awatar użytkownika
MaciekSz
Posty: 3700
Rejestracja: ndz maja 09, 2010
Miejscowość: Pruszków
Motocykl: BMW K1200LT
VROC: 32197

Post autor: MaciekSz » śr kwie 06, 2011

Dzidzia pisze:Maciek... zaniepokoiło mnie, że nazywasz tego zielonego potwora "Funią"
W porównaniu z tym, czym jeździ się na tym forum, to żaden potwór. Raczej zwinna jaszczurka :D


A "Motocyklista doskonały" to jazda obowiązkowa. Przed każdym sezonem ;-)
MaciekSz
Jest: K1200LT
Był VN 1700 Nomad B&W, Vulcan S, VN 2000 Rogue, VN1600 Nomad, VN900 Custom Ebony LE,
Er6N, R1150RT
VROC #32197
Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 40 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 40 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą