. 
Zgadzam się z przedmówcami Ryfki VN sprawdzony i doposażony.Sheriff pisze:Wyder popatrz na VN Ryffki (dział giełda) podobna cena, rocznik a wyposażeniem przebija tego upatrzonego przez Ciebie a co najważniejsze jest to moto sprawdzone od motocyklisty a nie handlarza
, 
Wrrr.... Właśnie jestem po przygodzie pt. "kupno używanego samochodu". Na zdanie "a ten przebieg to oryginał, auto po dziadku z niemiec" po kilku tygodniach szukania reaguję alergicznie.Wyder pisze:Dzięki za informacje, odezwę się do Ryffki w sprawie tego vulcana ! Wg mnie ten jest o wiele lepszy od tego, który ja znalazłem
Nie sprawdzałem, ale może ktoś ma doświadczenia z POLKOM-em. Chwalą się, że nie sprowadzają złomu i można zamówić pojazd.marekm pisze:Na 10 sprawdzonych (wg VIN) 9 miało szkodę całkowitą w USA (te bezwypadkowe również)
to też wkur... chwalą się że nie sprowadzają złomu a ja uważam że DOBRY PRODUKT NIE WYMAGA REKLAMY to samo się tyczy FIRM, jedyny plus przy kupnie od handlarza to taki że masz 2 lata na domaganie się swoich praw w przypadku jak Ci gniota wcisnął, a Ty nie podpisałeś nielegalnej klauzulki że zapoznałeś się ze stanem pojazdu itp itd, a jak to wygląda w praktyce to nie wiem. Ogólnie prawie każdy przy sprzedaży (chęci pozbycia się) pojazdu to taką nowomową potrafi lecieć że hoho a im więcej naopowiada nazachwala i że jeszcze ze strasznym żalem się rozstaje .... to już jakaś pomarańczowa lampka powinna w głowie zacząć mrugać 
to będę pytał wśród Vulcanerios chyba mnie zwodzić nie będą Ja się przy tym nie upieram, ale sprawdzić można. Zresztą nikt nie mówi o zapłacie z góry. Nie pasuje nie biorę. Oni sprzedają w sezonie b. dużo maszyn, obserwowałem to swego czasu, więc i tak sprzedadzą komuś. Tylko przynajmniej można od razu sprawdzić VIN i nie zawracać sobie głowy złomem z odzysku. Miałem też wrażenie, że ceny mają trochę wyższe. Niestety interesowałem się tym trzy lata temu....Mayones pisze:nie mam zaufania do takiego zamawiania
trzymam