zawieszenie dobija
-
- Posty: 43
- Rejestracja: pn gru 29, 2014
- Miejscowość: Piotrkow Trybunalski
- Motocykl: vn 1600 CLASSIC
- VROC: 0
zawieszenie dobija
czołem!!!
koledzy przy hamowaniu dobija mi przednie zawieszenie. moto świeżo zakupione ma przejechane 10 tys mil. jak myślicie czy wymiana oleju wystarczy. nie słychać tam żadnych stuków. i jak to wygląda w kawasaki wymiana oleju w lagach czy trzeba zlewać przez te górne korki czy od spodu są jakieś korki spustowe. jaki olej polecacie.
dzięki za odp
pozdrawiam
koledzy przy hamowaniu dobija mi przednie zawieszenie. moto świeżo zakupione ma przejechane 10 tys mil. jak myślicie czy wymiana oleju wystarczy. nie słychać tam żadnych stuków. i jak to wygląda w kawasaki wymiana oleju w lagach czy trzeba zlewać przez te górne korki czy od spodu są jakieś korki spustowe. jaki olej polecacie.
dzięki za odp
pozdrawiam
- Zeus
- Posty: 2888
- Rejestracja: pt mar 18, 2011
- Miejscowość: ZIELONA GÓRA
- Motocykl: VN 2000 LT "White Devil"
- VROC: 33589
Dobijanie mogą powodować zarówno zużyte sprężyny, jak i z niski poziom oleju w lagach.
Bez wyjęcia sprężyn, ciężko będzie to stwierdzić.
Ja polecam olej 10W Motula, Castrola lub Liqui Moly.
Może się również okazać, ze trzeba będzie wymienić uszczelniacze olejowe. Uszczelniacze przeciwpyłowe wymienia się jak widać, że są zużyte lub popękane.
Jak będziesz potrzebował porady lub danych to pisz śmiało.
Bez wyjęcia sprężyn, ciężko będzie to stwierdzić.
Ja polecam olej 10W Motula, Castrola lub Liqui Moly.
Może się również okazać, ze trzeba będzie wymienić uszczelniacze olejowe. Uszczelniacze przeciwpyłowe wymienia się jak widać, że są zużyte lub popękane.
Jak będziesz potrzebował porady lub danych to pisz śmiało.
Odradzam samodzielną wymianę uszczelniaczy jeśli nie ma się wiedzy i narzędzi.
Niby to proste, ale widziałem już jak niejeden taki fachowiec uszkodził pierścienie wybijając je śrubokrętem co skutkowało porysowaniem rur a w konsekwencji do uszkodzenia nowych uszczelniaczy, wycieków z lag.......
zwykle się to kończy wymianą rur a to już droga zabawa
Takie czynności profesjonalne serwisy wykonują za niezbyt duże kwoty więc polecam takie rozwiązanie. Jest na YT pare filmików jak "fachowo" wymieniają uszczelniacze za pomocą śrubokreta
Niby to proste, ale widziałem już jak niejeden taki fachowiec uszkodził pierścienie wybijając je śrubokrętem co skutkowało porysowaniem rur a w konsekwencji do uszkodzenia nowych uszczelniaczy, wycieków z lag.......
zwykle się to kończy wymianą rur a to już droga zabawa
Takie czynności profesjonalne serwisy wykonują za niezbyt duże kwoty więc polecam takie rozwiązanie. Jest na YT pare filmików jak "fachowo" wymieniają uszczelniacze za pomocą śrubokreta
A ja dla odmiany zalecam zrobić to samemu. Profesjonalne serwisy są drogie i wcale nie takie profesjonalne. Pójdą prawdopodobnie po najmniejszej linii oporu, wymienią olej, ewentualnie uszczelniacze i tyle. Oczywiście jeżeli nie wiesz, z której strony się trzyma młotek to może rzeczywiście nie rób tego sam. Ale jeżeli potrafisz naciągnąć łańcuch w starym rowerze to i z tym sobie poradzisz. Nie wiem czy amorki w 1,6 są takie same jak w 2,0, jeżeli tak to przeczytaj mój opis składania ich w odpowiednim dziale. Rozbiera się tak samo tylko w drugą stronę. Wyjęcie uszczelniaczy nie wymaga żadnych narzędzi, po zdjęciu zabezpieczenia i odkręceniu śruby z dołu wyjdą po pociągnięciu za rurę. Oczywiście ten zgarniający kurz trzeba wyjąć za pomocą wkrętaka, ale żeby porysować przy tym lagi to trzeba się uprzeć. Ja bym rozebrał je całkowicie, umył, sprawdził poszczególne elementy i złożył. Jeżeli w lagach trzasnęły tulejki (uwagi Tokara w moim opisie), to żadna wymiana oleju i uszczelniaczy nie pomoże. Poza tym będziesz wiedział, że wszystko jest OK.
"Wsiądźcie na motocykle i jedźcie tak długo, aż zrozumiecie o co w tym wszystkim chodzi" - Gang Dzikich Wieprzy
Góral pisze: Oczywiście ten zgarniający kurz trzeba wyjąć za pomocą wkrętaka, ale żeby porysować przy tym lagi to trzeba się uprzeć. .
Tu nie chodzi o porysowanie lag podczas wymiany.
Wbijanie tych piercieni ( panewek ) srubokretem powoduje male uszkodzenia na nich a nie na lagach- .. następnie taki pokiereszowany pierścien jezdzi po gładkiej ladze i robi w nich male rysy..... póżniej laga jest do wymiany, nowe uszczelniacze , olej - i tyle mozna czasem zaoszczedzic
Jeżeli chcesz robić to sam to jest specjalne narzędzie do montazu uszczelniaczy, bo takie istnieje i zostało wymyslone własnie po to, zeby nie uszkodzić elementów zawieszenia
-
- Posty: 43
- Rejestracja: pn gru 29, 2014
- Miejscowość: Piotrkow Trybunalski
- Motocykl: vn 1600 CLASSIC
- VROC: 0
koledzy rozebrałem te lagi i pojawił sie mały problem u dołu co przepływa tam olej przez te dziurki znalazłem kawałki plastiku i zgniecioną sprężynke, podejrzewam ze cos tam było kombinowane bo mam troche obniżone zawieszenie. może któryś pomoże jak to powinno być. w obu lagach ta sama sytuacja. tak to wygląda na zdjeciach.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9d3 ... 4b904.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e46 ... 573c4.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2d9 ... a2f04.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/190 ... 3ff36.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9d3 ... 4b904.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e46 ... 573c4.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2d9 ... a2f04.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/190 ... 3ff36.html
-
- Posty: 43
- Rejestracja: pn gru 29, 2014
- Miejscowość: Piotrkow Trybunalski
- Motocykl: vn 1600 CLASSIC
- VROC: 0
Koledzy i tak to wygląda po rozebraniu kliknijcie na miniaturkę to się powiększy
na dole tłoka była taka zgnieciona sprężynka
na tłoku trzy krótkie sprężyny
wewnątrz rury nośnej na końcu tulejka i i cos takiego jak simering to czerwone.
ta tulejka dystansowa wygląda jakby była cięta , jest z jakiegoś tworzywa sztucznego były na niej takie opiłki
na dole tłoka była taka zgnieciona sprężynka
na tłoku trzy krótkie sprężyny
wewnątrz rury nośnej na końcu tulejka i i cos takiego jak simering to czerwone.
ta tulejka dystansowa wygląda jakby była cięta , jest z jakiegoś tworzywa sztucznego były na niej takie opiłki
- Zeus
- Posty: 2888
- Rejestracja: pt mar 18, 2011
- Miejscowość: ZIELONA GÓRA
- Motocykl: VN 2000 LT "White Devil"
- VROC: 33589
No to wychodzi na to, że dobry magik tam działał.
Foto 1. na tłumiku powinna być jedna sprężyna a nie trzy jak na zdjęciu
Foto 2. ten drut , nie bardzo wiem gdzie miałby być.
Foto 4. Tuleja powinna być metalowa
Zmierz również długość sprężyn, porównaj z manualem, tam znajdziesz wszystkie dane , jaka powinna być długość sprężyn, jak uzbroić lagę z powrotem, jak zalać olej itd.
Jak będziesz miał problemy to pisz na PW, wszystkie dane ci podam
Foto 1. na tłumiku powinna być jedna sprężyna a nie trzy jak na zdjęciu
Foto 2. ten drut , nie bardzo wiem gdzie miałby być.
Foto 4. Tuleja powinna być metalowa
Zmierz również długość sprężyn, porównaj z manualem, tam znajdziesz wszystkie dane , jaka powinna być długość sprężyn, jak uzbroić lagę z powrotem, jak zalać olej itd.
Jak będziesz miał problemy to pisz na PW, wszystkie dane ci podam
Tuleja nie koniecznie metalowa widziałem też wersje w necie plastikowych ,sam mam plastikową a te druciki to była sprężynka w tym plastiku.
Wieczny optymista
Był-ła .Komar ,WSK 3 jka i 4 rka ,MZ Tropik /Jawa 350 ,Suzuki vz 800 ,Kawasaki 550 ,Nomad 1600.H-D Electra 1700,Yamaha Stratoliner 1900.Lokomotywa vn 2000, jest znów Kawasaki Nomad 1600 .
Był-ła .Komar ,WSK 3 jka i 4 rka ,MZ Tropik /Jawa 350 ,Suzuki vz 800 ,Kawasaki 550 ,Nomad 1600.H-D Electra 1700,Yamaha Stratoliner 1900.Lokomotywa vn 2000, jest znów Kawasaki Nomad 1600 .
Kto jest online
Jest 3 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 3 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości