![!!](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
![:)](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![:yeee:](./images/smilies/AC01.gif)
![:yeee:](./images/smilies/AC01.gif)
![:yeee:](./images/smilies/AC01.gif)
http://finanse.wp.pl/gid,15648113,galeria.html
Białostocki............ to już historia. Nie wiem czy to teraz Hubas u siebie produkuje
Masz rację 10,5 to było coś...... i nie chodzi mi tylko o napisy na kapslach bo teraz takie to Tymbark serwuje ale Browary Wielkopolskie to kiedyś było COŚ. W tamtych czasach potwornie się strułem Królewskim i miałem uraz a 10,5 to 100% butla w butlę super smak.Jozek pisze:i 10,5 też już chyba nie ma
Jako, że tu mieszkam, to i dużo znajomych robi w browarze tyskim. Roboty mają od cholery, ale i cięcia są. Dostać sie tam jest ciężko. A podobno steruje wszystkim i tak Poznań, gdzie i podobno leją TyskieMayones pisze:Gratulujepobił Was tylko Robson
![]()
Taak - całe życie się człowiek uczyDługi Lech pisze:Piwa nie robi sie z chmielu. Chmiel jest tylko przyprawą smakową. Dodaje sie jego tylko do 1%. Piwo robi sie z jęczmienia, pszenicy, drożdży i "cóś jeszcze"
Woda jest ważna, ale nie najwazniejsza. Jak pisałem chmiel to przyprawa piwa, idąc w oszczędności browarnicy dają zamiast niego jakieś chemiczne barachło. Poza tym ważne są drożdże, górnej lub dolnej fermentacji, od nich zalezy z jakim piwem mamy do czynienia. Ale to wszystko to pryszcz. Najwazniejsza jest swieżość tego złocistego napojuKristofer pisze:...
nie do końca bez chmielu nie bedzie smaku goryczki w piwie
najważniejsza w piwie jest woda i jej ujęcie cała reszta to tylko dodatki
tak KP składa się z Poznania, Tychów i Białegostoku a to gdzie dane piwa są lane zależy też od tego czy są to kartony, wielopaki (6+2, 10+2 itp) czy singiel/4pak. Na każdej butelce, puszce/kegu KP jest pod data wybity numer serii, 1 cyferka oznacza browar (1 Tychy, 2 Poznań, 3 Białystok), 2cyferka linie produkcyjną, nastepne dwie nr tanku a dwie ostatnie godzine o której lane. Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że wszystkie piwa smakowe są lane w Poznaniu.Robson pisze: Jako, że tu mieszkam, to i dużo znajomych robi w browarze tyskim. Roboty mają od cholery, ale i cięcia są. Dostać sie tam jest ciężko. A podobno steruje wszystkim i tak Poznań, gdzie i podobno leją TyskieA Lecha w Tychach, tez podobno.... ale Kto ich tam wie.