Ku przestrodze
- SAURO
- Posty: 2157
- Rejestracja: pn maja 03, 2010
- Miejscowość: ZAMOŚĆ, CIECHANÓW, RZYM
- Motocykl: VN 1500 Nomad
- VROC: 30956
Jak by nie zapierdalał miałby szanse ...................i nie piszcie że to wina kierowcy puszki bo to g...o prawda pojeździłem troszkę sobie po naszej pięknej POlsce i widzę co kierowcy motocykli (nie motocykliści) wyprawiają na drodze. Miał ku...a pecha że mu Tarpan wyjechał.
BAWMY SIĘ W MOTOCYKLE A NIE POLITYKĘ
Sezon jeszcze nie ruszył, a ofiary już są.
http://www.lublin112.pl/trzcianki-jedno ... ocyklista/
http://www.lublin112.pl/trzcianki-jedno ... ocyklista/
- Smoku
- Posty: 1304
- Rejestracja: ndz maja 20, 2012
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: Voyager 1700Były:Nomad 1500 FI`03,800 Classic
- VROC: 0
Jakby było mało
http://www.lublin112.pl/tragiczne-najec ... ocyklista/
http://www.lublin112.pl/tragiczne-najec ... ocyklista/
Włożyć kask, buty , skórę
I ruszyć w świat gdzie nowy świt
Będzie witał cię i kładł się do stóp
Każdy zakręt wiatr ułoży z chmur
I ruszyć w świat gdzie nowy świt
Będzie witał cię i kładł się do stóp
Każdy zakręt wiatr ułoży z chmur
Łatwo nie jest. Kostucha nawet w sobotę pracuje.
To już 3 człowiek w naszym rejonie w tym roku.
http://www.lublin112.pl/zyje-kolejny-mo ... e-zdjecia/
To już 3 człowiek w naszym rejonie w tym roku.
http://www.lublin112.pl/zyje-kolejny-mo ... e-zdjecia/
Informacja ogólna z ‎Lubelskiego Forum MotocyklowegoTokar pisze:Łatwo nie jest. Kostucha nawet w sobotę pracuje.
To już 3 człowiek w naszym rejonie w tym roku.
http://www.lublin112.pl/zyje-kolejny-mo ... e-zdjecia/
Pogrzeb odbędzie się dnia 05.03.2015 czwartek w miejscowości : Jastków o godzinie 13.00
Zbiórka osób jadących z Lublina o godzinie 12.00 pod zamkiem, planowany wyjazd 10-15 minut po.
BRATERSTWO, HONOR, SOLIDARNOŚĆ WEWNĄTRZKLUBOWA I SZACUNEK DLA BARW
-
- Posty: 2540
- Rejestracja: czw maja 03, 2012
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: VN 700, VN 1600 Nomad
- VROC: 34888
Nieładnie, masz rację, czasem wystarczy 40/h żeby przewinąć się przez maskę 4oo i spaść na glebę martwym.Skrobel pisze:Nieładnie mówić źle o tych co odeszli, ale gdyby nie zapier...ał to może by miał szanse na reakcję....zaskoczony motocyklista nie miał szans na żadną reakcję w wyniku czego uderzył w bok auta.
Nie cytuj więc proszę zdań wyrwanych z kontekstu, bo pełne zdanie w smutnej dziennikarskiej relacji brzmi następująco :
W pewnym momencie kierujący citroenem rozpoczął manewr skrętu w lewo, jednak najprawdopodobniej nie zauważył jadącego z naprzeciwka jednośladu. W wyniku wymuszenia pierwszeństwa przejazdu, zaskoczony motocyklista nie miał szans na żadną reakcję w wyniku czego uderzył w bok auta.
Tyle. Nic więcej , nic mniej.
Teraz już wiem, czym wolność jest...
Zawsze patrz na jasną stronę życia...
Zawsze patrz na jasną stronę życia...
- Skrobel
- Posty: 2585
- Rejestracja: czw maja 30, 2013
- Miejscowość: Piaseczno
- Motocykl: Nomad 1700, VN900 LT, był VN800-B3, VN1500-L4
- VROC: 35582
Nie chodzi mi tylko o to zdanie, ale właśnie o cały kontekst. Patrzę na stopień zniszczenia motocykla, na ślady hamowania, na deformację samochodu (i nie chodzi mi o blachy, których zadaniem jest się zginać) i dochodzę do wniosku, że motocyklista jednak jechał o wiele za szybko.
Miło ze strony redaktora, że nie napisał artykułu w tonie "Zginął kolejny bezmyślny dawca organów", ale nazwanie tego zdarzenia wymuszeniem pierwszeństwa też nie jest do końca prawdą.
Kiedyś niedaleko mojej firmy skręcałem samochodem w prawo z drogi podporządkowanej na główną. Po swojej lewej widziałem głęboki lewy łuk i żadnego pojazdu w zasięgu wzroku. Zatem zacząłem wyjeżdżać i w momencie kiedy zajmowałem już praktycznie cały pas, usłyszałem pisk i chwilę później ominął mnie z dużą szybkością motocykl. Nie zauważyłem nawet marki, tylko tyle że był biały. Jakimś cudem nie stracił głowy i puścił hamulce przez co zdołał mnie ominąć (może był mega doświadczony), jakimś cudem nic nie jechało z przeciwnej strony. Ale gdyby we mnie wjechał, to byłoby to wymuszenie przeze mnie pierwszeństwa. Tylko skąd ja k***a miałem wiedzieć, że on tam jest?
Dlatego przez moją trochę wulgarną poprzednią wypowiedź chciałem podkreślić, że rzadko kiedy w wypadkach z udziałem motocykli, motocykliści są bezwzględnie bez winy i że wszystkie wypadki są przez kierowców puszek (nie dyskutuję kogo mam nazwać motocyklistą, a kogo kierowcą motocykla, do których pewnie ja wciąż jeszcze się zaliczam). Jadąc po drodze publicznej to my musimy być gotowi na wszystko bo to my mamy więcej do stracenia. To my musimy przewidywać, że inni mogą nas (z tego czy innego powodu) nie zauważyć. Zastanawiam się ile bezsensownych śmierci można było uniknąć gdyby motocykliści nie przeginali z prędkością... Pocieszam się tylko faktem, że cruiserowcy (do których mam nadzieję się zaliczać) zdają się być bardziej odpowiedzialni od niektórych użytkowników innych motocykli.
Jeżdżenie motocyklem nauczyło mnie wielu rzeczy i zupełnie się zmienił mój styl jazdy samochodem. Ale nie mam złudzeń, że wszyscy kierowcy będą przewidujący i odpowiedzialni...
Miło ze strony redaktora, że nie napisał artykułu w tonie "Zginął kolejny bezmyślny dawca organów", ale nazwanie tego zdarzenia wymuszeniem pierwszeństwa też nie jest do końca prawdą.
Kiedyś niedaleko mojej firmy skręcałem samochodem w prawo z drogi podporządkowanej na główną. Po swojej lewej widziałem głęboki lewy łuk i żadnego pojazdu w zasięgu wzroku. Zatem zacząłem wyjeżdżać i w momencie kiedy zajmowałem już praktycznie cały pas, usłyszałem pisk i chwilę później ominął mnie z dużą szybkością motocykl. Nie zauważyłem nawet marki, tylko tyle że był biały. Jakimś cudem nie stracił głowy i puścił hamulce przez co zdołał mnie ominąć (może był mega doświadczony), jakimś cudem nic nie jechało z przeciwnej strony. Ale gdyby we mnie wjechał, to byłoby to wymuszenie przeze mnie pierwszeństwa. Tylko skąd ja k***a miałem wiedzieć, że on tam jest?
Dlatego przez moją trochę wulgarną poprzednią wypowiedź chciałem podkreślić, że rzadko kiedy w wypadkach z udziałem motocykli, motocykliści są bezwzględnie bez winy i że wszystkie wypadki są przez kierowców puszek (nie dyskutuję kogo mam nazwać motocyklistą, a kogo kierowcą motocykla, do których pewnie ja wciąż jeszcze się zaliczam). Jadąc po drodze publicznej to my musimy być gotowi na wszystko bo to my mamy więcej do stracenia. To my musimy przewidywać, że inni mogą nas (z tego czy innego powodu) nie zauważyć. Zastanawiam się ile bezsensownych śmierci można było uniknąć gdyby motocykliści nie przeginali z prędkością... Pocieszam się tylko faktem, że cruiserowcy (do których mam nadzieję się zaliczać) zdają się być bardziej odpowiedzialni od niektórych użytkowników innych motocykli.
Jeżdżenie motocyklem nauczyło mnie wielu rzeczy i zupełnie się zmienił mój styl jazdy samochodem. Ale nie mam złudzeń, że wszyscy kierowcy będą przewidujący i odpowiedzialni...
LwG
Łukasz czyli Skrobel
Łukasz czyli Skrobel
No to, to Ci sie udało :-)Skrobel pisze:Pocieszam się tylko faktem, że cruiserowcy zdają się być bardziej odpowiedzialni od niektórych użytkowników innych motocykli.
Ale do rzeczy.....staram się nie zajmować stanowiska w przypadku wypadku śmiertelnego z działem motocykla czyja wina itd.
Byłem na miejscu wypadku kilka godzin po. Ślady wypadku wyraźne.... Widoczność extra, wszystko super oznakowane.... Miejsce zderzenia 5-7 metrów od przejścia dla pieszych z wysepką, cytryna skręcała z pasa do lewoskrętu..... Ograniczenie w tym miejscu 40 km/h.
Winnego nie znajdę, jedynie należy rozpatrzeć dwie opcje:
1. Albo tak nakurwiał że ani on, ani kierowca cytryny nie zderzyli- jeden zahamować drugi zdąrzyc przejechać
2. Albo "leśny dziadek" najzwyczajniej nie zauważył moto i poprószy wymusił.
Jak macie dywagować kto? Po co? Dlaczego? To lepiej dajcie pokój. Chłopak zginał i tyle. Wyciągnijmy wnioski i cieszmy się naszym zasranym życiem 💪
- Zombie
- Posty: 2574
- Rejestracja: pn sty 03, 2011
- Miejscowość: M-a
- Motocykl: VN 1700 Vaquero , Indian Scout
- VROC: 34250
...cieszmy się naszym zasranym życiem 💪[/quote]Krasnal pisze:
Daj na luz Tokar, zyjesz, dosiadasz 2VK i nazywasz to "zasranym zyciem" ? wierz mi, sa tacy ktorzy maja gorzej...wiecej optymizmu chlopie [/quote]
Mniejsza o perfekcje, badz po prostu dobry.
www.steelrosesmcsouthside.pl
www.steelrosesmcsouthside.pl
Czwarty dzwon w tym sezonie u nas, dobrze, że teraz nie trzeba stawiać następnego krzyża....http://www.lublin112.pl/al-solidarnosci ... a-zdjecia/
-
- Posty: 4986
- Rejestracja: czw mar 17, 2011
- Miejscowość: Lublin
- Motocykl: VN1700 NOMAD
- VROC: 34019
"Po zderzeniu kierujący ciężarówką nie zatrzymał się i odjechał w stronę al. Kraśnickiej. Przypadkowy świadek widząc całe zdarzenie, zawrócił autem i ruszył w pościg. Dogonił kierowcę ciężarówki na ul. Nałęczowskiej i tam go zatrzymał."Tokar pisze:Czwarty dzwon w tym sezonie u nas, dobrze, że teraz nie trzeba stawiać następnego krzyża....http://www.lublin112.pl/al-solidarnosci ... a-zdjecia/
Nie zatrzymał się i odjechał pewnie powiedział, że nie zauważył i nic nie poczuł Ten który za nim pojechał pewnie też jest motocyklistą
Pozdrawiam Konrad
VROC #34019
VROC #34019
Piąty wypadek.....czwarta ofiara w lubelskim........
Żona "zabiła" męża....... Ku...a, dramat...... A nie mamy nawet połowy marca
http://www.lublin112.pl/rodzinna-traged ... y-zdjecia/
Żona "zabiła" męża....... Ku...a, dramat...... A nie mamy nawet połowy marca
http://www.lublin112.pl/rodzinna-traged ... y-zdjecia/
-
- Posty: 221
- Rejestracja: ndz sty 01, 2012
- Miejscowość: Gołdap
- Motocykl: VN 1600 Nomad,
- VROC: 37140
Nasze podwórko.Czytając takie wiadomości odechciewa się wszystkiego...
http://www.goldap.info/banie-mazurskie/ ... -samochodu
http://www.radio5.com.pl/?id=1&ia=60730
http://www.goldap.info/banie-mazurskie/ ... -samochodu
http://www.radio5.com.pl/?id=1&ia=60730
...nieważne dokąd, ważne że jeden ślad za Tobą...
Kto jest online
Jest 17 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 17 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości