Na parkinguWinters pisze:czy ktoś ma w VN 1600 classic tarcze wentylowane i cisze absolutną???????????????????????????????????
![;)](./images/smilies/smilie3.gif)
Klocki były fabryczne - takie jakie dał producent razem z motocyklem. Faktycznie mam wrażenie ze dość twarde. Teraz założyłem miększe i jest ciszej. Jeśli chodzi o odgłos to tak jak piszesz taki metaliczny odgłos podczas hamowania. Klocki siedzą dobrze , zaciski i prowadnice czyściutkie, blaszki dociskowe lekko odgiąłem aby dobrze dociskały klocki (aby zniwelować luzy). Wczoraj jeszcze dostałem podpowiedź aby posmarować stronę zewnętrzną - oczywiście - smarem miedzowym. Na tych klockach a dokładnie na jednym z nich tym na którego działają cylinderki - są takie blaszki - jedna na jeden klocek- - nakładki. Przełożyłem je na te nowe klocki.Ando pisze:tarcze wentylowane służą do odprowadzania ciepła podczas hamowania .może masz na tarczy tzw. "glazurę" . mogła się zrobić gdy były wcześniej klocki " zbyt twarde " sprawdż zamocowanie klocków w zacisku / dotyczy metalicznego odgłosu podczas hamowania /
Winters pisze:takie "trrrrrrrr"
ABSWinters pisze:to co to jest?
Andy ..ale ja cały czas jeżdżę...dzisiaj również...i banan nie schodzi...... jazda jest mega przyjemna :-)Andy pisze:Moje nie robią trrrrrrrrrrr, moje nie mruczą, moje nie milczą.
Wyją rozpaczliwie jak zarzynane prosiaki. Równe tarcze, klocki miodzio, klamka wyregulowana. Ryk słychać wszędzie. Ale wiem, że hamują i to dla mnie jest priorytetem.
Proszę Winters,
Odpuść sobie detektywistyczną ścieżkę zachowań Twojego motocykla, bo stracisz radość z jazdy. Po prostu zacznij jeździć. Nie badać.
Dopiero jak coś się zacznie naprawdę rozpieprzać, wtedy reaguj .
Taką mam dla Ciebie sugestię.
Pozdrawiam,
PS
dzisiaj zrobiłem jakąś tam stówkę, bądź sto coś tam, może i więcej. Nie wiem ile spalił, jeździłem mając z tego frajdę.
Przemyśl to, co napisałem.
I bez urazy.
Zaufaj swojej maszynie. Latajcie aż do zmiany poziomu świadomości...![]()