zalany po dach co robić pomocy!!!!!!
-
- Posty: 57
- Rejestracja: pt lut 03, 2012
- Miejscowość: warszawa- wilanów
- Motocykl: kawasaki vn 800
- VROC: 0
zalany po dach co robić pomocy!!!!!!
witajcie
mam bardzo ciekawych sąsiadów bo jakaś k... bawiła się manetką i tak mi zalała silnik że w filtr to aż kapał jak odkręciłem pokrywę ,świece pływały i już próbowałem zapalić bez świec że może wydmucha paliwo ale to też nic nie daje, stary mówił że tylko serwis teraz może jednak jest jakiś sposób na tą dolegliwość jak ktoś ma pomysła to proszę o podpowiedz
dzięki
mam bardzo ciekawych sąsiadów bo jakaś k... bawiła się manetką i tak mi zalała silnik że w filtr to aż kapał jak odkręciłem pokrywę ,świece pływały i już próbowałem zapalić bez świec że może wydmucha paliwo ale to też nic nie daje, stary mówił że tylko serwis teraz może jednak jest jakiś sposób na tą dolegliwość jak ktoś ma pomysła to proszę o podpowiedz
dzięki
-
- Posty: 401
- Rejestracja: ndz lip 25, 2010
- Miejscowość: Słupca
- Motocykl: Kawasaki VN800 Classic 97r
- VROC: 0
Ja bym proponował wygrzać świece nad np. kuchenką gazową. Odłącz kranik paliwa, spuść paliwo z gaźnika (śruba spustowa komory pływakowej), zakręć pare razy silnikiem i wkręć świece wtedy powinien odpalić, po czym zgaśnie bo braknie mu paliwa. Już kiedyś tak miałem jak ty i jeśli nie odłączysz paliwa to cały czas gaźnik pompuje kolejne porcje.
-
- Posty: 317
- Rejestracja: śr paź 27, 2010
- Miejscowość: KOSZALIN
- Motocykl: moto vacante...
- VROC: 0
nie wiem jak jest dokładnie zrobiony obieg paliwa i powietrza w vn800 ale w maximie miałem odpowietrzenie skrzyni korbowej doprowadzone do filtra powietrza i jak mi puściły zaworki iglicowe to przelało paliwo do silnika,więc jak jest fachman to niec się wypowie a jeśli jest takie prawdopodobieństwo to masz olej do wymiany i silnika na rozrzedzonym oleju nie odpalaj
- jurekawasaki
- Posty: 820
- Rejestracja: śr cze 02, 2010
- Miejscowość: wielkopolska
- Motocykl: kawasaki vn 800
- VROC: 0
Re: zalany po dach co robić pomocy!!!!!!
Witam ,najważniejsze to sprawdź poziom oleju ważne jest aby drastycznie go nie przybyło .Benzyna jest lekką frakcją więc jeśli jej nie wiele w oleju to sama odparuje przez odmę.Gorzej gdy jest pełen silnik wtedy czeka Cię wymiana .BABEK pisze:witajcie
mam bardzo ciekawych sąsiadów bo jakaś k... bawiła się manetką i tak mi zalała silnik że w filtr to aż kapał jak odkręciłem pokrywę ,świece pływały i już próbowałem zapalić bez świec że może wydmucha paliwo ale to też nic nie daje, stary mówił że tylko serwis teraz może jednak jest jakiś sposób na tą dolegliwość jak ktoś ma pomysła to proszę o podpowiedz
dzięki
Świece wygrzej w płomieniu palnika gazowego ,chyba że mają dosyć to wymień na nowe .Nie zlewaj paliwa z gaźnika ,to nie ma sensu w cylindrach paliwo nie magazynuje się ale jeśli mim wszystko podejrzewasz że tam jest wystarczy przy wyjętych świecach trochę pokręcić rozrusznikiem i będzie ok .
Pozdrawiam .
- Radio
- Posty: 758
- Rejestracja: śr kwie 25, 2012
- Miejscowość: Połczyńskie Zdroje
- Motocykl: VN 900 Classic LT
- VROC: 35570
Świece raz zalane nie nadają się do dalszej pracy
Stara metoda na pozbycie się nadmiaru paliwa w silniku, czyli zalanie garów....... zakręcamy kranik, wykręcamy świece, manetka gazu na full i kręcimy rozrusznikiem, jak długo trudno określić bo dla np. xvs1100 było to 10x po 20 sekund z przerwami potrzebnymi na doładowanie akumulatora, następnie wkręcamy DOBRE świece i próbujemy odpalić (bez gazu) .... POWODZENIA
Stara metoda na pozbycie się nadmiaru paliwa w silniku, czyli zalanie garów....... zakręcamy kranik, wykręcamy świece, manetka gazu na full i kręcimy rozrusznikiem, jak długo trudno określić bo dla np. xvs1100 było to 10x po 20 sekund z przerwami potrzebnymi na doładowanie akumulatora, następnie wkręcamy DOBRE świece i próbujemy odpalić (bez gazu) .... POWODZENIA
Pozdrawiam
Mariusz
VROC#35570
Gdzie słyszysz śpiew tam idź,
tam dobre serca mają
źli ludzie wierzaj mi,
Ci nigdy nie śpiewają.
Mariusz
VROC#35570
Gdzie słyszysz śpiew tam idź,
tam dobre serca mają
źli ludzie wierzaj mi,
Ci nigdy nie śpiewają.
Dokładnie tak jak pisze Badger,Badger pisze:ale nie pomijaj kwestii, że w vn800 nie da się zakręcić kranika
Jedyna możliwość żeby 800-ka nie ciągnęła paliwa to wyciągnąć przewód paliwowy, ewentualnie mieć pusty zbiornik,
Ostatnio zmieniony pt lut 01, 2013 przez Shepherd, łącznie zmieniany 1 raz.
BRATERSTWO, HONOR, SOLIDARNOŚĆ WEWNĄTRZKLUBOWA I SZACUNEK DLA BARW
jeżeli paliwo zalało komory spalania to z pewnością paliwo przedosało się przez pierścienie do oleju i tu pytanie w jakich ilościach.
Wykręć świece bo i tak są już do wymiany, wyjmij filtr powietrza bo też został zalany paliwem i go wysusz. Sprawdź poziom oleju i jak masz ochotę to odkręć wlew oleju i "wetknij" nos i dowiesz się czy masz mieszankę paliwowo olejową do 2T
Generalnie wielkich strat nie masz.
Następnym razem napier.... tych co rollgazem kręcą.
Pzdr.
Isio
Wykręć świece bo i tak są już do wymiany, wyjmij filtr powietrza bo też został zalany paliwem i go wysusz. Sprawdź poziom oleju i jak masz ochotę to odkręć wlew oleju i "wetknij" nos i dowiesz się czy masz mieszankę paliwowo olejową do 2T
Generalnie wielkich strat nie masz.
Następnym razem napier.... tych co rollgazem kręcą.
Pzdr.
Isio
Isio
www.monsterbike.eu
www.monsterbike.eu
-
- Posty: 57
- Rejestracja: pt lut 03, 2012
- Miejscowość: warszawa- wilanów
- Motocykl: kawasaki vn 800
- VROC: 0
moto śmiga w oleju nie ma wachy bo nie śmierdzi ani poziom się nie podniósł czyli wychodzi na to że zalany był tylko bardzo całą noc stał bez świec i samo wyparowało bo jak chciałem wydmuchać po odłączeniu paliwa to nic się nie działo odpaliłem i już ale super że śmiga dzięki wszystkim za pomoc
a co do napier.... to jak się tylko dowiem kto to bankowo wyjaśnię co oznacza dotykać moje moto będzie bolało pozdro
a co do napier.... to jak się tylko dowiem kto to bankowo wyjaśnię co oznacza dotykać moje moto będzie bolało pozdro
- Radio
- Posty: 758
- Rejestracja: śr kwie 25, 2012
- Miejscowość: Połczyńskie Zdroje
- Motocykl: VN 900 Classic LT
- VROC: 35570
Panowie, o takiej bzdecie to nawet nie wspomniałem bo inaczej to byśmy musieli elaborat tworzyć a sposób jest prosty, wystarczy na przewód paliwowy odpowiedni zacisk założyć ściskający przewód paliwowy i po sprawieShepherd pisze:Dokładnie tak jak pisze Badger,Badger pisze:ale nie pomijaj kwestii, że w vn800 nie da się zakręcić kranika
Jedyna możliwość żeby 800-ka nie ciągnęła paliwa to wyciągnąć przewód paliwowy, ewentualnie mieć pusty zbiornik,
Pozdrawiam
Mariusz
VROC#35570
Gdzie słyszysz śpiew tam idź,
tam dobre serca mają
źli ludzie wierzaj mi,
Ci nigdy nie śpiewają.
Mariusz
VROC#35570
Gdzie słyszysz śpiew tam idź,
tam dobre serca mają
źli ludzie wierzaj mi,
Ci nigdy nie śpiewają.
- Mayones
- Posty: 5682
- Rejestracja: czw kwie 26, 2012
- Miejscowość: B-B
- Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
- VROC: 0
A na wiosnę zdejmujesz zacisk i wymieniasz przewód bo zgięty tudzież pęknięty , jak już to zdjąć z kranika wąż zapchać go stoperem do uszu (aktualnie tak zatkałem przewody u siebie żeby syf nie poleciał) odkręcić wajchę kranika żeby nikt na PRI nie przękręcił i gra gitara
chociaż i tak część paliwa zostaje w przewodach ja mam zdjęty zbiornik a i tak po poruszeniu manetki paliwo leci do gaźnika, właściwie poza niego bo filtr też zdjęty, nie wiem ile tego tam jest czy starczy o zalania moto czy nie
chociaż i tak część paliwa zostaje w przewodach ja mam zdjęty zbiornik a i tak po poruszeniu manetki paliwo leci do gaźnika, właściwie poza niego bo filtr też zdjęty, nie wiem ile tego tam jest czy starczy o zalania moto czy nie
- Radio
- Posty: 758
- Rejestracja: śr kwie 25, 2012
- Miejscowość: Połczyńskie Zdroje
- Motocykl: VN 900 Classic LT
- VROC: 35570
Miałem na myśli chwilowe zamknięcie za pomocą zacisku, a ściśle związane z zalaniem silnika a nie zamykanie na całą zimę ktoś kto w ten sposób jak podajesz zamyka na cała zimę paliwo niech nic przy motocyklu lepiej nie robi bo zrobi sobie albo jemu krzywdęMayones pisze:A na wiosnę zdejmujesz zacisk i wymieniasz przewód bo zgięty tudzież pęknięty
Pozdrawiam
Mariusz
VROC#35570
Gdzie słyszysz śpiew tam idź,
tam dobre serca mają
źli ludzie wierzaj mi,
Ci nigdy nie śpiewają.
Mariusz
VROC#35570
Gdzie słyszysz śpiew tam idź,
tam dobre serca mają
źli ludzie wierzaj mi,
Ci nigdy nie śpiewają.
Kto jest online
Jest 7 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 7 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości