Fotoradary
Fotoradary
Do napisanie tego postu zainspirował mnie przed chwilką program o Straży Miejskiej w Jaśle (dużo filmików jak widzę na YT w tej sprawie). Jestem kierowcą zawodowym na powiedzmy szybkiej osobówce i temat fotoradarów spędza mi sen z powiek, nie to żebym był jakimś piratem, ale każdemu może się przytrafić "bliskie spotkanie III stopnia". Od jakiegoś czasu powtarzam, że wszyscy kierowcy zatęsknią za czasami kiedy m.in. prędkością zajmowała się wyłącznie policja i miałem rację; Straż Miejska, ITD...kto jeszcze Straż Rybacka i Leśniczy Pan Kazimierz? Straż Miejska powołana została ustawą wiele lat temu...i bardzo dobrze, mieli odciążyć Policję od "psich kupek", nieposypanych chodników w zimie, parkowaniu Mercedesa 55 AMG na miejscu dla inwalidy itp. A czym się zajmują? Każdy widzi...to samo ITD, mieli dbać o stan ciężarówek i autobusów; w zeszłym tygodniu na trasie Lubin-Wrocław 3 wioski pod rząd i 3 radiowozy nieoznakowane ITD, elegancko zaparkowane na poboczu, za kierownicą nikogo (obsada na tylnej kanapie) i robią foty...nowoczesny sprzęt zamontowany w atrapie tych radiowozów, więc nawet nie wiadomo co i jak. Pytanie: 3 mandaty? Never. Poszedłbym do sądu; moim zdaniem:
Czyn ciągły – jedno lub więcej zachowań podjętych w krótkich odstępach czasu, w realizacji z góry powziętego zamiaru uważa się za jeden czyn zabroniony w znaczeniu prawnym, traktowany jako nierozerwalna całość.
Następna sprawa; codziennie na trasie Lubin-Polkowice jeżdżą nieoznakowane radiowozy ITD i praktycznie każde auto co ich wyprzedza ma zdjęcie...to ja się pytam, dlaczego nie zatrzymują sprawcy wykroczenia? Przecież za zakrętem może dojść do wypadku spowodowanego właśnie przekroczeniem prędkości. Jasno z tego wynika, że tutaj nie chodzi o bezpieczeństwo, prewencję lecz o kasę i to budzi mój sprzeciw.
Jakie dostajecie info od ITD, SM jak waszemu autu zrobi fotoradar zdjęcie? Są 3 opcje:
przyznaję się - mandat powiedzmy 200 zeta
chcę sądu
nie pamiętam kto kierował moim samochodem - mandat 500 zł (sic!)
To ja się pytam na jakiej podstawie, ktoś mnie kara za moją nie pamięć? Zgodnie z naszym prawem wszelkie wątpliwości rozstrzyga się na korzyść obwinionego. Jeżeli ITD nie jest w stanie udowodnić mi, że to ja kierowałem to na jakiej podstawie chcą mnie karać 500 zł mandatem? Właśnie w programie tym co pisałem wyżej była sprawa gościa co wygrał sprawę w sądzie i został uniewinniony...nie wskazał kierującego, bo nie pamiętam kto kierował.
Jestem ZA:
- fotoradarami w miejscach szczególnie niebezpiecznych, odpowiednio oznakowanych miejscach i tym niech się zajmuje ITD
- likwidacją Straży Miejskich lub odebraniu im możliwości zarabiania na fotoradarach, czyli powrocie do tego czym powinny się Straże zajmować
- odebraniu "zabawek" ITD i przekazaniu ich Policji, bo Policja natychmiast reaguje przynajmniej
- ITD ma się zajmować "TIR`ami" i autobusami
Ciekaw jestem waszych opinii...ot takie moje przemyślenia w łu8żkowicach, bo grypa mnie dopadła
Czyn ciągły – jedno lub więcej zachowań podjętych w krótkich odstępach czasu, w realizacji z góry powziętego zamiaru uważa się za jeden czyn zabroniony w znaczeniu prawnym, traktowany jako nierozerwalna całość.
Następna sprawa; codziennie na trasie Lubin-Polkowice jeżdżą nieoznakowane radiowozy ITD i praktycznie każde auto co ich wyprzedza ma zdjęcie...to ja się pytam, dlaczego nie zatrzymują sprawcy wykroczenia? Przecież za zakrętem może dojść do wypadku spowodowanego właśnie przekroczeniem prędkości. Jasno z tego wynika, że tutaj nie chodzi o bezpieczeństwo, prewencję lecz o kasę i to budzi mój sprzeciw.
Jakie dostajecie info od ITD, SM jak waszemu autu zrobi fotoradar zdjęcie? Są 3 opcje:
przyznaję się - mandat powiedzmy 200 zeta
chcę sądu
nie pamiętam kto kierował moim samochodem - mandat 500 zł (sic!)
To ja się pytam na jakiej podstawie, ktoś mnie kara za moją nie pamięć? Zgodnie z naszym prawem wszelkie wątpliwości rozstrzyga się na korzyść obwinionego. Jeżeli ITD nie jest w stanie udowodnić mi, że to ja kierowałem to na jakiej podstawie chcą mnie karać 500 zł mandatem? Właśnie w programie tym co pisałem wyżej była sprawa gościa co wygrał sprawę w sądzie i został uniewinniony...nie wskazał kierującego, bo nie pamiętam kto kierował.
Jestem ZA:
- fotoradarami w miejscach szczególnie niebezpiecznych, odpowiednio oznakowanych miejscach i tym niech się zajmuje ITD
- likwidacją Straży Miejskich lub odebraniu im możliwości zarabiania na fotoradarach, czyli powrocie do tego czym powinny się Straże zajmować
- odebraniu "zabawek" ITD i przekazaniu ich Policji, bo Policja natychmiast reaguje przynajmniej
- ITD ma się zajmować "TIR`ami" i autobusami
Ciekaw jestem waszych opinii...ot takie moje przemyślenia w łu8żkowicach, bo grypa mnie dopadła
- Krasnal
- Posty: 2148
- Rejestracja: sob kwie 24, 2010
- Miejscowość: UK & Piotrków T.
- Motocykl: Kawasaki VN2000 "lalunia"
- VROC: 32105
A co tutaj można dodac, jezeli wszystkie te wymienione przez Ciebie instytucje mają "wykonac plan" wpłacić dole do kasy państwa, to o czym tu dyskutować? pozostaje obywatelskie nieposłuszenstwo...
W ubiegłym roku wybrałem się z Aniołkiem na Hel, z Piotrkowa to jakieś 460 km, specjalnie omijaliśmy tzw autostrady, nie szalałem na drodze z gazem, delikatna jazda, w miare przepisowo, choc jak sądze, każda z instytucji w/w mogłaby znależć powód do mandatu, uwierzysz lub nie, do przejechania 460 kilosów potrzebne było 11 godzin!!! to jest chore i nie ma o czym gadać
narka
Tak dla porównania, z piątku na sobote leciałem z wyspy do domku na święta, 1600 kilosów w 21 godzin, snie i lód na niemieckich autobanach, korki jak diabli bo plugi ustawione na wszystkich pasach blokowały normalny przejazd i 21 godzin i nie sądze bym złamał jakieś przepisy, zrób to u nas...
wracaj do zdrowia
W ubiegłym roku wybrałem się z Aniołkiem na Hel, z Piotrkowa to jakieś 460 km, specjalnie omijaliśmy tzw autostrady, nie szalałem na drodze z gazem, delikatna jazda, w miare przepisowo, choc jak sądze, każda z instytucji w/w mogłaby znależć powód do mandatu, uwierzysz lub nie, do przejechania 460 kilosów potrzebne było 11 godzin!!! to jest chore i nie ma o czym gadać
narka
Tak dla porównania, z piątku na sobote leciałem z wyspy do domku na święta, 1600 kilosów w 21 godzin, snie i lód na niemieckich autobanach, korki jak diabli bo plugi ustawione na wszystkich pasach blokowały normalny przejazd i 21 godzin i nie sądze bym złamał jakieś przepisy, zrób to u nas...
wracaj do zdrowia
...spróbujmy byc szczesliwi, chocby po to, by swiecic innym przykladem...
+44 7540233074
+44 7540233074
- Badger
- Posty: 6396
- Rejestracja: pn kwie 05, 2010
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: Blue Lady + Osiołek
- VROC: 29218
całkiem niechcący znalazłem wczoraj - troszkę tendencyjny (autor chyba na potęgę zazdrości motocyklistom, albo widział tylko dwóch/trzech) tekst, ale ogólnie ciekawy:
http://www.wojdas.24x7.pl/radar.html
http://www.wojdas.24x7.pl/radar.html
pie.....lę, nie myję
Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
No to porównujemy dalej:Krasnal pisze: Tak dla porównania, z piątku na sobote leciałem z wyspy do domku na święta, 1600 kilosów w 21 godzin, snie i lód na niemieckich autobanach, korki jak diabli bo plugi ustawione na wszystkich pasach blokowały normalny przejazd i 21 godzin i nie sądze bym złamał jakieś przepisy, zrób to u nas...
wracaj do zdrowia
Roesolare (Belgia) - Lubin (dolnyśląsk) 1100 km 11 godzin, w tym ok. 30 minut na Antwerpia Ring i około 30 minut lulu pod Berlinem, bo noc była...jak widzicie po czasie jazdy, 10 godzin, bez szaleństw
Lubin - Ełk 600 km...11 godzin z postojami w sumie około 30 minut na faję...
Dzisiaj pół dnia oglądałem BigosTV na YT...polecam...
- jurekawasaki
- Posty: 820
- Rejestracja: śr cze 02, 2010
- Miejscowość: wielkopolska
- Motocykl: kawasaki vn 800
- VROC: 0
Kumpel powiedział kiedyś, że żyjemy w państwie policyjnym...jakby tylko policja się zajmowała tym tematem to byłoby OK,
przekraczasz prędkość to liczysz się z "kwitem":policja Cię namierza->policja Cię zatrzymuje->policja wypisuje kwit->wiesz na czym stoisz
a teraz?
teraz jest tak: przekraczasz prędkość->namierza Cię śmietnik, fotoradar stacjonarny, nieoznakowany ITD, nieoznakowana Straż Miejska (a za chwilę nieoznakowana Straż Leśna na terenie leśnym i Służba Ochrony Kolei w odległości 10 km od przejazdu kolejowego)-> jedziesz dalej niczego nieświadomy...i po prawie jazdy.
Normalnie jak zobaczyłem 3 radiowozy ITD na odległości 6 km w tzw kaskadzie...to szlag mnie jasny trafił. Tak wyglądają:
i albo sobie stoją, albo na jakiejś dwupasmówce (sam widziałem Lubin - Polkowice) jadą na max dopuszczalnej i wszystko co ich wyprzedza ma foto...TYLKO DO JASNEJ CHOLERY DLACZEGO NIE ZATRZYMUJĄ ODRAZU?
przekraczasz prędkość to liczysz się z "kwitem":policja Cię namierza->policja Cię zatrzymuje->policja wypisuje kwit->wiesz na czym stoisz
a teraz?
teraz jest tak: przekraczasz prędkość->namierza Cię śmietnik, fotoradar stacjonarny, nieoznakowany ITD, nieoznakowana Straż Miejska (a za chwilę nieoznakowana Straż Leśna na terenie leśnym i Służba Ochrony Kolei w odległości 10 km od przejazdu kolejowego)-> jedziesz dalej niczego nieświadomy...i po prawie jazdy.
Normalnie jak zobaczyłem 3 radiowozy ITD na odległości 6 km w tzw kaskadzie...to szlag mnie jasny trafił. Tak wyglądają:
i albo sobie stoją, albo na jakiejś dwupasmówce (sam widziałem Lubin - Polkowice) jadą na max dopuszczalnej i wszystko co ich wyprzedza ma foto...TYLKO DO JASNEJ CHOLERY DLACZEGO NIE ZATRZYMUJĄ ODRAZU?
- Badger
- Posty: 6396
- Rejestracja: pn kwie 05, 2010
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: Blue Lady + Osiołek
- VROC: 29218
oni nie muszą.Ramms pisze:TYLKO DO JASNEJ CHOLERY DLACZEGO NIE ZATRZYMUJĄ ODRAZU?
Tylko Policja ma obowiązek zatrzymania po "pierwszym" zarejestrowanym wykroczeniu.
Wczoraj przy stole rozmawiałem ze znajomym z Chicago - mówił, że w ich stanie policja nie gania motocyklistów - było kilka pogoni, potem wypadków, zaskarżeń na pracę policji i teraz niebiescy co błahsze wykroczenia odpuszczają.
pie.....lę, nie myję
Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
- Ja-jo
- Posty: 1450
- Rejestracja: pt kwie 09, 2010
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: VN750,GSF1200s
- VROC: 33339
Z resztą nie wiem czy w ogóle mają takie uprawnienia żeby zatrzymywać samochody osobowe. Z resztą gdzie tu ekonomia...Ramms pisze:TYLKO DO JASNEJ CHOLERY DLACZEGO NIE ZATRZYMUJĄ ODRAZU?
Tam po pierwsze policja nie pracuje na akord jak u nas. Tam policja jest żeby pomagać i by było bezpiecznie a nie jak tu żeby karać, bo nie ma czym łatać dziury budżetowej. Przecież jak taki (bądź co bądź biedak w mundurku) nie przyniesie w zębach odpowiedniej ilości mandatów z dyżuru to mu lecą po pensji, to jak taki kurewski (bez cenzury, bo są pewne granice użycia języka) system ma sprawnie działaćBadger pisze:znajomym z Chicago
Taaa, a przypominam sobie sytuację, gdzie kierowca autobusu wiozącego dzieci szkolne został zarejestrowany na prawie 100 punktów przez policyję - jechał za szybko, źle wyprzedzał..., ponoć cuda wyprawiał, i mam pytanie - dlaczego go zatrzymano dopiero gdy tych punktów nałapał na kilkukrotne zabranie prawka?Badger pisze:oni nie muszą.Ramms pisze:TYLKO DO JASNEJ CHOLERY DLACZEGO NIE ZATRZYMUJĄ ODRAZU?
Tylko Policja ma obowiązek zatrzymania po "pierwszym" zarejestrowanym wykroczeniu.
Na miejscu rodziców to bym psom zrobił sprawę w sądzie za narażenie na niebezpieczeństwo ich dzieci.
A ich k...a jeszcze Polska podziwiała.
"Wsiądźcie na motocykle i jedźcie tak długo, aż zrozumiecie o co w tym wszystkim chodzi" - Gang Dzikich Wieprzy
- Mayones
- Posty: 5682
- Rejestracja: czw kwie 26, 2012
- Miejscowość: B-B
- Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
- VROC: 0
Dziś właściwie patrząc na godzinę to wczoraj przy flaszeczce rozmawialiśmy z teściem, jego znajomy jest policjantem co prawda on chodzi po cywilu, tak czy inaczej policjanci drogowi mają od niedawna ODGÓRNY NAKAZ karania za byle co ważne żeby był mandacik, za nieodśnieżone auto za brak płynu w spryskiwaczu itp,
chyba polska policja zazdrości ostatnich wyników ITD (przypomnę 11 mln w miesiąc).
A co do ITD jak chcesz zobaczyć swoje zdjęcie to musisz się dać zaciągnąć do sądu...
chyba polska policja zazdrości ostatnich wyników ITD (przypomnę 11 mln w miesiąc).
A co do ITD jak chcesz zobaczyć swoje zdjęcie to musisz się dać zaciągnąć do sądu...
Panowie, powtórzę: za każdym razem kiedy dostanę "powiastkę" (oby nie) w stylu kto kierował wtady-a-wtedy, bo jak nie to... zapominam kto kierował, nie płacę i chcę sądu, tak jak gość o którym wspominałem wyżej...wygrał? wygrał...dlaczego mam być karany za moją "nie pamięć", poza tym jak już wspominałem KPK nakazuje wręcz rozstrzygać wątpliwości na korzyść obwinionego...jednocześnie będę się upierał przy tezie, że zatęsknimy za czasami gdy m.in. prędkością zajmowała się tylko policja.
Góral to rzeczywiście patologia z tym autobusem, ale nie generalizuj, że we wszystkich takich przypadkach tak działają, bez stereotypów proszę, bo środowisko motocyklistów też jest postrzegane stereotypowo...a chyba nie o to chodzi. ITD ma prawo zatrzymywać osobowe i nawet motocykle, więc jak się to ma do prewencji, czyli zatrzymywania sprawcy wykroczenia przekroczenia prędkości, w celu zapobiegnięcia np. spowodowania przez niego wypadku? Normalnie to co się teraz wyrabia jest chore do potęgi "entej"
Góral to rzeczywiście patologia z tym autobusem, ale nie generalizuj, że we wszystkich takich przypadkach tak działają, bez stereotypów proszę, bo środowisko motocyklistów też jest postrzegane stereotypowo...a chyba nie o to chodzi. ITD ma prawo zatrzymywać osobowe i nawet motocykle, więc jak się to ma do prewencji, czyli zatrzymywania sprawcy wykroczenia przekroczenia prędkości, w celu zapobiegnięcia np. spowodowania przez niego wypadku? Normalnie to co się teraz wyrabia jest chore do potęgi "entej"
- Mars
- Posty: 658
- Rejestracja: pt lis 25, 2011
- Miejscowość: Świecie k/ Bydg.
- Motocykl: VN 900 classic 2008r.
- VROC: 34646
Kolego mylisz "Kodeks Karny" z "Kodeksem Wykroczeń".Ramms pisze:poza tym jak już wspominałem KPK nakazuje wręcz rozstrzygać wątpliwości na korzyść obwinionego...
Przeczytaj Art. 78 z tego linku
Jeśli mnie spotka wątpliwa przyjemność uwiecznienia mojego auta od tyłu przez jakiś stacjonarny fotoradar, to w sądzie będę się bronił w taki sposób: "w tym czasie prowadziłem albo ja, albo moja żona". Niech sąd rozstrzyga, czy mam każdorazowo zapisywać od którego kilometra trasy kieruję ja, a od którego moja żona.
ZHDK A Rh "-"
HDK ZDZN
HDK ZDZN
Mars nic nie mylę; przepisy KPK stosuje się odpowiednio do Kodeksu Wykroczeń, natomiast w cytowanym przez Ciebie art. 78 pkt. 4 rzeczywiście jest mowa o wskazywaniu osoby, która kierowała, użyczyła mój pojazd, ale...
1. ITD nie jest organem uprawnionym do takich działań, może to robić np. policja nie ITD (nie wiem czy SM może...)
2. Jeżeli zgodnie z dyspozycją art. 78 pkt. 4 PoRD nie wskażę kierującego bo zapomłem, to sprawa idzie z automatu do sądu w razie odmowy przyjęcia wyższego mandatu za brak pamięci, wówczas udowodnienie bezsensowności karania kogokolwiek za rzeczony "brak pamięci" jest do udowodnienia...wyżej pisałem, że gościowi się to udało
Jeżeli jakaś służba nie udowodni mi popełnienie wykroczenia nie ma prawa MNIE ukarać, nie ma również prawa mnie ukarać za "brak pamięci", w art. 78 pkt. 4 ustawodawcy chodziło bardziej o świadome ukrywanie tożsamości kierującego przez właściciela pojazdu.
Powiem Wam więcej, chcą zrobić tak, że jak nie wskażę kto kierował to będę karany wyższym mandatem oraz punktami zgodnie z taryfikatorem...do dopiero jest kuriozum.
Z tym zdjęcie "od tyłu" bardzo mądrze
1. ITD nie jest organem uprawnionym do takich działań, może to robić np. policja nie ITD (nie wiem czy SM może...)
2. Jeżeli zgodnie z dyspozycją art. 78 pkt. 4 PoRD nie wskażę kierującego bo zapomłem, to sprawa idzie z automatu do sądu w razie odmowy przyjęcia wyższego mandatu za brak pamięci, wówczas udowodnienie bezsensowności karania kogokolwiek za rzeczony "brak pamięci" jest do udowodnienia...wyżej pisałem, że gościowi się to udało
Jeżeli jakaś służba nie udowodni mi popełnienie wykroczenia nie ma prawa MNIE ukarać, nie ma również prawa mnie ukarać za "brak pamięci", w art. 78 pkt. 4 ustawodawcy chodziło bardziej o świadome ukrywanie tożsamości kierującego przez właściciela pojazdu.
Powiem Wam więcej, chcą zrobić tak, że jak nie wskażę kto kierował to będę karany wyższym mandatem oraz punktami zgodnie z taryfikatorem...do dopiero jest kuriozum.
Z tym zdjęcie "od tyłu" bardzo mądrze
Kto jest online
Jest 74 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 74 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 74 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 74 gości