Witam Vulcanolgów
Witam Vulcanolgów
Witam serdecznie. Pochodzę z małego miasteczka w Łódzkim. Ale obecnie mieszkam , pracuje w małej górskiej miejscowości w Austrii. Moja przygoda z motocyklami zaczęła się bardzo dawno i niestety skończyła się cztery lata temu. Jak już napisałem od czterech lat nie siedziałem w siodle (VN 750). Nadszedł ten czas kiedy znów będę miał tą przyjemność, z tym że mam ochotę na 800 Classic. A teraz pytanie zasadnicze. Czy 800 da rade na krętych, często o dużym stopniu nachylenia podjazdach i zjazdach. Może ktoś z kolegów miał do czynienia z takim drogami. Oraz czy przebieg rzędu 30-40 tys. km. na VN-a to jest jakiś problem? 800 jakie przeglądam na tutejszych stronach WWW. (oczywiście w moim przedziale cenowym) mają mniej więcej takie przebiegi. Oglądałem jednego i jestem zafascynowany najarany, zewnątrz , pali, cyka , nie mogę nic zarzucić, ale przebieg 40tys. ?????. Pomocnym dziękuje i cierpliwie poczytam o waszych uwagach.
- Lecho
- Posty: 4598
- Rejestracja: śr maja 12, 2010
- Miejscowość: Białystok
- Motocykl: VN1600 Classic
- VROC: 32224
Przebieg to nie problem, to udana jednostka napędowa. Silnik jest elastyczny jak na V-kę i nie będziesz musiał wachlować skrzynia biegów. Jedyny mankament to to, że będziesz musiał się przyzwyczaić do przycierek w winklach. W lewo przyciera tylko podnóżek i składa się wysoko wiec nie ma problemu, ale w prawo trze podnóżek, końcówka dolnego tłumika ale czasem też dźwignia hamulca tylnego - a tu jest już sztywno
Ale jak mawiają starożytni Rosjanie "no risk, no fun"
Ale jak mawiają starożytni Rosjanie "no risk, no fun"
Kto jest online
Jest 57 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 57 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości