znalezione na ścigaczu

Przepisy, regulaminy, szkółka, techniki jazdy itp.
takijedenkuba

znalezione na ścigaczu

Post autor: takijedenkuba » pt kwie 12, 2013

A wy, jakie macie sposoby na drogówkę?

http://www.scigacz.pl/Jak,sie,zachowac, ... policyjnej

Awatar użytkownika
Shepherd
Posty: 1886
Rejestracja: czw mar 31, 2011
Miejscowość: LOP
Motocykl: VN2000 "syn"
VROC: 0

Re: znalezione na ścigaczu

Post autor: Shepherd » pt kwie 12, 2013

takijedenkuba pisze:A wy, jakie macie sposoby na drogówkę?

http://www.scigacz.pl/Jak,sie,zachowac, ... policyjnej
Coś w tym jest,

Ja zawsze jeżdżę zgodnie z przepisami :D
BRATERSTWO, HONOR, SOLIDARNOŚĆ WEWNĄTRZKLUBOWA I SZACUNEK DLA BARW

Andy
Posty: 2540
Rejestracja: czw maja 03, 2012
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN 700, VN 1600 Nomad
VROC: 34888

Post autor: Andy » pt kwie 12, 2013

Zwykle jest tak :
P : Aspirant Iksiński, dzień dobry, powód zatrzymania pan kierowca zna ?
Ja: Kierowca C ............ki, witam, jak zwykle niezwykle serdecznie, miło mi, panią, pana poznać. Świetna zasadzka, gratuluję. Kacie, czyń swoją powinność..proszę, oto głowa moja...
Oczywiście pełny luz, żadnego napięcia. Czasem, jeśli aspirantka, jest milej..

Zazwyczaj kończy się tzw. pouczeniem, wyłączając sytuacje wideo-rejestrator, laser.
W takich sytuacjach nie mamy wiele do gadania, lecz wiele mamy do ugrania, jeśli rozumowanie postępuje w toku :wszyscy jesteśmy w pracy... ja uciekam, oni łapią. raz na 1000 km mandat. Jestem i tak wygrany ;)

:ok:
Teraz już wiem, czym wolność jest...
Zawsze patrz na jasną stronę życia...

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » sob kwie 13, 2013

No najlepszym rozwiązaniem to dać się "złapać" patrolowi który już dzienny limit wykonał :D.

Ramms
Posty: 423
Rejestracja: ndz paź 07, 2012
Miejscowość: Lubin
Motocykl: VTX 1300
VROC: 0

Post autor: Ramms » sob kwie 13, 2013

Nie oszukujmy się; w każdym zawodzie są ludzie i ludziska, dotyczy to również Policji...radzę grzecznie, bez napinki wtedy jest szansa na pouczenie, bo w każdym przypadku popełnienia wykroczenia policjant ma prawo pouczyć biorąc pod uwagę okoliczności. Stary policjant lepiej, młody gorzej, ale też jest szansa, ale najgorzej to: młoda policjantka mająca..."te" dni :D .

Jeżdżąc przepisowo również należy liczyć się z "rutynową kontrolą"...mającą na celu przyglądnięciu się z bliska naszym maszynom :D
Pozdrawiam Robert

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » sob kwie 13, 2013

Jeszcze się zastanawiam bo niektórzy kleją sobie na baku nalepki typu Obrazek a tu policjant chce sobie klapnąć na naszym motocyklu żeby np sprawdzić luzy czy heble :D
A na poważnie co racja to racja grzecznie i z kulturą w końcu ten policjant jest w pracy dostał zadanie limit do wykonania i kropka, szanujmy się nawzajem i będzie wszystko OK :ok:

Awatar użytkownika
Smoku
Posty: 1304
Rejestracja: ndz maja 20, 2012
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Voyager 1700Były:Nomad 1500 FI`03,800 Classic
VROC: 0

Post autor: Smoku » sob kwie 13, 2013

Co do kontroli motocyklowej, nie miałem żadnej..
Ale było to spowodowane tym, że odpuścili.
Podążając na zeszłoroczną Vulcanerię, zdążyli mnie "zmierzyć" ale tylko pomachał żeby zwolnić
Druga sytuacja była bardzo podobna.
W samochodzie bywało gorzej, kilka razy się nie udało.
Najgorzej jednak wspominam Pana Policjanta, który chciał mi wlepić mandat za brak zapiętych pasów (skąd mu się to wzięło -nie wiem. Zapinam zawsze) oraz za prędkość. Po długiej dyskusji za brak pasów nie dostałem, ale... Za prędkość z górnej półki.
Jednak niezależnie od sytuacji takt i kultura są wskazane. Nawet jeśli nie uratują przed mandatem :ok:
Włożyć kask, buty , skórę
I ruszyć w świat gdzie nowy świt
Będzie witał cię i kładł się do stóp
Każdy zakręt wiatr ułoży z chmur

Awatar użytkownika
Kristofer
Posty: 374
Rejestracja: sob lut 25, 2012
Miejscowość: Myszków
Motocykl: Honda Goldwing
VROC: 0

Post autor: Kristofer » sob kwie 13, 2013

taka naklejka to raczej na gapiów coby całego gara wachą nie zalali :D

Ramms
Posty: 423
Rejestracja: ndz paź 07, 2012
Miejscowość: Lubin
Motocykl: VTX 1300
VROC: 0

Post autor: Ramms » sob kwie 13, 2013

Mayones (naklejka) :hah: :D :hah:

...doskonale wiecie ile jest policjantów-motocyklistów i nie mówię, że służbowo ale cywilnie, dlatego uważam, że można dużo "ugrać" dobrym podejściem...
Pozdrawiam Robert

Awatar użytkownika
Fursiak
Posty: 70
Rejestracja: śr kwie 11, 2012
Miejscowość: Koło
Motocykl: VN 750
VROC: 0

Post autor: Fursiak » wt cze 25, 2013

Mnie też raz machnęli w Koninie. Nie powiem miałem troszkę na budziku. Zatrzymujac się układałem sobie linię obrony. Panowie policjanci przelecieli mi cały motorek. Zaczęli od sakw, piórnika, schowka pod kanapą. Troszkę zawiedzeni zabrali sie za numery VIN, heble, zawiechę, światła, opony itp. Po chwili sprawdzania przez CB podziękowali i się pożegnali. Troszkę zszokowany nie zdążyłem zapytać o co chodzi.
Tak, czy siak miałem kilkunastominutowy darmowy przegląd swojej bryczki.
Pogromcy szos jakie posiadałem:
Motorynka, Kadet, Simson, ETZ MZ 150
Aktualnie : Kawasaki Vulcan vn 750 1994 r.

Laku
Posty: 76
Rejestracja: czw kwie 12, 2012
Motocykl:
VROC: 0

Post autor: Laku » wt cze 25, 2013

Ramms pisze: ...doskonale wiecie ile jest policjantów-motocyklistów...
No... Ja ostatnio pozdrowiłem dwóch jadących z przeciwka motocyklistów. Ci mi odmachali.
Dopiero jak mnie mijali zauważyłem niebieskie koguty na motocyklach :)

Piterson
Posty: 49
Rejestracja: pn maja 07, 2012
Miejscowość: Katowice
Motocykl: VN 800 Classic
VROC: 0

Post autor: Piterson » wt cze 25, 2013

Wszędzie są ludzie i ludziska, wszędzie można trafić na człowieka i troglodytę a w omawianej formacji jest to szczególne wyraziste, pełny przekrój społeczny ;) Drogówka, jak to drogówka rządzi się ponoć swoimi prawami :P
Only dead Fish go with the flow

Awatar użytkownika
Słodki
Posty: 1234
Rejestracja: śr maja 29, 2013
Miejscowość: Będzin
Motocykl: "SPARTAN" 1700
VROC: 0

Post autor: Słodki » wt cze 25, 2013

Laku pisze:
Ramms pisze: ...doskonale wiecie ile jest policjantów-motocyklistów...
No... Ja ostatnio pozdrowiłem dwóch jadących z przeciwka motocyklistów. Ci mi odmachali.
Dopiero jak mnie mijali zauważyłem niebieskie koguty na motocyklach :)
No powiem że miałem podobnie w Gliwicach na A1 w kierunku Piekary Śl zjeżdzałem zwężeniem na autostradę i zaczęła delikatnie mówiąc spychać mnie Toyota Yaris Tu nie wiem skąd pojawił się Motocyklista Skóra z przodu jak go widziałem w lusterku(a zaznaczę że była przekroczona prędkość o 30) mija mnie pozdrawia patrze Policja i już ciepło się robi szykuje mowę :hah: :hah: :hah:
a on sciąga Toyotę Yaris na bok do kontroli :D :D :D
Tak że myślę że nie ma co oczerniać bez powodu :!!!:
Nie ważne dokąd
Ważne że jeden ślad za tobą

Awatar użytkownika
MaciekSz
Posty: 3701
Rejestracja: ndz maja 09, 2010
Miejscowość: Pruszków
Motocykl: -----
VROC: 32197

Post autor: MaciekSz » wt cze 25, 2013

Tak że myślę że nie ma co oczerniać bez powodu :!!!:
Ich też kilku rocznie ma poważne wypadki z powodu puszek... Mają zawód jaki mają, ale zarabiają na życie jeżdząc na 2oo.

W 100lycy pod tym względem jest ok, tak przynajmniej mówi moje doświadczenie. Radiowozy w korkach ustępują (ale trzeba uważać na ciągłe linie), a na motocyklach jeżdzą razem z nami między samochodami. Trzeźwe poranki też z reguły kończą się neutralnie lub sympatycznie.

Generalnie trzeba mocno przegiąć (prędkość, hałas), żeby się przyczepili.
MaciekSz
Jest:
Był VN 1700 Nomad B&W, Vulcan S, VN 2000 Rogue, VN1600 Nomad, VN900 Custom Ebony LE,
Er6N, R1150RT, K1200LT
VROC #32197
Obrazek

Awatar użytkownika
Pantani
Posty: 263
Rejestracja: pt mar 25, 2011
Miejscowość: Ożarów Maz
Motocykl: f650gs twin
VROC: 0

Post autor: Pantani » wt cze 25, 2013

MaciekSz pisze: W 100lycy pod tym względem jest ok (...) Trzeźwe poranki też z reguły kończą się neutralnie lub sympatycznie.
Trafiłem na dwa trzeżwe poranki. Za pierwszym razem ignorowali motocykle (a mogli się czepiać wyprzedzania w korku), za drugim razem zatrzymywali wszystkie jednoślady. Nie interesowało ich nic poza stanem trzeźwości i prawkiem. Widziałem że jednego bez uprawnień wyeliminowali, niewątpliwie koleś przegiął :)

Awatar użytkownika
eFKa
Posty: 456
Rejestracja: sob kwie 16, 2011
Miejscowość: Kasina Wielka
Motocykl: vn 2000
VROC: 34926

Post autor: eFKa » wt cze 25, 2013

MaciekSz pisze:
Ich też kilku rocznie ma poważne wypadki z powodu puszek
http://www.tygodnikpodhalanski.pl/?mod=news&id=18996
...bo kto sieje wiatr ten zbiera gumofilce...

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 0 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 0 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą