. Którą to pokrywę zdejmowałeś do odpowietrzeniaPustelnik pisze:Ja miałem tak,że na zimnym silniku było ok a jak się zagrzał po przejechaniu 10-30 km to sprzęgła praktycznie nie miałem. Po rozebraniu sprzęgła okazało się, że tarczki są jak nowe (grubość znajdziesz w instr. serwisowej). Doszedłem do wniosku, że mimo kilkukrotnej wymiany płynu i dokładnemu odpowietrzaniu musiała gdzieś zostawać banieczka powietrza, która po porządnym rozgrzaniu silnika powiększała swoją objętość na tyle by powodować częściowe wysprzęglanie. Wpadłem na pomysł by dobrze rozgrzać silnik w czasie jazdy i kiedy poczuję ślizganie sprzęgła podjechać pod garaż. Nie gasząc silnika zdjąłem pokrywę, pod którą jest siłownik i na gorącym pracującym silniku (by nie ostygł) odpowietrzyłem jeszcze raz układ (dzięki temu wypychając tą rozprężoną banieczkę powietrza). Sprzęgło natychmiast powróciło i nigdy więcej nie miałem z nim problemu.
? A dobrze odpowietrzyłeś ? bo mi się też na początku wydawało że dobrze odpowietrzam.Korzik pisze:Zdjęte, odpowietrzone i nie widać różnicy..
Olej motul 5100 i odpowietrzony i jak było tak jest..
!
GRISZKA pisze:Jak widzisz Kolego Korzik,umiejetność czytania ze zrozumieniem czasami się przydaje.Podkładki to coś innego jak przekładki.Pozdr Griszka
P.S.Proponuję od razu kupić uszczelkę pod dekiel,bo stara lubi popękać przy zdejmowaniu.
