Obniżenie podnóżków pasażera

[Mayones]

Czy ktoś ma coś takiego, może robił coś takiego(na pewno na Vulcanerii była 8setka z czymś podobnym) oczywiście nie musi to być takie piękne jak na fotce nie mniej jednak myślę że z pręta stalowego kwadratowego powinno się udać takie coś wykonać.

[VoN]

Ja mam coś takiego, żonka zadowolona Tylko w odróżnieniu - podesty mam na to założone. Podesty nie są na sztywno, mają jakby "łącznik-adapter" i składają mi się automatycznie za pomocą wiatru w czasie jazdy (taki bajer, pewnie niezamierzony). Zbytnio nie pomogę bo kupiłem VNa z tymi przedłużkami w kufrach (nawet handlarz nie wiedział bo mi opuścił po targach na podnóżki )

Jedyny minus tego rozwiązania to napieprzanie nogami przy przepychaniu siedząc na moto (trzeba się przestawić z machania kulochami).

Jeśli chcesz dokładne foto mogę porobić.

Tutaj to mniej czy więcej widać:

[Mayones]

A no właśnie takie coś muszę obrobić

[Piotr_Classic]

Czy ktoś ma coś takiego, może robił coś takiego(na pewno na Vulcanerii była 8setka z czymś podobnym) oczywiście nie musi to być takie piękne jak na fotceObrazek nie mniej jednak myślę że z pręta stalowego kwadratowego powinno się udać takie coś wykonać.

pozwolisz Mayo, że przesunę Twój post w należyte mu miejsce:) niech i inni fałenosiemsetkowicze wiedzą.... :):)

[Mayones]

Ze mną jak ze ślepym koniem - nie widzę przeszkód

[Piotr_Classic]

[RadekSłupsk]

Ślepym koniem na wyscigach ...

przedluzki wyczesane... "chcem" takie.

[Mayones]

Dobra gotowe


jak dla mnie zdecydowanie wygodniej teraz tylko testy w trasie.

[Żabol]

Pomysłowy Dobromir przy tobie Mayo wysiada

[VoN]

Rewelacja

[Mayones]

Przetestowane, wg Adelki zdecydowanie wygodniej i pomaga też w razie nagłych nierówności tzn lepiej jest się "oprzeć" nogami
Nie ukrywam, że mi też się przyda będzie można na stojąco jechać po dziurach

[VoN]

Jak z kosztami produkcji ? oczywiście bez podnóżków.

P.S na pokrywie schowka te wypukłe to naklejki?

[Mayones]

Za profil zapłaciłem jakieś 8 zł.
To są nakładki z nierdzewki na boczkach.

[VoN]

Czyli koszta zerowe, trochę roboty i zrobione

Najważniejsze żeby Aniołek miał wygodnie